Autor |
Wiadomość |
Nutria
Człowiek
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Czw 18:53, 14 Sie 2008 |
|
Tak książkąaw/g mnie będzie zdecydowanie lepsza niż "zmierzch", bo w końcu będzie z punktu widzenia Edwarda xD A tak na poważnie to bardzo często łapałam sie na tym, że myślałam co naprawdę chodziło mu po głowie i będzie okazja się dowiedzieć. Mam tylko nadzieję, ze Meyer na MS nie poprzestanie, aż strach pomyśleć, że to by mogło byc nasze ostatnie spotkanie z Cullenami . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
wampirek
Dobry wampir
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1124 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 18:25, 16 Sie 2008 |
|
to dopiero będzie hit, tyle Edwarda, że chyba pęknę. Już po pierwszym rozdziale wiem ze będę ją czytać z wypiekami na twarzy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nutria
Człowiek
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Sob 19:19, 16 Sie 2008 |
|
wampirek napisał: |
to dopiero będzie hit, tyle Edwarda, że chyba pęknę. Już po pierwszym rozdziale wiem ze będę ją czytać z wypiekami na twarzy |
tak z wypiekami na twarzy i do tego jeszcze kilka razy. Jak tylko skończę zacznę od początku xD Ale kiedy to będzie, lepiej nie myśleć |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
wampirek
Dobry wampir
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1124 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 20:07, 16 Sie 2008 |
|
o czasie wydania to ja nie myślę, ale nie powiem ze milo się czeka, ważne że jest na co czekać :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kyou
Człowiek
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 20:11, 16 Sie 2008 |
|
Ja zawsze się denerwuję jeśli muszę na coś gługo czekać, ale zazwyczaj kiedy już to dostanę, to tęsknię za tym czasem kiedy musiałam z niecierpliwością na to wyczekiwać :) Cieszę się, że w ogóle Steph postanowiła wydać MS, a po pierwszym rozdziale możemy oczekiwać kolejnego dzieła. Coś mi się wydaje, że nawet lepszego niż zmierzch, bo Midnight sun, będzie wydane z punktu mojego kochanego Ediego :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
paulina_xy
Nowonarodzony
Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 21:04, 16 Sie 2008 |
|
Po wydaniu tej książki na miejscu, w Polsce trzeba będzie pewnie jeszcze dłuuugo czekać. Tak jak teraz na Breaking Dawn... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nutria
Człowiek
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 19:35, 17 Sie 2008 |
|
Ale zawsze można liczyć na kilka miłych i zwariowanych duszyczek , które sie podejmą tłumaczenia albo przeczytać książkę po angielsku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
wampirek
Dobry wampir
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1124 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 19:37, 17 Sie 2008 |
|
ja ją przeczytam nawet i z translatorem chociaż wersję Edwarda bym wolała przeczytać tak włąściwie, może do tego czasu nauczę się angielskiego |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nutria
Człowiek
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 20:16, 17 Sie 2008 |
|
tak translator to przydatna rzecz xD Ale Edzia trzeba potratować z należytym szacunkiem :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
paulina_xy
Nowonarodzony
Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 21:03, 17 Sie 2008 |
|
Z translatorem? :) widzę, że ktoś tutaj jest gotów podjąć naprawdę heroiczny wysiłek, który może się skończyć naprawdę niezłym urazem psychicznym :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ari882
Nowonarodzony
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 12:56, 19 Sie 2008 |
|
Z utesknieniem czekam na kolejne rozdzialy jezeli wogole sie one ukaza :) |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ari882 dnia Wto 15:07, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 13:35, 19 Sie 2008 |
|
wampirek napisał: |
to dopiero będzie hit, tyle Edwarda, że chyba pęknę. Już po pierwszym rozdziale wiem ze będę ją czytać z wypiekami na twarzy |
mam dokładnie takie same odczucia jak Ty. Już sobie wyobrażam skoro byłam taka podekscytowana czytając książki z punktu widzenia Belli to co dopiero będzie przy Edwardzie... ( Rodzice mnie z domu wyrzucą ) |
|
|
|
|
Nilaglar
Człowiek
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Fabryki Czekolady;D
|
Wysłany:
Wto 14:20, 19 Sie 2008 |
|
Wszyscy rozpływają się nad Twoim tłumaczeniem - a mnie się nie podoba. Nie jest wiarygodne, że tak powiem. Wiele rzeczy poprzekrecałaś, ale przymykam na to oko. Jednak nie przeboleje Twojego największego błędu, który zrobił z Edwarda mazgaja i miernotę - Edward płaczący? Boże, widzisz i nie grzmisz.
"The road flew away beneth my tires."- czy to znaczy wg Ciebie "Droga znikała pod moimi łzami"??? Nie, TIRES znaczy OPONY, a TEARS ŁZY. Masakra. Nie wiem, czy ktoś zwracał Ci już na błędy uwagę, ale jak przeczesałam mniej więcej opinie, to wszystkie dotyczyły jedynie ortografii/interpunkcji. Czy nikt nie czytał oryginału? Nie chcę być zgryźliwa, czy coś, tekst jest trudny, naprawdę, ale mam trochę doświadczenia w tłumaczeniu (oczywiście amatorskim), dlatego radzę Ci, przejrzyj jeszcze raz tekst i popraw.
Pozdrawiam
PS acha i zwracaj uwagę na czasy, dobrze? To też momentami było to irytujące. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nilaglar dnia Wto 14:21, 19 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Braenn
Nowonarodzony
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 13:20, 20 Sie 2008 |
|
Ja nie jestem mistrzynia anglika i nie czytałam oryginłu.
Ale jestem soba spragniona Edwarda więc tłumaczenie mi sie podobało. a na pewno sa błedy, bo kazde słowo moze miec kilka znaczeń. Ale nie uwazam, żeby było to warte czepiania sie. Dla mnie takie tłumaczenie to i tak ogromny wyczyn.
(Ci którzy umieja anglika lepiej to moga sie nieprzychyline wypowiadac, ale ja jako szara anglska myszka nie mam nic do powiedzenia) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
lanith
Nowonarodzony
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Czw 16:06, 21 Sie 2008 |
|
Tłumaczenie tekstów z angielskiego jest bardzo trudne i podziwiam osoby, które się tego podejmują. Ja czytając po angielsku niby wszystko rozumiem, ale nie postrafię tego składnie przełożyć na polski... xD
Midnight Sun czytałam też po angielsku i nie zauważyłam żadnych błędów (już prawie znam to na pamięc... ;p) |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lanith dnia Czw 16:07, 21 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 15:22, 22 Sie 2008 |
|
Nilaglar napisał: |
"The road flew away beneth my tires."- czy to znaczy wg Ciebie "Droga znikała pod moimi łzami"??? Nie, TIRES znaczy OPONY, a TEARS ŁZY. Masakra. |
Nilaglar masz zupełną rację. Przeczytałam najpier ten tekst w oryginale a następnie posty w tym temacie. Dziewczyny pisały, że Edward płakał a ja się dziwiłam, że przegapiłam ten moment!? A to po prostu błąd w tłumaczeniu. Czy ktoś może poprawić to ostatnie zdanie tłumaczenia, pls.?
Ponadto uważam, że tłumaczenie Unknown/Medeline jest całkiem niezłe jak na jej pierwszy raz - duży plus :) +
Fakt, są pewne niedociągnięcia np. tłumaczenie tekstu zbyt dosłownie (np. że wg Edwarda Bella ma twarz w kształcie serca !?) ale liczą się przede wszystkim chęci i to, że osoby nie znające języka też mogą zaspokoić swoją ciekawość.
Znających język odsyłam do oryginalnej wersji [link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
nadia
Wilkołak
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koscierzyna
|
Wysłany:
Pon 12:02, 25 Sie 2008 |
|
Hmm... Jednak nie płakał? właściwie, gdy czytałam, płaczący Edward wzbudził we mnie jakieś wątpliwości... Po pierwsze czy wampiry płaczą, a po drugie... Czy EDWARD płacze? No, ale nie można mówić, że od razu byłby miernotą ... To świadczyłoby tylko o jego uczuciowości :D.
Ja niestety nie czytałam oryginału. Pewnie narobiłabym jeszcze większe błędy i wszystko pomieszała. Jestem, więc skazana na tłumaczenia, a to w końcu nie było takie złe :).
Tak, chęci się liczą, a ciekawość zaspokojona... :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 21:28, 29 Sie 2008 |
|
wpadlam tylko na chwile i nie mialam czasu czytac postow. mam pytanie czy ktos z TWILIGHT TEAMu bedzie tlumaczyl te 12 rozdzialow i znowu je umiesci podobnie jak bylo z BD?:) mam nadzieje ze tak , dzieki za odp ! |
|
|
|
|
Nilaglar
Człowiek
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Fabryki Czekolady;D
|
Wysłany:
Sob 14:39, 30 Sie 2008 |
|
No oczywiście, że chęci się liczą, a jeżeli tłumaczka popracuje trochę na innych tekstach, będzie w tym całkiem dobra;] Tylko trochę woli i umiejętności, czego chyba jej nie brakuje, bo mnie np w życiu nie chciałoby się tłumaczyć takiego kawału tekstu, jakim jest 1 chapter :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Adrianna
Człowiek
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biłystok
|
Wysłany:
Sob 19:47, 30 Sie 2008 |
|
Eeeee ?
Ja już nie wiem, o co chodzi ... ... czy ktoś ma tłumaczenie MS ?
Jak tak, to błagam o przesłanie mi strony. Ma ktoś 3 rozdział po polsku ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|