FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Czy zazdrość doprowadziła do ślubu? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
IGnAcy89
Dobry wampir



Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 12:00, 06 Lut 2009 Powrót do góry

starał sie chłopak (?) żeby wszystko było tak jak jest to w "książce napisane" czyli trzyma sie starych zasad, jak dla mnie to było to nawet urocze, w kwestii ślubu w pełni aprobuje postępowanie Edwarda, wiem że to staromodne i tak dalej ale ma w sobie magie i romantyzm którego brakuje w obecnych czasach :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ibex
Wilkołak



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:01, 06 Lut 2009 Powrót do góry

Nawet urocze ?! dla Mnie to było nie tyle, że urocze, ale rozsądne i cudowne. Moim zdaniem tego właśnie brakuje teraźniejszym mężczyznom - romantyzmu, rozsądku, kultury, różnordnej czułości i zabiegania w różny sposób o względy kobiety, a Edward to wszytsko posiadał. To jest ta cała jego magia.
Zazdrość napewno nie doprowadziła do ślubu tylko miłość, ale zazdrość toważyszłya zarówno Edwardowi jak i Jackobowi, a czasem Belli.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
host
Zły wampir



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: nysa

PostWysłany: Pią 17:52, 06 Lut 2009 Powrót do góry

Edzio jest strasznie romantyczny;D i to mi sie w nim podoba. ma swoje zasady i sie ich trzyma, jest taki rycerski. inni faceci powinni brac z niego przyklad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
IGnAcy89
Dobry wampir



Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 20:21, 06 Lut 2009 Powrót do góry

dokładnie, ale weź zwróć im uwagę w tej kwestii to zaczną krzyczeć że to mało męskie (jak na mój rozum - głupota) i strasznie staromodne (tez głupota) ale faceci to faceci, zwłaszcza współcześni, myślą jedno wymiarowo :P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 21:22, 07 Lut 2009 Powrót do góry

Według mnie, on ją po prostu kochał.
Choć uważam, że był trochę za szybki.
Bo oświadczył jej się parę dni po tym, jak skończyła się ich 6 mies. ,,przerwa" tzn. rozstanie. Stephanie trochę z tym przesadziła.
host
Zły wampir



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: nysa

PostWysłany: Nie 21:55, 08 Lut 2009 Powrót do góry

a teraz tak sobie mysle o tej zazdrosci. wczesniej napisalam, ze zareczyl sie z nia bo ja bardzo kochal. i tak sie nad tym zastanawiam i doszlam do wniosku, ze zareczajac sie z Bella nie dal szansy jakobowi na rewanz. bo teraz Bella ma narzeczonego i Jakob sobie musi odpuscic. moze naprawde kierowala nim choc troszke zazdrosci. majac namacalny dowod, ze Bella nalezy do kogos innego daje powod jego rywalowi do ostatecznego poddania sie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez host dnia Nie 22:00, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 18:40, 14 Lut 2009 Powrót do góry

Nie sądzę. Edward kochał Bellę i wiedział, że ona jego też. Może w pewnym małym stopniu i o to chodziło, ale na pewno nie był to najważniejszy i decydujący argument! :)
IGnAcy89
Dobry wampir



Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 19:17, 14 Lut 2009 Powrót do góry

on jej sie oświadczył na koniec "księżyca w nowiu" i jeszcze wyskoczył z tekstem że bella rani jego ego :P on się jej wtedy oświadczył żeby udowodnić, potwierdzić, zapewnić ją że kocha i nie zostawi jej już nigdy więc zgodnie z moim rozumowaniem nie mogło byc to podyktowane zazdrością a czysta i bezinteresowną miłością :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 23:10, 18 Lut 2009 Powrót do góry

nie sadze zeby to zazdrosc sklonila go do oswiadczenia sie Belli :p po prostu kochal ja ponad wszystko i byc moze w ten sposob chcial ja zapewnic ze chce spedzic z nia reszte wiecznosci:d
aneta
Człowiek



Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: łódź

PostWysłany: Pią 20:56, 20 Lut 2009 Powrót do góry

moim zdaniem nie to raczej miłósć a nie zazdrośc ona może ale w nieznacznym stopniu Edward po prostu był wychowywany w innym świecie wtedy małżeństko było czymś normalnym a wręcz obowiązkowym dlatego uważam że to miłość


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kaarolaa28
Nowonarodzony



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Tam gdzie sa bezksieżycowe noce

PostWysłany: Sob 11:37, 21 Lut 2009 Powrót do góry

Pewnie ze miłość Jacob (przynajmniej na początku) nie miał z tymi zaręczynami nic wspólnego może potem w zaćmieniu dopiero poczuł się zagrożony? a może potem zaczął naciskać ze względu na Viktorie? Tzn chodzi mi o to że jak ją pokonają to już nic nie stanie im na drodze i mogą bez problemu stanąć przed ołtarzem i udowodnić wszystkim jak wielka jest ich miłość?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 9:08, 26 Lut 2009 Powrót do góry

Może po części tak, chociaż uważam, że ten ślub to w 99% odbył się z miłości:) Ten jeden procent może to była zazdrość. Ja np. na miejscu Edwarda też bym była, no bo jak ta Bella się zachowywała!!! <z>
Charlotta
Wilkołak



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa

PostWysłany: Czw 17:15, 26 Lut 2009 Powrót do góry

Nie wydaje mi się, żeby ślub odbył się z zazdrości. W każdej miłości wystepuje chociażby odrobina zazdrości o ten skarb, który kochamy :) Edward był "stare daty" co akurat w kwestii ślubu świadczyło tylko na plus. Brakuje takiego zachowania w teraźniejszych czasach. Teraz ślub staje się w wielu przypadkach uznawany za wielką "pompe" na którą wydaje się multum pieniędzy. Cullenowie mieli dużo pieniędzy i Alice mogła zaszaleć, ale samo przesłanie i to, co wnosił w to wszystko Edward było tradycyjne. Myślę, że ślub powinien być czymś pięknym, wyjątkowym dniem dla dwójki ludzi. Nawet jeśli miałby się odbyć w okienku samochodu w starych dżinsach ;]

Ślub Belli i Edwarda jak dla mnie był z miłości a nie z zazdrości. Samo to jak na siebie patrzyli i te ich emocje podczas ceremonii. Zresztą Edward nawet jeśli byłby tak wielkim egoistą, żeby zrobić to z zazdrości, miałby potem wyrzuty sumienia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 15:20, 27 Lut 2009 Powrót do góry

decode napisał:
Nie sądzicie że to że Edward chcial się tak szybko ożenic z Bellą nie było spowodowane tylko jego staroświeckościa?
No bo patrzcie..
"Chcę tylko , żeby to bylo oficjalne - żebyś należała do mnie i tylko do mnie."
Wpadłam na to czytając 3 raz Zaćmienie, a dokładniej rozdział "kompromis".
Może ślub był tylko przykrywka, a tak naprawde był zazdrosy o Jacoba i chaił miec pewność ze to jego Bella wybierze. Czytając dalej (fragment w namiocie) doszłam do wniosku że Edward wiedział dużo wcześniej niz Bella ze Jacob nie jest tylko jej przyjacielem, wiec chcial szybko zostac jej mężem żeby go nie zostawiła dla Jake'a.
A więc? Co o tym myslicie? Czy Edwardem kierowała zazdrosc?


Moim zdaniem on ją naprawdę kochał. A taki temat, to juz tylko wymyślanie bzdur.
Mushka
Zły wampir



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 15:58, 27 Lut 2009 Powrót do góry

IGnAcy89 napisał:
on jej sie oświadczył na koniec "księżyca w nowiu" i jeszcze wyskoczył z tekstem że bella rani jego ego :P on się jej wtedy oświadczył żeby udowodnić, potwierdzić, zapewnić ją że kocha i nie zostawi jej już nigdy więc zgodnie z moim rozumowaniem nie mogło byc to podyktowane zazdrością a czysta i bezinteresowną miłością :)


Tu zgodze się w 100% pozatym nie zapominajmy tez o tym,że ślub oczywiście mogł być znacznie później gdyby nie to że Bella chciała swój pierwszy raz przeżyć jeszcze jako człowiek ,a Edward chciało choć 1 z 10 przykazań wypełnić normalnie...sex po ślubie i kropka:P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
host
Zły wampir



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: nysa

PostWysłany: Pią 21:59, 27 Lut 2009 Powrót do góry

Alice&Jasper napisał:
decode napisał:
Nie sądzicie że to że Edward chcial się tak szybko ożenic z Bellą nie było spowodowane tylko jego staroświeckościa?
No bo patrzcie..
"Chcę tylko , żeby to bylo oficjalne - żebyś należała do mnie i tylko do mnie."
Wpadłam na to czytając 3 raz Zaćmienie, a dokładniej rozdział "kompromis".
Może ślub był tylko przykrywka, a tak naprawde był zazdrosy o Jacoba i chaił miec pewność ze to jego Bella wybierze. Czytając dalej (fragment w namiocie) doszłam do wniosku że Edward wiedział dużo wcześniej niz Bella ze Jacob nie jest tylko jej przyjacielem, wiec chcial szybko zostac jej mężem żeby go nie zostawiła dla Jake'a.
A więc? Co o tym myslicie? Czy Edwardem kierowała zazdrosc?


Moim zdaniem on ją naprawdę kochał. A taki temat, to juz tylko wymyślanie bzdur.


tez to zauwazylam, moze chociaz troszeczke kierowala nim zazdrosc 1% a 99% czysta milosc. ale jednak ten 1%jest ^^ przeciez on wiedzial jak bardzo kocha go Bella i na pewno kiedys zgodzi sie za niego wyjsc ale nie w takich warunkach jak w Z. jednak on strasznie nalegal, akurat wtedy gdy Jake wchodzi do gry. czyzby to tylko bylby zbieg okolicznosci? nie sadze...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 22:04, 27 Lut 2009 Powrót do góry

Nie zapominajmy, ze Edward wychowywał się na początku XX wieku. A tam
miłość = ślub.
A poza tym to takie romantyczne...
asioonia
Człowiek



Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Pią 22:05, 27 Lut 2009 Powrót do góry

Hmm .... Edward był bardzo dojrzałym facetem i chciał się ustatkować ... jak to napisał :P ... a z drugiej strony może i racja ... w końcu był zazdrosny jak cholera
ale z drugiej strony SM już pewnie chciała skończyć sagę i może po prostu tak wyszło , że za szybko sie pobrali


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monisia99
Zły wampir



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 12:18, 28 Lut 2009 Powrót do góry

Czy ja wiem czy milość i ślub? Czesto też żeniono się ze względów majątkowych aniżeli z miłości. Nie pomyślałam o tym ale faktycznie Edward chcial wziąć ślub w pewnym sensie przez zazdrość. Z drugiej strony chcial postąpić tak jak go wychowano ,najpierw ślub a później "kochanie" Może nie chcial po prostu juz tak długo czekać ( czekal w sumie 100 lat) i chcial ją mieć w końcu dla siebie. Zazdrosny napewno był, bo jego miłość kochała się w innym, ale z drugiej strony nie mógł jej zmusić do małżeństwa. Bo przecież to Bella zdecydowala że wyjdzie za niego pod określonymi warunkami. ona chciala coś w zamiam i dlatego się zgodziła. Chciała się z nim kochać i to dla niej stanowilo piriotytet dlatego aby osiągnąc swoj cel zdecydowala się na małżenstwo.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
marcia993
Dobry wampir



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 104 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: who cares?

PostWysłany: Sob 14:24, 28 Lut 2009 Powrót do góry

Moim zdaniem to nie miało nic wpólnego z zazdrościa.
Edward po prostu bardzo kochał Bellę, chciał żeby była tylko jego.
Poza tym był trochę staromodnie wychowany Wink

Ale na pewno nie oświadczył się z zazdrości. Poza tym przecież pierwszy raz wspomniał o małżeństwie już w KwN, co Bella potraktowało ako żart. A wtedy jeszcze nie kochała Jacoba.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin