FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Stephenie Meyer Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Lou Suola
Moderator Junior



Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Paradise

PostWysłany: Sob 16:53, 24 Kwi 2010 Powrót do góry

Jak to jest być nowonarodzonym?

Stephanie Meyer – wbrew zapowiedziom napisała kolejną książkę o wampirach. Wiadomo było, że książka pojawi się w Stanach na początku czerwca… Jest też dobra informacja dla polskich czytelników! “Drugie życie Bree Tanner” pojawi się w również Polsce, i to już 16 czerwca! Kilka dni przed filmową premierą najnowszej części Sagi. “Drugie życie Bree Tanner” (“The Short Second Life of Bree Tanner”) to najnowsza powieść Stephenie Meyer na motywach trzeciej części sagi Zmierzch – “Zaćmienia”. Opisuje losy Bree Tanner, ważnej postaci z “Zaćmienia”, która staje się wampirem. Akcja książki rozgrywa się w świecie wampirów, tak mrocznym i złowrogim, jak nigdy dotąd. “Drugie życie Bree Tanner” to połączenie tajemnicy, suspensu i romantycznej intryg. Jest to pierwsza nowa powieść Stephenie Meyer od dwóch lat, od dnia ogłoszenia publikacji bestseller Amazonu. – Wydawnictwo Dolnośląskie. Tak o książce mówi Stephanie: Zaczęłam ją pisać dawno temu, jeszcze zanim “Zmierzch” wszedł na ekrany kin. Po prostu dopracowywałam szczegóły “Zaćmienia” i całej tkanki mojego wampirzego świata. Dużo myślałam nad istotą nowonarodzonych, wyobrażałam sobie, jak wyglądałaby ich wersja wydarzeń. W końcu zaczęłam opisywać sprawy z punktu widzenia Bree. Ciekawiło mnie, jak to jest być nowonarodzonym. Książka będzie liczyć ok. 200 stron i zostanie wydana przez Wydawnictwo Dolnośląskie w twardej oprawie. Cena: 29, 90 zł. Dla przypomnienia, ekranizacja „Zaćmienia” wchodzi do kin 30 czerwca. W postać Bree wciela się szesnastoletnia Jodelle Ferland.
źródło=vampiresdaily.com

Wink

edit.

List do Stephenie

Pewna osoba napisała list do autorki sagi "Zmierzch", Stephenie Meyer, z prośbą o napisanie nowej książki pt: "Life after Breaking Dawn- A Contemplation",czyli kontynuacji "Breaking Dawn". Może i nie byłby to taki głupi pomysł, ale sposób w jaki się wypowiada jest wręcz obraźliwy i wyjątkowo nieuprzyjemy. Oto kawałek tego listu:

Droga Stephenie,
Czy kiedykolwiek przestałaś myśleć o tym jak życie będzie wyglądać za kilka lat lub gdy koniec drogi dla każdego będzie równy z zakończeniem drogi Breaking Dawn? Jeśli nie to powinnaś, i myślę, że powinnaś rozważyć, napisanie o tym (po zakończeniu i publikacji Midnight Sun oczywiście).
Najpierw powinnaś wiedzieć kilka rzeczy o mnie. Kocham Breaking Dawn z wszystkimi jego wadami, nawet tymi, które wściekały mnie (przykładem jest: Opóźnienie sceny zbliżenia Edwarda ze zmienioną Bellą na rzecz pierwszego polowania. krzyknąłem na książkę. W końcu może bez obaw się kochać i ma nie skorzystać z okazji?
(.......)

Mój umysł wciąż zastanawia się, "co dalej?" Chcę historii która będzie szła dalej,a nie się kończyła. Tak mi do głowy kilka razy przyszło, ponieważ chciałbym najpierw przeczytać Breaking Dawn "co by się stało?"

Jeżeli jesteście ciekawi dalszej części to wejdźcie na tą stronę: [link widoczny dla zalogowanych]

Image


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lou Suola dnia Wto 17:52, 27 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
emmacullen
Wilkołak



Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:54, 04 Maj 2010 Powrót do góry

[link widoczny dla zalogowanych]

Stefka napisze ksiazke o Leah,oczami Renesmee!
niech sie za Midnajt San wezmie!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Halle
Nowonarodzony



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Śro 16:45, 12 Maj 2010 Powrót do góry

gryf12 napisał:
Czytaliście Zmierzch Oczami Edwarda?


Hej, ja czytałam tyle, że tylko 15 rozdziałów bo tylko tyle wyciekło do internetu, podobno Meyer się śmiertelnie obraziła i powiedziała, że nie napisze dalszego ciągu a nawet jeśli to może za kilka lat ;-( nie wiadomo ile w tym prawdy chociaż przyznam, że chciałabym przeczytać resztę bo na prawdę to niesamowite uczucie czytać tę książkę z punktu narreacji Edwarda....... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jessy
Dobry wampir



Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Śro 17:28, 12 Maj 2010 Powrót do góry

emmacullen napisał:
http://www.jsyk.com/2010/04/30/stephenie-meyer-explains-breaking-dawn-cover/

Stefka napisze ksiazke o Leah,oczami Renesmee!
niech sie za Midnajt San wezmie!


Źle przeczytałaś albo źle zrozumiałaś, ponieważ książka będzie napisana również oczami Leah.

Cytat:
but the narrators that I would go ahead with...would be Renesmee and Leah


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
emmacullen
Wilkołak



Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:35, 12 Maj 2010 Powrót do góry

faktycznie nie doczytalam tej Leah na koncu!
dzieki Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fresz
Gość






PostWysłany: Czw 8:52, 03 Cze 2010 Powrót do góry

Fresh napisał:
Wspaniała autorka. Swoim stylem pisania potrafi mnie tak wciągnąć w lekturę, że aż zapominam jeść i pić. Nie śpię do trzeciej w nocy, a mimo to nie odczuwam zmęczenia.

Takie wrażenie wywarły na mnie tylko dwie sagi, Twilight i Harry... (o ile można nazwać to sagą).


30 lipca,czyli data wysłania cytowanego przeze mnie posta świadczy o tym, że było to świeżo po przeczytaniu Zmierzchu i trzy dni po rejestracji tutaj, więc czy można było coś więcej ode mnie wymagać? Otóż nie. Byłam po prostu zaślepiona sagą i nie zauważałam jej mankamentów. Stepha stworzyła wspaniałą fabułę - trzeba jej przyznać - ale kreacja postaci pozostawia wiele do życzenia... Ciapowata Bella jest całkowicie pozbawiona charakteru. Romantyczny Edward. Zabawny Jacob. Przepraszam, ale nie wiem, czy dobrze zrozumiałam jej intencje. Przecież ludzie nie mają tylko jednej cechy, którą można ich opisać, a postacie Steph są... jednowarstwowe, jednowymiarowe... Koniec krytyki. Może Meyer nie używa wyrafinowanego słownictwa, ale naprawdę potrafi swoim stylem wciągnąć. Myślę, że właśnie ze względu na to będę dalej zaglądała do Sagi Wink
Larysa
Dobry wampir



Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 2354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 81 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Dębno...i tam gdzie mnie poniesie..

PostWysłany: Pią 18:45, 02 Lip 2010 Powrót do góry

Wy mówicie poważnie o tej książce oczami Renesmee i Leah?? Shocked Shocked Nie no nie wierzę...zreszta mniejsza.
Stephenie Meyer Biografia autorki cyklu Zmierzch
Biografia autorki kultowego cyklu "Zmierzch" - jednego z najlepiej sprzedających się cykli książek nie tylko o wampirach, autorstwa M. Shapiro, który wcześniej napisał także biografię autorki cyklu powieści o Harrym Potterze J. Rowling. Poznajemy życiowe pasje, zainteresowania, poglądy na świat, miłość, wierność, przyjaźń pani Meyer.
Wydawnictwo: Vis A Vis/Etiuda
Stron: 152
Wymiary: 125x195
Autorzy: Marc Shapiro [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Amiya
Dobry wampir



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)

PostWysłany: Nie 14:17, 25 Lip 2010 Powrót do góry

Wszystko kręci się w okół jednego: pieniędzy. Gdyby Saga Zmierzchu nie okryła się taką popularnością, Steph nie przyszłoby na myśl pisanie 'Midnight Sun', ani "Drugiego życia Bree Tanner"... Wszystko to tylko dla pieniędzy. I to jest najgorsze, bo książki pisane tylko po to żeby zbić na tym jak najwięcej kasy okazują się "szitami", pisanymi na siłe.
"Intruz" na przykład to zupełnie inna bajka. Z tego co mi wiadomo to Meyer zaczęła go pisać za nim Saga stała się aż tak popularna. Napisała go bo chciała wydać coś nowego, ciekawego, coś "innego" niż Zmierzch. I było okej. Ale kiedy w gre zaczęła wchodzić kasa bo okazało się że Saga (i wszystko co z nią związane) przynosiła jej duże pieniadze, Stephcia zaczęła pisać tak jakby "z przymusu" . I to jest właśnie w tym wszystkim beznadziejne.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
nika40
Zły wampir



Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: okolice brzeska

PostWysłany: Śro 21:06, 28 Lip 2010 Powrót do góry

w pełni się zgadzam. dlatego nie mam zamiaru czytać w najbliższym czasie drugiego życia bree, może kiedyś w nieokreślonej przyszłości. Stefcie znam tylko z sagi Intruza nie czytałam jeszcze ze względu na brak czasu. sagę bardzo lubię i czasami czytam jakiś fragment któregoś tomu który mi się najbardziej podobał wyjątek stanowi 3 księga w tomie przed świtem jest zbyt nudna i przegięta dlatego z całej książki lubię 2 księgę Jacoba jest najciekawsza


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Megg19
Nowonarodzony



Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:45, 19 Wrz 2010 Powrót do góry

emmacullen napisał:
http://www.jsyk.com/2010/04/30/stephenie-meyer-explains-breaking-dawn-cover/

Stefka napisze ksiazke o Leah,oczami Renesmee!
niech sie za Midnajt San wezmie!


Szczerze......to moje marzenie.....ponieważ jeśli ta książka będzie pisana z punktu widzenia między innymi Renesmee to na pewno będzie również tam Jacob....a ja uwielbiam tą postać....i moim zdaniem byłoby to za dość uczynienie wszystkim fanom Jacoba.....nawet jeśli miałoby to być pisane na siłę....to chciałabym to przeczytać


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
impossiblistka
Wilkołak



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 13:23, 17 Paź 2010 Powrót do góry

Amiya napisał:
Wszystko kręci się w okół jednego: pieniędzy. Gdyby Saga Zmierzchu nie okryła się taką popularnością, Steph nie przyszłoby na myśl pisanie 'Midnight Sun', ani "Drugiego życia Bree Tanner"... Wszystko to tylko dla pieniędzy. I to jest najgorsze, bo książki pisane tylko po to żeby zbić na tym jak najwięcej kasy okazują się "szitami", pisanymi na siłe.
"Intruz" na przykład to zupełnie inna bajka. Z tego co mi wiadomo to Meyer zaczęła go pisać za nim Saga stała się aż tak popularna. Napisała go bo chciała wydać coś nowego, ciekawego, coś "innego" niż Zmierzch. I było okej. Ale kiedy w gre zaczęła wchodzić kasa bo okazało się że Saga (i wszystko co z nią związane) przynosiła jej duże pieniadze, Stephcia zaczęła pisać tak jakby "z przymusu" . I to jest właśnie w tym wszystkim beznadziejne.



Taa. Uwielbiam Sagę, ale pisanie wszystkiego z różnych perspektyw to dreptanie w miejscu. Ta historia się skończyła. Nie musi jej ciągle ulepszać, bo jak będzie dopisywała historię każdego po kolei to niedługo Zmierzch straci swoją niezwykłość w oczach fanów. Nie przeczytałam jeszcze The Short Second Life of Bree Tanner i szczerze, nie ciągnie mnie do tego. Po co pisać książkę objaśniającą życie innych ludzi, gdy historia dotyczy miłości wampira i człowieka, jeżeli nie dla pieniędzy? Meyer mogłaby wziąć się za pisanie innych książek, a nie żyć ciągle sukcesem Zmierzchu, bo przecież usilne przedłużanie jego hmm ' bycia na szczycie ' nie sprawi, że szał na Twilight nie przeminie. Host wyszedł jej fanstatycznie. Nie mogę się oderwać od jej książek, ale czytanie w kółko i w kółko tego samego tylko z perspektywy innej osoby mnie nie pociąga. Jej ciągłe dopisywanie czegoś do Zmierzchu to już nie ona. To próbowanie wyciągnięcia jak najwięcej pieniędzy z Sagi i to aż do oporu, do przesady. Co nowego może wnieść książka z perspektywy Leah i Renesmee, (których w dodatku nie lubię Wsciekly ) , prócz tego co sami możemy sobie wyobrazić?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Megg19
Nowonarodzony



Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:39, 18 Paź 2010 Powrót do góry

może to być kolejna piękna opowieść o miłości;-) tym razem wilkołaka do pół wampirzycy ;-) i to by była gratka dla fanów Jake'a....więc ja jestem jak najbardziej za tym, żeby pani Meyer napisała taką książkę.....ale na razie czekajmy na Midnight .....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eyrene
Człowiek



Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:04, 04 Lis 2010 Powrót do góry

Od bardzo dawna nie odwiedzałam forum i z tego co widzę coraz mniej postów, coraz mniejsze zainteresowanie. Dosłownie na palcach jednej ręki można wymienić aktywne jeszcze wątki. Brakuje mi tego, że Zmierzch przestał mnie cieszyć jak dawniej. Był takim wypełniaczem czasu. Choć przyznam szczerze, że podczytuje [link widoczny dla zalogowanych] żeby być w temacie. Na ostatnią część z pewnością wybiorę się do kina. Uważam, że odpowiedzialność za naturalną śmierć zainteresowania sagą ponosi Stefa, która powinna wziąć się za pisanie książek, a nie bawić się w produkcję filmów, które i tak nie wzbudzają zachwytu czytelników. Jest chyba największą przegraną w tym biznesie. Mogłaby umiejętnie podsycać nasze zainteresowanie historią i zarobić na tym nie mało. Nie oszukujmy się, każda książka, którą by wydała z miejsca stałaby się bestsellerem... Kiedy się w końcu ocknie, może być za późno.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eyrene dnia Czw 20:07, 04 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Amiya
Dobry wampir



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)

PostWysłany: Nie 15:09, 07 Lis 2010 Powrót do góry

eyrene, miałam tak samo jak Ty, dopóki nie powróciłam do czytania książek(gdy mialam czas), a czary przelał wczorajszy wieczór kiedy to obejrzalam New Moon i po prostu się rozpłakałam. To bylo straszne uczucie, kiedy uswiadomilam sobie jak mało prawdziwych fanów/fanek pozostało. O fankach na forum nie wspomnę.
Jednak ze stwierdzeniem że Meyer powinna brac sie za pisanie ksiazek, nie zgodzę się. Bo wiem że to nic nie da... Pseudo fanki na chwile znowu powrócą do czytania twórczości Stefanie, a potem znowu odwrócą się plecami do jej książek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eyrene
Człowiek



Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:42, 07 Lis 2010 Powrót do góry

Muszę przyznać, że mój poprzedni post przesycony był goryczą. Po prostu strasznie żałuje, że Stephanie nie kontynuuje pisania książek tak jak Rowling czy inni pisarze. Spadek zainteresowania po części wynika z faktu o którym wspominasz, z drugiej strony uważam, że temat powoli się wyczerpuje. Tak naprawdę nie ma o czym już rozmawiać. Wszystkie wątki zostały przedyskutowane. Niektóre dziewczyny na forum jeszcze silą się na interpretowanie kolejnych części Zmierzchu wskazując na bezmyślność głównej bohaterki i samej autorki. Nie neguję tego. Każdy ma prawo do wypowiadania się. Fajnie, że mają dystans. Z drugiej jednak strony kiedy spojrzę na wrażenie jakie wywołała we mnie ta saga nie mogę oprzeć się stwierdzeniu, że wbrew wszystkiemu Saga jest najlepszą powieścią jaką czytałam. Żadna inna nie wzbudziła we mnie tylu skrajnych emocji i nie przyciągnęła uwagi na tak długi czas. Czytałam morze książek świetnie napisanych pod względem merytorycznym i stylistycznym, z wartką akcją porywających, ale nigdy wcześniej fabuła nie wciągnęła mnie tak głęboko. Niesamowicie podoba mi się w stylu Meyer to jakie emocje targają czytelnikiem kiedy strona po stronie zagłębia się w kreowany przez nią świat. To jest niesamowite. Odnoszę wrażenie, że ta kobieta musi być niezwykle dobrą osobą o niezwykłym wnętrzu zamkniętym w przeciętne ciało.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Amiya
Dobry wampir



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)

PostWysłany: Nie 17:43, 07 Lis 2010 Powrót do góry

Ta, co do rozkładania Sagi na jeszcze mniejsze, minimalne, elementy to się zgodzę. Niektóre dziewczyny naprawde nie mają czego robić. I tutaj wydaje mi się, że: 1)robią to po to żeby jeszcze wycisnąc coś z sagi, znaleźć w niej coś ciekawego co wcześniej umknęło ich uwadze. 2)stają się anty-fankami, które po kilkukrotnym przeczytaniu Sagi widzą jej minusy i wytykają każdy błąd Meyer, który ta popełniła pisząc te książki.
Nie rozumiem tego. Albo ktoś jest fanem od początku do końca, albo nie powinien nigdy się nim nazywać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
nika40
Zły wampir



Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: okolice brzeska

PostWysłany: Nie 18:42, 07 Lis 2010 Powrót do góry

dziewczyny nie rozumiem was do końca nie dziwcie się że jest mniej postów większość fanów czeka na oficjalne informacje przecież nie będziemy żyły plotkami które się pojawiają. sama z wypiekami czytałam dostępne 12 rozdziałów MS było to dla mnie bardzo ciekawe inne spojrzenie na sagę. więc jestem trochę rozczarowana że jeszcze nie ma oficjalnych na temat tej książki. teraz czekam na film PŚ


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eyrene
Człowiek



Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:01, 07 Lis 2010 Powrót do góry

Chyba zostałam źle zrozumiana:-). Nie rozpaczam nad tym, że postów jest coraz mniej i forum zamiera, czy nad tym, że nie żyjemy najświeższymi plotkami dotyczącymi Sagi. Żałuję po prostu, że nie powstają nowe książki na które wszyscy tak czekamy Confused .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Amiya
Dobry wampir



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)

PostWysłany: Nie 20:11, 07 Lis 2010 Powrót do góry

Dokładnie tak. Zgadzam się z poprzedniczką.
Szczerze to mam gdzieś, to ile użytkowników czy postów ma to forum, oraz to czy aktorzy grający główne role filmowe sa ze sobą, czy też nie.
Po prostu żal mnie ściska na myśl że to już koniec, że Saga (po premierze BD) przestanie już być tym czym była jeszcze do niedawna, dla wszystkich.
po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu że to co stało się z Sagą po ekranizacji Zmierzchu jest po prostu jedną wielką paranoją.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
nika40
Zły wampir



Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: okolice brzeska

PostWysłany: Pon 12:36, 08 Lis 2010 Powrót do góry

może nie będzie aż tak źle w kinach pojawią się ostatnie części sagi producenci zarobią na nas kolejne miliony może Stefcia skończy MS które będą chcieli przenieś na ekran tylko ten telewizyjny bo w filmie pewnie dużo rzeczy znowu zmienią albo pominą. i biznes będzie się kręcił dalej. może pojawią się rozwinięcia historii pozostałych wampirów z klanu Cullenów. sama obstawiałabym historię Alice i Jasper im można wymyślić historię. zawsze mamy inne poznane wampiry z sagi, np. Volturi


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin