Midnight Sun, czyli Zmierzch z punktu widzenia Edwarda

yhy, takie powtarzanie się
chociaż co robił Edward jak go nie było to mogłabym się dowiedzieć ^^

Też szczerze mówiąc pomysł na kolejne tomy z punktu widzenia nie przypadł mi do gustu. Czytając MS już trochę się znudziłam. Jedno i to samo co w Twilight plus z 3 rozdziały nowe. Z tłumaczeniem powinno pójść szybko bo można większość przepisać ze Zmierzchu.
Wolałabym nowe historie.

Czyli, że już całkiem niedługo poznamy date premiery Midnight Sun...

Hm... Mi też nie podoba się pomysł z innymi tomami z punktu widzenia Edwarda. Ewentualnie przełknęłabym jeszcze Księżyc w nowiu, ale reszta... Byłaby to już lekka przesada. Nie wnosiłoby prawie nic nowego. No prawie... prócz przeżyć wewnętrznych Edwarda, a perspektywa ich poznania jest kusząca :).

a mi się podoba ten pomysł.;d
byśmy mogli dużo lepiej go poznać.wiedzieć jakie uczucia nim targały. a najbardziej chciałbym wiedzieć co czuł kiedy ją zostawił. albo jak był w Volterze. to może być bardzo fajne.;d
i byśmy mogli poznać myśli innych bohaterów.;p

Jak dla mnie to Zmierzch z punktu widzenia Edwarda wystarczy. Ewentualnie Meyer mogłaby napisać tylko jakieś poszczególne fragmenty z innych tomów Wink

Ja to bym mogla wiecej przeczytac...xD Tylko nie Ksiezyc w nowiu =PAle 1 i 3 jak najbardziej^^ No i 4 oczywiscie =]

No cóż mi się wydaje to dobrym pomysłem. Będzie można spojrzeć na świat z kompletnie innej perspektywy i poznać lepiej odczucia Edwarda. Mam pytanko czy to będzie tylko tylko Zmierzch widziany jego oczyma czy też inne tomy?

A ja właśnie najbardziej bym chciała przeczytac Księżyc w Nowiu w wersji Edwarda. Szczególnie dla tego, że nie było go przez większośc książki. Bardzo mnie ciekawi jakby SM opisała to co czuł gdy Jasper zaatakował belle

Dokładnie to by było ciekawe, ale też bym chciała KwN żeby zobaczyć dokładniej jak Edward się czuł bez Belli, chociaż na pewno ryczałabym jak bóbr, tak jak to było z Bellą. I według mnie KwN byłby lepszy bo nie było by Jacoba chociaż faceta zaczęłam tolerować, ale za nim nie przepadam.

NM nie bd z persfektywy Edzia.. SM mówiła że byłaby to za smutna ksiązka czy cos takiego.. Duzo cierpienia etc.

no to niech oleje KwN, opisze w skrócie i niech przejdzie do Zaćmienia...

sądzę że będziee to kolejna cudowna powieść. ;d

Bardzo sie cieszę, że SM wpadła na pomysł, żeby napisać MS, ponieważ Edward nie zawsze był dla mnie "jasny", jeśli chodzi o jego uczucia, a tak, to sie wszystko wyjaśni :D Wink

Jestem za, żeby SM napisała inne tomy z punktu widzenia Edzia... Wink

ja też jestem jak najbardziej za tym, żeby MS napisała kolejne tomy z punktu widzenia Edwarda...Na pewno Księżyc w nowiu nie byłby za wesoły,ale myśle,ze fajnie by było poczytać o tym jak Edward się poświęca w imię miłości do Belli...ahhh

nawet nie wiedziałam, że powstał pomysł na taką książkę.
myślę, że będzie cudowna!
jak zresztą cała seria.
od tygodnia siedzę w domu i nie mogę się od całej sagi oderwać. dawno już nie czytałam czegoś tak genialnego.
pozdrawiam!

Sama myślałam, o takim czymś, a tu proszę.!
Zaglądam na forum i dowiaduję się, że SM mnie ubiegła. xD
A tak na serio, to niezbyt dobry pomysł.
Edward jest postacią tajemniczą, i może lepiej, żeby tak pozostało.
Chociaż z drugiej strony . . to może być ciekawe przeżycie oglądac świat z perspektywy Edwarda.

ja pozostaje przy zdaniu że to by była bardzo ciekawa książka! ;d

Cytat:

ja pozostaje przy zdaniu że to by była bardzo ciekawa książka! ;d

Jak BY BYŁA?
Ona JEST bardzo ciekawa. :D

może i jest. ja będe czekać aż pojawi się w księgarniach .;]
nie lubię czytać świetnych książek na ebookach.