Okładka Midnight Sun

Piórko chyba lepsze.
Ale najpierw niech napisze książkę w ogóle...

tą bańkę zrobiłam tylko przez ten pomysł xD.
ale dalej mówie ze jestem za piórkiem ;D
piórko rox xD

Hymm.. bańka bardziej oddaje, jak Edward traktował Bellę - jak cos straaaasznie delikatnego, choć piórko tez jest takie.. hymm.. ale cudnie to zrobiłaś Astoria ! Wink

ja praktycznie tylko wykonałam pomysł Ev Wink

Astoria no to wasza wspólna praca naprawdę jest godna podziwu. Ja chyba bym na takie coś nie wpadła. Niech wydawnictwo to zobaczy ^^

piórko jest cudne : ]
ale banka tez ma to cos .

Bańka jest fantastyczna, ale jednak piórko kojarzy mi się z Wyspą Esme :D

cos w tym jest :)

Fajnie by wyglądała...
Wewnętrzna męska dłoń(jasna oczywiście), z płynącą kroplą krwi.

ta z piorkiem najlepsza chyba. jakoś tak trzyma się klimatu, jak dla mnie moglaby byc np ta sama co zmierzchu ale na białym tle:P

Nie wyobrażam sobie żadnej z okładek na białym tle. To by wszystko popsuło :P Po za tym to by znaczyło, że myśli (ew. punkt widzenia) Edwarda są czystsze niż Belli! O zgrozo :D

albo że widzi wszystko z innego punktu widzenia lub że są zupełnie inni. :D ale w sumie to może i masz racje że troche zepsuło by to klimat

też sądzę, ze białe tło odpada ;p
a jesli chodzi o Wyspę Esme, to było dopiero w 4 części.
A to ma być tylko odwzorowanie pierwszej ;p

Ale czytając MS wiemy już, co się działo później. Ja to traktuję bardziej jakby Edward cofał się do swoich wspomnień.

spoiler
A z tą wyspą Esme to po prostu chodziło mi o sytuacje zaraz po ich nocy poślubej, kiedy to Bella budzi się cała w piórkach. I odkąd to przeczytałam, gdy tylko widzę piórka od razu kojarzy mi się z B&E. Nie jestem w stanie nic na to poradzić ^^

okej ;] nie wpadłabym na to z piórkami ^^ xD

Wg. mnie białe tło odpada. Dziwnie by wygladała taka książka na półce wśród innych części Wink

Nie czytałam "Przed świtem", wiec nie wiem, co się tam działo, ale piórko samo w sobie jest symbolem delikatności. Umieszczenie na okładce rąk męskich (Edward) i czerwonego piórka (Bella) pokazuje nam jak wyglądał ich związek. Chyba głównie to powinna pokazywać okładka Midnight Sun, prawda?

A najważniejsze jest to, aby Stephenie Meyer wreszcie skończyła tę ksiażkę. Bo bez książki nie ma okładki. Crying or Very sad

Ps. Astoria, świetnie wykonałaś te okładkę. Właśnie tak ją sobie wyobrażałam. Dzięki :D

Okładka z bańką jest super !!
Ewentualnie z kieliszkiem (który był kilka stron przed) tylko gdyby nie białe tło...
Ale chyba jednak najbardziej podoba mi się z piórkiem.

http://www.twilightseries.fora.pl/fan-art,55/szkice-i-rysunki-pannanoova-nowy-szkic-ms,2226.html#253147
zaglądnijcie tutaj i powiedźcie co sądzicie o mojej okładce MS :)

Astoria napisał:

To do tego pomysłu z bańką.
Ale i tak popieram piórko xD

Okładka bardzo pomysłowa, tylko wydaje mi się, że ta bańka jest trochę za bardzo kolorowa. Jakby była taka przezroczysto- biała byłoby idealnie :D

O matko jakie one są piękne, hm ta z bańką jekt bardzo przemyslana chodziaż bańka i piórko w sumie maja takie same znaczenie więc to kwestia estetyczna. Jestem pewna, że okładka będzie pasować i do książki i do sagi i wszystko będzie git :D