Najśmieszniejsze scenki w BD

Dowcipy o blondynkach. PROLOG z księgi Jacoba. Kłótnie i rozmyślania Jacoba. Ogółem cała część z jego perspektywy . Poza tym wpojenie. Radość Belli nowego domu i zakłady braci Edwarda.

Sceny Emmett - Bella
One mnie rozwalają.

Nie wiem, czy ktoś to już poddał, ale mnie bardzo rozbawiła reakcja Charlie'go na wiadomość o planach małżeńskich córki - mnie ta scena bardzo ubawiła (mam na myśli jego oczekiwania co do reakcji Rene Smile

)

mnie rozsmieszyla reakcja Alice jaj zobaczyla jak Bella podarla sukienke,
reakcja Belli na zdrobnienie od Reneesme i na zapach wilkołakow a najbardziej jak na weselu miala sie przebrac ale nie chciala opuscic Edwarda :D

- wszystkie teksty Rose do Jacoba i na odwrót.
- cała scena, kiedy Jacob rzuca w Rosalie miską, a ona na to: Mam. Przez ciebie. Jedzenie. We włosach. :D
- Moment, kiedy Alice wskakuje Belli na barana i mówi: Tylko mnie nie atakuj xD
- Wszystkie żarty Emmetta..
- Tytuły rozdziałów w ksiądze II. :P
- I wszystko co tu wymieniliście :D

Sceny z Rose i Jacobem.
Reakcja Belli na Nessie (jako zdrobnienie).
Pojedynek Belli i Emmetta.
Większość zresztą była tu już wypisana.

1.Rose i Jacob byli jak dla mnie najlepsi:) Te jego żarty śmiałam się jak nawiedzona w środku nocy;)
2.Docinki Emmeta też były śmieszna no i jego walka tzn śiłowanie się na ręke z Bella też było boskie;)
3.Podobało mi się też to jak czekali na przyjazd Charliego po jej przemianie i Edward powiedział jej ze da rade itp i ja pocałował a Jasper do niego żeby jej nie rozpraszał a Edward tylko "oj" powiedział padłam wtedy a za chwile Bella zaczeła myśleć o nocy z Edwardem i Jasper znowu:)
wiele było takich scenek:)
4. Fragment jak czekaja na przyjazd Charliego i Edward pociesz Belle mowi jej ze da rade i ja całuje a Jasper z tekstem zeby jej nie rozpraszal a Edward tylko "oj" powiedzial a zaraz potem Bella myslala o nocy z Edwardem i Jasper znowu zwracal jej uwage.
5. Scena po nocy Edwarda i Belli w ich domku jak Bella wchodzi do swojej "malutkiej" garderoby i potem w domu jak Alice jest zla ze Jacob zepsuł jej plany sprowadzajac Charliego i na widok Belli mówi że trzeba pokazac jej jak korzystać z jej garderoby :)

`Kiedy był mały mama często go opuszczała,wyjaśniła mi Leah.
Rozumiem ,że lądował na głowie?
Lubił też gryźć pręty swojego łóżeczka.
Pomalowane farbą z ołowiem?
Na to wygląda.` a to rozbawilo mnie do łez:) żeby te fajne teksty był potem w filmie to bede zadowolona

Według mnie najśmieszniejszy moment był kiedy Rosalie dała Jacobowi jedzenie w psiej misce z napisem : ` Azor` a Jacob rzucił tą miską w Rosalie.

Wysłany: Wto 17:39, 02 Mar 2010

Najlepsze były kłótnie Rosalie i Jacoba ;d No i oczywiście teksty Emmetta, były bardzo zabawne. Wink

Nic więcej nie mogę sobie przypomnieć.

Wysłany: Pią 18:28, 05 Mar 2010

Będę kolejną osobą która powtórzy to co już zostało napisane:

-oczywiście teksty Emmeta:)
-powiadamianie Charliego o ślubie ( tekst z bronią był świetny)
-rozdarte poduszki ( ciekawe jak w filmie zostanie pokazana noc poślubna :P )
- Rosalie i Jacob też byli supr

Wysłany: Wto 13:45, 09 Mar 2010

- Rosalie - Jacob, a zwł. scena z miską dla psa, z wydrapanym napisem "Azor".
- teksty Emmeta Laughing

- słynny pojedynek Emmeta z Bellą,
- w drugiej części fajne były teksty Jacoba, ogólnie podobała mi się jego narracja, była lekko ironiczna i zabawna Very Happy

- i może jestem dziwna, ale rozwaliło mnie, jak Bella rzuciła się na Jacoba, kiedy się dowiedziała, że wpoił sobie Nessie Very Happy

Wysłany: Wto 15:58, 09 Mar 2010

Rzeczywiście chyba wszystkie śmieszne teksty i sytuacje zostały już wymienione, ale to i tak nie powstrzyma mnie przed wypisaniem choćby kilku własnych Wink

"Nikt się na ciebie nie gapi. Naprawdę. Nikt się na ciebie nie gapi."
"Pancerz? Świetnie. W dodatku dwutonowy. I te szyby! Odporne na co? Na pociski? To już "zwykłe" kuloodporne nie wystarczały?"
"- Nie denerwuj się, tato (...). Nie ma czym.
Edward się skrzywił. Domyśliłam się, że wolałby usłyszeć coś w rodzaju: "Och, tato, jestem taka szczęśliwa!""
"Znowu się martwił - ciągle się martwił. Jakaż to miała być odmiana, kiedy miał już stracić powód, dla którego się tak zadręczał! Ciekawa byłam, co pocznie z takimi ilościami wolnego czasu. Podejrzewałam, że będzie musiał znaleźć sobie nowe hobby... "
"- Do zobaczenia przed ołtarzem.
- Rozpoznasz mnie po białej sukni."
"- Wiesz, Jacob, że "mówiłem ci, że tak będzie" ma brata? Ma na imię "zamknij się do cholery"."
I wiele, wiele innych... W sumie to ta część sagi była całkiem zabawna Wink

Wysłany: Śro 21:49, 31 Mar 2010

Moje najśmieszniejsze fragmenty Przed Świtem :
- konflikt Rosalie-jake
- teksty Emmetta Twisted Evil

- siłowanie na rękę Belli z Emettem
- jak Edward rozpraszał Bellę przed przyjazdem Charlie`go Rolling Eyes

- jak Bella chciała się rzucić na kundla Very Happy

- wyrządzone szkody na wyspie Esme (poduszki,rama łóżka) Laughing

A tak w ogóle to na której stronie Przed świtem był ten cytat
"Żegnaj Jacob, mój bracie... mój synu"??
Bardzo mnie śmieszyły kawały Jake'a.
I reszta rzeczy które już wymieniłyście.:)

kice napisał:

najbardziej zabawna scenka z BD ktora zapamietalam byl moment kiedy Emment chwalil sie ile to domow wraz z Rozalie zniszczyli kochajac sie ze soba :D

Uwielbiam to ! Ten fragment jest świetny ;D.

Taa... wszystkie co tu są wymienione są prześmieszne.
Jacob... mój bracie... mój synu...
Tu zaczęłam sie śmiać jak opętana, ale potem, Zauważyłam, że jest to prawda
Nessie+Jacob=Ślub
Edward--> teść Jacoba
Czyli tak jakby Jacob to syn Edka
KPW?

Dostałam BD na urodziny, więc czytam znów ;p
W łapki dostał mi się cytat, który mnie powalił.
To było wtedy, gdy Jake mówi Belli, że ona umiera za nic...

Cytat:

-Nie zabiję go - szepnęła.
-Och, co za nowina! Nikt mi nic nie powiedział. Czyli to chłopak? Powinienem był przynieść pęk niebieskich balonów dla naszego zucha!

oraz,

Cytat:

Czułem się, jakbym... Sam nie wiem. Jakby to nie działo się na prawdę. Jakbym występował w jakiejś gotyckiej wersji durnego młodzieżowego serialu komediowego. Tyle że zamiast grać naiwnego kujona, który zamierza zaprosić najładniejszą laskę w szkole na bal absolwentów, byłem wilkołakiem idącym spytać żonę wampira, która już dawno dała mi do zrozumienia że nie mam u niej szans, czy nie miałaby ochoty zamieszkać ze mną na kocią łapę i zrobić sobie ze mną dziecka.

Oczywiście docinki Rosalie vs. Jacob. Co jeszcze? Początek księgi Jacoba : ,,Życie to jedno wielkie gówno,a potem się umiera. | Ta, chciałoby się... ''. Wink

Hm... Ta Bella! Była bez przerwy napalona na wyspie Esme, co mnie tak rozśmieszało, że całe łóżko na którym czytałam się trzęsło xD Albo głupie teksty Edwarda. Niby jest takim mądrym mężczyzną, a nie zrozumiał Belli, gdy mu powiedziała, że spóźnia się jej okres. Wiem, mógł nie być powiadomiony, bo dawno temu raczej tego się nie uczył. A najbardziej z tych docinków, wręcz wojny między Rosalie a Jacobem, powalały mnie kawały o blondynkach. ,,Jak utopić blondynkę? | Przykleić lustro do dnabasenu''- ze strony Jacoba. Ze strony Rosalie - gdy dała mu miskę z napisem ,,Burek'' xD A potem jak oberwała tą miską ,, Przez.Ciebie.Mam.Jedzienie.We.Włosach.''. To mnie totalnie rozwaliło. Lub : ,,Czułem się, jakbym... Sam nie wiem. Jakby to nie działo się na prawdę. Jakbym występował w jakiejś gotyckiej wersji durnego młodzieżowego serialu komediowego. Tyle że zamiast grać naiwnego kujona, który zamierza zaprosić najładniejszą laskę w szkole na bal absolwentów, byłem wilkołakiem idącym spytać żonę wampira, która już dawno dała mi do zrozumienia że nie mam u niej szans, czy nie miałaby ochoty zamieszkać ze mną na kocią łapę i zrobić sobie ze mną dziecka.''.
Wink

I oczywiście... EMMET!!! Te jego docinki w sprawie... nocnego współżycia Laughing

I nabijanie się ile to on z Rosalie rozwalił domów, a Edward i Bella jeszcze żadnego i że są ciency Shocked

BLESS!!

Najbardziej śmieszne chwile to:
- kłótnie Rose/Jacob,
- Emm i jego żarty,
- księga Jacoba była pełna takich tekstów,
- akcje na wyspie esme (nienasycona Bella),
- powiadomienie Charliego o ślubie,
- nazwy rozdziałów,

*Emmet , gdy przerwał rozmowę Charliego z Bellą .
-"Dawajcie chłopaki!" Hahah !
*Jacob , mój bracie , mój synu .
*Kawały o blondynkach .
*Miska dla burka .
*Papier kamień i nożyce
*Emmet & Bella i walka na ręce
*Bella nowo narodzona , która przytula Edka .

Zarąbiste !