|
Autor |
Wiadomość |
aggie888
Wilkołak
Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 170 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: milicz/coleraine end of the world
|
Wysłany:
Sob 12:28, 06 Lut 2010 |
|
odcinek super , choc przyznam sie bez bicia ze z poczatku wydawal mi sie troche przynudnawy
no ale sie rozkrecil i to na wielkiego pluuusssaaa
nie powiem tez podobal mi sie Demon gdy podsluchiwal rozmowe Eleny i Jenny ach te jego oczy
Bonnie tez to miala farta , myslalam ze uda jej sie uciec no ale wampirek byl szybszy
scena na cmentarzu super , Stephan taki smutny byk gdy juz znalazl te rekopisy ojca ....
duzo w tym odcinku wyjasnilo sie , dobrze wiedziec czemu Anna tak bardzo chce dostac sie do grobu...
a to ze zona Saltzmana nie umarla tylko znikla to tez ciekawy watek , ciekawe czy gdzies w przyszlosci sie ujawi jako wampirzyca
jeszcze tylko 6 dni |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
katnap
Wilkołak
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Sob 17:26, 06 Lut 2010 |
|
super odcinek
podobal mi sie Demon gdy podsluchiwal rozmowe Eleny i Jenny, te jego oczy <rozp> i wogóle kiedy grał z bratem Eleny i gotował kolację. Niech i mi coś ugotuje
Odkopywanie grobu i ta akcja Demon z podaniem Elenie swojej krwi. Myślałam, że naprawdę jej zrobi krzywdę. Żal mi go było, gdy odkrył, że został oszukany, miałam ochotę go przytulić i pocieszyć.
już niemogę się doczekać co będzie w następnym odcinku |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
0704magda
Człowiek
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 17:40, 06 Lut 2010 |
|
przeczytałam ksiązki,oglądnełam 10odcinków-teraz staram się z chomika otworzyć 11 z napisami-na razie otwiera mi się bez napisów,ale nie poddaję się...wciągłam się.Cieszę się,że w serial różni sie tak bardzo od książęk-to sprawia,że jestem baaaardzo ciekawa co dalej.
zdziwiłam się ,że głowna rola czyli nasz Stefan ma rodziców Polaków-z tad jego"sasha bardzo cię kocham" ;D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anahi
Dobry wampir
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 2046 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 150 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wlkp.
|
Wysłany:
Sob 18:49, 06 Lut 2010 |
|
Zaraz wychodze więc postaram się streścić. Wczorajszy odcinek udowodnił , że mamy do czynienia z bardzo dobrym serialem . Widz nie jest w stanie się nudzić , ani trochę. Uwielbiam Damona , naprawdę. Ian to bardzo dobry aktor. Idealnie oddaje wszystkie emocje Damona. Jego mimika twarzy to coś na co kocham patrzeć. Scena kiedy Damon i Jer grają razem na kanapie wyprowadziła mnie z równowagi . Ouch... Tez bym chciała żeby Damon dla mnie cos ugotował
Katherine to naprawdę niezła bitch , ale lubię ja bardziej niż Elenę , ma dziewczyna charakterek. Biedna Bonnie :( Co się z nią teraz stanie. Po co Annie , Elena? Hmm..
Podobały mi się retrospekcje. I coraz bardziej nie moge znieść Stefana , teraz już rozumiem zachowanie Damona. Brat któremu się ufa , a który zawodzi nasze zaufanie i to wielokrotnie? Scena końcowa kiedy Damon mówi że zawsze może liczyć tylko do siebie , była bardzo smutna.
Podsumowując .. Odcinek jeden z lepszych. Ubolewam tylko nad brakiem Caroline i Matta , ale Damon mi to wynagrodził |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anahi dnia Sob 18:51, 06 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Free31
Zły wampir
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódż
|
Wysłany:
Sob 20:26, 06 Lut 2010 |
|
Odcinek oczywiście świetny. Widać, że Anna i Ben nie będą czekali aż Damon zajmie się grobowcem, bo sami wszystkim się zajeli. Mają Bonnie i Elenę, no i zaraz zlecą się bracia. Czy też zauważyliście, że w retrospekcjach po strzale do Pearl(nie pamietam czy na pewno tak sie nazywa) ona pada, podbiegaja do niej ludzie i nagle na jej twarzy nie wiadomo skad znalazl sie kaganiec. Czyzby niedopatrzenie reżysera? Nikt nie mogl go jej zalozyc w miedzyczasie, bo przed Gilbertem i tym drugim facetem nikt do niej nie podszedł. Zaskoczyło mnie to, że Elena nie dodaje sobie do napoju werbeny. To dość głupie. Myślałam, że chce zapobiec atakom wampirów, które czają się na każdym kroku, a tu nawet Damon może ją gryźć, bo nie ma w jej krwi zioła. Świetne zakończenie. A teraz okrooooopna wiadomość. Mnie strasznie wkurzyła. Uwaga!:
<i>"Jak donosi SpoilerTV, serial Vampire Diaries oraz Supernatural będą miały przerwę po epizodzie wyemitowanym 11 lutego a wrócą dopiero 25 Marca. Lepszą wiadomością jest to, że od 25 marca nie będzie już żadnej przerwy aż do finału sezonu, który odbędzie się 13 maja.</i>
Czyli w kolejnym odcinku otworzą pewnie grobowiec i zostawią nas w niepewności aż do 25 marca.
EDIT:
katnap napisał: |
super odcinek
podobal mi sie Demon gdy podsluchiwal rozmowe Eleny i Jenny, te jego oczy <rozp> i wogóle kiedy grał z bratem Eleny i gotował kolację. Niech i mi coś ugotuje |
Jaki D<b>e</b>mon?! D<b>a</b>mon! Sorry, ale jestem uczulona na wszelkie błędy.
0704magda napisał: |
przeczytałam ksiązki,oglądnełam 10odcinków-teraz staram się z chomika otworzyć 11 z napisami-na razie otwiera mi się bez napisów,ale nie poddaję się...wciągłam się.Cieszę się,że w serial różni sie tak bardzo od książęk-to sprawia,że jestem baaaardzo ciekawa co dalej.
zdziwiłam się ,że głowna rola czyli nasz Stefan ma rodziców Polaków-z tad jego"sasha bardzo cię kocham" ;D |
Po co oglądać na chomiku? Ja zawsze ściągam, ale jest jeszcze playtube :) Bardzo szybko dodają nowe odcinki i jedyną przeszkodą są limity. à propos błędów, na które jestem uczulona. Piszemy "stąd" nie "z tąd". A co do "Sasha bardzo cię kocham" to świetnie mu to wyszło. |
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Free31 dnia Sob 20:40, 06 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
emmacullen
Wilkołak
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 20:19, 07 Lut 2010 |
|
Sluchajcie-przeciez Damon nie ugryzl Eleny tylko dal sie napic swojej krwi-
-to po co jej werbena?
a po drugie-skoro zlapali Kathrin,to kiedy zdazylaby ich przemienic? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 732 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 21:09, 07 Lut 2010 |
|
Wypowiem się na temat dwóch ostatnich odcinków. Jestem na bieżąco, ale zapomniałam się wypowiedzieć.
Tak jak lubiłam Annę to już przestałam. Myślałam, że naprawdę zależy na bracie Eleny, a okazało się, że chodzi o dziennik. Poza tym ta cała sprawa z Benem, tym że przemieniła go, że miał poderwać Bonnie itd. Tu też miałam nadzieję, że się jej ułoży, a tak dupa.
Podoba mi się postać Alarica. Jest ciekawy, fascynujący wręcz. W książce go lubiłam, ale tutaj moja sympatia jest o wiele większa. Ta historia jego żony, zastanawia mnie co z nią jest i kto w końcu jest matką Eleny. Podobała mi się scena z ostatniego odcinka jak Alaric gadał ze Stefano i to o tym Van Helsingu
Ogólnie Stefano pokazuje, że ma jaja. W tym odcinku jak powiedział Alaricowi, że nie zrobi mu krzywdy i nie będzie niemiły jeśli nie spróbuje znów użyć tej wyrzutni, albo w poprzednim jak torturował wampira. Brawa dla Stefka! Uwielbiam go po prostu.
Damon również jest boski. Jak tańczył na tej imprezie z jakąś laską to prawie padłam (zresztą Stefano też bosko tańczył!). W ostatnim odcinku jak przyszedł i usiadł na łóżku, w którym leżeli E&S, przyszedł i gotował u Eleny, gadał z Jenną, grał z bratek Eleny, potem zakradł się do grobu swojego ojca, dał Elenie swoją krew i wąchał ją. Boskie. Ta jego przemowa o oszukaniu i w ogóle. Pewnie to jego kolejna gierka, ale zrobiło mi się go żal.
Elena mniej mnie denerwowała przez te dwa odcinki. Fajnie walczyła z tym wampirem w poprzednim odcinku, wyszarpał ją za kudły, a ona powbijała w niego ołówki. Dobre to było.
Retrospekcje, Katherine jest niesamowita. Podoba mi się ta postać i nie mogę się doczekać aż wydostanie się z grobowca. Pewnie tak skończy się odcinek za tydzień przed przerwą miesięczną. Retrospekcje bardzo mi się podobały. Wyjaśniły dużo spraw, miło oglądało się relacje jeszcze nieskłóconych braci Salvatore.
A i jeszcze jedno. W poprzednim odcinku Matt i Caroline. Ona to zawsze palnie coś głupiego, jak choćby o tych wypalonych sportowcach. Lubię ją, lubię Matta. Chciałam by się im ułożyło. Bałam się, że wszystko poszło się walić, ale ta scena, gdy pojechał za nią autem i ją pocałował była urocza. Wierzę, że się między nimi ułoży.
Ogólnie muszę przyznać, że co nowy odcinek to lepszy jest. Serio. Oby tak dalej. Nie mogę się doczekać kolejnego i ubolewam, że czeka nas kolejna przerwa. Ale cóż. Damy radę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Free31
Zły wampir
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódż
|
Wysłany:
Nie 21:18, 07 Lut 2010 |
|
emmacullen napisał: |
Sluchajcie-przeciez Damon nie ugryzl Eleny tylko dal sie napic swojej krwi-
-to po co jej werbena? |
Kurcze, faktycznie. Nawet nie przemyślałam tego co napisałam. Nie wiem co mi się ubzdurało :)
Z tego co wynika z informacji poniżej wynika, że prawie pewne jest, że kolejny sezon powstanie:
"Fani wciąż mają nadzieję, że niedługo będziemy mogli zobaczyc Tylera w roli wilkołaka, ale Williamson powiedział, że musimy jeszcze trochę poczekac. “Jeszcze nie w tym sezeonie, ale kto wie, może w następnym, będzie to wskazane. Jeśli czytasz książki to wiesz, że ta postac to przeklenstwo. Myślę, że musimy uważac, Tyler nie jest już tajemnicą. Pokazaliśmy pełnię księżyca, problemy Tyler’a z agresją i prawdopodobnie dalej będziemy badac jego stosunki z ojcem. Zobaczymy co będzie dalej.” |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Free31 dnia Nie 21:21, 07 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
syntia
Dobry wampir
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 690 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Charming.
|
Wysłany:
Pon 10:17, 08 Lut 2010 |
|
Spoilery 1x13 (i wszystkich poprzednich)
Cytat: |
Sluchajcie-przeciez Damon nie ugryzl Eleny tylko dal sie napic swojej krwi-
-to po co jej werbena? |
No właśnie. Elena nie krwawiła, a Damon wąchał tylko jej włosy. Nie wiem, może szampon mu się podobał Szczerze – nie mam pojęcia, dlaczego tak jakby ją przytulił i powąchał.
Tak na marginesie. Czy zapasy werbeny Zacha zostały zniszczone? Bo za nic nie mogę sobie tego przypomnieć.
Cytat: |
a po drugie-skoro zlapali Kathrin,to kiedy zdazylaby ich przemienic? |
Podejrzewam, że wcześniej wymieniła się z nimi krwią. A oni zginęli, próbując wydostać ją z kościoła, o czym było wspomniane w jednym z pierwszych odcinków. To nasuwa myśl, że Katherine chciała zostać złapana i że ostatecznie nie dała zamknąć się ani w kościele, ani w grobowcu. Że wyprowadziła dwóch braci w pole, ma swoją własną grę.
Poprzedni odcinek, ten z tańcami w stylu lat pięćdziesiątych, był bardzo dobry. Końcówka mnie absolutnie zszokowała: Anna i Ben są wampirami, próbującymi wykorzystać Jeremy’ego i Bonnie. Tak się składa, że lubię obie te postacie, więc trochę się zaniepokoiłam. W ostatnim odcinku dużo się wyjaśniło. Ben jest tylko pionkiem, przemienionym przez Annę, która za wszelką cenę chce dostać się do grobowca, aby uratować matkę. Nie lubię Bena (kibicuję Bonnie, żeby podpaliła go siłą umysłu, czym już groziła Damonowi), ale Anna wydaje się ciekawsza. Pewnie umrze (po raz drugi), ale jest inteligentna, zdeterminowana, lubi manipulować i robi złe rzeczy z powodu miłości do matki. Przypomina mi Damona. Oboje mają trochę poprzetrącane psychiki.
Poza tym cieszę się, że wyjaśnili przemianę Logana.
Alaric. Uwielbiam faceta. Na początku przypuszczenie, że jego żona mogłaby być matką Eleny, wydawało mi się głupie i zbyt naciągane, ale teraz już to przetrawiłam i zaakceptowałam. Nie mam pojęcia, czy Isabel (Isabelle?) naprawdę urodziła Elenę jeszcze jako bardzo młoda dziewczyna (co prawdopodobnie eliminowałoby Alarica jako ojca), ale pewnie sama zainteresowana wypowie się kiedyś na ten temat. Zakładam, że Damon jej nie zabił, tylko przemienił w wampira.
Bo jeżeli Isabel/Isabelle jest matką Eleny i została zabita przez Damona, trójkąt miłosny, o którym mówią twórcy, raczej nie zaistnieje. Chyba że Elena zakocha się w starszym bracie, nie wiedząc, że zabił jej matkę. Ale to byłaby gruba przesada. Sam pomysł brzmi jak wyciągnięty z jakieś bardzo tandetnej telenoweli.
Lol, nie żeby koncepcja dwóch braci zakochanej w jednej dziewczynie brzmiała dużo rozsądniej…
Cytat: |
Zastanawia mnie ta scena na końcu z wspomnień Alarica , kiedy Damon zabija jego zonę. W jaki sposób Damon wogóle wszedł do ich domu ? Wydaje mi się ze musiał się wczesniej znac z ta kobieta skoro wpuściła go do mieszkania. |
Pewnie miał z nią romans i musiał ją jakoś lubić, żeby jej nie zabić. Gdybym nie wiedziała, że wampiry nie mają zdolności reprodukcyjnych, podejrzewałabym, że to Damon jest tatusiem
Cytat: |
Damon również jest boski. Jak tańczył na tej imprezie z jakąś laską to prawie padłam (zresztą Stefano też bosko tańczył!). |
Och, ich tańce wyglądały bezbłędne. Komentarz Eleny – świetny. Chociaż szkoda mi było Damona, kiedy Elena zaczęła tańczyć ze Stefanem. I gdy ją obserwował później. Tak bardzo musi mu przypominać Katherine.
Stefana lubiłam praktycznie od zawsze (tylko na początku wydawał mi się nudny), ale nigdy nie przepadałam za jego związkiem z główną bohaterką. Polubiłam ich w tym momencie:
klik. To było słodkie i w końcu poczułam między nimi jakąś silniejszą chemię. Naprawdę pasują do siebie.
Co do najnowszego odcinka. Może wypunktuję rzeczy, nad którymi wcześniej się zastanawiałam, żeby nie zrobić z mojej wypowiedzi totalnego chaosu.
* Damon i Elena. Nie mam pojęcia, co ten pierwszy czuje do tej drugiej. Wcześniej sądziłam, że ma do niej słabość tylko ze względu na Katherine. Teraz nie jestem tego pewna. Przyznaję, że zbliżyli się do siebie podczas wspólnej wizyty u Bree (której bardzo mi było szkoda, tak na marginesie) – uratowali sobie nawzajem życie i takie tam. Ale czy to wystarczy, żeby Damon mógł zaufać dziewczynie, która ponad wszystko kocha jego brata? Czy naprawdę sądził, że nie pomogłaby Stefanowi, gdyby ten ją o to poprosił? Że nie okłamałaby go dla chłopaka, który chce uratować jej rodzinne miasteczko od zgrai wygłodniałych wampirów i w którym dodatkowo jest zakochana?
Jeżeli spodziewał się oszustwa ze strony Stefana, musiał się też spodziewać zdrady Eleny. Dlatego sądzę, że mini-przemowa skierowana do Eleny („You fooled me.”) była grą. Damon chce wkurzyć Stefana, próbując zaprzyjaźnić się z jego dziewczyną. Pewnie w międzyczasie się w niej zakocha, ale to daleka przyszłość. Na razie liczy się tylko Katherine.
Chociaż mogę się mylić. Może naprawdę uwierzył, że Elena by go nie okłamała odnośnie zamiarów Stefana? Może naprawdę stworzył z dziewczyną jakąś więź, na której mu zależało?
Nie wiem. Wiem jednak, że jeżeli coś tam było, to teraz tego nie ma. Wrócili do punktu wyjścia (albo nigdy tego punktu nie opuścili). Dla Damona liczy się jedynie podobieństwo Eleny do Katherine – przynajmniej tak to wyglądało, gdy gotowy był ją zamienić w wampira, ale nie „ostatecznie zabić”.
* Stefan. Jego zdrada Katherine i Damona (a przede wszystkim tego drugiego) była przypadkiem, spowodowanym naiwnością i zbytnią wiarą w ojca. Szkoda, że nie wyjaśnił dokładnie bratu, jak wyglądała sytuacja schwytania Katherine. Chociaż nie sądzę, że zapoznanie się z szczegółami zdemaskowania wampirzycy zmieniłoby teraźniejsze zachowanie Damona. Jest zbyt zraniony i wściekły.
Przeżyłam mały szok, kiedy w retrospekcjach Stefan powiedział Katherine, że nie chce się nią dzielić z Damonem. To by znaczyło, że bracia wiedzieli o tym, że ich ukochana gra na dwa fronty. Później sobie przypomniałam, że Stefan był compelled (nie wiem, jak to przetłumaczyć), a Damon… to po prostu Damon.
* Damon. Facet coraz bardziej mnie zadziwia. W każdym odcinku robi jakąś rzecz, po której jestem zdezorientowana. Ale ten odcinek… Po pierwsze: jego uczucia do Eleny, o czym już mówiłam wcześniej. Po drugie: miłość do Katherine.
Muszę przyznać, że był bardzo liberalnym chłopakiem. Katherine morduje ludzi? Okej. Katherine sypia z jego bratem? Nie ma sprawy.
Trudno mi zaakceptować wyrozumiałość Damona odnośnie związku Katherine i Stefana, ale chyba umiem znaleźć powód, dla którego nie miał nic przeciwko zabijaniu niewinnych ludzi. Wydaje mi się, że Damon jest… tak jakby trochę zły. Każda normalna osoba, gdy się zakocha, idealizuje obiekt swoich uczuć, ale przymykanie oka na morderstwa? Więc albo Damon był jednak compelled, albo nie jest do końca pozytywną postacią.
Poza tym padłam, gdy Katherine powiedziała „kiss me”, a Damon wyjął chusteczkę i chciał jej wytrzeć krew z twarzy. A tekst „If I see something I haven’t seen before, I’ll threw a dollar at it” jest jednym z moich ulubionych od początku sezonu.
* Elena. Podobało mi się, gdy walczyła z ześwirowanym wampirem. I trochę zaskoczyła mnie swoim zachowaniem odnośnie Damona.
Okłamywanie tego ostatniego wyszło jej fatalnie (dlatego trudno mi uwierzyć, że Damon naprawdę kupił jej historyjkę). Ale w sumie mogliśmy się tego spodziewać. Nawiązali nić porozumienia podczas wspólnego wyjazdu, wzmocnioną dodatkowo tym, że Damon pomógł pozbyć się Noah. Pod koniec epizodu z tańcami i głupim-wampirem-Noah Stefan mówi o tej dziwnej więzi, ale Elena zapewnia go, że to nic dla niej nie znaczy. Chyba nieco bagatelizuje problem, co możemy zaobserwować w ostatnim odcinku.
Sytuacja, gdy Stefan i Elena szukają grimoire. Główna bohaterka stwierdza, że Damon chyba wierzy, że wszystko co robi, robi dla miłości. To była pierwsza wyraźna próba zrozumienia Damona i usprawiedliwienia jego postępowania. Co ciekawsze, Stefan od razu to zauważył i wyraził swoją opinię na temat prawdziwej natury brata: że nie ma on żadnego szacunku dla ludzkiego życia. Elena nie skomentowała tego stwierdzenia, ale potem powiedziała Damonowi, że rozumie, że zrobiłby wszystko dla miłości. Później poczuła się winna, że go zdradziła.
Poza tym… Sposób, w jaki reaguje, gdy Damon próbuje z nią flirtować. Choćby wtedy, gdy umyślnie na nią wpadł. Uśmiechnęła się, nie wkurzyła. To wprawdzie niewiele, ale zgaduję, że ten trójkąt pójdzie trochę nietypową drogą: Damon i Elena zaprzyjaźnią się, zanim zaistnieje coś romantycznego.
Zastanawia mnie ból głowy Eleny po tym, jak wypiła krew Damona. Gdy Vicky przydarzyło się to samo, była jakby na haju. Może różnica wynika z naszyjnika pełnego werbeny na szyi Eleny.
Co do opinii Stefana o Damonie: nie wiem, czy jest właściwa. Może faktycznie Damon ma głęboko gdzieś ludzi. I rozumiem, dlaczego Stefan w tej chwili jest bardzo negatywnie nastawiony w stosunku do brata.
* Stefan i Damon. Dla mnie najlepsza para serialu. Uwielbiam platoniczne związki bohaterów.
Teraz już wiemy, co zniszczyło ich relację. Mam wrażenie, że to zdrada Stefana (chociaż ja nie nazwałabym tego zdradą) spowodowała swoistego rodzaju załamanie Damona. Oczywiście, utrata ukochanej na sto pięćdziesiąt lat mogła zaboleć, ale Damon wiedział, że w końcu ją odzyska. Czy tymczasowe rozstanie z ukochaną i świadomość tego, jak bardzo musi cierpieć, jest wystarczającym powodem, by zostać seryjnym zabójcą? Czy złość na mieszkańców miasteczka i ich niechęć do wampirów może być aż tak duża, że popycha do mordów na niewinnych ludziach? Nie sądzę. Myślę, że to postępowanie Stefana miało znaczny wpływ na nowy styl życia Damona.
Ale kto wie. Może nawet bez wyżej opisanych czynników Damon mordowałby bez wyrzutów sumienia.
Ale chyba naprawdę był wściekły/zraniony, gdy okazało się, że Stefan chciał go oszukać i nie uwalniać Katherine z grobowca. Tak samo wydawał się wściekły podczas jednej z rozmów z Eleną, gdy główna bohaterka dowiedziała się o istnieniu wampirów. Klik.
Nie mam pojęcia, co o tym myśleć. Czy dla Damona ludzie naprawdę nic nie znaczą, czy może zabija, bo zaślepia go furia (której źródłem byłaby przede wszystkim zdrada Stefana)?
* Emily. W przeszłości nie miała nic przeciwko uratowaniu dwudziestu siedmiu wampirów. Chyba nawet lubiła i Katharine, i Pearl. Co się zmieniło? Dlaczego postanowiła zniszczyć kryształ? Powiedziała Damonowi, że chce chronić swoją rodzinę. Ale przed czym? Przecież już wtedy, gdy ratowała te wampiry, powinna wiedzieć, że mogą być zagrożeniem dla przyszłych mieszkańców Mystic Falls. I czy nie przyszło jej do głowy, że gdy zniszczy kryształ, Damon będzie próbował zabić Bonnie, chcąc się na niej, Emily, zemścić?
Mam nadzieję, że wyjaśnią ten wątek, bo na razie jest nieco niespójny i mglisty.
* Bonnie. Uwielbiam ją.
Ostatnio oglądałam jeszcze raz odcinek z Lexi i doszłam do wniosku, że gdyby chciała, mogłaby porządnie skopać tyłek Damonowi. Poza tym – jako jedna z niewielu – nie uległa czarowi starszego brata. Bonnie ma te same cechy. Nie jest nim zauroczona (i nigdy nie była), a scena, w której grozi mu, że go podpali… Genialna.
Byłam z niej dumna, gdy po pocałunku tak przekonująco i inteligentnie okłamywała Bena. Oczywiście, początkowo była zszokowana, ale szybko połączyła fakty i nie spanikowała. Chociaż to trochę dziwne, że przed pocałunkiem ani razu go nie dotknęła.
Trochę niepokoi mnie coś, co powiedziała w ostatnim odcinku. Że gotowa byłaby umrzeć dla Eleny. Mam nadzieję, że nic jej [Bonnie] się nie stanie.
* Matt i Caroline. Chciałabym, aby im wyszło, ale chyba zeszli się ze złych powodów. Matt wyraźnie powiedział, że coś jeszcze czuje do Eleny i że w tej chwili jego relacja z Caroline to jedyna pozytywna rzecz w jego życiu. Kiedy Caroline trochę oprzytomniała i dała mu kosza, pobiegł za nią, bo – prawdopodobnie – nie chciał jej stracić. Ten pocałunek… Nie wiem.
Caroline nie jest idealna, faktycznie czasem mówi głupie rzeczy, a potem musi za nie przepraszać. Ale nie mówi ich umyślnie i nie chce nikogo zranić. Z kolei Matt zachowuje się jak dzieciuch. Począwszy od tego „nie lubię cię, ale może coś z tego będzie, więc czemu nie”, poprzez grę w „hot and cold”, skończywszy na pocałunku ze złych powodów.
Jeżeli zrani Caroline, bardzo go znielubię.
* Bonnie i Stefan. Mają bardzo fajną chemię. Ale nie sądzę, że coś między nimi będzie. Najpierw twórcy wyeksploatują trójkąt, a potem wrzucą pewnie czwartą osobę, by trochę pokomplikować. Zakładam, że czwarta osoba będzie przeznaczona dla Damona, bo Stefan i Elena są w tej chwili nietykalni.
* Poboczni bohaterowie. Wydaje mi się, że twórcy za bardzo skupiają się na trójce głównych bohaterów. Fajnie by było, gdyby w odcinkach umieszczano więcej scen z Bonnie, Caroline, Mattem, Alariciem...
Tylko Tyler mógłby już umrzeć.
Eeee. No to kończę. I naprawdę będę zaskoczona, jeżeli ktoś to przeczyta
PS Nowe promo:
http://www.youtube.com/watch?v=TQqpJAcJvmE
Twórcy mówią o Fool me once:
http://www.youtube.com/watch?v=7hBhxlAMPpk |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez syntia dnia Pon 10:40, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
0704magda
Człowiek
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 15:18, 08 Lut 2010 |
|
Free31 bardzo ci dziękuję-zapomniałam o playtube,znalazłam chomika i posżłam na łatwiznę,a tak moge oglądać i cieszyć się-właśnie będę pochłaniać 13 odcinek....
Damon super postać,pełna zła, ale czuję,że coś w nim siedzi ludzkiego i to sprawia,że go lubię-mimo wszystko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anahi
Dobry wampir
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 2046 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 150 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wlkp.
|
Wysłany:
Pon 16:23, 08 Lut 2010 |
|
Haha syntia , ja przeczytałam bo strasznie lubię czytac twoje posty.
Cytat: |
Sluchajcie-przeciez Damon nie ugryzl Eleny tylko dal sie napic swojej krwi-
-to po co jej werbena? |
Cytat: |
No właśnie. Elena nie krwawiła, a Damon wąchał tylko jej włosy. Nie wiem, może szampon mu się podobał Szczerze – nie mam pojęcia, dlaczego tak jakby ją przytulił i powąchał.
Tak na marginesie. Czy zapasy werbeny Zacha zostały zniszczone? Bo za nic nie mogę sobie tego przypomnieć. |
O ile dobrze pamietam nic nie było wspomniane na ten temat. Ale wydaje mi się że nie , w końcu skądś Stefan musiał wsiąść werbenę by zrobić naszyjnik dla Eleny , Bonnie , Jenny i pierścień dla Jeremiego.
Cytat: |
a po drugie-skoro zlapali Kathrin,to kiedy zdazylaby ich przemienic? |
Cytat: |
Podejrzewam, że wcześniej wymieniła się z nimi krwią. A oni zginęli, próbując wydostać ją z kościoła, o czym było wspomniane w jednym z pierwszych odcinków. To nasuwa myśl, że Katherine chciała zostać złapana i że ostatecznie nie dała zamknąć się ani w kościele, ani w grobowcu. Że wyprowadziła dwóch braci w pole, ma swoją własną grę. |
Własnie podejrzewałam to samo. To by było za proste gdyby dała się tak po prostu złapać. Ona była na to za mądra , no i przede wszystkim myślę że wcześniej od braci wiedziała już że ich ojciec węszy podstęp .
Cytat: |
Ben jest tylko pionkiem, przemienionym przez Annę, która za wszelką cenę chce dostać się do grobowca, aby uratować matkę. Nie lubię Bena (kibicuję Bonnie, żeby podpaliła go siłą umysłu, czym już groziła Damonowi), ale Anna wydaje się ciekawsza. Pewnie umrze (po raz drugi), ale jest inteligentna, zdeterminowana, lubi manipulować i robi złe rzeczy z powodu miłości do matki. Przypomina mi Damona. Oboje mają trochę poprzetrącane psychiki. |
Podpisuje sie pod tym rękami i nogami. Oboje sa bardzo dobrzy w manipulowaniu ludźmi. Po za tym tak jak Anna robi złe rzeczy z powodu straty matki , tak i Damon z powodu Katherine. Obie postacie tez trudno przejrzeć tak do końca.
Cytat: |
Zakładam, że Damon jej nie zabił, tylko przemienił w wampira.
Bo jeżeli Isabel/Isabelle jest matką Eleny i została zabita przez Damona, trójkąt miłosny, o którym mówią twórcy, raczej nie zaistnieje. Chyba że Elena zakocha się w starszym bracie, nie wiedząc, że zabił jej matkę. Ale to byłaby gruba przesada. Sam pomysł brzmi jak wyciągnięty z jakieś bardzo tandetnej telenoweli.
Lol, nie żeby koncepcja dwóch braci zakochanej w jednej dziewczynie brzmiała dużo rozsądniej… |
Dokładnie. W ogóle mi to nie pasuję. I nie widzę tego szczerze mówiąc. Ten trójkąt jak na razie to czysta abstrakcja dla mnie i nie powinien on mieć miejsca.
Cytat: |
Zastanawia mnie ta scena na końcu z wspomnień Alarica , kiedy Damon zabija jego zonę. W jaki sposób Damon wogóle wszedł do ich domu ? Wydaje mi się ze musiał się wczesniej znac z ta kobieta skoro wpuściła go do mieszkania. |
syntia napisał: |
Pewnie miał z nią romans i musiał ją jakoś lubić, żeby jej nie zabić. Gdybym nie wiedziała, że wampiry nie mają zdolności reprodukcyjnych, podejrzewałabym, że to Damon jest tatusiem |
Tez się nad tym zastanawiałam. Nie myślałam co prawda o romansie aż bo sądzę że raczej go nie było , ale wiedziałam że na pewno musieli się znać wczesniej. Inaczej nie miałby w ogóle szanse się dostac do środka. Mam nadzieję ze w najblizszym czasie nam to wyjaśnią.
Cytat: |
Damon również jest boski. Jak tańczył na tej imprezie z jakąś laską to prawie padłam (zresztą Stefano też bosko tańczył!). |
syntia napisał: |
Stefana lubiłam praktycznie od zawsze (tylko na początku wydawał mi się nudny), ale nigdy nie przepadałam za jego związkiem z główną bohaterką. Polubiłam ich w tym momencie:
klik. To było słodkie i w końcu poczułam między nimi jakąś silniejszą chemię. Naprawdę pasują do siebie. |
Dla mnie Stefan zawsze był nudny, jednak trochę darzyłam go sympatią nie powiem że nie , z tym że teraz go co najwyżej toleruje. Wydarzenia z 13 odcinka sprawiły że Stefan jeszcze bardziej stracił w moich oczach.
Elena i Stefan pasują do siebie , to prawda , jednak cały czas widzę go z Bonnie. Jest między nimi niesamowita chemia.
Cytat: |
* Bonnie i Stefan. Mają bardzo fajną chemię. Ale nie sądzę, że coś między nimi będzie. Najpierw twórcy wyeksploatują trójkąt, a potem wrzucą pewnie czwartą osobę, by trochę pokomplikować. Zakładam, że czwarta osoba będzie przeznaczona dla Damona, bo Stefan i Elena są w tej chwili nietykalni. |
Wspominałam juz o tym wcześniej. Paring Bonnie i Stefan , byłby idealny, ale nie sądze że cokolowiek z tego będzie. Masz rację jak juz kogoś dadzą to będzie on najprawdopodobniej przeznaczony dla Damona. A co powiecie na Boonie+Damon ?
Cytat: |
* Poboczni bohaterowie. Wydaje mi się, że twórcy za bardzo skupiają się na trójce głównych bohaterów. Fajnie by było, gdyby w odcinkach umieszczano więcej scen z Bonnie, Caroline, Mattem, Alariciem...
Tylko Tyler mógłby już umrzeć. |
Tak to prawda , na Bonnie mogliby sie bardziej skupić. Bardzo ją lubię. No i paring Caroline+Matt jest godny uwagi .
No to teraz naprawdę nie moge się doczekac.
Dziwię się że tego nigdy nie powiedziałam. Wielkie brawa dla producentów i aktorów za to że potrafili stworzyć postacie ciekawe , z charakterem , czego nie udało się niestety samej autorce ksiazek . |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anahi dnia Pon 16:33, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 6 razy
|
|
|
|
syntia
Dobry wampir
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 690 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Charming.
|
Wysłany:
Wto 13:10, 09 Lut 2010 |
|
Cytat: |
Haha syntia , ja przeczytałam bo strasznie lubię czytac twoje posty. |
Lol, dzięki
Jeżeli chodzi o pairingi w serialach, to ja od pewnego czasu po prostu nie zwracam na nie uwagi. Albo staram się nie zwracać na nie uwagi. Twórcy nigdy nie zdołają zadowolić wszystkich fanów, a ludzie zaciekle broniący swojej ulubionej pary często stają się bardzo niemili, co mnie trochę przeraża.
Dlatego teraz skupiam się na kreacji bohaterów, intrydze, platonicznych relacjach postaci. I muszę przyznać, że „Pamiętniki wampirów” z odcinka na odcinek stają się pod tym względem coraz lepsze. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
vickyliv
Dobry wampir
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case
|
Wysłany:
Wto 15:46, 09 Lut 2010 |
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 732 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 11:45, 10 Lut 2010 |
|
|
|
|
LaDraqKumeia
Człowiek
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 72 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 14:08, 12 Lut 2010 |
|
Odcinek 14 był szokujący. Ale najbardziej mi żal Damona, tyle był gotów dla Katherine zrobić, a ta flądra żyje i ma go gdzieś.. biedaczysko. No i ten wampir wychodzący z Grobowca. Jakim cudem wyszedł? Chyba się zamknęło przejście?
I oczywiście Stefan znowu pokazał, że ma jaja, paląc wampirka z miotacza
[link widoczny dla zalogowanych]
Promo 15. Czy to Bonnie zostanie wampirem? :o
i znowu przerwa.. eh c.c |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
vickyliv
Dobry wampir
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case
|
Wysłany:
Pią 14:36, 12 Lut 2010 |
|
Ja też już po i tak czekam, aż ktoś się odezwie. Mam nadzieję, że wszystko dobrze zrozumiałam w dialogach. Odcinek godny pozostawienia nas na pastwę losu do końca marca. Trzyma w napięciu. Pierwszy raz mam tak, że w serialu zależy mi na wszystkich bohaterach.
Scena z naszyjnikiem... Na miejscu Eleny zapomniałabym o całym świecie i liczyłoby się dla mnie tylko to, by usunąć z jego oczu tą piekielną pustkę.
Wiedziałam, że tak będzie jeśli chodzi o Katherine. Byłoby zbyt pięknie.
Więcej. Proszę.
edit
Zna ktoś tytuł piosenki, która leci pod koniec jak umiera babcia Bonnie? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vickyliv dnia Pią 15:33, 12 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
0704magda
Człowiek
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 14:41, 12 Lut 2010 |
|
kochani a wiecie gdzie mogę znależć odcinek 14 z napisami-mój angielski jest baaardzo słaby,widziałam odcinek po ang.ale duzo dialogów nie rozumiałam;/ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anne Cullen
Wilkołak
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 221 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Blois, Francja
|
Wysłany:
Pią 14:59, 12 Lut 2010 |
|
0704magda napisał: |
kochani a wiecie gdzie mogę znależć odcinek 14 z napisami-mój angielski jest baaardzo słaby,widziałam odcinek po ang.ale duzo dialogów nie rozumiałam;/ |
Na moim chomiku [link widoczny dla zalogowanych] masz już z polskimi napisami. Ja własnie ściągam, i powiem szczerze, nie mogę się doczekać! |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
0704magda
Człowiek
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 15:21, 12 Lut 2010 |
|
dzieki wielkie-zaraz wejdę i sciagne od ciebie
mam tylko pytanie-w jakim programie oglądać,żeby napisy działały,bo mi cos z chomika napisy nie chcą wejśc,a robiłąm ostatnio formata kompa i możliwe,ze nie mam "normalnego"programu do oglądania? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anne Cullen
Wilkołak
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 221 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Blois, Francja
|
Wysłany:
Pią 15:36, 12 Lut 2010 |
|
0704magda napisał: |
dzieki wielkie-zaraz wejdę i sciagne od ciebie
mam tylko pytanie-w jakim programie oglądać,żeby napisy działały,bo mi cos z chomika napisy nie chcą wejśc,a robiłąm ostatnio formata kompa i możliwe,ze nie mam "normalnego"programu do oglądania? |
Ja oglądam w Total video player, a do napisów mam Play Subtitles (3we) (już dodałam na chomika w Vampires Diaries).
PS.Żeby nie było nie na temat, po obejżeniu zedytuję posta
EDIT:
O boże! Niesamowity odcinek! Na początku, bo muszę, biedny Damon ;( Ta Katheriene to prawdziwa bitch! Czyli mimo wszystko, tak
jak w książce, ona zyje. Biedny Damon, ta jego mina była tak smutna, że aż się popłakałam, co jest u mnie żadkością ;(
Dzisiaj się trochę popowtarzam, biedna Bonnie ;( jej babcia juz wtedy w salonie marnie wygladała, i na koniec ten płacz Bonni i histeria, strasznie mi jej było żal.
Elena zaczyna się wreszcie zachowywać jak człowiek, muszę powiedzieć, że z każdym odcinkiem jest coraz lepiej Tak trzymać. I to jej przytulenie się do Damona było bardzo na miejscu, sama bym tak zrobiła I dotrzymała słowa, duży plus dla Eleny.
Matt i Caroline, no nareszcie nić porozumienia jest pomiędzy nimi widoczna! A ten gest z ręką był na miejscu, zdecydowanie ! :)
Annę rozumiem, i cieszę się, że udało jej się odzyskac matkę.
Stefan, był w dzisiejszym odcinku juz bardziej honorowy niż poprzednio. To wejście do jaskini, prawdziwy przejaw miłości Tylko ten koleś ( który umówił się z Bonnie w poprzednim odc, nie pamiętam inmienia), Stefan powinien go zabić już wtedy w pokoju ;P Ale nie byłoby akcji
Mówiąc w skrócie, Pamiętniki z jakością odcinków idą w górę, co jest durzym plusem dla ekipy. Trzymają w napięciu, nie nudzą, i jak tylko skończy się odcinek, chce się więcej
Z niecierpliwością oczekuję kolejnego odcinka
EDIT: Vicky Oliv to Leona Lewis - Run |
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Anne Cullen dnia Pią 16:53, 12 Lut 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|