|
Autor |
Wiadomość |
rani
Dobry wampir
Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 2290 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 244 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze Smoczej Jamy
|
Wysłany:
Pią 14:09, 06 Lis 2009 |
|
SPOILERY SPOILERY
Ależ zajebisty odcinek! Ostatnio to mi się już nawet nie chciało oglądać, takie nudy były. Nie znoszę Elleny, nie znoszę Stefana i w sumie tylko dla Damona oglądałam.
A dziś? Uff, świetny odcinek.
Pojawienie się tej nowej wampirzycy ożywiło akcję. Nie pamiętam jak miała na imię. Strasznie fajna z niej babka była i przy niej Stefan jakiś taki inny był. Bardziej rozrywkowy, dzisiaj go lubiłam Dobre było, jak zobaczyła Ellenę i tak ją zatkało kompletnie Szkoda, że ją Damon zabił. Ja nie wiem, co on planuje?
Właśnie Damon. Ochhh on jest zawsze świetny. Teraz będzie udawał przed policjantką pogromcę wampirów, czy jak? Ciekawam bardzo. I oczywiście nie obyło się bez jednego małego wyssania kogoś
Boonie jest taka fajna. Świetne to było jak zaczęła tymi piórami tak, że latały. A ten naszyjnik to widać jakaś jej ochrona. Nie mogę się doczekać, kiedy się dowie o wampirach.
Ellena sama nie wie czego chce. Z jednej strony odrzuca Stefana, z drugiej przychodzi i łazi za nim. Ughh, nie znoszę jej.
Coć czuję, że kreuję się związek Matta z Caroline. Taka to słodka scena była, jak się z nią położył i utulił. Ja go tak lubię, a on taki biedny :(
I koniec. AAAA!!! Srsly zabił Damona? Przecież to niemożliwe, ale przecież kołek w niego wbił. Ale walka była świetna, wkurzony Stefan jest nawet, nawet
Podobał mi się bardzo ten odcinek. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rani dnia Pią 14:16, 06 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
LaDraqKumeia
Człowiek
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 72 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 14:46, 06 Lis 2009 |
|
SPOILERY
Ostatni odcinek był znowu taki se, nowy wampir ciągle ginie itd. No i szkoda, że Stefek tym razem się od Ellki odsunął, gdy Lexi przekonała ją.. w sumie Lex była fajna, super, jak Damona w łóżku 'przycisnęła' <3 No i te rady do Eleny.. myślałam, że będą rywalkami. A Damon, zapewne planuje zdobyć Elenę dla siebie, nie wiem. Jednakże szkoda, że Stefan go nie zabił - Damon mnie denerwuje jak mało kto ^^ Aha, no i ciekawe, gdzie się Bonnie znalazła..to był sen, czy się jakoś transportowała w ten las? I co nadchodzi...? Zombie z krypty?
Ocena - 8/10. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anahi
Dobry wampir
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 2046 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 150 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wlkp.
|
Wysłany:
Pią 16:43, 06 Lis 2009 |
|
http://www.youtube.com/watch?v=5TPiXSp4UEg
PROMO 9 odcinka zapowiada sie ciekawie. Watek Bonnie widze posunie się duzo do przodu.
8 odcinka jeszcze nie obejrzałam bo jeszcze sie ściaga , skubany : ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Luthien
Dobry wampir
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 1528 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 113 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dark Blue Tennessee
|
Wysłany:
Pią 17:44, 06 Lis 2009 |
|
Wow, świetny odcinek.
Lexi była genialna, moja pierwsza myśl, jak się pojawiła: "Bez jaj, to niemożliwe, żeby Stefan miał taką świetną przyjaciółkę!"
I nie dość, że umiała się postawić Damonowi, to jeszcze Stefan zachowywał się przy niej jak człowiek. Był taki wyluzowany i w ogóle, dosłownie już ich shippowałam w głębi serca. A tu Damon ją zabił. Serio, jej śmierć mnie bardziej ruszyła niż śmierć Vicky. I pierwszy raz w tym serialu zdarzyło się coś, za co nienawidzę Damona o.O
Elena mnie bardzo drażniła w tym odcinku. Bonnie dalej jest fajna. Ta scena z piórkami wyglądała prześlicznie. Ciekawe, co dokładnie "nadchodzi"? Jej pra-x5-babcia mówiła to tak ogólnie, czy miała coś konkretnego na myśli?
Matt i Caroline? Interesujące. Może go polubię, bo póki co nie zrobił nic, dzięki czemu w ogóle miałabym zawracać sobie głowę jego istnieniem.
Tak więc jestem team Stefan/Lexi, a Elena i Damon są siebie warci. Tak na gorąco mówię :P
Edit: Aż zrobiłam o Stefanie i Lexi filmik, na szybko, więc nie jest powalający, ale przynajmniej ulżyłam sobie, bo byłam wściekła, że jej już nie będzie - http://www.youtube.com/watch?v=uYWqBvdldb8 |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luthien dnia Sob 1:14, 07 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Free31
Zły wampir
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódż
|
Wysłany:
Pią 18:38, 06 Lis 2009 |
|
Biedna Lexi... Biedny Stefan... Biedna Elena...
Odcinek oczywiście świetny i pełen akcji. Za to właśnie ten serial uwielbiam. W innych wszystko powolutku się rozwija i raz na jakiś czas dzieje sie cos co wbija w fotel, a w PW mamy co odcinek coś mocnego. Na początku myślała, że Lexi będzie pierwszą postacią, która poskromi Damona, ale wyszło odwrotnie. Tak się zastanawiam czy Damon zabijając tego chłopaka wbił do głowy tej dziewczynie, że zrobiła to Lexi czy po prostu ta dziewczyna wskazała na Damona, lecz szeryf była pewna jego niewinnosci i skierowała się do Lexi. Strasznie mi jej szkoda. Po obejrzeniu zwiastuna myślałam, że będzie to mega wkurzająca wampirzyca, która będzie konkurować z Eleną o Stefano, a tu zaskoczenie, bo pozytywna postać. Jak to się stało, że choć mama Caroline tyle razy do niej strzeliła to jej nic nie było? Stefano wreszcie pokazał, że nie jest aniołkiem. Zreszta dziwne byłoby jeśli puściłby płazem zabicie swojej przyjaciółki. Ciekawe w jaki sposób Damonowi uda sie przeżyć. W zwiastunie kolejnego odcinka jest cały i zdrowy. Wątek Bonnie coraz lepszy. Podobała mi się końcówka z jej udziałem. Matt i Caroline... właściwie nie miałabym nic przeciwko gdyby byli razem.
Cytat: |
dosłownie już ich shippowałam w głębi serca |
A ja nie wyobrażam sobie Stefano z nikim innym oprócz Eleny :P Już tak mam i to się raczej nie zmieni. A dla Damona wcale nie widzę partnerki, chociaż kiedy w ksiażce zaczynało się coś dziać między nim, a Bonnie to nawet mi sie podobało. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Luthien
Dobry wampir
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 1528 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 113 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dark Blue Tennessee
|
Wysłany:
Pią 18:43, 06 Lis 2009 |
|
Dlaczego się zastanawiacie, jak się udało przeżyć Damonowi? Przecież sam powiedział do Stefana: "Nie trafiłeś", czyli nie trafił w serce, więc nic mu nie będzie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
syntia
Dobry wampir
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 690 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Charming.
|
Wysłany:
Pią 18:51, 06 Lis 2009 |
|
Spoilery 1x08
Nie udzielałam się w tym temacie, chociaż śledziłam serial na bieżąco. Zresztą, przed obejrzeniem ostatniego epizodu też nie miałam zamiaru pisać żadnych komentarzy, ale dość mocno podekscytowałam się czwartkowym odcinkiem, więc teraz jesteście zmuszeni słuchać moich narzekań
Mam wielką ochotę skopać tyłek Damona. Pierwszy raz od początku serialu poczułam do niego niechęć. Naprawdę mocną antypatię. Po pierwsze: zabił Lexi, naturalną, zabawną, intrygującą, od razu zyskującą sympatię widza. Mimo że wystąpiła tylko w jednym odcinku, polubiłam ją najbardziej ze wszystkich postaci żeńskich. Lexi – potencjalnie – mogła być fenomenalną bohaterką.
Po drugie (odnośnie wkurzającego zachowania Damona): nazwał Caroline głupią, bezużyteczną i płytką. Cóż, te przymiotniki dość dobrze ją opisują, ale sam kontekst rozmowy między Damonem a jego eks jest po prostu śmieszny.
Manipuluje nią, odbiera wolną wolę, zmusza do robienia różnych rzeczy, rani psychicznie i fizycznie – a także nazywa ją płytka idiotką. Srsly. Nigdy nie byłam zagorzałą fanką Caroline, ale teraz chciałabym, aby w przyszłości odpłaciła się jakoś Damonowi.
Poza tym Damon ma jakiś diaboliczny plan, heh? Mamy dwie opcje do wyboru: albo jest niebezpiecznym psychopatą (wątpliwe), albo bardzo cierpi po utracie Katherine, więc szaleje, zabijając, knując i raniąc.
Obstawiam tę drugą opcję. Coś się stanie, Damon złagodnieje, przez jakiś czas będzie milusi, coś się znowu stanie, a on wróci do swojego morderczego „ja”. Prawdopodobnie. Potencjał osobowościowy tej postaci jest całkiem imponujący. Oby twórcy tego nie zwalili.
Błagam, żeby tylko się nie okazało, że wrócił do miasta dla Eleny. Nie czuję między nimi żadnej chemii. Przynajmniej w tej chwili.
Lubię Bonnie, ale bez przesady. Matt jest w porządku, Jeremy bardziej niż w porządku.
Ogólnie rzecz biorąc, serial oglądam dla boskiego Iana, ofc. Gdyby nie Damon, nikt nie zdołałby mnie zmusić do cotygodniowego oglądania opery mydlanej Stefana i Eleny.
I jeszcze jedno, o czym chciałam napisać już dawno temu, ale… no cóż, nie chciało mi się logować i strzępić klawiatury.
Proszę, przestańcie porównywać Stefana do Edwarda, bo to bardzo obraźliwe i niesprawiedliwe w stosunku do tego pierwszego. Może jest nudny, może dobija swoją idealnością i wiecznie poprawnym zachowaniem, ale daleko mu do tego, co reprezentuje sobą Cullen.
I jedyną oznaką melodramatyczności, jaką zauważyłam u Stefana, jest jego ostatnia rozmowa z Eleną, gdy powiedział jej, że powinna trzymać się od niego z daleka. Ale ja nie nazwałabym tego melodramatycznością, ale zdrowym rozsądkiem. Zach i Lexi nie żyją, jest duża szansa, że Damon dopadnie też Elenę.
Chociaż wydaje mi się, że Damon lubi Elenę bardziej, niż to okazuje.
Zresztą. Czekam na następny odcinek. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez syntia dnia Pią 18:55, 06 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Free31
Zły wampir
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódż
|
Wysłany:
Pią 19:08, 06 Lis 2009 |
|
Cytat: |
Dlaczego się zastanawiacie, jak się udało przeżyć Damonowi? Przecież sam powiedział do Stefana: "Nie trafiłeś", czyli nie trafił w serce, więc nic mu nie będzie. |
Źle to ujęłam. Chodziło mi o to dlaczego Stefano jednak nie dobił Damona. Przecież miał okazję, Damon był bezbronny.
Na oficjalnej stronie serialu jest dłuższy i wyraźniejszy zwiastun: [link widoczny dla zalogowanych]
Jak ja mam doczekać piątku? Znów będzie duża dawna wrażeń. Elena przy zatrzaśniętych drzwiach... Kto ją znowu więzi? Czego nie może zrobić Damon? No i to jego "Nooooo"... To dopiero intrygujące. Mam tylko nadzieję, że Bonnie nic się nie stanie w tym ogniu. Przeraził mnie trochę fragment, w którym Elena wyrywa sie Stefanowi i chce gdzieś biec. Serio mam nadzieje, ze to nie ma nic wspolnego z Bonnie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
syntia
Dobry wampir
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 690 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Charming.
|
Wysłany:
Pią 19:53, 06 Lis 2009 |
|
Free31 napisał: |
Cytat: |
Dlaczego się zastanawiacie, jak się udało przeżyć Damonowi? Przecież sam powiedział do Stefana: "Nie trafiłeś", czyli nie trafił w serce, więc nic mu nie będzie. |
Źle to ujęłam. Chodziło mi o to dlaczego Stefano jednak nie dobił Damona. Przecież miał okazję, Damon był bezbronny. |
Bo Damon wcześniej uratował mu życie i nie zabijając go tym kołkiem, Stefan chciał się odwdzięczyć. O ile pamiętam (oglądałam online), Stefan powiedział też, że teraz nie jest mu nic winien.
Damon i Stefan mają bardzo przetrąconą relację. Chciałabym wiedzieć, co się stało w przeszłości, że tak bardzo się od siebie oddalili. Oczywiście chodzi o Katherine, ale nie znamy szczegółów.
I w ogóle chciałabym też, aby twórcy zainwestowali trochę więcej czasu w rozwój relacji braci. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Free31
Zły wampir
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódż
|
Wysłany:
Pią 20:27, 06 Lis 2009 |
|
Cytat: |
Bo Damon wcześniej uratował mu życie i nie zabijając go tym kołkiem, Stefan chciał się odwdzięczyć. O ile pamiętam (oglądałam online), Stefan powiedział też, że teraz nie jest mu nic winien. |
Aaaaa, racja. Dopiero sobie uświadomiłam, że rzeczywiście Stefano wytłumaczył dlaczego go nie dobił. Zakręcona dzisiaj jestem :-P
Cytat: |
Damon i Stefan mają bardzo przetrąconą relację. Chciałabym wiedzieć, co się stało w przeszłości, że tak bardzo się od siebie oddalili. Oczywiście chodzi o Katherine, ale nie znamy szczegółów. |
[SPOJLERY Z KSIĄŻKI]Chodzi o to, że Damon i Stefano zabujali sie w Katherine, ona chciała żyć i z jednym i drugim i o ile dobrze pamiętam z książki to miała przez noc zastanowić się którego wybierze, lecz wcześniej wymieniła sie z nimi krwią. Potem Stefano poszedł do jej pokoju, jej służąca powiedziala, że Kath wyszła do ogrodu, on znalazł tam tylko pierścień, który zdjęła i proch, który po niej pozostał. Był jeszcze jakiś liścik, że zrobiła to, aby pogodzić ze sobą Stefano i Damona, lecz oni zaczęli się pojedynkować i się pozabijali, a przez to, że mieli w sobie krew wampira zamienili się w nie. To było mniej więcej tak. Potem obwiniali się kto jest winy za jej śmierć.[KONIEC SPOJLERÓW]
Dalszy ciąg spojlerów. Tym razem z odcinka 10.
[SPOJLER]
Przetłumaczony fragment scenariusza z 1x10:
Magazyn w nocy
Elena zapala światło i zauważa nieprzytomnego Damona na podłodze.
Elena: Stój!! Co robisz?
Lee spogląda na nią odstraszająco.
Lee: to nie twój interes
Lee uderza Damona
Lee podtrzymuje rozmowę.
Lee: Tak często miała okazję go zabić. Ale była za miła i popatrz, co jej to dało.
Lee jest emocjonalny. Jest twardy, ale jego uderzenia mówią same za siebie.
Elena: O czym ty mówisz? Co on zrobił?
Lee obraca się do Eleny. Jest wkurzony, ale odpowiada jej.
Lee: On zabił moją dziewczynę.
Elena: nie rozumiem.
Lee: Chciała odwiedzić Stefana, a Damon ją zabił. Rozumiesz?
Elena zastanawia się nad tym, dopóki sobie czegoś nie przypomina. Lee jeszcze raz uderza Damona.
Elena: Allie? Allie była twoją dziewczyną?
Cisza. Lee obraca się do Eleny i spogląda na nią. Jego oczy stają się wilgotne, gdy pada wzmianka o Allie.
Elena dodaje: Mówiła mi, że miłością jej życia był człowiek.
Następuje chwila ciszy, a potem …
Lee: Kiedyś byłem.
Elena bierze tą odpowiedź bardzo do siebie.
Magazyn- późna noc
Lee i Elana rozmawiają.
Elena: Czy Allie cię zmieniła?
Lee: Tak…
Elena: Kiedy?
Lee: 6 lat temu.
Elena: Dobrowolnie?
Lee: Naturalnie. Nie wszyscy jesteśmy tacy jak Damon. Jestem pewny, że Damon, gdy był jeszcze człowiekiem, to też był głupcem.
Elena: Allie była bardzo miła do mnie.
Lee: Cała Allie. Ciągle uśmiechnięta.
Elena: Bardzo mi przykro.
Lee: nie ma czegoś takiego jak wieczność. Życie każdego prędzej, czy później się skończy.
Elena słucha i zasłuchuje się w jego słowach.
Lee dodaje: Ale ja i Allie dobrze się razem bawiliśmy. Wspaniały czas…
Elena: Powiedziała, że jeśli to prawdziwe, to nie można się wycofać.
Lee: Jak ktoś taki jak ty może z nim być?
Elena zauważa, że Lee twierdzi, że ona i Damon są razem.
Elena: Nie krzywdź go.
Lee: Damon Salvatore musi umrzeć. Raz na zawsze.
Lee zaczyna zmierzać w kierunku drzwi. Elena proponuje namiętny…
Elena: Proszę. Wiem… Zrobił parę strasznych rzeczy. Zabijał i okłamywał, ale… Kocham go.
Elena postanawia spróbować wszystkiego.
Elena: Proszę nie rób mi tego, co on ci zrobił.
Ta prośba działa. Lee zatrzymuje się i spogląda na nią. Nienawidzi Damona, ale rozumie, jak ona się czuję.
Lee: Allie była tego warta, ale on nie …
Lee obraca się i znika.
[KONIEC SPOJLERÓW] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Free31 dnia Pią 20:31, 06 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Jessy
Dobry wampir
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 518 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Sob 12:59, 07 Lis 2009 |
|
Miałam napisać komentarz wczoraj, ale już mi się nie chciało, bo byłam zmęczona. Odcinek podobał mi się. Lexi, stara przyjaciółka Stefana, wspaniale było go zobaczyć jaki jest wyluzowany i umie się bawić. Podobało mi się jak go zaskoczyła w domu i może trochę przestraszyła. Wszyscy piszecie, że wam się podoba, ja jednak cały czas mam do niej duży dystans, nie wiem czemu. Może dlatego, że zwiastun 8 odcinka namieszał i pokazał, że Lexi będzie walczyć z Eleną o Stefana. Szkoda, że umarła bo jednak chciałabym ją zobaczyć w jeszcze jednym lub dwóch odcinkach. Być może bym się do niej przekonała. Rady, które udzieliła Elenie były szczere, ale nie spodobało mi się to, że Elena od razu poleciała do Stefana z uśmiechem. Ja na jej miejscu poszłabym do domu i przemyślała wszystko. Damon - co za cwaniak - podszedł panią szeryf i udaje pogromcę wampirów, ale pewnie dlatego, że chce znać plany tej tajnej organizacji przeciw wampirom, a potem chce ich wykończyć i to może być ten jego diabelski plan. Ale myślę, że jednak coś jeszcze wymyśli, bo ma łeb do pomysłów. I muszę to powiedzieć: w tym odcinku polubiłam Damona, ale może tylko dlatego, że mam teraz takie dni, że jestem agresywna i ciągle ulatnia się ze mnie zło.
Bonnie! No nareszcie! Jej sen na końcu, wystraszyłam się i jednocześnie jestem bardzo zaintrygowana. Też mnie ciekawi co nadchodzi. Scena z piórami u Eleny była świetna. I efekty specjalne były delikatne i ja czułam się tak, jakby to było naprawdę.
Matt i Caroline - najpierw zrobiło mi się bardzo smutno, jak Damon tak po niej pojechał, że jest płytka, a potem kiedy dosiadła się do Matta i zaczęła mu o tym mówić, to zaczęłam płakać na całego. Podobało mi się jak Matt wziął ją na ręce i zawiózł do domu, a potem ułożył do snu. I popłakałam się również, kiedy położył się w łóżku obok niej a ona się przytuliła, i ta jego mina - był taki zmartwiony i zamyślony.
Moja prośba została wysłuchana i nareszcie zobaczyłam wściekłego Stefana, chociaż i tak to nie był wystarczający gniew jak dla mnie. Myślałam, że będzie większa rozróba.
A zapowiedź następnego odcinka, znowu robi się jeszcze ciekawiej, goręcej. Seans spirytystyczny, krąg z ognia, w którym stoi Bonnie i odprawia jakieś zaklęcie. Krzyk Damona. Bomba jednym słowem
Edit: zapomniałam napisać o tym, że jak Lexi nazwała Katherine szalejącą zdzirą to Stefan w ogóle na to nie zareagował tylko się uśmiechnął, a jakby Elena to powiedziała albo ktokolwiek inny to byłaby pewnie awantura. Rozumiem, że to jego przyjaciółka, ale mógł jej powiedzieć, zwrócić uwagę, żeby tak nie nazywała Katherine, ale skoro nic nie zrobił to wychodzi na to, że Stefek nienawidzi Katherine i chce o niej zapomnieć. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jessy dnia Sob 13:14, 07 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
bluelulu
Dobry wampir
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 974 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 85 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hueco Mundo
|
Wysłany:
Sob 14:25, 07 Lis 2009 |
|
Zacznę od komentarza do odcinka :
O wiele lepszy od poprzedniego bo wtedy to myślałam że, zasnę. Nareszcie powoli i starannie rozwija się wątek z Bonnie - czarownicą , oglądając ostatnią minutę serialu miałam gęsią skórkę. Damon i jego misterny plan zabicia Lexi bardzo mi się podobał, chociaż jednocześnie żałuje ,że zginęła taka sympatyczna postać. Właściwie dlaczego umarła? Byłaby zbyt pomocna Stefanowi? Napewno obawiał się jej jako rywalki , bo była silniejsza ale , tylko to?
Trailer kolejnego odcinka - znów pojawiła się gęsia skórka , dlaczego Damon wrzeszczy "Nooo!" , mam nadzieje że nic mu się nie stanie ( : może ubolewa nad czyjaś stratą chociaż to do niego wcale nie podobne . Kurcze, nie wytrzymam.
Spoiler 10 odcinka powyżej, powalający "...ale, Kocham go"
Czy ktoś zna tytuły piosenek z ostatniego odcinka , chociażby tej w momencie pojawienia się Lexi , brzmi mi to jak The Birthday Massacre , ale pewnie to nie to , generalnie chciałabym znać wszystkie , te z imprezy Caroline np. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anahi
Dobry wampir
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 2046 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 150 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wlkp.
|
Wysłany:
Sob 17:28, 07 Lis 2009 |
|
Odcinek 8 był mega. Juz wejście Lexi przyprawiło nie o gęsią skórkę, w pewnym momencie myślałam że ona wleci do tego domu przez komin. .Lexi miała bardzo ciekawy sposób bycia , taka wyluzowana i bezpośrednia a ja uwielbiam takie osoby , zupełne przeciwieństwo Stefana . aż nie mogłam uwierzyc że to naprawde jego przyjaciółka. Szczerze mówiąc Elena brdzo słabo przy niej wypadła. Wgl ta dziewczyna mi niesamowicie gra na nerwach . Zaczyna za bardzo przypominać Bellę . Czy juz wspominałam o tym że lubię Bonnie ? i bardzo sie ciesze że jej watek będzie bardziej rozbudowany , wgl cały odcinek 9 będzie jej poświęcony. . co mnie bardzo cieszy. Damon jest bardzo przebiegły i to co zrobił z Lexi było chamskie , ale i też potrzebne bo inaczej to on zostałby z czasem oskarżony. A tego bym nie przeżyła .Caroline razem z Mattem są słodcy , ale nie sądze że coś z nich będzie.
No i heloł co się stało z Jeremy'm taka nagła zmiana ? Razem z Damonem sa moimi ulubionymi bohaterami , a w tym odcinku było go za mało zdecydowanie.
A tutaj dwa fragmenty odcinka 9
http://www.youtube.com/watch?v=7ytLCpZAbY0&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=dZ1G__czbzY&feature=related
A i zapomniałabym . W drugim fragmencie Stefan mówi że Emily była słuząca Katherine , czyli miałam racje |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anahi dnia Śro 18:23, 20 Sty 2010, w całości zmieniany 6 razy
|
|
|
|
bluelulu
Dobry wampir
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 974 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 85 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hueco Mundo
|
Wysłany:
Nie 11:41, 08 Lis 2009 |
|
Sądzę , że Damon szepnął mu coś dodatkowego , albo usuwając złe wspomnienia o Vicky "wypłynęła" prawdziwa strona Jeremy`ego ( ha-ha-ha)
Kolejny odcinek zapowiada się po prostu świetnie, ciekawe kiedy poznamy prawdziwe właściwości tego naszyjniki i dlaczego Damon tak atakował Bonnie z jego powodu , właściwie to , że nie może go zdobyć powoduje ,że w jego oczach Bonnie jest czymś co musi koniecznie zdobyć , jak Elene - bo nie przyleci sama na skrzydłach "miłości" jak Caroline ;> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Free31
Zły wampir
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódż
|
Wysłany:
Nie 14:44, 08 Lis 2009 |
|
Cytat: |
zy ktoś zna tytuły piosenek z ostatniego odcinka , chociażby tej w momencie pojawienia się Lexi , brzmi mi to jak The Birthday Massacre , ale pewnie to nie to , generalnie chciałabym znać wszystkie , te z imprezy Caroline np. |
01. "Happy Birthday" - The Birthday Massacre - Lexi próbuje namówić Stefano, by z nią wyjechał.
02. "Thinking Of You" - Pete Yorn - Stefano i Lexi rozmawiają o przyjęciu i spekulują o zamiarach Damona. Elena przyjeżdża do posiadłości Salvatorów.
03. "Feel It In My Bones" - Tiesto ft Tegan and Sara - Damon ponownie pyta Caroline o kryształ. Lexi przychodzi do "Mystic Grill".
04. "Escape Me" - Tiesto ft CC Sheffield - Caroline próbuje odzyskać kryształ od Bonnie. Stefano przeprasza Matt'a. Damon jest wściekły na Caroline, że nie udało jej się odzyskać kryształu. Stefano i Lexi tańczą.
05. "Tokyo" - Telekinesis - Damon i Elena rozmawiają, patrząc jak Lexi i Stefano grają w pool'a.
06. "Too Close" - Mike Sheridan and Mads Langer - Lexi zamawia tequilę i proponuje drinka Elenie. Stefano dziękuje Lexi za jej rozmowę z Eleną.
07. "All The World" - Fauxliage - Elena dołącza do Stefano. Pijana Caroline rozmawia z Mattem.
08. "Love In Your Head" - The Black Box Revelation - Lexi pyta Damon'a jaki jest prawdziwy powód jego pobytu w Mystic Falls.
09. "Yet" - Switchfoo - Matt kładzie Caroline do łóżka. Caroline prosi go by dotrzymał jej towarzystwa.
Cytat: |
Właściwie dlaczego umarła? Byłaby zbyt pomocna Stefanowi? Napewno obawiał się jej jako rywalki , bo była silniejsza ale , tylko to? |
Wyjaśniło się przecież, że Damon chciał żyć sobie w spokoju, więc najpierw wydobył od poinformowanych ludzi wszystkie informacje o ściganiu wampirów, a kiedy zobaczył Lexi wpadł na swój genialny plan, czyli sprawił, że policja myśli, że Lexi była wampirem odpowiedzialnym za wszystkie morderstwa. Dzieki temu wszyscy zamieszani w załatwianie wampirów myślą, że więcej potworów w mieście już nie ma, więc Damon i Stefano są bezpieczni. Koniec z łowami na nich. Damon powiedział, przecież na końcu, że zrobił to, żeby mogli życ w spokoju czy jakoś tak. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Annie.
Zły wampir
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 311 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hawaii.
|
Wysłany:
Nie 16:31, 08 Lis 2009 |
|
byłam odcięta od internetu i dopiero teraz oglądam ósmy odcinek, buch. ale lepiej późno, niż wcale.
polubiłam Lexi. Stefan był przy niej taki wyluzowany! brawo, że przekonała Elenę, by nie rezygnowała ze Stefana.
lubię Damona, ale mnie teraz poważnie wkurzył. Rozumiem, że ją zabił, bo chciał swój genialny plan wprowadzić w życie, ale... Biedny Stefan... tak ee... delikatnie powiedziawszy, wkurzonego, to go jeszcze chyba nie widzieliśmy.
te czary Bonnie z unoszącymi się piórkami... łał.
smutno mi się zrobiło z powodu Caroline. a Matt się nią zajął... to było słodkie.
odcinek rzeczywiście lepszy od poprzedniego. XD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 732 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 17:00, 08 Lis 2009 |
|
Ostatni odcinek The Vampire Diaries bardzo mi się podobał.
Po pierwsze po obejrzeniu trailerów tego odcinka myślałam, że Lexi będzie głupią, wredną laską, która jedynie namąci w relacjach Stefano i Eleny. No i moje odczucia były bardzo nieprawidłowe. Okazało się, że Lexi to świetna dziewczyna! Normalnie ją pokochałam. Szczera, wesoła wampirzyca. Pierwszy raz miałam ogromny żal do Damona. Żal? Pff... Byłam na niego strasznie wściekła. Nie wiem po co to zrobił. Tzn. wiem co on sobie myślał, jaki był jego plan itd., ale Lexi była świetna i szkoda, że tak skończyła. Na dodatek podobało mi się, gdy w łóżku tak przyparła Damona. Bardzo dobrze Naprawdę, przykro mi, że ją zabił.
Kolejna sprawa - Bonnie. Scena z piórkami była śliczna. Naprawdę, dobrze, że już wierzy w to, że jest wiedźmą. Tylko trochę się o nią martwię a propos tej jej praprapraprababci. Ten klejnot na jej szyi, sny o tej kobiecie, obudziła się na cmentarzu. A promo kolejnego odcinka tylko utwierdzają mnie, że wyniknie z tego coś bardzo złego.
Żal mi trochę Caroline przez to jak traktuje ją Damon, co jej powiedział. Kurcze... Widzę, że scenarzyści sugerują nam coś typu Caroline+Matt. Nie wiem czy to dobry pomysł...
Stefano bardzo lubię. Pokazał trochę charakteru tym, że pod koniec odcinka poszedł do Matta i pobił się z nim, trzasnął go kołkiem i w ogóle. A to, że go nie zabił tylko dobrze o nim świadczy. Jednak jeśli teraz coś wysmyczy nie będzie już odwrotu.
Elena irytuje mnie coraz bardziej. Sama nie wie czego chce. Ciągle gada co innego. Weźcie mi ją!
Przepiękna piosenka "All the world"
Czekam niecierpliwie na kolejny odcinek.
Ach |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Susan dnia Nie 18:32, 08 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Cornelie
Dobry wampir
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1689 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 297 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z łóżka Erica xD
|
Wysłany:
Nie 23:06, 08 Lis 2009 |
|
No dobra xD
Ostatni odcinek był fajny xD No i Damon, rozumiecie, to mój mały guru, jeśli chodzi o ten serial. Btw, jakoś niedawno wszedł albo wchodzi z nim film xD
Co do odcinka. Lexi była fajna, szkoda, że tak szybko odpadła. I zastanawiam się tylko, co Damon do tego wszystkiego. Jaki diaboliczny plan ma.
No i w koncu chciałabym się dowiedzieć coś o tej Katherine xD
Stefan cóż, tak jak normalnie, nic specjalnie ciekawego. Elena - to samo. Jakoś mało barwnie ostatnio u tej postaci.
No i Bonnie xDDD Ta mnie rozwala od początku do końca xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
katnap
Wilkołak
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Pon 14:57, 09 Lis 2009 |
|
Obejrzałam odcinek 8
Myślałam, że Lexi zostanie na dłużej, a tu klops. Że też Demon wpadł na taki pomysł. Dobrze, że Stefcio jednak spudłował w tej ostatniej scenie. Film bez Demona byłby dla mnie stracony. Bonnie podoba mi się bardzo i te jej czary-mary. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anne Cullen
Wilkołak
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 221 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Blois, Francja
|
Wysłany:
Pon 21:19, 09 Lis 2009 |
|
katnap napisał: |
Obejrzałam odcinek 8
Myślałam, że Lexi zostanie na dłużej, a tu klops. Że też Demon wpadł na taki pomysł. Dobrze, że Stefcio jednak spudłował w tej ostatniej scenie. Film bez Demona byłby dla mnie stracony. Bonnie podoba mi się bardzo i te jej czary-mary. |
Stefano nie spudłował, specjalnie nie trafił, sam to powiedział
Mi odcinek podobał się średnio.
Lexi, szkoda, że była tylko w jednym odcinku, jej wątek mogli akurat trochę rozwinąć, ale chyba zrobią to nawet po jej śmierci. Z traileru wynikało, że jest jakąś wredną suką, a tu proszę, okazała się ekstra. Taka zabawna i barwna postać.
Elena- Nie, ona poprostu przegina. Najpierw, mówi nam, że ze Stefano wampirem nie będzie. Później, że jednak nie chce o nim zapominać. Następnie, że ma dość kłamstw, i niech zostawi ją z powrotem. A na końcu odcinka znowu chce z nim być. Zdecyduj się kobieto! Czy reżyser nie widzi, jak takie zachowanie irytuje? Przecież to niedorzeczne! Najchętniej to bym ją ostatnio wycięła! A w scenie 1 pozegnania tak fajnie grała ten płacz i osuwała się po drzwiach...
Damon- Nie! I coś ty narobił?!! A było fajnie... Ale w sumie ten podstęp mi się podobał ;p Taki, w moim typie, to jak podszedł Lexi i tych policjantów.. tylko za szybko!
Stefano - No nareszcie nie taki wiecznie przygnębiony! I te teksty pod koniec! Ten z Eleną i Damonem... może coś jeszcze z niego bedzie
Do piątku jeszcze 4 dni... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|