FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Czy zazdrość doprowadziła do ślubu? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Madeline_Cullen
Wilkołak



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wichrowych wzgórz :)

PostWysłany: Czw 14:43, 29 Sty 2009 Powrót do góry

IGnAcy89 napisał:
tak Jeckob to idealny kumpel ale tylko kumpel :) ale tak po prawdzie to dziwie sie Belli że w ogóle miała jakieś wątpliwości kogo wybrać! no bo jak można mieć chwile zwątpienia gdy zakochany jest w Tobie zabójczo przystojny, inteligentny, dobrze wychowany wampir (lol) i jakiś piętnastoletni wilkołak, który na dodatek wygląda jakby przesadził ze sterydami ;p ja tam bez zastanowienia brałabym takiego Edwarda :D :P


Właściwie to nigdy nie zastanawiała się, którego z nich wybrać. W KwN myślała, że Edward jej nie kocha więc wybierała między Jacobem a użalaniem się nad sobą. Natomiast w Zaćmieniu zawsze wiedziała, że chce być z Edwardem. Nie przypominam sobie nawet chwili zawachania.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 21:03, 29 Sty 2009 Powrót do góry

z pocałunkiem z Jacobem? to bylo okropne kiedy robiła to na oczach Edwarda.. wydaje mi się że się wtedy zawachała?
Goo-Misia
Wilkołak



Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 21:21, 29 Sty 2009 Powrót do góry

W tej scenie Edzio mówi że odejdzie i nie bedzie podsłuchiwał. Czyli daje jej wolną rękę co zrobi. Godzi sie na to że mogą sie całować, a nawet że Bell zechce zostać z Jakem. Wszystko byle by była szczęśliwa...Bell w tedy rządziła"miłość do Jacoba".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
IGnAcy89
Dobry wampir



Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 21:24, 29 Sty 2009 Powrót do góry

ale nic nie usprawiedliwia zachowania tego pchlarza, wykorzystał ja i to w perfidny sposób


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Madeline_Cullen
Wilkołak



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wichrowych wzgórz :)

PostWysłany: Czw 21:25, 29 Sty 2009 Powrót do góry

Co nie zmienia faktu, że nie powinna tego robić ze świadomością, że jej narzeczony stoi kilka metrów dalej i udaje, że nie podsłuchuje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
IGnAcy89
Dobry wampir



Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 21:44, 29 Sty 2009 Powrót do góry

też


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ibex
Wilkołak



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 12:54, 30 Sty 2009 Powrót do góry

Dokładnie i sam fakt, że ma już narzeczonego to już powinno ją powstrzymać, przed pocałowaniem "psa" sorry bardzo, ale to było jakieś chore zachowanie... i moim zdaniem Edward cierpiał wtedy, ale trzymał to w sobie - jak "porządny facet".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Madeline_Cullen
Wilkołak



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wichrowych wzgórz :)

PostWysłany: Pią 13:44, 30 Sty 2009 Powrót do góry

Dobrze, że potem chociaż się zastanawiała, dlaczego on na nią nie krzyczy, bo gdyby nie to straciłabym do niej wszelki szacunek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ibex
Wilkołak



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:21, 30 Sty 2009 Powrót do góry

Ja też... ale od tej pory straciłam go do Jackoba !


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
IGnAcy89
Dobry wampir



Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 18:34, 30 Sty 2009 Powrót do góry

ja też, Jackob zachował sie jak zwykły cham i prostak, nic dodać nic ująć


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 19:35, 30 Sty 2009 Powrót do góry

Bella wkurzyła mnie tym !!! Dosyć że się całowali to jeszcze pisała że nigdy tak Edward jej nie całował i myślała takie głupoty wiedząc że Edward się o wszystkim dowie. Jacob też nie lepszy i wykorzystał Belle..
Madeline_Cullen
Wilkołak



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wichrowych wzgórz :)

PostWysłany: Nie 16:44, 01 Lut 2009 Powrót do góry

IGnAcy89 napisał:
ja też, Jackob zachował sie jak zwykły cham i prostak, nic dodać nic ująć


Pomimo całej sympatii do niego, muszę przyznać Ci rację. Oczywiście założę się, że 90% osób zachowałoby się na jego miejscu tak samo :P W końcu w miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone.
On darzył Bellę innym rodzajem miłości niź Edward. Po prostu zrobiłby wszytko żeby mogli być razem. Nawet jeżeli to miałoby związek z błaganiem Edwarda, by się usunął (patrz namiot). Natomiast ten drugi kochał Bellę o wiele mniej egoistycznie.

Jeżeli można by było mówićo 'mocy' miłości, to z pewnością E. kochał ją bardziej, ale to wynikało raczej z jego natury. Jak sam powiedział, wampiry odczuwają wszystko mocniej i dla nich już nie ma odwrotu.
Natomiast Jake, jakby nie patrzeć (na jego posturę) to jeszcze dzieciak i ma pełne prawo do bycia mniej odpowiedzialnym.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
IGnAcy89
Dobry wampir



Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 22:25, 01 Lut 2009 Powrót do góry

dokładnie, Jackob miał 16(?) lat, to jeszcze dzieciak, Bella była dla niego pierwszą "miłością" i moim zdaniem bardziej ja sobie wmówił niż kochał, ale mogę sie mylić :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lulu
Człowiek



Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:48, 01 Lut 2009 Powrót do góry

No miał 16, 16.
Zresztą wpoił się w Renesme i nagle zapomniał o Belli, taka wielka miłość Kwadratowy
Jakby ją kochał na prawde mocno to by się wpoił w Bellę dawno temu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Madeline_Cullen
Wilkołak



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wichrowych wzgórz :)

PostWysłany: Nie 22:52, 01 Lut 2009 Powrót do góry

To, czy ją kochał naprawdę, czy nie, nie ma żadnego związku z wpojeniem. Przecież Sam kochał Leah ponad wszystko, a mimo to musiał ją zostawić dla Emily.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
IGnAcy89
Dobry wampir



Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 12:48, 02 Lut 2009 Powrót do góry

no tak, zresztą sam Jackob mówił ze nad tym sie nie panuje, że to jest silniejsze od nich samych a swoja droga to strasznie mi szkoda Leah i tego że musiała być świadkiem miłości Sama i Emily nie dziwie sie że stał sie taka .. wkurzająca otoczenie. Każda na jej miejscu dostawała by świra jakby musiała nie tylko widzieć ukochanego z inna to na dodatek słyszeć jego myśli....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KaeM
Gość






PostWysłany: Śro 0:46, 04 Lut 2009 Powrót do góry

IGnAcy89 napisał:
dokładnie, Jackob miał 16(?) lat, to jeszcze dzieciak, Bella była dla niego pierwszą "miłością" i moim zdaniem bardziej ja sobie wmówił niż kochał, ale mogę sie mylić :)


w pełni się zgadzam. :) myślę, że mylił miłość braterską z prawdziwą. :P tak samo, jak "mylił" mowę ciała podczas ich pierwszego "pocałunku".
Ibex
Wilkołak



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:29, 04 Lut 2009 Powrót do góry

przyznajmy, że Jackob nie był po prostu tak inteligentny jak Edward ^^ i wiele mu zazdrościł.. np. samą Bellę


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Madeline_Cullen
Wilkołak



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wichrowych wzgórz :)

PostWysłany: Śro 11:53, 04 Lut 2009 Powrót do góry

Oczywiście, że Jacob był cholernie zazdrosny. Bardzo się z tym obnosił, no ale cóż... tonący brzytwy się chwyta.
A to, że Jacob nie był tak inteligentny wynika po prostu z różnicy wieku pomiędzy nim a Edwardem. Zresztą Jake sam w BD mówi, że twarz Edwarda pokazuje ile w życiu przeżył, i że on sam nigdy nie będzie miał tylu doświadczeń.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
host
Zły wampir



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: nysa

PostWysłany: Czw 19:41, 05 Lut 2009 Powrót do góry

wracajac do tematu to wydaje mi sie, ze edward nie ozenil sie z Bella z zazdrosci. jesli juz to z wielkiej milosci do niej, no i byl tez troche staroswiecki. najpierw zareczyny slub no i podroz poslubna.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin