Okładka Midnight Sun

Słaba ta bańka ;/
Tamte były lepsze ;/
A co do kieliszka - według mnie ( bez obrazy oczywiście ) - załamka.
:( Naprawdę inaczej to sobie wyobrażałam. Bez koloru - to po pierwsze.
Nie chciałam nikogo obrażać , a w szczególności autora , ale naprawdę nie podoba mi się :(

des gustibus non disputandum est Wink

mi z kolei nie leży ta twojego autorstwa (ta w twoim poście w każdym razie), kwestia wyobrażeń jak widać Wink

a poza tym kiepsko mi idzie robienie zdjęć... mimo wszystko je jednak lubię :)

a co do okładki Astorii to fajnie by było tamte ręce z tych poprzednich i tą bańkę z ostatniego Wink

chociaż to i tak nie moje klimaty...

jeśli chodzi o to z tym seduszkiem to wcale do mnie nie przemawia w ogóle nie Meyerowskie a raczej w stulu teenager, ale nie mówię wprost, że to słabe ;] widocznie tak trzeba albo to brak taktu Wink

O gustach się nie dyskutuje Mr. Green

My też nie jesteśmy mistrzami ;D
O ! Np. Astoria to mistrz ;D
I dla niej brawa xD
A my się zaliczamy do tych przeciętnych xD

Katie_Cat napisał:

O gustach się nie dyskutuje Mr. Green

My też nie jesteśmy mistrzami ;D
O ! Np. Astoria to mistrz ;D
I dla niej brawa xD
A my się zaliczamy do tych przeciętnych xD

Pokłońmy się mistrzyni :)

tak ! te twoje okładki są pod względem przerabiania i w ogole estetyki świetne !

moje? xD czy to jest ironia? xD

tak twoje !
jaka znowu ironia xD
mowie najpowazniej jak moge ;p
naprawde mi sie podobaja ; ))

jeśli wziełas to za ironie to sory, nie chodziło mi o to !

wybaczcie mi że zmienie trochę tok rozmowy, ale tak mi przyszło teraz do głowy, że może robiąc okładkę do MS mozna by się zasugerować słowami Edwarda. Mam tu na myśli ta wypowiedź : "- Zanim Cię poznałem, Bello, moje życie przypominało bezksiężycową noc. Mrok rozpraszały tylko nieliczne gwiazdy przyjaźni i rozsądku. A potem pojawiłaś się ty. Przecięłaś to ciemne niebo niczym meteor. Nagle wszystko nabrało barw i sensu. Kiedy znikłaś, kiedy meteor skrył się za horyzontem, znów zapanowały ciemności. Otoczyła mnie czerń. Nic się nie zmieniło, poza tym, że Twoje światło mnie poraziło. Nie widziałem już gwiazd. Wszystko straciło sens."

lub

"- I znowu zmierzch - zamruczał pod nosem. - Kolejny dzień dobiega końca. Choćby nie wiem jaki był piękny, jego miejsce zajmie noc"

co wy na to?? :)

Cóż. Co do okładki to bardzo dobrym pomysłem byłyby te męskie ręcę z nadgryzionym jabkiem. Ale jest to bardzo prawdopodobne, a Meyer lubi zaskakiwać.
Dlatego wydaję mi się, że będzie to związane ze zmierzchem opisywanym przez Bells, ale będzie to taki fragment, który ma nas zaskoczyć. Dlatego przewidywane przez wszystkich jabłko nie byłoby dobre.
To będzie coś tajemniczego, na pewno, ale przede wszystkim zaskakującego Wink

pomysł niezły - tylko jak to wszystko wyrazić na jednej okładce ?
hmmm... chyba mam pomysł ;D mozna by było wkleić meteoryt lecący od prawego górnego rogu okładki na skos.. a za meteorem bylby jakis kolorowy dym (niezupelnie dym, jakies opary czy cos) - tak jak leci szybko samolot i na niebie widac białą linię.
i przy samym meteorze bylo by mocne nasycenie koloru a im dalej (blizej prawego górnego rogu - tym to by bylo bardziej rozmyte)
piszcie co wy na tą wizję .. xD

EDIT : trochę popracuję nad tym i moze niedługo wkleję obrazek ;]

Maniusss, fajny pomysł, to mogłoby być ciekawe. Czekam na obrazek :D

Maniusss czekam również ;D może ja coś wymyślę z kieliszkami ;] ;*

Ja też czekam, bo chwilowo mam ograniczoną wyobraźnię i nie mogę sobie tego wyobrazić... Wink

bardzo ciekawa jestem jak wyjdzie twoja wizja maniusss, zapowiada sie intrygująca okładka :D

Ja , czytając Midnight Sun , natrafiłam na takie zdanie.
"Bella była jak bańka mydlana - delikatna i ulotna. Tymczasowa. "
I skumałam o co wam chodziło z tą bańką. I wpadłam na pomysł.
Jeśli według Edwarda, Bella była ulotna jak bańka , to wymyśliłam coś takiego.
Z lewej strony jest bańka mydlana ( np. czerwona ) jako Bella. A z prawej dłoń męska ( wampirza ) próbująca ją , jakby złapać jako Edward.
I chodzi mi o to , że Bella - Bańka leci dalej , Dłoń - Edward próbuję ją złapać i zatrzymać przy sobie , jednak boi się że ją zniszczy ( bańkę ;P ).
Czekam teraz na zaakceptowanie ;D I gdyby było OK , to może Astoria by ją mogła wykonać ;D? Może spróbuję to narysować Mr. Green

ale ni obiecuję Mr. Green

____________________
EDIT !
Mam ! Super pomysł !
Jeśli Bella dla Edka jest zakazanym owocem to zróbmy tak.
Z lewej strony - kobieca dłoń - Bella - trzyma jabłko, jakby chciała je komuś zrzucić na dłoń. Z prawej strony - męska dłoń - Edd - jest ustawiona tak , jakby chciała złapać to jabłko. ;D
Jak ? Fajnie , nie ? :D

jeśli chodzi o pierwszy pomysł Katie_Cat to nie ma co roztrząsać. A drugi wydaje mi się zbyt wymyślny nawet jak na gust Meyer ;]

kurcze. widze ze duzo ciekawskich na moją okładke ;p tylko ze jest problem, bo ja nie jestem super profesjonalistą jesli chodzi o photoshopa... xD
aale mam pomysl ! moze naszkicuje tak jakby to mialo wygladac ( uzyje kredek akwareli bo bedzie dobry efekt ) i zeskanuje i bedzie okładka ;D

okładka z kieliszkiem od offca ;D

kwiatki:
[link widoczny dla zalogowanych]

ED:
możecie się nie przejmować tym kwadratem w lewym górnym rogu?
bo robiłam screena i zapomniałam wytrzeć xD

no niezłe ; ) chociaz wydaje mi sie ze Meyer zrobi cos minimalistycznego...