Nie będzie Midnight Sun?

Czyli wychodzi na to, że póki co jest jedynie 12 rozdziałów i na więcej możemy tylko zbierać zapasy sztucznych łez? Wink

Czy może jednak *nadzieja* ktoś natknął się na jakieś nowe wieści?

Więc tak (mały stresik, pierwszy post): Jak dla mnie cała afera z MS była zamierzana!! S. Meyer mówiąc, że nie dokończy tej części wzbudziła wśród swych fanów strach i ich rozżalenie. Ale pomyślcie tak: Powiedziała że tego nie napisze ponieważ ktoś ujawnił pierwsze 12 rozdziałów, ale tak na prawdę jakimś cudem są ujawnione do momentu przed wspólną sobotą E&B, tłumaczy się to po przez tekst: "Do tego momentu akurat napisała", ale tak nie jest. Specjalnie zostało tylko tyle ujawnione by sprawdzić jak czytelnicy zareagują na wersję "Zmierzchu" oczami Edwarda, po tym jak wiadomość o nowych rozdziałach jak i one zresztą się rozeszły z powodzeniem pisane były kolejne:P Więc jak znam życie szybko jej to poszło i albo kończy, albo już skończyła to pisać do końca. Ma z tego za wielkie zyski żeby przez "przypadkowe" ujawnienie tych rozdziałów zrezygnować:P To jest jak dla mnie logiczne:D

Nie wiem czy ktoś już mówił o tym co opisałam wyżej ale to jest moje zdanie:) A tak w skrócie: Książka na pewno wyjdzie:D

Koniu95 napisał:

Więc tak (mały stresik, pierwszy post): Jak dla mnie cała afera z MS była zamierzana!! S. Meyer mówiąc, że nie dokończy tej części wzbudziła wśród swych fanów strach i ich rozżalenie. Ale pomyślcie tak: Powiedziała że tego nie napisze ponieważ ktoś ujawnił pierwsze 12 rozdziałów, ale tak na prawdę jakimś cudem są ujawnione do momentu przed wspólną sobotą E&B, tłumaczy się to po przez tekst: "Do tego momentu akurat napisała", ale tak nie jest. Specjalnie zostało tylko tyle ujawnione by sprawdzić jak czytelnicy zareagują na wersję "Zmierzchu" oczami Edwarda, po tym jak wiadomość o nowych rozdziałach jak i one zresztą się rozeszły z powodzeniem pisane były kolejne:P Więc jak znam życie szybko jej to poszło i albo kończy, albo już skończyła to pisać do końca. Ma z tego za wielkie zyski żeby przez "przypadkowe" ujawnienie tych rozdziałów zrezygnować:P To jest jak dla mnie logiczne:D
zdanie:)

błagam oby tak było. to jest nawet bardzo logiczne. dała nam przynete i chciała zobaczyć czy na to pojdziemy xD OBY TAK BYŁO bo ja bardzo chce MS :( ale czy w takim razie robiąc tą całą afere nie obawiała sie ze zrazi do siebie swoich fanow?

To chyba wy tam gdzieś wyzej pisaliście ze Meyer nie była pewna, czy wydawca będzie chciał wydać Midnight sun, bo to książka na ten sam temat co Zmierzch więc nie wiadomo czy się sprzeda. Zatem Twoja teoria Koniu95 wg mnie jest całkiem prawdopodobna Wink

Czy jest lepsza reklama dla książki niż taki skandal? Chyba nie.
Zainteresowanie MS jest ogromne, kiedy ktoś zapyta kto kupiłby tą ksiażkę w górę zaraz wystrzeli las rąk.
Ciekawe kiedy się nad nami zlitują?

...Rosalie... napisał:

błagam oby tak było. to jest nawet bardzo logiczne. dała nam przynete i chciała zobaczyć czy na to pojdziemy xD OBY TAK BYŁO bo ja bardzo chce MS :( ale czy w takim razie robiąc tą całą afere nie obawiała sie ze zrazi do siebie swoich fanow?

Zraziła czy nie... las rąk o którym wyżej wspominałam i tak nie opadnie :D:D
No bo mnie zachowanie Meyer delikatnie mówiąc irytuje... bo to jest świetna książka, ile można czekać... irytuje czy nie, wkurzam się czy nie - nieważne. I tak kupię Midnight sun.

Egzo nie tylko ty ją kupisz :) jej zachowanie jest wkurzajace ale ksiazka jest meeega xd mam nadzieje ze jak juz zdecyduje sie ja wydac to szybko zostanie przetlumaczona i jeszcze w tym roku bedzie mozna ją kupic w Polsce. ale z naszą polska to nic nie wiadomo xd moze zostac u nas wydana za kilka lat... ehh

Oczywiście ja też popieram teorię Koniu95 :D Było by miło oczywiście jakby skończyła to co zaczęła. Na książkę oczywiście również nie pożałuje jeśli tylko zostanie wydana w Polsce co jak mówi ...Rosalie... może trochę potrwać. [/b]

NiRvAnA napisał:

Na książkę oczywiście również nie pożałuje jeśli tylko zostanie wydana w Polsce co jak mówi ...Rosalie... może trochę potrwać. [/b]

Ja pewnie nie wytrzymam i kupię wpierw wydanie angielskie... a potem oczywiście polskie xD

Uważam, że SM nie ma się co martwić sprzedażą, bo moim zdaniem obecna popularność Zmierzchu gwarantuje sprzedaż wszystkiego co jest z nim związane.
Co do przecieku książki do internetu uważam, że autorka sama to zrobiła Cool

.

tez jestem popapraną optymistką i mysle ze SM skonczy midnight sun, albo juz skonczyła. moze czeka az zamieszanie przy całej szadze opadnie? [jakby to było mozliwe jak filmy kręcą ;p] albo najpierw chce wydać drugą czesc intruza? zobaczymy ;]

wszedzie słyszałam o tej wersji, ze ktoś komu dała do przeczytania ms puścił go w neta.

Skończy, skończy i wyda w jakimś strategicznym momencie. Poza tym jeśli przy tytule napisze coś o "Zmierzchu", to i tak wszyscy ją kupią xD

Hyh, jak fajnie :D
Co do tego czy skończy to pisać: TO JEST PEWNE!! Każdy pisarz ma swoją moralność i etykę, która nie pozwala mu nie dokończyć dzieła nawet jeśli go nie opublikuje (wiem bo czasami mam coś takiego xD). Jeśli tego nie skończy to spokojnie po nocach spać nie będzie:P

Co do kupna książki: Mimo iż dopiero zacznę czytać "Księżyc w nowiu"(zajmie mi to 2 max. 3 dni:P) to jestem w 120% pewna że nie tylko Polacy będą poruszeni MS!! Czemu?! Ponieważ jest to zmierzch oczami Edwarda i wszyscy są ciekawi co czuł gdy był na sam na polanie z Bellą oraz co czuł przy pierwszym i kolejnych pocałunkach, jak dotychczas jego odczucia były niesamowite to co mu musiało po głowie chodzić w czasie wspólnej soboty:D
tak więc według mnie losy książkę jeśli zostanie wydana (a na moja logikę tak się stanie) będzie miała takie branie, że Meyer nie uwierzy własnym oczom :P

Hmmm to co teraz z MS? wiadomo czy będzie wydane?;]

A nie myslicie, że ona to wyda na poczatku 2010 roku? Wtedy w kinach będzie juz "Księżyc w Nowiu", najprawdopodobniej będzie druga częśc Intruza, a dopiero jak wszystko ucichnie to p. Meyer zrobi "buuum" i wyda nam naszą MD :) Moim zdaniem to jest bardzo prawdopodobne. Jej fenomen nie przestanie trwać bo pewnie pod koniec 2010/2011 będzie ekranizacja "Zaćmienia". Ciekawe czy jak to sie juz wszystko skończy (mam na mysli ksiązki i filmy) to czy nie wyda kontynuacji albo KN oczami Edwarda. Dla mnie to juz by była przesada, ale czego się nie robi dla kasy. Harry Pottr miał byc w 4 częsciach a co.. mamy 7! A Eragon - max. 3... i będzie 4 :) Co o tym sądzicie?

To co powiedziała Koniu95 faktycznie ma logikę! Trochę o tym nie pomyślałam. Jak już wspomnieliście, zachowanie Meyer jest frapujące, ale to oczywiście jest reklama. Przyszło mi też do głowy, że autorka nie będzie zbyt długo zwlekała z MS. W końcu fani też mają swoją cierpliwość i godność ^^.
Co do dalszego wydawania ksiażek napisanych z punktu widzenia Edwarda: ile można słuchać (a właściwie czytać) jak sie zamartwia i męczy. Bo właśnie na tym polegałby jego KwN, czyż nie? 4 część-owszem. Trójka? Czemu nie. Zgadzam się jednak z ...Rosalie... : pisanie dalszych cześci mimo, ze autor już powiedział, że tego nie zrobi jest przesadą i moim zdaniem nawet drobnym naciągarstwem.

Wiesz Egzo jakbym była na tyle dobry z anglika i rozumiała duzo to tez pewnie kupiłabym wydanie w tym języku Wink

Co do tego czy było by to bardzo naciągane... Hhmm.. Sama właściwie nie wiem,ale napewno i tak fani kupiliby dalsze części. Ja sama jestem ciekawa co Edwrad odczuwał podczas podróży, gdy zostawił Bellę. KwN widziane jego oczami bardzo mnei ciekawi i chciałabym żeby ta część została napisana tak smao jakbym chciała tego żeby nareszcie skończyła MS..

xxxx

Kiedy ten szum ucichnie... hmm... Był film, premiery Breaking Dawn na świecie, niektórzy czekają na Intruza, teraz premiera DVD, niebawem premiera soundtracków (do New Moon), później film w kinach, później znów DVD, później... powtórka... Mogłaby w ciągu tego najblizszego 1,5 roku wydać MS...

Ona musi to napisać według mnie (wywnioskowałam to z tych 12 rozdziałów) jest to najciekawsza książka żadna inna nie przypadła mi tak do gustu jak MD a z resztą jeśli to taki chwyt to po tym przecieku 12 rozdziałów zachęciła ludzi do tego aby chcieli przeczytać więcej wiec jeśli zaprzestanie pisania to wszyscy stracą do niej szacunek

Arlen napisał:

Ona musi to napisać według mnie (wywnioskowałam to z tych 12 rozdziałów) jest to najciekawsza książka żadna inna nie przypadła mi tak do gustu jak MD a z resztą jeśli to taki chwyt to po tym przecieku 12 rozdziałów zachęciła ludzi do tego aby chcieli przeczytać więcej wiec jeśli zaprzestanie pisania to wszyscy stracą do niej szacunek

No te 12 rozdziałów napewno wszystkich, co przeczytali, bardzo zachęciło do dalszego czytania :) A gdyby nie dokończyła, to mi byłoby bardzo smutno Wink

Bardzso bym chciała, żeby wyszło. Nawet sama mówiła, w jednym z wywiadów, że narazie zostawia Cullenów, ale to nie znaczy, że do nich nie wróci:D:D..Ja chce MS!!