Nie będzie Midnight Sun?

talia napisał:

Jasne, że tak. Te 12 rozdziałów musiało byc już skończonych gdzieś w lutym, jak kręcili film. A teraz mamy wrzesień.

to ona to już mogła nawet skończyć... nie chcę jej posądzać o niewiadomo co, ale może się tak tylko droczy ze złości Twisted Evil

...

Nie zrobi tego! Za dużo ludzi by zraniła.... Przez jednego... kogoś mają teraz cierpieć miliony/ miliardy fanów? Nie sądzę... Myślę że napisze... o ile już nie napisała. Przecież wie... że wszyscy na to czekają...
Stephenie chyba by nam tego nie zrobiła... Prawda? :(

prawda i nie ma się o co martwić na zapas. Przecież NIGDZIE nie napisali, że ona tego NIE napisze czy też NIE wyda.
więc nie rozumiem, o co się boicie...

Cytat:

Przecież NIGDZIE nie napisali, że ona tego NIE napisze czy też NIE wyda.
więc nie rozumiem, o co się boicie...

Nigdzie nie było napisane, że Steph tego nie skończy czy nie wyda, ale pisało, że zawiesza pracę nad MS. A to może być równoznaczne z tym, że go nie skończy, a co za tym idzie - nie wyda go. Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie.

Ja ciągle ją mam i wierzę, bo w chwili obecnej nie wiem, czy potrafię i jestem wstanie pożegnać się z Edwardem na 12 rozdziale. To coś ponad moje siły i chociaż to, co teraz powiem wydaje mi się tak bardzo absurdalne, że sama nie mogę pojąć, że to mówię, ale JESTEM GOTOWA POCZEKAĆ NAWET PIĘĆ LAT, gdybym miała pewność, że MS kiedyś napewno się ukaże.
Tak oto mówi chyba zdesperowany człowiek.
Pozdrawiam

Maddie napisał:

Nigdzie nie było napisane, że Steph tego nie skończy czy nie wyda, ale pisało, że zawiesza pracę nad MS. A to może być równoznaczne z tym, że go nie skończy, a co za tym idzie - nie wyda go. Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie.

moim zdaniem nie jest równoznaczne z tym, że tego nie wyda. Nie zmarnotrawi swojej pracy. Ja to wiem Cool

zgredek napisał:

Maddie napisał:

Nigdzie nie było napisane, że Steph tego nie skończy czy nie wyda, ale pisało, że zawiesza pracę nad MS. A to może być równoznaczne z tym, że go nie skończy, a co za tym idzie - nie wyda go. Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie.

moim zdaniem nie jest równoznaczne z tym, że tego nie wyda. Nie zmarnotrawi swojej pracy. Ja to wiem Cool

Po 1 byłaby głupia no bo to są miliony na jej koncie a nikt nie zabija kury znoszącej złote jajka Wink

Po 2 myślę, że słowo zawiesz ajest równoznaczen ze słowem - odkłada. Więc wniosek taki że wyda, ale później niż zamierzała Wink

no widze, że się ze mną ktoś zgadza :) to bardzo miłe Wink

bądźcie optymistami!!!

no bo jakoś wątpię, żeby wyrzuciła 12 rozdziałów do kosza Wink

wiedząc, ze są najlepsze.

Cytat:

no widze, że się ze mną ktoś zgadza Smile to bardzo miłe Wink bądźcie optymistami!!!

Ależ ja jestem optymistką. :D Cały czas mam nadzieję, że skończy MS i je wyda. Bo to naprawdę jedna z lepszych części i szkoda byłoby tego nie przeczytać do końca... Szczególnie, że brak 13 rozdziału, który jest przełomem.

Ona tego nie może zrobić. Bardziej nie mogę się doczekać"Midnight Sun" niż BD. Tak, bądźmy optymistami. Zawiesza nie oznacza, że kończy na dobre, po prostu przez jakiś czas nie pisze. Mam nadzieję, że dokończy.

ja też się bardziej nie mogę doczekać MS. Czytanie zmierzchu ze strony Edwarda jest to sto razy bardziej ekscytujące niż z Belli Wink

może dlatego, że przez jego głowę przewijają się nie tylko jego myśli Cool

Nie nie nie!!!! To nie możliwe ja się nie zgadzam nie może tak po prostu skończyć na 12 rozdziałach. Jeśli trzeba będzie to sam do niej napisze i będę błagać na kolanach. MS jest ciekawsze bo wiemy co się działo z Edwardem w tym czasie i jego rodziną jakie emocje im towarzyszyły jak zaczęła niech skończy. Błagam

nie mogę tego przeczytać, jeżeli Meyer nie dokończy pisać MS to mnie będzie tak przykro, ze bardziej chyba nie da rady... Czytam wasze odczucia i wiem, że moje będą równie pełne pasji. Ale ja takiego bólu nie przeżyję, przeczytam wtedy, kiedy Meyer napisze, iż wyda całość MS... i muszę się trzymać tego, wiara czyni cuda Wink

więc wierzę, że jej się uda.

Jeśli ją pisze, to dlaczego miałabym jej nie wydać? Takiej głupoty na pewno by nie zrobiła. Pomijając to, że na pewno miałaby z tego sporo kasy, to moim zdaniem szkoda by było pisać coś o kimś, kogo się uwielbia i nie podzielić się tym z tysiącami fanów.

Wczoraj odbyły się VMA i ekipa z "Twilight" była tam zaproszona. W związku z tym reporter zapytał Roba o MS:

Interviewer: Did you hear about the recent leak, for Stephenie Meyer, the Midnight sun leak?
Rob: Yeah that's *laughs* Yeah 'cause let me tell you, I read it and I was like...and I mean yeah...
I: Did you leak it?
R: I don't think so. I didn't do it intentionally.
I: What do you think about her saying "I'm not gonna finish it now"
R: It [bothered] me a lot, when I was reading it. Yeah, I hope I didn't leak it. I don't think I did.
I: Do you think she should continue writing it? She said she will not
R: It's such a huge market. I mean, people really wanna read these books.

LOL :D:D
Gość jest świetny :P

To znaczy co oni mówili? Bo nie znam angielskiego. xD

W skrócie, że ma nadzieję, iż przeciek MS to nie jego wina. I nie sądzi, by to była jego wina, w każdym razie nie naumyślna.

hahahahhaha wiedziałam,że tam zareaguje jak go ktoś spyta Laughing

a babki w Stanach jeszcze się glebiły,że na gali mógły ogłosić ,, Hej Stephenie sory to ja zrobiłem ten przeciek!"
No i Robert rozumie,że ludzie chcą to przeczytać.Luthien skąd wziełaś ten wywiad?

To pytanie do talii, a nie do mnie :P