Wrażenia i nowości dotyczące trzeciego sezonu

O gasz.. ale się napaliłam przez te wasze posty. Nie mogę się doczekać pierwszego odcinka trzeciego sezonu i oczywiście Erica love

. Nie czytałam spojlerów, bo nie chcę sobie psuć niespodzianki, aczkolwiek czytałam wszystkie książki (teraz czekam na piąty rozdział dziesiątej części) i domyślam się co będzie się działo. Mam tylko nadzieję, że będzie więcej Northmana, Pam i Sookie. Chyba obejrzę całe dwa sezony jeszcze raz, żeby stłumić zniecierpliwienie. Pewnie już dzisiaj po premierze w USA (przynajmniej mam taką nadzieję) pojawi się pierwszy odcinek, a jutro już będą napisy Laughing

.

edit.

Ja oglądam tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]

Dają odcinek w tym samym dniu od razu po premierze, a na następny dzień są już napisy Wink

Myślę, że pierwsze linki do ściągnięcia odcinka będą już około 6-7 rano. O ile dobrze pamiętam tak było w zeszłym roku. Mam zamiar wstać tak wcześnie i się przekonać Laughing

.

KOLEJNE PROMO, w którym zostały wplecione cytaty z mediów.

True Blood Season 3 promo

Sam Trammell ( Sam ) przedstawia nam nową postać - Tommy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Rutina Weasley ( Tara ) przedstawia nam postać Franklina.

[link widoczny dla zalogowanych]

news:true-blood.com.pl

Tonight !

True Blood Tonight! Premiera już dziś!

Będę spojlerować o pierwszy odcinku, więc jeśli nie oglądałaś/eś, nie czytaj!

Zwykłam nie pisać w serialach często, nie po każdym odcinku. Oczywiście zawsze mam swoje zdanie, przeżycia, domysły, ale nie czuję potrzeby zawsze się z tym dzielić
Tym razem było inaczej.
Łał, ten odcinek był tym, czego potrzebowałam po takiej przerwie.
Ten odcinek totalnie przebił całe Pamiętniki, które teraz zdają mi się tylko serialem na przeczekanie, kiedy będzie kolejna odsłona TB.
Uwielbiam takie wampiry, takie właśnie powinny być. Drapieżne, czasem dzikie i nie do końca okiełznane.

Jason/Andy
Andy jest niesamowity, po tym żałosnym upijaniu się i bezradności z ostatniego sezonu (początków), wreszcie uwierzył się i stał się twardym Południowcem, a Jason na odwrót - zmiękł Laughing

<- to słowo ma takie podwójne znaczenie, wiecie, o jaką scenę chodzi, nie?
W każdym razie ta pogadanka Andy'ego była niesamowita:
Conscience off!
Dick on! Laughing

I biedny Jason nie stanął na wysokości zadania. Ale lubię go - takiego bezradnego misiaka, którego trzeba pocieszyć.

Eric i nowa tancereczka.
Łał, sześć godzin, że ona jeszcze się trzymała na nogach, a tyłeczek Ericka? Pure sex!
Twisted Evil

Wątek Tary mnie wkurza, jeśli tak dalej będzie to ona będzie dla mnie pierwszą postacią do odstrzału. Jak mogła się rzucić na Sookie?
No i motyw wilczków, ciekawe zagranie, choć wolałabym, żeby tego nie było.
Dlaczego we wszystkich serialach/książkach małe wioski/miasteczka roją się nagle od przeróżnych kreatur: wampiry, menady, wilkołaki... To pewnie motyw tego sezonu... Ciekawe, czy pojawią się jeszcze inne stwory.
Nie lubię też Królowej... W ogóle nie zastanawiałam się nad tą systematyzacją wampirów, ale kto tu jest ważniejszy ona czy ten Magister?
No, no, czekam na kolejny odcinek. Twisted Evil

Anahi mi mówiła, czy gdzieś przeczytałam, że będą w środku tygodnia. Nie wiem czy będą wcześniej, mój angielski jest jaki jest ale ja oglądam seriale z angielskimi napisami i całkiem sobie radzę ...

co do odcinka 03x01. "spojleruję... gorąco
Nie ma mojego uznania , ale żaden pierwszy odcinek jeszcze nie powalił mnie na kolana więc.. wiecie sami o co mi chodzi. Jak teraz widzę, to większość spojlerów które pokazano nam aby nas zachęcić pochodziło właśnie z odcinka pierwszego i mam na myśli np. epicką scenę w podziemiach klubu Fangtasia czyli Eric , Sook i spocona Yvietta a raczej... "wyrąbana". Laughing

Jak dla mnie całkiem fajnie się zaczęło , nie był to oczywiście najlepszy odcinek bo jeszcze całe jedenaście przed nami. Musieli to jakoś rozpocząć, wiecie.. depresja po śmierci Jaja u Tary ( i tutaj mi się wydaje, że dzięki temu 'gładko' wpadnie w ręce Franklina Motta. Boże mniej mnie w opiece, bo nie chcę by postać Tary zaczęła mnie wkurzać jak to udało się jej przez cały 1 i 2 sezon !!! ) , poszukiwania Billa (to co mu robili w samochodzie było po prostu ohydne..Wzdrygłam się gdy ten facet napluł mu do ust tą krwią. Boże.. łeee!! ) , problem z zabiciem Jaja przez Jasona i to jak widział te przestrzelone głowy u 'suczek'. Makabreska. Mimo to trochę było słabo, mi się oczywiście podobały wszystkie momenty z Erickiem, odwiedziny Magistra i królowej.. królowa tak apropos śmieszne odgłosy wydaje i łapie wszystkich za jaja! (jak Eric na nią warczał, looool!) Połączenie nawiązane poprzez wypicie krwi Billa u Sama aż mnie rozkręciło, czyli te jego wyobrażenia (przecieki tej sceny dostaliśmy w postaci zdjęć .. tak samo jak cudowne pośladki Erica!) jak zbierają się do pocałunku i wspólnego prysznica ;D Ale jak na razie u Ericka wszystko idzie na dwa fronty: będzie poszukiwanie Billa i problem z sprzedażą krwi.

Jak dla mnie.. to było warto to zobaczyć.. dla samego grzmocącego Ericka!
Pam jest świetnie w różowym, nawet jeśli ten kolor powoduje że jest mniej groźna w oczach Lafayette`a ;>

ps.
wszystko jest słabe w porównaniu do tego serialu i jaką otoczkę tworzy.
mam te same odczucia co Pernix, Pamiętniki były na przeczekania, Misftits było na przeczekanie, wraz z Blood Ties, Being Human i całą resztą.. ;> ten serial miażdżył mnie.. i mam nadzieje że będzie robić to dalej.

SPOILERY!!!!! LALALA

Nie było może jakoś super ekscytująco, ale podobało mi się. To jest prawdziwy serial o wampirach, a nie tu nudne i badziewiaste Vampire Diaries.
Duże plusy: tyłek Erica całkiem apetyczny :D I w ogóle 6 godzin? Łaaaał.
Scena Bill&Sam. OMG! Ja myślałam, że to naprawdę! Laughing

Jak się okazało, że to sen, to aż przeklnęłam na głos xD To było takie... mrau^^
Biedna Jessica. Niechąco kolesia zabiła. Czy mi się zdaje, czy Hoyt schudł bardzo?
Biiilllll mój kochany love

To, co mu robili, było okropne :( Ugh, nie mogłam się patrzeć.
Byłam pewna, że tę babcie zabiję, ale jednak nie. Nie dziwiłabym się mu. Głodny był.
Tw wilki jakieś takie małe. Na zwiastunach lepiej wyglądały. Niezbyt mi się podobają.
Królowa! Wredna z niej bitch, ale ją uwielbiam :D Och i jak rzuciła się na Erica i jego warczenie, fajna scena.
Niech Tara się zabiję, pliiizzz xD Jak ja jej nie znoszę straszliwie.
Lafayette love

Cudnie mu było w tym białym kapeluszu. Tęskniłam za jego "bitches" :D
Pam jest prześliczna i też ją uwielbiam.
Jason mnie nie interesuje, Andy też nie.
No, w sumie tyle. Nie chce mi się rozpisywać. Ciekawa jestem kolejnego odcinka.

Masq, napisy są fajne na hataku: [link widoczny dla zalogowanych]
tam na lewo mają status najnowsze... TB jest w tłumaczeniu, więc myślę, że mogą być wcześniej niż w środku tygodnia. :)
Angielskie polecam, pomagają zrozumieć to, czego się nie dosłyszy, a przecież nie mówią jakimś skomplikowanym językiem z trudnym słownictwem.
Druga stronka na napisy, którą możesz sobie sprawdzać to: [link widoczny dla zalogowanych] - genialna!
Ale na razie nie ma żadnych polskich.

Mały spojler

Zapomniałam o śnie Sama. Nie widziałam spojlerów zdjęciowych, więc mnie wbiło w kanapę, ale jakoś dobrze odebrałam ten motyw! Ciekawie może być, może się na snach nie skończy! Laughing

Spoilery pierwszego odcinka trzeciego sezonu.

Naprawdę jestem zła na siebie za to, że nie mogłam się powstrzymać i obejrzałam wcześniej wszystkie promosy, trailery, clipy etc. Teraz mam za swoje. Jestem pewna, że ten długo wyczekiwany przeze mnie odcinek bardziej by mi się spodobał gdybym nie widziała wcześniej większości scen, czy zdjęć.
Z drugiej strony winę zwalić mogę po części na producentów. Za bardzo kusili Laughing

.
Większość scen z clipów została już pokazana, więc następne odcinki powinny mnie bardziej zaskoczyć.

Sam epizod był dla mnie tylko dobry, ale to z powodów wcześniej wymienionych.
Pamiętam sytuację z zeszłego roku, pierwszy odcinek także nie powalił mnie na kolana, ale to chyba już tak jest. Jednakże ten serial mnie jeszcze nigdy nie rozczarował, więc czekam na kolejne, lepsze odcinki. Wierzę że się nie zawiodę, jeśli chodzi o ten serial nie ma takiej możliwości.

Coś za często dziś zbaczam z tematu.
Co do samego odcinka.

* Absolutna perełka, Eric w lochach z Yvette, Pam i Sookie. Dziś, będąc w szkole dostałam wiadomość od uskrzydlonej, że cała scena z E/Y jest mocna, ostra. I miała rację Laughing

. Prawie w tym samym momencie co Sookie, powiedziałam Holy Shit . Widok powalający. Już tu nie mówię o samych pośladkach Erica, seks był.. sama nie wiem. Zdziwiłam się tylko, że dziewczyna jeszcze żyje Laughing

. Za to Eric nie okazywał żadnych emocji, nawet na nią nie patrzył.
Sookie zaś cały czas jest w stanie go zaskoczyć Laughing

.

* Pam jest niesamowita. Tęskniłam za nią strasznie. Co mnie zdziwiło, było jej w tym odcinku dość dużo. Tak do 12 odcinka poproszę.
Podobała mi się scena kiedy Eric przesłał jej wiadomość Wink

. Interesujące.
Pam nawet w różowym kolorze jest w stanie wystraszyć Lafayette`a Laughing

.
" Maybe I smile too much, maybe I wear too much pink..." <3

* Właśnie ! Lafayette ! Brakowało mi jego ciętego języka, badziewnych ciuchów i biżuterii. Czy już kiedyś wspominałam, że niezmiernie się cieszę z tego, że Ball nie uśmiercił go w pierwszym sezonie ? Jestem ciekawa jego wątku w tym sezonie.
Poza tym współczuje mu, będzie się musiał chłopak natrudzić by w ciągu 12h sprzedać całą wampirzą krew jaką posiada.
Cytat odcinka: Bitch, you-me bridge ain't never gonna motherfuckin happen Laughing

* Jessica, moja druga, zaraz po Pam ulubiona postać żeńska. To się dziewczyna wkopała, jej pierwsze wampirze dylematy- co zrobić z ciałem... Mówiąc bardziej poważnie to naprawdę wspaniała postać, wprowadza świeżość i jakąś taką niewinność do serialu. Bill jako jej stwórca za bardzo się nie popisał. Cieszę się że jej związek z Hoytem nie jest jeszcze całkowicie skreślony.

* Andy! facet powala od pierwszego odcinka Laughing

.
Conscience off!
Dick on! Laughing

! Oby tak dalej Andy :D

* Akcja Sam/Bill. Fajnie, fajnie ale never again, please.

* Tara, okej może i była trochę irytująca, ale po części ją rozumiem. Jej chłopak został zamordowany i dziewczyna przeżywa. Niech sobie rozpacza jak chce, ale niech da tez troche na wstrzymanie. Jakim prawem rzuca się na Sookie ?
Mam nadzieję że Lafayette ją otrząśnie trochę, bo jeszcze pare odcinków i znielubię całkowicie tą postac.

* Jason w pokoju z dziewczynami widzi dziury po kulkach w ich czołach. Dla mnie żal. Zobaczymy co dalej z tego wynikanie.

* Jeżeli zapomniałam wspomnieć Sookie wcześniej oznacza to, że nie zrobiła dobrego lub jakiekolwiek wrażenia. Ona po prostu ... była ... biegała. Cały czas czekam na jakąś zmianę.

* Wilkołaki jak na razie nie zrobiły na mnie dobrego wrażenia. Lekko odrażający. Scena kiedy podają sobie krew Billa z ust do ust. Bleh.

* Bill, będę wredna i okropna, ale cieszę się że go nie ma. Mam na myśli w Bon Temps. Poza tym zachował się strasznie nie w porządku w stosunku do tej babci. Nigdy nie lubiłam tej postaci i tak już chyba pozostanie.

* Królowa. Nigdy jakoś specjalnie za nią nie przepadałam. Taka zimna s*ka. Choć sama Rachel gra świetnie.

Bardzo, bardzo tęskniłam za tym serialem. Dopiero w ostatnim tygodniu zdałam sobie sprawę jak bardzo. Uskrzydlona wie o czym mówię Laughing

. Przepraszam i jestem pełna podziwu, że to zniosłaś :D

Mam wielkie nadzieje na ten sezon. Ball oraz aktorzy obiecali nam, że będzie on najlepszy i ja mam taką nadzieję. W ogóle czy ktoś tutaj uważa że może być inaczej Laughing

Trochę się rozpisałam. Wybaczcie, ale to emocje Laughing

Na koniec promo 3x02

True Blood - 3x02 - Beautifully Broken - Promo

I coś śmiesznego :

Uff, obejrzałam :D Wiecie cooooo? Czuję, że ten sezon będzie najlepszy Very Happy

Eric dymający 6 godzin? Muszę sobie znaleźć takiego faceta Laughing

W ogóle dość śmieszna była ta scena, kiedy Sookie wpadła do tej... piwnicy Laughing

Pam i Lafayette Laughing

"Może to dlatego, że za dużo się uśmiecham, a może noszę za dużo różowego?" hahahahahaaha :D

Eric... love

Mogłabym go zjeść dosłownie. Jest zaj*bisty Laughing

Sen Sama... wiedziałam, że to był sen od początku, ale... OMG! Shocked

Jak to wyglądało Laughing

Moyer nadawałby się na granie gejka. Cieszę się, że nie doszło do tego pocałunku. Uff.

To chyba tyle ode mnie, idę dalej KH oglądać Razz

Masquerade. napisał:

Eric dymający 6 godzin? Muszę sobie znaleźć takiego faceta Laughing

to jak będziesz szukać to od razu dla mnie Laughing

jestem bardzo zadowolona z pierwszego odcinka
nie zawiodłam się ani na Ericu ani na parze Jason - detektyw Bellefleur po prostu rzondzą Laughing

efekty jak zawsze proste i skuteczne, fabuła ciekawie się zapowiada

już przebieram nóżkami na kolejny odcinek :)

http://www.youtube.com/watch?v=el0ESEJlMAM&feature=player_embedded
zwiastun pl odcinka nr. 2

kurde, moja koleżanka obejrzy dopiero dzisiaj pierwszy odcinek (i nie oglądała tych wszystkich newsów i przecieków, dzięki czemu wrażenia będą jeszcze większe..) ,
z resztą moją historyczka też bo dzięki mnie teraz wie, że jest 3 sezon.
właściwie Marcin się wygadał, że się zwolniłam do domu i poleciałam oglądać TB
ale reklama... ;d

łaaał.
dobra, byle do następnego poniedziałku ;>

Jestem świeżo po pierwszym odcinku no i muszę przyznać, że się nie zawiodłam.
Eric jak zwykle powala i nie byłby sobą, gdyby nie dogryzka w kierunku Billa o braku kondycji Laughing

Jessica przekonała się wreszcie, że jest jeszcze zbyt młodym wampirem, który nie jest w stanie zabić niewinnej osoby. Jeszcze ta nieudolna próba ratunku, teraz albo będzie chciała się przełamać, albo będzie trzymała się od takich numerów z daleka. Pierwsze polowanie nieudane :P Sophie Ann i jej ignorancja mnie wcale nie zaskoczyła, bardzo dobrze wykorzystuje swoją władzę, Eric nawet nie śni o tym, by kiedykolwiek jej się postawić, chociaż trochę próbował ;>

Jason chyba trochę zmądrzał, ale wyrzuty sumienia będą za nim się jeszcze długo ciągnęły, jestem ciekawa jak długo wytrzymają z szeryfem w uzgodnionej wersji wydarzeń.
Pam jeszcze w drugim sezonie mnie irytowała, ale jakoś się do niej przyzwyczaiłam, nawet jestem skłonna ją polubić i jej różowy image Laughing

Do następnego poniedziałku. Cool

Tak, zdecydowanie tego mi trzeba było Very Happy

Jestem zachwycona.
Dymający Jason powraca ... no powiedzmy, że się stara.
Erica dalej nie lubię za bardzo, choć może mnie przekona w tym sezonie.
Moim ulubieńcem nadal Lafayette. Uwielbiam go, choć w 2 sezonie trochę zdziadział. Jednak mam nadzieję, że wróci na odpowiednie tory Laughing

Pernix tancerka raczej wisiała niż się trzymała na nogach Cool

no i po pierwszym odcinku ;d
Eric i różowa Pam absolutnie rządzą :d stęskniłam się za wszystkimi, ale za nimi chyba najbardziej ;d
Tara mnie wkurza. nie moge patrzeć na jej wyłupiaste oczy. w 1 i 2 sezonie nawet ją lubiłam, ale po mału zaczyna mnie do siebie zniechęcać
Jessice uwielbiam, chociaż polowanie i próba ratunku jej nie wyszły ;d
Sookie jak to Sookie. to samo co zwykle
nie odczuwam braku Billa, niech sobie błądzi dalej ;p
a ogólnie to całkiem fajnie się zaczęło. odcinek może nie powalił na kolana, ale był baardzo w porządku!

do poniedziałku :d

edit. coś śmiesznego ;d
Snoop Dogg loves Sookie :D

katnap napisał:

Z góry sory za jednolinijkowiec

Ja chcę więcej!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tyłeczek Ericzka i te dwa dołeczki nad nimi :D

Fajnie, fajnie Rolling Eyes

. Kurcze, naprawdę nie da się napisać nic więcej ?

Znalazłam przed chwilą informację, że niedzielny, najnowszy odcinek True Blood oglądało w USA - 5,1 mln widzów.
Razem z powtórką 3 godziny później 6,4 mln.
Szacuje się, że do końca tygodnia odcinek obejrzy nawet 15 mln widzów!
W tej chwili True Blood jest najpopularniejszym serialem na płatnej kablówce i z łatwością pokonał konkurencję innych kanałów włączając w to: ABC, CBS, FOX i NBC.

Brawo, oby tak dalej.

Rikki spoileruję na temat 1 odcinka 3 sezonu TB

Nareszcie! Udało mi się z dupskiem usiąść i obejrzeć, na początku nie mogłam uwierzyć, że wreszcie zobaczę co i jak xD Cieszę się, że nie oglądałam żadnych spoilerów (no może tylko 2) i nie zepsuło mi to niespodzianki.
Ok zacznę od początku. Hahaha wiedziałam, że Sookie bd latać i : Bill?! Bill?!

Nie mogłam z tego tekstu w samochodzie:
Kim jesteście?
Możesz nas nazywać Drużyną Pierdol Się ;d

Zaskoczyło mnie to jak Terry pocieszał Andy'ego to było hmm słodkie.
Arlene mnie wkurzała tym swoim gadaniem i dobrze, że Tara na nią najechała.
Ja pierdziele u mnie w napisach "Eggs" tłumaczą na "Jajo"
Jajo nie żyje xd

Teraz Jess.
W ostatnim odcinku 2 sezonu jak ugryzła tego faceta w tirze pomyślałam, że teraz będzie taką Bad Gril, ale nie. Wciąż jest nieopierzoną nastolatką.
Trzeba tam było zostawić tego facia a nie wlec go z sobą do chaty i dawać do picia własną krew.

Jason i Andy. Pamiętam jak się nie lubili a teraz Andy namawiał go do przelatywania lasek. Hmm jak to szło? "ku*** do boju, sumienie precz" buahaha

"Ale to jest stary Jason, a ja chce być nowym Jasonem"

Gdy Sookie weszła do Fangtasii ciśnienie mi poskoczyło, serio.
Hahaha Pam i te jej lesbijskie teksty.
Eric no, no 6 godzin, nieźle. Ale tyłeczek miał super.

Tara mnie wkurza, bardzo, bardzo. Rzuciła się na Sook jak jakaś psychicznie chora, super przyjaciółka nie ma co, wiem, że była w nerwach no, ale już mogłaby trochę pomyśleć, że to nie była wina Sookie, że "Jajo" xD nie żyje.

Albo konwersacja Pam i Erica

P: Eric
E:Co?
P:Odbija ci.
E: To miało być pomocne Pam? xD

Sen Sama był suuuper, czemu ja nie mam takich snów?!

Bill może se gdzieś błądzić nie przeszkadza mi za bardzo, że go nie ma.
Ta końcówka odcinka ohh nie mogę się doczekać już 2!

Ale jedyne co mnie wkurzało podczas oglądanie to oczojebne żółte napisy buahaha.

Poniedziałek!!

btw. 5,1 mln?!?! Szok. Oby było tego jeszcze więcej ;d

Zdjęcia zza kulis kręcenia jednego z nowych odcinków.

Co Wy na to? Na wszystkich stronach to pokazują. Twórcy zapowiadali powrót Godrica, ale nie spodziewałam się, że to prawda. Alexa coś nam zmasakrowali Laughing

Chyba będzie płonąć...
Myślałam początkowo, że to z kręcenia poprzedniego sezonu, ale Alex ma nowy fryz, na dodatek nie było takiej sceny. No i wszyscy mówią, że to nowe, więc...

Co do odcinka. Nie mam jakoś siły się rozpisywać. Podobał mi się, choć uważam, że najlepszym punktem odcinka było pojawienie się wilków i sen Sama Laughing

Pupa Erica nie zrobiła na mnie wrażenia. Shame on me. Choć i tak go uwielbiam.

Tak, te zdjęcia są nowe, pochodzą z planu kręcenia finału. Więc widzę, że zapowiada nam się niezła jatka. Nie mam pojęcia jak oni chcą zrobić by Godric wrócił. Możliwe, że to flashbacki tak jak w sezonie poprzednim. Alex wygląda strasznie Laughing

, i co on ma na plecach ?

Na plecach to pewnie rurki, którymi będzie krew tryskała :D Godrick Shocked

Jak ja go wielbię. Szkoda mi było, że zagrał w kilku tylko odcinkach. Jego postać naprawdę mi się podobała. Taki wampir, który lubił ludzi. Ciut nie Carlisle. Ahhh, pamiętam, że jak się palił, to wyłam jak bóbr. Fajnie, że go przywrócą, ale nie mam pojęcia jak. Nie wygląda mi to na retrospekcje, bo ubrany jest... hm... współcześnie, tak jak w ostatnim dniu swojego życia Very Happy

O gasz!
Co oni zrobili z piękną twarzą Erica?!? Będę miała koszmary xD Nie, no jak oni mogli, to sie nie godzi.
Myślę, że może z tym Godriciem bd tak, że tylko Eric go będzie widział, że bd czymś w rodzaju wspomnienia, sumienia etc, jak to bywa w filmach.
Może po tym wypadku Eric bd lekko stuknięty i bd go widział?
Bo przecież nie ma możliwości żeby przeżył, wszyscy widzieliśmy, że płonie w pięknych niebieskich płomieniach.
Ale dobrze, że przywrócili jego pstać, najwyraźniej zauważyli, że popełnili błąd i zyskał on sympatię widzów, przynajmniej moją na pewno Very Happy

Rikki napisał:

Bo przecież nie ma możliwości żeby przeżył, wszyscy widzieliśmy, że płonie w pięknych niebieskich płomieniach.

csi.. bo zaraz się totalnie popłaczę. Crying or Very sad

Gadałam już Anahi ale rozwaliła mnie we wtorek moja pani z historii ostatnio na temat TB. Siedzimy sobie, notujemy fakty związane z I Wojną Światową a nagle pani wypaliła 'Piszcie, piszcie szybko bo Karolina mi musi powiedzieć co było w najnowszym odcinku Czystej Krwi" - jakbym mogła to po prostu padnę. Po prostu było tak, że w poniedziałek lało jak z cebra , całe buty miałam mokre i zadzwoniłam po rodziców. Przyjechali i już o 11 byłam w domu.. oglądać TB, wyszło że po prostu uciekłam z lekcji żeby obejrzeć odcinek (co jest pół prawdą Embarassed

) a Marcin powiedział że już pognałam oglądać i tak się pani dowiedziała. Oczywiście miała ogromne szczęście bo odcinek miałam na sobie na pendrivie który przyniosła mi dzień wcześniej znajoma i sobie też obejrzała. Pani została team Eric ;p bo zespojlowałam jej wszystko do 10 tomu ;p Maskara! Jak tu nie kochać nauczycielki która widziała wszystkie seriale z wampirami ;d

to chyba nie offtop tylko wesoły fakt z życia Karoliny na temat obsesji TB ;p

bynajmniej muszę zaplanować coś już na te wakacje bo nie chce egzystować z poniedziałku do poniedziałku ;D

A co do nowych zdjęć to powiem szczerze, że Ball jak zwykle nas zaskoczy. Jestem tego więcej niż pewna. Nie mogę patrzeć na taką poturbowaną buźkę Eryczka ale nadal go kocham Heart

. Myślę, że mam tyle duże serce , że dla niego też starczy. Jak zwykle. choćby nie wiem jak pokaleczony.. seksownie prezentuje się w tej czerni.. aahh ^^' Seksowny i ... zabójczy ;d