|
Autor |
Wiadomość |
Justbreathe
Dobry wampir
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 165 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 18:25, 16 Wrz 2010 |
|
Zdjęcia z planu
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
2.02 - Brave New World
2.04 - Memory Lane
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Stefan <3333333333333
Episode 2.03 Bad Moon Rising promos
http://www.youtube.com/watch?v=SMgT-f_-MTA&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=FDVrN6olrrI&feature=player_embedded |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Justbreathe dnia Pią 9:49, 17 Wrz 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
|
|
Luthien
Dobry wampir
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 1528 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 113 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dark Blue Tennessee
|
Wysłany:
Pią 11:19, 17 Wrz 2010 |
|
Spoilery 2.02
Nie mam niestety czasu zagłębiać się w ten odcinek, więc tylko kilka spostrzeżeń.
Stefan w tym odcinku przebił Damona pod względem zachowania i tekstów. Ninja turtles LMAO. To chyba pierwszy raz. Zawsze lubiłam Stefana, ale Damon ze względu na swoją sarkastyczną osobowość był zawsze bardziej hmm... "entertaining".
Lubiłam Caroline i lubię ją nadal jako wampira. Ta ostatnia scena z Mattem = awww. Nie sądzę, żeby Caroline miała w najbliższym czasie zniknąć. Scenarzyści tego serialu są zbyt oryginalni (póki co), żeby powtarzać dwa razy tę samą historię.
Nie podobało mi się zachowanie Bonnie, chyba pierwszy raz. Zwaliła swoje poczucie winy w całości na Damona.
Latające wampiry wywołują we mnie śmiech. Bez znaczenia czy jest to Stefan, Eric czy Edward.
Wygląda na to, że początek sezonu skupi się na wątku wilkołaków. Ciekawe, po co wujkowi Tylera ten kamień? Okaże się niebawem.
Nie lubię się powtarzać, ale... gdzie do cholery się podziewa Alaric? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luthien dnia Pią 11:26, 17 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Justbreathe
Dobry wampir
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 165 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 11:26, 17 Wrz 2010 |
|
No i już jestem po drugim odcinku :D Obejrzę go pewnie jeszcze z kilka razy ;p jak to zwykle bywa xD
CAROLINE - Nie sądziłam, że poradzi sobie tak dobrze, jako nowy wampir. Myslałam, że będzie gorzej a jednak poradziła sobie z pragnieniem kiedy Matt do niej przyszedł, jednak wskazówka Stefana nie poszła na marne. I nie wiem czy tylko mi się tak wydawało czy faktycznie tak było, ale Caroline wydawała mi się sztuczna gdy zaatakowała pielęgniarke. Jestem ciekawa co będzie dalej z nią. Caroline wygląda nawet nieco inaczej, ma taki mocniejszy makijaż oczu ^^
ELENA - Kurcze trzyma się dziewczyna pomimo tego wszystkiego co się wokól niej dzieje. Podobała mi się scena jak zasłoniła sobą Caroline :) to było śliczne, odważna z niej kobietka ^^
TYLER I WUJEK - Widać, że coraz bardziej rozwijają ich wątek. Nie spodziewałam się, że wilkołaki będą silniejsze od wampirów. Widać, że STefan i Damon coraz bardziej sa nimi zainteresowani. Mina Damona gdy wujek Tylera pokonał Stefana bezcenna.
DAMON - Damon jak to Damon. Nic nowego. Nie spodobało mi się to, ze od razu chciał zabić Caroline, no kurcze, nawet nie pomyślał tylko od razu za kołek. No i mógłbu wkońcu dać spokój bracie Eleny, tak na niego naskoczył, chociaż ostatnia scena gdy z nim rozmawiał całkiem fajna :)
BONNIE - W tym odcinku mnie denerwowała, wkurzyła się na Damona i podpaliła go jakby to jego wina była, że Caroline jest wampirzycą, no soryy ale sama kazała mu dać Caroline jego krew, so... Dobrze, że Elena z nią porozmawiała i powstrzymała.
STEFAN - Stefan! Stefan! Stefan! Czy ja musze pisać jak bardzo go polubiłam/pokochałam w drugim sezonie?! Jejku on mi się podoba coraz bardziej, z odcinka na odcinek ^^ btw tak sobie teraz oglądam i chyba ma on krótsze włosy niż w pierwszym sezonie, dzięki czemu wygląda zdecydowanie lepiej :) Podobały mi się wszystkie sceny z jego udziałem w tym odcinku. Rozmowa z Eleną i Damonem <3 Jego rozmowa z Caroline, zupełne przeciwieństwo Damona który chciał ją od razu zabić natomiast ten spokojnie z nia rozmawiał, uspakajał i dawał rady jak sobie radzić z pragnieniem.
A ostatnia scena <333333 ahhhhhh oglądałam ją kilka razy, piękna scena, Stefan to prawdziwy romantyk <3 i do tego ta piosenka <33333 cudo!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
losamiiya
Dobry wampir
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1767 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 212 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Mexico City.
|
Wysłany:
Pią 11:38, 17 Wrz 2010 |
|
Luthien napisał: |
Stefan w tym odcinku przebił Damona pod względem zachowania i tekstów. |
Zgadzam się w stu procentach. Ogólnie bardzo podobała mi się jego postawa wobec Caroline, bardzo ładna scena to była ogólnie.
Damon... w tym odcinku tak jakby go dla mnie trochę nie było, jego rozpacz na wierzchu + chęć powrócenia do swojej złej strony wychodzi doprawdy przykro i źle.
Brak Katherine, szkoda. Ale szykuje się wielkie bum pewnie na jej powrót.
No i Caroline - czyli najważniejszy wątek. Kurcze, szkoda mi jej naprawdę, ale po rozmowie ze Stefanem, myślę, że będzie sobie radzić z tym coraz lepiej.
Scena z Mattem naprawdę urocza i chwytająca za serce. Szkoda mi tego chłopaka, ale mam nadzieję, że będzie dobrze.
Zachowanie Bonnie... nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak się czuła, więc nie będę jej oceniać. Mimo wszystko rozumiem ją i jej zachowanie w jakiś sposób.
Elena... rotfl, nie ogarniam po co tak broni Damona po wszystkim, naprawdę ryli nie ogarniam. aaaa.
+ męczy mnie już wątek z Tylerem, mogliby po prostu już to wyjaśnić.
+ wciąż brak Alarica, co zauważyli wszyscy.
+ prosto ze Zmierzchu latający ku górze Stefan - wtf.
Odcinek średni w sumie, ale, do następnego. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Justbreathe
Dobry wampir
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 165 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 12:18, 17 Wrz 2010 |
|
O tak, Stefan w tym odcinku był o wiele lepszy od Damona. Ja osobiście miałam bzika na punkcie Damona/Iana xD teraz mam faze na Stefana/Paula ^^
...
2.02 - Brave New World
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Free31
Zły wampir
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódż
|
Wysłany:
Pią 12:23, 17 Wrz 2010 |
|
Jestem strasznie ciekawa tego odcinka, ale jak zawsze czekam do zmroku, żeby obejrzeć go z przyjaciółką. Kiedy ogląda się po ciemku jest lepsza atmosfera
Zwiastun 2x03
Jeszcze nie zobaczyłam drugiego epizodu, a już czekam na trzeci :-P
Lista piosenek z odcinka
1. Neon Trees Animal
2. Glasvegas Geraldine
3. Silversun Pickups Currency Of Love
4. Andrew Belle The Ladder
5. OneRepublic All This Time |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Free31 dnia Pią 12:23, 17 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
syntia
Dobry wampir
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 690 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Charming.
|
Wysłany:
Pią 16:16, 17 Wrz 2010 |
|
2x02
Odcinek bardzo mi się podobał. Tylko brakowało Alarica.
Caroline. Mam nadzieję, że uda się jej przetrwać jako wampir. Faktycznie, będzie miała problemy, bo to nie ten typ, który biega po lesie i zabija króliczki, już nie wspominając o ludziach. Ale wierzę, że pokaże siłę woli i przystosuje się do nowego życia.
Moja ulubiona scena z udziałem bohaterki to rozmowa ze Stefanem, kiedy Caroline panikuje, a Salvatore ją uspokaja, uczy, a na końcu przytula i obiecuje, że się nią zaopiekuje. Fragment w sypialni z Mattem także jest świetny, szczególnie moment, w którym bohaterka daje radę opanować żądzę krwi. Cieszy mnie również fakt, że przypomniała sobie o tych wszystkich okropnościach, których dopuścił się Damon. Zawsze mi przeszkadzało, że nie wie, jak dokładnie wyglądał jej związek z wampirem.
Poza tym przekonałam się do pairingu Caroline/Matt.
Bonnie. Trochę rozrabia w tym odcinku, działa bez namysłu i wykonuje mały zamach na życie Damona. Ogólnie nie jestem fanką decyzji podjętych pod wpływem emocji, więc tutaj wiedźma się nie popisała. Na szczęście Elena była w pobliżu i, mam taką nadzieję, uświadomiła Bonnie, że postąpiła niewłaściwie - że Damon tutaj nie zawinił (pomijając próbę ostatecznego zabicia Carol) i nie zasłużył na benzynę oraz podpałkę. Co główna bohaterka chciała powiedzieć: kontrolowanie sytuacji: tak, ale nie bieganie w kółko i ustalanie własnych reguł. To specjalność wampirów.
Elena. Świetnie się zachowywała w tym epizodzie. Bardzo adekwatnie do sytuacji. Widać dystans między nią a Damonem, ale główna bohaterka stara się nie pogarszać tej relacji, ponieważ Stefan nadal trzyma kciuki za brata, a gdzieś niedaleko Katherine planuje kolejny ruch. Dobrze, że główna bohaterka nie katuje Damona za prawie-śmierć Jeremy'ego. Na razie muszą skupić się na wariatce i jej przyszłych planach. Kłótnie nie są rozwiązaniem. Szczególnie w momencie, gdy lojalność Damona nie jest rzeczą do końca jasną. Na pewno nie przepada za Katherine, ale czy pomoże bratu i jego dziewczynie w kryzysowej sytuacji?
Damon. Pstryczek z napisem "ludzkie odruchy i uczucia" pozostaje wyłączony. Najpierw grozi Jeremy'emu, potem wplątuje niewinnego chłopaka w potencjalnie niebezpieczną bijatykę, na końcu ignoruje prośby Eleny. Oszczędza Caroline tylko dlatego, że główna bohaterka zasłoniła przyjaciółkę własnym ciałem. Próbuje odkryć, kim są dokładnie Lockwoodowie. Och, i zostaje przewodniczącym Rady, założonej przeciwko wampirom. Lol.
Wiem, że część fanów ma problem z powrotem złego Damona. Osobiście nie mam nic przeciwko temu wątkowi. Kiedy po raz pierwszy spotykamy Salvatore'a, jego jedynym ludzkim uczuciem jest miłość do Katherine. Dla tej miłości robi bardzo dziwne rzeczy (morderstwa, itp.). Teraz, kiedy dostał kosza i od wampirzycy, i od dziewczyny brata, wyłącza pstryczek. Nie biega i nie zabija (tak jak to robił na początku), ponieważ jego obecny cel tego nie wymaga. Co jest tym celem? Nie mam pojęcia. Stefan też się nad tym zastanawia - zapytał Damona, czy odkrycie sekretu Lockwoodów to jego nowa obsesja.
Mam jedno małe życzenie, które pewnie nie zostanie spełnione przez twórców. Kiedy Damon z powrotem włączy pstryczek, chciałabym, aby była to zasługa Stefana. Ale - gdybym miała stawiać pieniądze - wskazałabym Elenę jako powód powrotu dobrego Damona.
Stefan. Ach, Stefan. Zgadzam się z moimi przedmówczyniami - w tym odcinku przebił Damona. Zachwycił mnie już w pierwszej swojej scenie, kiedy powiedział Jeremy'emu: "If I thought you wanted to kill me, we would be having a much different conversation, okey?". I ten lekki ton, nieznaczny uśmiech. Nazwanie Eleny "slave driver", "ninja turtles", wściekłość po rozmowie z Damonem i Eleną na temat przyszłości Caroline... Super. Uwielbiam go takiego.
Stefan & Elena. Nareszcie dostali jakąś porządną scenę. Przyjście do jej sypialni i pocałunek - awwww. Zapowiedź nadejścia jeszcze gorszych i trudniejszych sytuacji niż ta z Caroline oraz akceptacja obojga, że - niezależnie od przyszłości - będą w niej razem - awwww.
Btw, lot Stefana bardziej skojarzył mi się z Ericiem z TB niż z Edwardem. Ale to może dlatego, że "Zmierzch" oglądałam maksymalnie dwa razy.
Tyler & Mason. Wątek wilkołaków mnie naprawdę interesuje. W szczególności nie mogę się doczekać scen walki z wampirami.
Promo trzeciego odcinka wygląda obiecująco . |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez syntia dnia Pią 22:13, 17 Wrz 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
EmiliA
Dobry wampir
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 695 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pią 18:31, 17 Wrz 2010 |
|
2x02
Bardzo, bardzo dobry odcinek. Siedzenie z podkulonymi nogami na fotelu obrotowym i śmianie się samej do niebie u mnie o tym świadczą :D
Caroline. Byłam przeciwna tego by to właśnie ona została wampirem. Nie widziałam jej w tej roli, pomyliłam się jednak. Szybko załapała co i jak, może to też dzięki wspomnieniom które wróciły. Dobrze poradziła sobie z pielęgniarką i nawet jej nie zabiła, gorzej już z chłopakiem, ale w końcu to nie świetna Bella z samokontrolą.
Jak przystało na wampirzycę styliści postarali się też o bardziej drapieżny wygląd. Pasuje jej. Strasznie podobała mi się scena w której przychodzi do niej Matt i to jak stara się przy nim powstrzymywać , co w końcu jej wyszło. Dobrze ,że jednak Damon jej nie zabił, niech ten wątek się rozwinie. Daje jej szansę jako wampirzycy.
Matt. Proszę niech scenarzyści dadzą mu się jakoś rozwinąć. Chłopak ma naprawdę potencjał. Scena z Caroline (patrz wyżej) :)
Stefan. Nie mogę się z Wami nie zgodzić. W tym epizodzie był lepszy niż Damon. Duża przemiana jeśli chodzi o tą postać. Ostatnia scena jak dosłownie wskakuje z Eleną na diabelski młyn świetna. Żółwie ninja rządzą :D
Jeremy. Yeah, w końcu obciął włosy. Wygląda świetnie.
Damon. Jako jedyny widzi zagrożenie w jeszcze nie zdemaskowanych wilkołakach. Dobrze ,że po tym co stało się z Katherine trzyma rękę na pulsie. Damon i łopata, zgrany zespół.
Elena i Bonnie. Nic nowego.
Apetyt rośnie. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez EmiliA dnia Pią 18:50, 17 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Justbreathe
Dobry wampir
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 165 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 18:40, 17 Wrz 2010 |
|
OPIS ODCINKA 5
SpoilerTV.com opublikowało krótki opis 5 odcinka zatytułowanego "Zabij lub zostań zabity". Autorem scenariusza jest Mike Daniels, a zaś za reżyserię odpowiadał Jeff Woolnough.
Tyler dowiaduje się więcej o klątwie Lockwoodów. Stefan i Damon kłócą się na temat tego jak poradzić sobie z Masonem. Mason dzieli się z szeryf Forbes zaskakującą informacją.
Emisja odcinka zaplanowana jest na 7 października. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
rani
Dobry wampir
Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 2290 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 244 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze Smoczej Jamy
|
Wysłany:
Pią 19:02, 17 Wrz 2010 |
|
No dobra. Bardzo podobał mi się odcinek. Może w końcu polubię ten serial
Caroline - jak pisałam wcześniej nie widziałam jej jako wampira. Po prostu nie mogłam sobie wyobrazić. A jednak pasuje na niego. W pierwszej chwili, gdy spotkała Damona i rzuciła nim, miałam pewność, że będzie zła. Strasznie mi się taka podobała. I szkoda, że tak się nie stało. Byłoby o wiele ciekawiej. Bardzo fajna scena w łazience, gdy Stefan ją myję i wszystko tłumaczy. Taki troskliwy wobec niej był. I podobało mi się, jak przytuliła Matta i poradziła sobie z pragnieniem. Myślę, że sobie poradzi i będzie w team Stefan walczyć z bad wampirami
Bonnie - z odcinka na odcinek coraz bardziej mnie wkurza. A tak ją kiedyś lubiłam. Za bardzo wykorzystuje swoją moc i uwzięła się na Damona. Na jego miejscu bym ją jakąś znienacka zabiła. Na za wiele sobie pozwala.
Stefan - okeeej. Ja chyba zaczynam go lubić! Choć nadal przeszkadza mi jego przywalona patelnią twarz, to staje się coraz fajniejszy. Zajął się troskliwie Caroline, sprawił, że choć jedna chwila dla Eleny była normalna. Chociaż ta przesłodzona i przelukrowana scena na końcu była straszna. Normalnie w tym skoku, jakbym Edka z Belką hasających po drzewach widziała Never again takich słodko do wyrzygania scen.
Damon - tekst tygodnia: "Nie boisz się, że kiedyś te leśna zwierzątka spikną się i będą chciały się bronić? Na pewno się porozumiewają" Rechotałam z tego 10 min xD Ja się tam nie dziwię, że od razu chciał zabić Caroline. Przecież wiadomo jak było z Vicky. On to w sumie chciał zrobić w dobrej sprawie. Żeby nikogo już więcej nie zabiła i nie wydała ich. Nie mogę patrzyć, jak nim wszyscy poniewierają i nienawidzą go :( Cieszę się jednak, że będzie przewodniczyć radzie. Z pewnością coś fajnego z tego wyniknie.
Tyler i seksowny wujek - Ja proszę wspólne sceny Damona z wujkiem^^ Bardzo mi się podobało jak się prawie zamienił w wilkołaka i tak fajnie skakał w powietrzu. Ciekawa jestem o co chodzi z tym kamieniem. I naprawdę zaskoczyło mnie to, że był silniejszy od Stefena.
Szkoda mi trochę Jeremiego. Jest taki zagubiony i nieszczęśliwy. Ale podobała mi się jego rozmowa z Damonem w domu. Myślę, że oni kiedyś będą jeszcze w dobrych stosunkach.
Na minus zasługuje stanowczo brak Katherine i Alarica. Ale w sumie odcinek bardzo fajny. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
emergency69
Nowonarodzony
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 19:44, 17 Wrz 2010 |
|
A ja się pytam, gdzie jest Katherine !? Brakowało mi jej gierek i lawirowania między bracmi Salvatore. No nic, mam nadzieję, że zobaczymy ją niebawem.
Odcinek na pewno gorszy od poprzedniego. To z pewnością mogę o nim powiedziec. Jak również to, że w większości należał do Caroline. I dobrze. Naprawdę cieszę się, że dali Candice większe pole do popisu, tym bardziej, że w roli wampira sprawdziła się znakomicie. Na plus jej konfrontacja z Damonem . Może tylko te zbyt szybkie opanowanie głodu było troszkę naciągane... Ale dzięki temu, wciąż może byc z Mattem ^^. Wzruszyła mnie ich ostatnia scena w pokoju Caro. Mam nadzieję, że nie stracą siebie nawzajem.
Stefano na plus. Podobało mi się jak zaopiekował się Caroline. Jak również to, że nie pozwolił jej zginąc. A zapomniałabym o tekście o żółwiach .
To samo się tyczy Eleny. Dobrze, że stanęła w obronie przyjaciółki. I scena, gdy lustrują się wzrokiem z Damonem ... Ach.
Bonnie - bez komentarza. Ja naprawdę rozumiem motywy jej postępowania, ale jakoś nie mogę przetrawic jej samej.
Damon... Nie dośc, ze było go mało to jeszcze jak zwykle scenarzyści powycierali nim podłogę. Biedny :(
Chociaż nie spodobalo mi się jak pochopnie zadecydował o śmierci Caroline. Może i miał po części rację, ale i tak...
Co do wątku Lockwoodów, na razie powiewa nudą. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anahi
Dobry wampir
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 2046 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 150 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wlkp.
|
Wysłany:
Pią 21:48, 17 Wrz 2010 |
|
Spoilery 2.02
Caroline.
Jakie zaskoczenie . Przeczuwałam, że jej wątek zostanie tak poprowadzony. Scenarzyści nie powtórzyliby historii z Vicky. Jednak ucieszyłam się bardzo widząc jak dziewczyna sobie radzi z tą całą sytuacją. Naprawdę brawo . Tym bardziej, że przez przemianę przypomniała sobie wszystko co zdarzyło się, kiedy była z Damonem, co moim zdaniem powinno nastąpić już dawno temu. Na jej miejscu miałabym ochotę przebić straszego Salvatore'a kołkiem.
Szkoda mi Matta . Jestem ciekawa jego reakcji, kiedy dowie się, że jego dziewczyna jest wampirem, tak jak jego zmarła siostra (o Vicky dowie się na pewno przy okazji).
Stefan.
Co się stało z tą postacią? Oczywiście, nie mam na myśli niczego złego . Młodszy Salvatore zmienił się na lepsze. Jest zabawny, rzuca śmiesznymi tekstami na prawo i lewo, nie tracąc przy tym zdrowego rozsądku (opieka nad Caroline, Jeremy, sytuacja z Katherine, Mason i Damon). Jego ostatnia scena z Eleną. Awww. Piękna, romantyczna, idealna (choć latający Stefan mnie rozbawił). Przekonuje się do tego pairingu coraz bardziej. W pierwszym sezonie za nimi nie przepadałam. Jestem ciekawa kiedy Katherine na dobre wejdzie buciorami w ich związek. Wracając do Stefana, podoba mi się jak na razie, ale chcę zobaczyć już tą obiecaną ''ciemną stronę'' tej postaci, która ma wrócić w tym sezonie.
Damon.
syntia napisał: |
Wiem, że część fanów ma problem z powrotem złego Damona. Osobiście nie mam nic przeciwko temu wątkowi. |
Dokładnie tak. Ja osobiście należę do tej część grupy, którym to nie przeszkadza. To właśnie zły Damon był tym, który zdobył moje serce w pierwszym sezonie .
Anyway... Damon został zraniony. Przez Elenę i ponownie przez Katherine. Wydaje mi się, że jak tylko zabraknie mu zajęcia (odkryje tajemnicę rodziny Lockwoodów), wybuchnie w końcu z tych emocji, które trzyma w sobie. I wtedy zrobi coś bardzo głupiego. Mam też niemiłe przeczucie, że Katherine użyje Damona by wkroczyć w związek Stefana i Eleny, ponieważ jeśli chodzi o wampirzycę, Damon jest w stanie zrobić wszystko, przynajmniej tak mi się wydaje. Jego więź z bratem nie jest aż tak silna, a Katherine jest przebiegła i zna bardzo dobrze Damona. Chciałabym zostać mile zaskoczona, bo :
syntia napisał: |
Kiedy Damon z powrotem włączy pstryczek, chciałabym, aby była to zasługa Stefana. Ale - gdybym miała stawiać pieniądze - wskazałabym Elenę jako powód powrotu dobrego Damona. |
Ehh.. Chciałabym by tą osobą okazał się Stefan. Zdecydowanie.
Jeremy.
Denerwuje mnie ten bohater ostatnio. Jedyna scena z nim jaka mi się podobała, to ta z Damonem, kiedy Jer miło mnie zaskoczył nie zabijając wampira. Tzn, na pewno by go nie zabił , ale nawet nie spróbował się zemścić.
However, ta postać straciła dla mnie swój urok.
Bonnie.
Zaczyna mnie drażnić, tak samo jak młody Gilbert. Rozumiem, że pragnie chronić swoich bliskich, ale oskarżanie Damona o wszystkie nieszczęścia i grożenie mu na każdym kroku jest lekką przesadą. Nawet nie dała mu dojść do słowa. Dobrze, że Elena była na miejscu (cud, że Bonnie nie dowiedziała się, iż Salvatore chciał zabić Caroline, co jest dla mnie po części zrozumiałe. Nigdy nie przepadał za tą dziewczyną i nie ma ona dla niego większego znaczenia. Poza tym w obecnej sytuacji młody, niedoświadczony wampir, którym trzeba się opiekować, jest tylko kłopotem).
Elena.
syntia napisał: |
Świetnie się zachowywała w tym epizodzie. Bardzo adekwatnie do sytuacji. Widać dystans między nią a Damonem, ale główna bohaterka stara się nie pogarszać sytuacji, ponieważ Stefan nadal trzyma kciuki za brata, a gdzieś niedaleko Katherine planuje kolejny ruch. Dobrze, że główna bohaterka nie katuje Damona za prawie-śmierć Jeremy'ego. |
Indeed. Zgadzam się z wszystkim co napisałaś o tej postaci. Elena jak na razie w drugim sezonie jest mniej irytująca, niż w pierwszym.
Katherine & Alaric.
Brak tych postaci. Duży minus. Jednak wiem, że Alaric w 2.03 już się pojawi .
Tyler & Mason.
Ten wątek interesuje mnie najbardziej. Chciałabym już jak najszybciej dowiedzieć się więcej o wilkołakach w tym serialu i całej tej ''klątwie Lockwoodów''. Kryształ, tajemniczny wujek, te dzikie, zielone oczy itd, niesamowicie mnie intrygują. Czekam na jakąś gorącą konfrontację Masona z Damonem .
Dobry odcinek, jednak poprzedni był o wiele lepszy. Za to 2.03 zapowiada się bardzo ciekawie . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Free31
Zły wampir
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódż
|
Wysłany:
Pią 21:51, 17 Wrz 2010 |
|
Zastanawiałam się czy dać 7 czy 8, ale ostatecznie oceniłam odcinek 8/10. Choć nie było tu tyle akcji co zazwyczaj to i tak mi się podobał. Myślę, że nieźle wprowadza nas w nowe wątki, czyli Caroline-wampir, Lockwoodowie-wilkołaki.
Po pierwsze: Co oni zrobili z moim ukochanym Damonem?!!! W tym odcinku po prostu mnie wkurzał. Ta jego depresja, czy jak to tam nazwać, źle na niego działa. Stara się na wszystkich odegrać za to co wyrządziła mu Katherine. Ta wersja Damona mi się nie podoba. Zresztą w tym odcinku jego postać została zepchnięta na drugi plan. Ma plus za tekst o zemście zwierzaków i czekam na jego powrót do formy.
W tym odcinku ogólnie znalazłam się na 40 min. w Teamie Stefana. Podobała mi się jego postawa wobec Caroline i zachowanie w ostatniej scenie z Eleną. Tekst o żółwiach ninja był udany :D
Podnieta odcinka: Jeremy/Steven ściął włosy!! Czekałam na to przez dłuugi czas. Rozbawiła mnie jego zabawa w zabójce wampirów. Śmiesznie wyglądał z kapturem na głowie, czający się pod ścianą :P
Caroline w roli wampira jest świetna. Dość specyficzny z niej krwiopijca, ale mam nadzieję, że jej postać będzie żyła długo i szczęśliwie Ciekawa jestem jak uda jej się maskować to kim jest. Mama-pogromca wampirów dość szybko zorientuje się co jest grane, kiedy jej córka nie będzie wychodziła za dnia. Inni też nabiorą podejrzeń.
Matt przestał mnie irytować. Podoba mi się to jak zaczął traktować Caroline+przez cały odcinek nie miał na sobie tej okropnej jeansowej kurtki
Bonnie jest okropna. Tylko tyle mam do powiedzenia na jej temat.
Po tym jak zobaczyłam Katherine w akcji, Elena wydaje mi się jeszcze bardziej mdła. Tzn. lubię ją, ale czegoś mi u niej brakuje. Szczególnie wkurzyła mnie, kiedy stała bezczynnie, kiedy Bonnie podpalała Damona.
Cieszę się, że wątek Taylora staje się coraz bardziej rozbudowany. W końcu znalazł się jakiś przystojny wilkołak. Zazwyczaj wszystkie wywołują u mnie odrazę. Jacob ze swoją sforą ze Zmierzchu są straszni(jeden z drugoplanowych jest w miarę ok), zmiennokształtny bohater z TB też jest nieatrakcyjny, a innych produkcji z wilkołakami nie widziałam. Przykro mi, ale nie lubię tej tematyki. Może dzięki VD to się zmieni. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wredny Skrzat
Człowiek
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie wiochy
|
Wysłany:
Pią 22:11, 17 Wrz 2010 |
|
łaaał
plus
Cytat: |
Ian Somerhalder wystawił w serwisie ebay dość nietypową aukcję.
Przedmiotem licytacji jest bowiem dodanie zwycięzcy do twitterowej listy przyjaciół Somerhaldera (na okres 90 dni lub dłużej!), zamieszczenie przez gwiazdę wiadomości na koncie zdobywcy oraz opublikowanie informacji napisanej przez osobę wygraną na profilu aktora. Aby wziąć udział w aukcji wystarczy posiadać konto na ebay.com.
Dochód ze sprzedaży zostanie przeznaczony na odbudowę Miriam Center - przytułku dla chorych sierot z Haiti.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 732 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 23:11, 17 Wrz 2010 |
|
Dobra, jestem po drugim oglądaniu nowego odcinka, więc czas się wypowiedzieć.
- Elena - lubię ją. Bardzo ją lubię. Dziewczyna ma łeb na karku, rozsądnie patrzy na świat, nie skazuje nikogo na stracenie, potrafi pomóc osobie, która ją zraniła, ma charakter, jest silna, ale ludzka - okazuje uczucia, miewa gorsze dni. Pierwszy raz od dawna pokazała słabość, po tej całej sprawie z Caroline, Bonnie, Damonem, gdy stała przy szafce w szkole, rozmawiała ze Stefanem, głos się jej łamał i powtarzała, że wszystko jest w porządku. Jej świat wywrócił się do góry nogami, nie ma się co dziwić, że miewa gorsze dni. Jednak podziwiam ją, że zawsze się tak dzielnie trzyma.
Scena, gdy zasłoniła Caroline, gdy Damon chciał ją zabić, była naprawdę ładna. Bardzo mi się podobała. Aż mi serce do gardła podskoczyło. Kurcze, widać, że Damon ma do niej słabość, każdego innego by odepchnął i zadźgał Caroline. Ale nie Elenę.
- Stefan - dziwi mnie, że tyle osób się teraz o nim dobrze wypowiada, a wcześniej wszystko go tak tłukli. Ja od początku go lubiłam i nigdy nie mówiłam, że jest gorszy od Damona. Przecież tekst o żółwiach ninja nie jest jego pierwszym dobrym. Jasne, często, no dobra, praktycznie zawsze Damon króluje ciętą ripostą, ale Stefek też ma swoje wejścia. Ja go tam zawsze uwielbiałam i broniłam. Ale faktycznie w tym odcinku był uroczy. Fajne teksty, umiał sprzeciwić się Damonowi, pomógł Caroline, zaopiekował się nią. Scena w łazience, gdy tłumaczy jej, że ma się uspokoić i gdy pokazywał jej swoją wampirzą twarz, był naprawdę bardzo ładna. Zresztą końcówka z Eleną na diabelskim młynie też wyszła uroczo. No i to jak przyszedł po nią do sypialni. Brakowało mi takiej sceny w ich relacjach. Romantycznej i intymnej.
- Damon - odniosłam wrażenie, że było go malutko. Stara się być zły, wrócić do dawnego siebie, ale widać, że tli się z nim ten lepszy Damon, którego nam niedawno pokazał. Nie zdziwiłam się, że chciał zabić Caroline, to w jego stylu. Jego przepychanki z Jeremym, który za bardzo go prowokuje, były fajne, podsycały atmosferę i napięcie. Mam nadzieję, że nie skończy się to źle dla Jeremy'ego. Zresztą ostatnia scena z kołkiem, werbeną, ciastkami i mlekiem mnie rozwaliła.
- Bonnie - nie cierpię dziewuchy. Do czternastego odcinka ją uwielbiałam. Potem zaczęła mnie denerwować, a dziś przeszła samą siebie. Podpaliła Damona, choć nic złego nie zrobił. To ona zadecydowała, by podać Caroline jego krew, a wyżyła się na nim. Dziwię się, że jeszcze nikt jej czegoś nie zrobił. Wierzę jednak, że się opamięta i wróci dawna Bonnie.
- Caroline - muszę przyznać, że podoba mi się kolejny pomysł scenarzystów - jej przemiana. Lubię Caroline i cieszę się, że żyje, że jak widać idzie dobrą ścieżką, by poradzić sobie jako wampir. Ma wsparcie Eleny i Stefana, da radę. Umazana krwią, z potarganymi włosami, zagubiona, zmieniona w wampira, pozostawała tą samą uroczą Caroline. Przynajmniej ja ją widziałam. Była dzielna, nie chciała skrzywdzić bliskich, chciała żyć, walczyła ze swoją złą stroną. Brawa dla niej. Nie spodziewałam się, że tak potoczą się sprawy. A ostatnia scena z nią i Mattem, gdy on wyznał jej miłość, przytuliła się do niego, zaczęła się zmieniać i oddychać, tak jak ze Stefanem - piękna. Chwyciła mnie za serce. A scena na szkolnym korytarzu z Damonem - boska.
- Tyler i spółka - już podoba mi się ten wątek. Chcę więcej. Już nie mogę się doczekać kolejnego odcinka, bo jak widać, będzie więcej o wilkołakach. Może dowiemy się czegoś więcej o nich? Ba, na pewno.
Ciekawe co porabia Alaric. No i gdzie Katherine? Szykuje jakąś niespodziankę? Będzie bum? Alaric chyba mignął w promo kolejnego odcinka, więc już możemy zacierać rączki. Poza tym jestem ciekawa, jak poradzą sobie z wilkołakami i ich przedstawieniem wizualnym.
Bardzo dobry odcinek. Nie mam zastrzeżeń. Czekam na więcej.
EDIT: Widziałam tę informację o nadawaniu TVD na TVN7 i nie podoba mi się to. To kiepska telewizja. Wydaje mi się, że lecą tam tylko powtórki i resztki po TVN. Wolałabym, żeby puszczali na TVN lub AXN - tak jak w Rosji. No ale cóż. Tak pewnie dostaniemy dziwny dzień, dziwną godzinę i tyle. Ale zobaczymy.
EDIT2:
I takie coś...
|
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Susan dnia Pią 23:15, 17 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Free31
Zły wampir
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Łódż
|
Wysłany:
Pią 23:24, 17 Wrz 2010 |
|
Cytat: |
- Stefan - dziwi mnie, że tyle osób się teraz o nim dobrze wypowiada, a wcześniej wszystko go tak tłukli. Ja od początku go lubiłam i nigdy nie mówiłam, że jest gorszy od Damona. Przecież tekst o żółwiach ninja nie jest jego pierwszym dobrym. Jasne, często, no dobra, praktycznie zawsze Damon króluje ciętą ripostą, ale Stefek też ma swoje wejścia. |
Eeej, ja go nigdy nie "tłukłam" ;-P Na początku pierwszego sezonu byłam nawet w jego Teamie, ale potem pokochałam drugiego brata i tak już zostało. No i akurat dla mnie właśnie Damon jest lepszy, przyznaję. Wcześniej braciszek "przyćmiewał blask" Stefana, ale teraz kiedy zszedł na drugi plan, Stefek mógł się popisać.
Też zastanawiam się jak to będzie z tymi wilkołakami. Boję się, że skoro użyją prawdziwych wilków będę reagowała w stylu "Owww, jaki słodki" zamiast się bać
O VD w TVN 7 wiem już od równo tygodnia. Kiedy przeczytałam o tym na stronie prawie zaczęłam piszczeć. Moja przyjaciółka dziwnie się na mnie spojrzała, ale po tym jak poznała powód mojej ekscytacji cieszyła się ze mną. Damon na dużym ekranie tv co tydzień: AAhhhh... Trzeba będzie rozpowiedzieć znajomym, bo i tak części już od ok. pół roku marudzę, że mają oglądać, ale teraz się nie wykręcą.
EDIT:
Cytat: |
Widziałam tę informację o nadawaniu TVD na TVN7 i nie podoba mi się to. To kiepska telewizja. Wydaje mi się, że lecą tam tylko powtórki i resztki po TVN. Wolałabym, żeby puszczali na TVN lub AXN - tak jak w Rosji. No ale cóż. Tak pewnie dostaniemy dziwny dzień, dziwną godzinę i tyle. Ale zobaczymy. |
Ja tą stację lubię. Oprócz "resztek" z TVN jest tam sporo fajnych produkcji m.in. wiele seriali. Emitowali Supernatural, GG i wiele innych programów, które są popularne, ale ich nie oglądam. Na AXN bym nie chciała, bo mam ten kanał tylko na jednym tv, więc miałabym problemy z dostaniem się do niego. TVN puszczałby pewnie VD po północy( z tego co widziałam o tej porze jest właśnie SN), a mi to wcale nie pasuje, bo gdybym miała odejść od tv ok. pierwszej w nocy i przygotować się do spania, to w końcu położyłabym się o takiej porze, że nie wstałabym rano do szkoły. Ciężkie życie ucznia Dodatkowo mój młodszy brat nie miałby szansy na oglądanie ze mną. TVN 7 będzie emitowało pewnie w bardziej przystępnych porach, a do tego u nich są powtórki seriali, więc mogłabym po parę razy oglądać VD. Jedyne "ale" jakie mam to lektor, ale trudno. Przeżyję. [/quote] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Free31 dnia Pią 23:44, 17 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Alfa
Dobry wampir
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 2712 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: pensjonat Salvatorów, Koźle
|
Wysłany:
Sob 8:36, 18 Wrz 2010 |
|
Ja już wczoraj wieczorem obejrzałam,ale dziś zbieram się na recenzję
Odcinek fajny,bardzo fajny.^^
1.Stefan
Ja nie wiem.Coraz bardziej go lubię.Rzuca tekastami,ripostami,jest śmieszny i wogóle.Dba o Elenę,rozsądnie myśli i wie kiedy jak się zachować.To o wiele lepszy wampir-chłopak niż Edward.
Mój jeden z ulubionych tekstów:
-Jeśli to nie wampiry, to co?
-Może są...
-żółwiami ninja.
-To nie jest zabawne.
-Zombie albo wilkołaki.
-Zero wyczucia, kiedy zażartować.
-Co kombinujesz?
-Jako że w rzeczywistości wilkołaki|i wojownicze żółwie nie istnieją...
-Powiedziałem "żółwie ninja.
2.Damon
hmm..nadal go uwielbiam,bo jakby inaczej.Żal mi go nadal,bo jest smutny odrzuceniem przez 2 kobiety,ale co poradzić.Moment z Bonnie,która chciała go spalić-to tę czarownicę chciałam zatłuc.^^ Jak tak można.? Niczemu nie winny,a ta go oskarża.
Tekst niezły:
"Nie boisz się, że pewnego dnia wszystkie leśne zwierzątka
zbiorą się i dokonają zemsty?Na pewno to planują."
3.Elena
lubię ją.Zarówno jako tą złą i dobrą wersję.Przyznam się,że jest lepszą dziewczyną wampira niż Bella.Zadowolona,wie w miarę czego chce.Ma głowę na karku.Dba o przjaciół,a nie tylko jest ze swoim wampirem.Nie odcina się od świata ludzkiego,tylko nadl w nim jest i w nim żyje.
4.Jeremy
Uch.Odważył się grozić Damonowi i chciał go zabić.?Niezły ruch.^^ Czasami mnie wnerwia braciszek,ale jako tako zły nie jest.Ma po prostu problem ze sobą.
5.Bonny
N i e n a w i d z ę j e j.Dosłownie.Z odcinka na odcinek jest wkurzająca,bo uważa się za wielką czarownicę która może wszystko.Taaa...
6.Caroline
No nie pasuje mi na wampirzycę.No i długo zapewnie nie pożyje.Damon na nią czatuje. xD Taka głupiutka i wogóle.Z wyglądu wampir ok,ale to nie ta postać.Dla mnie na minus,duuuży minus.
7.Brak Katherine,odcinek nie dopełniony.
8.Tyler i wujek.
Brzmi ciekawie.Czekam na rozwinięcie wątku.Coś się wreszcie dzieje "niewampirzego".^^
Ocena 10/10. Jak zwykle. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alfa dnia Sob 8:38, 18 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Justbreathe
Dobry wampir
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 165 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 8:45, 18 Wrz 2010 |
|
OPIS ODCINKA 4
DAMON ROBI SOBIE GROŹNEGO WROGA – Stefan chwyta się desperackich metody by poznać prawdziwy powód dla którego Katherine powróciła do Mystic Falls. Zaskakuje go gdy wyjawia mu ona nowe sekrety na temat tego, co naprawdę wydarzyło się w 1864. Damon próbuje nowej taktyki aby rozwiązać swoje problemy z Masonem, ale ta decyzja okazuje się go drogo kosztować. Tyler naciska na Masona by wyjawił mu prawdę na temat Lockwoodów. Ostatecznie Katherine stawia ultimatum, które pozostawia Stefanowi i Elenie niewiele możliwości. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 732 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 10:02, 18 Wrz 2010 |
|
Arabia’s MBC Action promo for The Vampire Diaries
Co do programów telewizyjnych. Na obojętnie jakim kanale by u nas było, to i tak byłby lektor. Innej opcji nie ma. Ja nic na TVN7 nie oglądam. Odnoszę tylko takie wrażenie, jak napisałam powyżej. Ale cieszę się, że w ogóle będą u nas puszczać. Zawsze coś. No i może zagwarantuje nam to, że ogólnie zrobi się o serialu głośniej, w gazetach itd. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Susan dnia Sob 10:03, 18 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Abby
Człowiek
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ealing
|
Wysłany:
Sob 10:54, 18 Wrz 2010 |
|
syntia napisał: |
Na szczęście Elena była w pobliżu i, mam taką nadzieję, uświadomiła Bonnie, że postąpiła niewłaściwie - że Damon tutaj nie zawinił (pomijając próbę ostatecznego zabicia Carol) i nie zasłużył na benzynę oraz podpałkę.
|
Elena powiedziała Bonnie, że one takie nie są (jak on, nie zabijają), a nie że Damon nie zasłużył. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|