Znaleziono 54 wyników

Co mnie najbardziej denerwowało? Już ta przesadna niechęć Belli do prezentów. Chodzi mi konkretnie o ten pierścionek zaręczynowy. Ja rozumiem, ktoś nie lubi prezentów, ale tu było to aż tak bardzo wyo ...

Przyszłam, przeczytałam, komentuję. No to zaczynamy.

Rain, ciężko mi ubrać w słowa to co czuję. Twoje opowiadanie wniosło do tego forum taki promyk radości. Za każdym razem jak ukazuje się nowe opo ...

Postanowiłam, że się odezwę, bo opowiadanie mnie zaciekawiło.

Znowu odważna, pewna siebie Bella. Taka, jaką lubię. Czytam twoje drugie tłumaczenie i znowu się z nią spotykam, więc mogę wysnuć skoja ...

Czyżby nikt oprócz mnie nie miał zamiaru skomentować tego opowiadania? Może jak zacznę to się rozkręci trochę, co?

No to na początku bardzo dziękuję obydwu paniom: koli93 za tłumaczenie tego ff, a ...

Jared, zdecydowanie i nieodwołanie. Dla mnie jest on takim typowo męskim, walecznym gościem, jeżeli miałabym go odnieść do średniowiecza, to co najmniej Roland czy Zawisza Czarny. ;]
A Ian to takie c ...

Tra la la la*Macha do Rainwoman* Jestem, cała rozradowana i opromieniona mimo deszczowej pogody za oknem. Widziałam, że dodałaś rozdział wczoraj, ale nie miałam nawet czasu do niego zajrzeć, najpierw ...

Droga Rainwoman, ostatnio mam coraz mniej czasu i coraz rzadziej komentuję teksty na forum, ale tutaj musiałam wydrapać trochę czasu między nauką, snem a innymi sprawami. Nie darowałabym sobie, gdybym ...

Tak więc, Emmett zachował się jak jakiś niewydarzony cham. To zrozumiałe, wolał sam rozwiązać tę sprawę, ale to nie upoważnia go do tego, żeby zachowywał się jak totalna świnia. Powinien wykazać się p ...

Droga Rainwoman. Miałam mały zastój, opuściłam jeden rozdział, nie wiem jakim cudem, więc komentuję teraz dwa, zgoda? ;)

Tak więc, zacznę od rozdziału dwudziestego trzeciego.
Jasper był megaroman ...

Wow. Tak to jest, kiedy myślisz, że już nic Cię nie może zaskoczyć, a tu jednak... Bum!... i kopara opada w dół. Zawsze myślałam, że Emmett nie może wymyślić już nic głupszego, nic bardziej szalonego ...

Hm. no tak. Stracić dziewictwo w wieku 13 lat? Nieźle. Wtedy musiałaby ona być w szóstej klasie podstawówki/pierwsza klasa gimnazjum. O f*ck. Przecież to jeszcze dziecko jest. Jakoś do mnie to nie bar ...

BelloCullen9, ty jesteś autorką tego ff, tak? I oryginał jest w języku polskim, tak? Jeżeli się mylę, to proszę mnie popraw, ale jeżeli się mylę, to powiedz mi jedno: po co jest tytuł w języku niemiec ...

Droga Ivett, od razu przejdę do sedna sprawy. Mianowicie, uważam, że pomysł Belli i Edwarda z czekaniem do ślubu AJ po to, aby byli razem jest trochę beznadziejny. No bo realnie patrząc na sprawę trac ...

Długo czekałam na ten rozdział, ciekawa byłam jak potoczy się cała sytuacja na balu. No i jak zareaguje Edward na Bellę wystrojoną przez Alice.;)

Carlisle nieźle zaskoczył Edwarda, jego słowa były ...

*oddychaj, oddychaj*

Droga Reilee, zacznę najpierw od tego, że JAK TAK MOŻNA. Jak można kończyć w takim momencie. Aż cała się gotuję. I okropnie, potwornie korci mnie, żeby zajrzeć do oryginału. Ni ...

Dziewczyny, cieszę się, że w miarę często dodajecie rozdziały - to powoduje, że chce się czytać jeszcze bardziej. Rozumiem was, sama mam szkołę i inne obowiązki, więc nie będę na was naciskała. Wiem, ...

Droga Rainwoman, twój fanfick jest świetny, jak na debiut to naprawdę zwalasz z nóg.;d

Po pierwsze, uwielbiam opowiadania, w których są dzieci. Po prostu je ubóstwiam. Są takie magiczne, mają taki ...

Marsi, Olciu rozdział by zaskakujący, mianowicie:

Po pierwsze, myślałam, że Renee nieźle da popalić zarówno Belli, jak Edwardowi. Myślałam, że podejdzie do nich, złapie Bellę za ucho i wygoni do j ...

Drogi kwareczku, rozdziały czytałam na bieżąco, ale dopiero teraz zebrałam się, żeby napisać coś mniej więcej konstruktywnego. ;)

No i chciałaś dodać jeszcze w piątek, spóźniłaś się o całe 24 minut ...

Droga Reilee, rozdział emanował subtelną nutką erotyzmu, ale nie ma chyba innej opcji jak z grę wchodzi Bella i Edward. No i uwielbiam te ich gry słowne, jeżeli tak to można nazwać. W ogóle to oni bar ...