|
Autor |
Wiadomość |
Katie_Cat
Wilkołak
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Gdynia :D
|
Wysłany:
Pią 18:46, 09 Kwi 2010 |
|
1x17
Damon - och i ach ! jak zwykle, uwielbiam go! cieszę się, że nie zostawił swojego braciszka, żeby go tam zabili tylko poszedł go ratować (przydałaby mu się peleryna supermana xDD). wydaje mi się (a raczej to oczywiste), że zrobił to ze względu na Elenę + jego miny , uwielbiam gdy się tak miło uśmiecha, a potem od razu zero żadnych emocji na twarzy.mrr :D
Elena - jezu, ona coraz bardziej mnie denerwuje! ciągle musi być wszędzie, dom kolżanki matki - poszła sama, wyszła z auta żeby 'pójść uratować stefana!' chociaż nie miała (prawda xd?) ale scena gdy dawała Stefanowi swoją krew i gdy przytuliła Matta, bardzo mi się podobały. z tym Mattem, to wydaje mi się, ze dobrze zrobiła, w koncu to jej najlepszy przyjaciel, a ze Caroline się opanować nie umie to już jej sprawa -,-
Jeremy - no cóż... szkoda mi go trochę ;( lepiej by było chyba, gdyby nie dowiedział się o tym, że Vicky nie żyje, ale żeby myślał, że wyjechala czy coś . no i co to ma być, jaki wampir, go chyba powaliło :D?
+ kilka osobnych rzeczy typu
- tortury Stefana ... skręcało mnie gdy na to patrzyłam, chciałam wyłączyć film już.. ale wytrzymałam i aż mi ulżyło gdy go uratowali.
- gdzie Bonnie?! BRAKUJE MI BONNIE ! :D
- nie zrozumiałam za bardzo momentu gdy na około leżą woreczki po krwi i Stefan siedzi z jednym z nich ... chodziło o to, że nie mógł się powtrzymać od picia ludzkiej krwi ?? po tym gdy Elena mu ją dała ?? czy jak xdd ?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Paula_Cullen
Nowonarodzony
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cracovia
|
Wysłany:
Pią 19:54, 09 Kwi 2010 |
|
Hej, a nie wiecie może, skąd można ściągnąć 17 odcinek? Jakoś nie mogę znaleźć :( |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
losamiiya
Dobry wampir
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1767 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 212 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Mexico City.
|
Wysłany:
Pią 20:02, 09 Kwi 2010 |
|
Paula_Cullen napisał: |
Hej, a nie wiecie może, skąd można ściągnąć 17 odcinek? Jakoś nie mogę znaleźć :( |
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez losamiiya dnia Pią 20:04, 09 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Anahi
Dobry wampir
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 2046 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 150 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wlkp.
|
Wysłany:
Pią 21:44, 09 Kwi 2010 |
|
1x17
Zgadzam się z wami, wow. Ciągła akcja.
Dzisiejszy odcinek to jakby, sama nie wiem rewolucja w relacji braci. Moment kiedy Damon stoi u progu domu Pearl i patrzy na cierpiącego brata i ta determinacja w jego oczach. Naprawdę mi sie to podobało. Scena torturowania, muszę przyznać że parę razy zdarzyło mi się wzdrygnąć i pojawiła mi się gęsia skórka. Nawet nie byłam w stanie myśleć o tym że Stefan ma boską klatę. Elena mi się bardzo podobała. Jej współpraca z Damonem i uratowanie Stefana, mam tu na myśli najbardziej podarowanie mu swojej krwi. Ale sam Stefan mnie niepokoi. Co się z nim stało, ta przemiana, czyżby odzywał się w nim instynkt drapieżcy ? Nie podoba mi się to. Szczególnie moment kiedy warknął na Elenę. Również końcowa scena kiedy Damon patrzy na niego z wypisanym zdziwieniem i przerażeniem na twarzy, kiedy jego młodszy brat pochłania krew. Martwi mnie to.
Matt, co się z tobą dzieje? Już myślałam że coś się zmieni w jego związku z Carol po tej luźniej, normalnej rozmowie w barze, ale później kiedy dowiaduje się że Vicky nie żyje, chyba ktoś już nade mną o tym wspomniał, chciał by Caroline zostawiła go samego, ale kiedy Elena przyszła przytulał ją. Sama nie wiem co bym zrobiła na miejscu Carol. :roll:Tyler`s back. Widze po promo że w następnym odcinku bedzie odgrywał ważną rolę Przemiana w wilkołaka tak myślę.
Szkoda mi Anny. Chyba zakochała się w Jeremym, a on chciał ją wykorzystać.
Jednak płacz Jera na końcu raniła moje serce.
Jeden z najlepszych odcinków. A za tydzień wraca Bonnie o ile dobrze pamietam |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anahi dnia Pią 21:49, 09 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
vickyliv
Dobry wampir
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case
|
Wysłany:
Pią 23:24, 09 Kwi 2010 |
|
Uwielbiam piątkowe noce. Od samego rana nie myślę o niczym innym niż o obejrzeniu nowego odcinka. Kiedy ja tak oszalałam na punkcie tego serialu?
Stefan. Damon (na dodatek strasznie zły i zdesperowany). Bromance. Jezus Chrystus, weźcie Elenę, ja chcę chłopców razem. Może twórcy dopatrzyli się w końcu, że Stefan mimo swoich zalet staje się nudny i bezbarwny i postanowili to zmienić? Dobry ruch, zawsze coś nowego. Jeszcze się zamienią rolami z Damonem i dopiero będzie.
Nie podejrzewałam, że Alaric im pomoże. Porządny z niego gość.
Scena z Damonem i Eleną w deszczu wspaniała.
Caroline to moja ulubiona dziewuszka, nie wiem dlaczego w pierwszych odcinkach miałam ją za słodką idiotkę.
Nie umiem być zła na Matta, to pewnie przez urok osobisty aktora, który moim zdaniem ma w sobie pewne... dobra i tak tego nie wyjaśnię słowami, więc sami sobie dokończcie. Przez to, że prawda o Vicky wyszła na jaw wszystko się pomieszało, ale ja lubię jak się coś dzieje.
Biedny Jeremy. Mam ochotę wyściskać wszystkich poszkodowanych. Anna zdobyła u mnie punkt za niezabranie bransoletki.
Ciekawe co u Bonnie, ale z drugiej strony nie chcę, aby bardziej rozwijali wątek czarów. Co za dużo to niezdrowo.
edit
Przypomniało mi się. Po końcowej smutnej scenie rozweselił mnie Damon ze swoim "You can`t deny, I`m a badass" |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vickyliv dnia Sob 0:31, 10 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 732 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 9:19, 10 Kwi 2010 |
|
Zdjęcia z odcinka dwudziestego:
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
losamiiya
Dobry wampir
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1767 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 212 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Mexico City.
|
Wysłany:
Sob 16:02, 10 Kwi 2010 |
|
Wow, wow, cóż to był za odcinek!
Pierwszy moment, który mega mi się spodobał, to scena w lesie, kiedy 'porywają' Stefana. Już wtedy rozpoczęła się gruba akcja.
Damon, och Damon najdroższy, w pogoni za bratem, dzielnie, mężne i odważnie, wyzbywa się pewnego rodzaju egoizmu, który był w nim wcześciej, zauważyłyście to?
Tak jak mówiłam, promo było mocno przesadzone, choć trzeba przyznać, że sceny tortur były mocne.
Elena - brawa za głupote i bezmyślność, brawa. Widać, że nasza dobra, stara Elena powróciła LOL
uparta ja osioł. Czy ona naprawdę nie ma wyobraźni?
No ale dobra, trzeba powiedzieć, że odkupiła się tym, co zrobiła dla Stefana później. Na pewno wymagało to od niej ogromnego zaufania i odwagi. Tu zwracam honor.
Ogólnie - scena, gdy oddaje Stefanowi swoją krew... piękna scena. Zdecydowanie piękne. Jak dla mnie, jest w niej pełno romatyzmu, miłości.
Och.
Stefan, bad Stefan. W końcu pokazuje jakieś złe oblicze! ciekawe, co nawyrabia w następnym odcinku.
Wiecie, już nie lubię Matta. Tak jak pałałam do niego sympatią, tak po tym odcinku ona wygasła. Jak on może tak traktować Caroline... strasznie było mi jej szkoda, kiedy olał jej chęć pomocy i poleciał do nikogo innego, jak zajebistej Eleny...
Żałość.
Alaric, wow, niezły gość. Powrócił, co mnie cieszy i to z takim wdziękiem!
Widać, że nie jest gość skory do zemsty już, pomógł potem Damonowi, co bardzo mi się spodobało.
Wrócił Tyler... no, czytałam małe spojlery, ale jestem ciekawa co to z nim będzie.
Anahi napisał: |
Szkoda mi Anny. Chyba zakochała się w Jeremym, a on chciał ją wykorzystać.
Jednak płacz Jera na końcu raniła moje serce. |
Dokładnie.
Cóż, podsumuję słowami Damona:
Oh man, that was fun! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jessy
Dobry wampir
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 518 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Sob 18:28, 10 Kwi 2010 |
|
Przeszukałam sobie polskie i zagraniczne strony o serialu i znalazłam nowy plakat. Raczej go tutaj nie było z tego co pamiętam.
Edit: http://www.youtube.com/watch?v=QqHPfF75d-s&feature=player_embedded - 2 promo 01x18 |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jessy dnia Sob 18:30, 10 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
bea7
Nowonarodzony
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec
|
Wysłany:
Sob 20:47, 10 Kwi 2010 |
|
Wreszcie znalazłam czas i obejrzałam. I muszę się z wami zgodzić - odcinek świetny. Dużo akcji, dużo emocji, dużo wszystkiego.
I tak: Damon, okazuje się, że jego dobra strona jest całkiem, całkiem dobrze rozwinięta. Ta jego determinacja do ratowania brata, którego podobno nie darzy wielkim uczuciem. No i troska o Elenę. Zachowywał się jakby mu na niej na prawdę zależało. Jednym słowem podoba mi się ta część osobowości Damona, naszego "ciemnego charakteru".
Elena: jej zachowanie i pójście po Stefana może nie było z byt mądre i odpowiedzialne, ale i takie piękne. W sumie to takiego zachowania po niej oczekiwałam. Pokazała, że jej na Stefanie zależy. Nie wspominając już o oddaniu mu swojej krwi. Odważny krok i myślę, że dobrze zrobiła.
Jeremiego trochę mi szkoda, ale cóż prędzej czy później musiało do tego dojść. Ciekawe co będzie dalej z nim i Anną. zobaczymy.
I jest jeszcze Matt, wkurzył mnie. Odprawia swoją dziewczynę, która chce mu pomóc, a obściskuje się ze swoją byłą. Nie ładnie, bardzo nie ładnie.
I jak zwykle najbardziej podobała mi się końcówka. Stefan z ludzką krwią na wargach?! To był widok. Mogę liczyć na to, że wreszcie pokaże pazurki? Proszę bardzo, tylko niech nie przesadzi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
bluelulu
Dobry wampir
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 974 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 85 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hueco Mundo
|
Wysłany:
Sob 21:36, 10 Kwi 2010 |
|
Napewno nie powiem niczego nowego co zostało tutaj już powiedziane.
Damon to jest.. dobry bohater tego odcinka, pomijając zabicie właścicielki domostwa. Tak to już chyba bywa ;D
Anna i Jer. Chciał się przemienić dla samolubnej Vick której ciało znalazła Caroline. No super.. Żal mi było tej dziewczyny, naprawdę. Jestem ciekawa co stanie się dalej z tą postacią oraz z Pearl. Jak ona i burmistrz miasta poradzą sobie dalej. A co do Loockwoodów. Coś mi pachnie lykanotropią w powietrzu ;D
Co do Stefano, chyba coś przepowiedziałyśmy na forum wiecie?
Marudziłyśmy z odcinka na odcinek że to taki nudny i dobry samarytanin, Jezus w przebraniu a nie żądny krwi wampir! A teraz.. na sam koniec. Szczęka mi opadła, jak poił się krwią człowieka! Człowieka! Więc powiem tak... będzie ciekawie. Może bracia zamienią się rolami. Damon nie jest taki zły, a Elena zrozumie że jej ukochany to nadal wampir niezależnie na jakiej diecie jest.. to nadal drapieżnik ;d
No ale cholera, gdzie jest Bonnie?!
Pozdrawiam (: |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
syntia
Dobry wampir
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 690 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Charming.
|
Wysłany:
Nie 12:23, 11 Kwi 2010 |
|
Spoilery 1x17
Odcinek był rewelacyjny, chyba najlepszy z dotychczasowych. Trzymał w napięciu, poruszał, zachęcał do obejrzenia kolejnego. Cud, miód i wiśniówka.
Spróbuję krótko, bo co ważniejsze zostało już powiedziane, a mnie samej nie chce się za bardzo pisać.
Stefan. Och, będzie ciekawie. Właśnie o to mi chodziło - pokazanie ciemniejszej strony bohatera, walki z samym sobą. Serce mi się krajało, gdy go torturowali.
Elena. Postąpiła głupio, ale jest zakochana i najwidoczniej nie ufa Damonowi. Chciała wziąć sprawy w swoje ręce, upewnić się, że ukochanemu nic się nie stanie.
Damon. Okazał miłość i troskę w stosunku do brata i to jest oblicze Damona, które najbardziej lubię. Jednocześnie uważam, że w tym epizodzie wcale nie pokazał swojej dobrej strony. Udowodnił jedynie, że kocha brata i w jakimś tam stopniu troszczy się o Elenę. W końcu zabił biedną pani Gibbons - po trupach do celu. To, że żywi jakieś cieplejsze uczucia w stosunku do innych ludzi/wampirów, nie jest równoznaczne z poprawną postawą i zachowaniem. Może i uczucia wydawały się dobre, ale działania przez nie wygenerowane były dalekie od idealnych.
Stefan&Elena. Podobała mi się scena oddania krwi przez Elenę. Naprawdę. Ten związek bardzo mi pasuje.
Damon&Elena. Jestem na "nie", głównie dlatego, że takie połączenie skłóciłoby braci i zamieniło główną bohaterkę w drugą Katherine. Niestety, znam treść książek i wiem, że trójkąt miłosny jest nieunikniony.
Wydaje mi się, że twórcy chcą pokazać jakieś dziwne przyciąganie między Eleną i Damonem. Jakby nie mogli się sobie oprzeć (gapienie się na usta, przypadkowy dotyk, długie spojrzenia). Przyznam, że w ogóle tego nie czuję.
Stefan&Damon. Najlepsza para serialu. Srsly.
Matt&Caroline. Słowo daję, mam flashbacki z trzeciego sezonu "One Tree Hill". Dokładnie ta sama sytuacja: tragiczna śmierć osoby ważnej dla chłopaka i odpychanie osoby, która powinna być w tej sytuacji jego główną podporą - oddanej i świetnej dziewczyny. W OTH dziewczyna zostawiła niewdzięcznego, zdradzającego debila, mam nadzieję, że i Carol tak zrobi.
To, że Matt ją odtrącił, a zaraz po tym zaczął przytulać Elenę, było dużo gorsze od uwagi o całowaniu w samochodach. Jednakże rozumiem, że Matt jest wrakiem emocjonalnym, że stracił przed chwilą siostrę, a Elena jest jego wieloletnią przyjaciółką. Chłopak nie wytrzymał emocjonalnie, ale musi w końcu ruszyć głową i przestać zwodzić Caroline. Bo Carol - ponieważ jest dobrą, inteligentną i wyrozumiałą dziewczyną - pogodzi się z tym, że Matt woli przyjmować wsparcie od Eleny niż od niej. Związki jednak tak nie działają. Opierają się głównie na miłości, ale też na przekonaniu, że druga osoba cię potrzebuje. Matt w tym odcinku pokazał, że nie potrzebuje Caroline. Zepchnął ją na margines.
Powinien się jakoś ogarnąć. Ech.
Jeremy&Anna. Biedna, biedna Anna. Jeremy dość paskudnie ją zmanipulował. Zagrał na jej uczuciach do niego. Jednocześnie nie mogę bardzo się złościć na tego bohatera - w końcu kochał Vicky i żałował tego, co zrobił Annie.
Minus jest taki, że Jeremy będzie miał olbrzymie trudności z uzyskaniem przebaczenia od Anny. Stracił jej zaufanie i ją zranił. Poza tym Pearl w pewnym sensie miała rację i teraz - mając ten nowy argument - będzie skutecznie oddziaływać na córkę. Nie, żebym miała coś przeciwko. Podoba mi się, jak budują relację Jeremy'ego i Anny.
Alaric. Uwielbiam faceta. Był świetny w tym odcinku - jak zresztą we wszystkich poprzednich. I prawy sierpowy wyglądał bosko.
Bonnie. Wraca w następnym odcinku - nareszcie. Zdecydowanie zbyt długo jej nie było. Nadal jest moją ulubioną postacią.
Tyler. Ładny powrót. Nawet trochę go lubię.
Ech. I się rozpisałam .
Edit: Sorry, pomyliłam się, Bonnie nie ma w następnym epizodzie. Twórcy sobie w kulki lecą. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez syntia dnia Nie 13:42, 11 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
vickyliv
Dobry wampir
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case
|
Wysłany:
Nie 16:53, 11 Kwi 2010 |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alfa
Dobry wampir
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 2712 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: pensjonat Salvatorów, Koźle
|
Wysłany:
Nie 19:12, 11 Kwi 2010 |
|
1x17.
Co tu dużo mówić...odcinek był świetny
1.Jak zwykle Damon był wspaniały.Jego wszystkie rozmowy i wogóle cała ta postać jest niezła w serialu.Najlepsze jednak był moment gdy byli pod domem Pearl i Alaric wyciągnął na zewnątrz kobietę.
-ktoś z tobą mieszka? nie? Masz dzieci,męża?-i skręcenie karku
No i na samym końcu jak Alaric walnął go w twarz,a on na to:
-Zdarza się. i ten jego nieodzowny drink <33
2.no to całe porwanie Stefana i akcja ratunkowa.Widać było,że Damon martwi się o niego i Elenę,której każe zostać w aucie.Oczywiście bójka z wampirami bezcenna.
3.Anna i Jeremy-wspaniała z nich parka.Szkoda tylko,że tak naprawdę Jer chciał przemiany,bo liczył że Vicky żyje.
4.Alaric jak zwykle dopełnieniem akcji.
5.picie krwi Eleny przez Stefana...nastrojowo,romantycznie <333
6.końcówka mnie zabiła...Stefan leży na podłodze i pije ludzką krew.! A to spojrzenie Damona na niego...będzie się działo. xD
muszę w końcu zacząć czytać kupione Pamiętniki. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alfa dnia Nie 19:13, 11 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
bea7
Nowonarodzony
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec
|
Wysłany:
Nie 20:05, 11 Kwi 2010 |
|
Bardzo ciekawe zdjęcia. Najpierw szczęka mi opadła, a potem ze śmiechu prawie spadłam z krzesła. Nawet mój pies się przestraszył, kiedy mnie usłyszał.
To scena z baru z ostatniego odcinka? Mylę się? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
vickyliv
Dobry wampir
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case
|
Wysłany:
Nie 20:58, 11 Kwi 2010 |
|
bea7 napisał: |
Bardzo ciekawe zdjęcia. Najpierw szczęka mi opadła, a potem ze śmiechu prawie spadłam z krzesła. Nawet mój pies się przestraszył, kiedy mnie usłyszał.
To scena z baru z ostatniego odcinka? Mylę się? |
To ode mnie? Niee, to montaż ze sceny jak Elena przyszła z Damonem do Alarica. Przeglądałam screencapsy z tego odcinka i mnie natchnęło. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Luthien
Dobry wampir
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 1528 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 113 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dark Blue Tennessee
|
Wysłany:
Pon 15:30, 12 Kwi 2010 |
|
Wow. Nowy odcinek był bardzo mroczny.
Damon podobał mi się nawet w nim. Troszczył się o brata <3 Lubiłabym go jeszcze bardziej, gdyby nie zabijał przypadkowo napotkanych po drodze ludzi. Ale i tak posiada pewną cechę, za którą trudno byłoby mi go kiedykolwiek znienawidzić. A mianowicie sarkazm.
Stefan. Jak on, wbrew pozorom, bezbronnie wyglądał w tej ostatniej sceny. Serce mi się ścisnęło. Jak zagubiona owieczka. Wie, że robi źle, ale nie może się powstrzymać. Ciekawe, jak ten wątek zostanie pociągnięty. Wiele osób narzekało, że Stefan jest nudny. Scenarzyści chyba czytają ten temat Skojarzył mi się od razu Anioł, gdy przeszedł na ciemną stronę. Akurat oglądam drugi sezon Buffy. On stał się jeszcze bardziej interesujący. Ale nie sądzę, aby podobne plany mieli scenarzyści TVD.
Elena. Oczywiście musiała wejść do domu pełnego wampirów, które zabiłyby ją bez mrugnięcia okiem Szczerze, to takie bohaterki zawsze mają beznadziejnie. Robią takie coś i wszyscy uważają, że postępują głupio. Nic nie robią i wszyscy narzekają, że siedzą biernie. Przez większość czasu przejmuję się nią tylko dlatego, że jest ze Stefanem. Nie wiem, co scenarzyści musieliby zrobić, żebym zaczęła ją naprawdę lubić.
Pearl jest taką HBIC. Mam nadzieję, że nie pozwoli innym wampirom sobą rządzić ^^
Jeremy i Anna. Było mi bardzo szkoda Anny, ale jednocześnie cieszę się, że scenarzyści nie wymazali istnienia Vicky z życia Jeremy'ego, jakby ona nigdy nie istniała. Chłopak się o nią bardzo troszczył, choć miała na niego zły wpływ. Prawdopodobnie ją kochał. Miło, że nie zapomniano o tym ot tak, choć mam nadzieję, że Jer się jakoś zrehabilituje Annie, bo nie chcę, żeby zniknęła z serialu.
Matt zarobił u mnie kolejne punkty, szkoda, że na minusie. Prawdę mówiąc, to nie spodziewałam się, że Caroline znajdzie ciało Vicky (nie wiem, dlaczego, ale wydawało mi się, że ona się jakoś rozpadła czy coś - chyba za dużo oglądam różnych seriali i filmów z wampirami i mi się zasady już mieszają). Myślałam, że Caroline wpadnie na jakiegoś wampira z tego domu i będzie nieciekawie.
Sądzę, że jej związek z Mattem to już kwestia czasu. Ona jest bardzo wrażliwa. Nie wiem, jak długo będzie w stanie znosić takie traktowanie, mimo że bardzo się stara. Kiedy ktoś cię odpycha, a zaraz potem rzuca się w ramiona kogoś innego, to co to ci daje do zrozumienia? "I'm never the one".
Nie mogę się doczekać kolejnego odcinka. I co Bonnie znowu nie będzie? W kuli sobie lecą czy co? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jessy
Dobry wampir
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 518 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Pon 20:45, 12 Kwi 2010 |
|
UWAGA! SPOILERY! Zamieszczam opis odcinka 20.
ELENA LEARNS WHAT REALLY HAPPENED WHEN DAMON AND STEFAN WERE TURNED — While Stefan struggles to come to terms with his past, both he and Damon reveal parts of their history to Elena, until she finally learns the truth about how they became vampires. Pearl has an ugly confrontation with Jonathan Gilbert. Damon and Alaric try to find a mysterious invention before Jonathan does. The friendship and flirtation between Jeremy and Anna continues to grow.
Obejrzałam najnowszy odcinek i jestem pod wrażeniem. Bardzo mi się podobał. Wreszcie dostanę to czego chciałam, czyli złego Stefana oby tylko nie był taki przez jeden odcinek... Oczywiście Damon był bezbłędny. Spodobały mi się wspólne łowy jego i Alarica. I czułam cały czas, że Jeremy nie zapomniał o Vicky, więc Damon chyba wszystkiego nie usunął z jego pamięci. Polubiłam Annę i jej matkę mimo, że jest zła. Bardzo chcę, by Annie i Jerowi ułożyło się. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jessy dnia Pon 20:49, 12 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
tenaya
Wilkołak
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 21:17, 12 Kwi 2010 |
|
Jej jak ja kocham ten serial!!
A po obejrzeniu ostatniego odcinka stwierdziłam, że:
-ten Frideric to jakiś masochista- sadysta. To z jaka pasją ostrzył ten kijek...
-Damon naprawdę się troszczy o Stefana- to urocze...
-ta Elena to głupia dziewucha- jak ci mówią siedź spokojnie, to siedź a się niepotrzebnie nie wychylaj!!! Dosłownie jak Bella!!! No wiem że to taka wielka miłość, ale jej jakby tak ją kropnęli to jaki byłby z tego pożytek
- i Jak Damon bał się o Elenę- ja kocham tego faceta- to było takie piękne i przejmujące...
-Stefan....całe to torturowanie, i to w jakim był stanie- brak słów, no mnie to tak strasznie go było szkoda... biedactwo. Ja po prostu tego Friderica czy jak mu tam to bym zabiła własnymi rękami, wbiłabym mu ten kij tam gdzie światło nie dociera...
-Alaric wrócił, i duet Damon&Alaric to mi się podoba i tak Damon straszne z was były skubańce;P
- coś czuje że Anna się zemści i pozwoli mamie dopaść Jeremiego (chociaż po zapowiedziach to czy ja wiem...)
- I teraz to dopiero widać że Stefan i Damon to bracia...;P I ta scena na końcu wbiła mnie w fotel, a już myślałam że ze Stefana to takie ciepłe kluchy jak z Edwarda- nareszcie chłopak pokarze charakterek;P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 732 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 8:05, 13 Kwi 2010 |
|
Sneak peeki z kolejnego odcinka:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ojj, nie mogę się doczekać |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 19:01, 14 Kwi 2010 |
|
Po obejrzeniu 17 odcinka jestem w niebo wzięta a zarazem zaniepokojona. Co się dzieje ze Stefano? Boję się że zaatakuje Elenę i twedy będzie duuuży problem. Elena jest bardzo podobna, ze względu na zachowanie do Belli Swan.To jak kocha Stefano jest poprostu wzruszające. Ahhhhhh! Strasznie podobała mi się scena gdy Damon podszedł do tego Fradnica z tekstem "Where is my brother?!" ahhh to było genialne. A co do Frednica to z chęcią sama wbiłabym mu ten kołek prosto w serce! Jak można tak inną osobe torturować, ja tego nie rozumiem. Jak widziałam tą scenę to bolało mnie wszystko. Jestem ciekawa co dalej będzie się działo z Anną i Jeremiem, ona widać nie była zbyt zadowolona z tego że Jeremiemu zależało tylko na tym żeby odnaleść Vicky. Scena w domu Matta, gdy przyszła do niego Elena i zaraz się na niego rzuciała trochę mnie wnerwiała. Caroline jest taką fajną postacią a ten non stop patrzy tylko na Elenę.
Niemogę sie doczekać kolejnego odcinka - tak jak zawsze :)
P.S. Kiedy pojawi się Bonnie? Brakuje mi jej :( |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|