Autor |
Wiadomość |
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Pon 19:10, 02 Lut 2009 |
|
Nie no, wiecie.. Z tą jazdą, to teoretycznie niektórzy przerabiają samochody, żeby osoby niepełnosprawne mogły jeździć normalnie.
Za każdym razem kiedy tu wpadam widzę coraz więcej błędów Podziwiam z tymi samochodami- nie powiem, błąd "poważny" Volvo.. ech.. jakie by nie było i tak jest fajne :P Ale, abstrahując, nie ma jak vanquish ;] uwielbiam ten samochód |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
So
Wilkołak
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 166 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany:
Pon 20:54, 02 Lut 2009 |
|
ninja366 napisał: |
Volvo w filmie jest nie C30 tylko C40 :P ale to taki szczegół xD |
taki szczegół:volvo filmowe to c30
dowód?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
edit: musiałam obrazki zalinkować bo jako img rozciągały forum |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez So dnia Pon 21:03, 02 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Nataliaaa
Wilkołak
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z zadupia:D
|
Wysłany:
Pon 22:37, 02 Lut 2009 |
|
nie wiem czy ktoś już tutaj tego nie napisał,
ale błąd jest na końcu filmu, kiedy Edzia i Belle z balkonu obserwuje Victoria.
przecież Alice powinna widzieć to w swojej wizji,
a Edward powinien usłyszeć jej myśli xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cull
Dobry wampir
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1101 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domu
|
Wysłany:
Pon 22:50, 02 Lut 2009 |
|
Nataliaaa napisał: |
nie wiem czy ktoś już tutaj tego nie napisał,
ale błąd jest na końcu filmu, kiedy Edzia i Belle z balkonu obserwuje Victoria.
przecież Alice powinna widzieć to w swojej wizji,
a Edward powinien usłyszeć jej myśli xD |
duzo osob o tym pisalo ^^
bo to jest powazny blad. niedopuszczalny wrecz ;d -,-
tym bardziej ze ona nie tylko stala na balkonie ale tez byla w tej calej sali tanecznej pokazana -,- |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kristenhn
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pon 23:32, 02 Lut 2009 |
|
Zgadzam się, to niedopuszczalny błąd. Chcieli, żeby wyszło dobrze, przedobrzyli, nie pomyśleli - i zepsuli.
Czy było pisane - a jak nie, to czy ktoś zauważył - że w filmie podczas gry w baseball, kiedy Alice krzyczy "Stop!", najpierw słychać jej głos, a dopiero później jej usta poruszają się z opóźnieniem (no, chyba że to moja wersja jakaś dziwna)?
Tak samo było podczas pierwszej wizyty Belli w domu Cullenów, kiedy Esme mówiła, że nadchodzi człowiek, a jej usta się nie poruszyły - ale to było wspominane gdzieś na samym początku tematu bodajże.
I jeszcze jedna sprawa - podczas wycieczki szkolnej, Edward pyta się Belli, co jest w Jacksonville, że chce tam pojechać. Ona przypadkiem nie miała jechać do Seattle? Czy to błąd, czy jak to zrozumieć? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kristenhn dnia Pon 23:33, 02 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Cull
Dobry wampir
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1101 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domu
|
Wysłany:
Pon 23:40, 02 Lut 2009 |
|
z tym głosem Alice to chyba jakis bląd u Ciebie, u mnie wszystko jest ok
a co do wizyty u Cullenów to jestem praktycznie przekonana ze mówi to Rosalie.
rzeczywiscie, slychac w jej glosie jakies pozytywne uczucie czy cos. ale mimo wszystko to raczej ona mowi, wystarczy porównac glosy. np jak chwile pozniej Esme rozmawia z Bellą wyraznie slychac roznice ^^
a z tym Jacksonville to chyba nie błąd. ona wczesniej rozmawia z Mikiem i mówi ze jedzie wlasnie do Jacksonville. to w ksiązce miala jechac do Seattle... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kristenhn
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pon 23:48, 02 Lut 2009 |
|
Kurczę, na początku dwa razy myślałam, że to zwyczajnie komputer zwolnił swoje obroty i to właśnie tym jest spowodowane to opóźnienie ruchu ust Alice, ale aż sprawdziłam - to samo. Chyba masz rację, to coś z moją wersją, skoro u Ciebie jest okej.
Ah, tak, wszystko pomieszałam. Ciekawe, dlaczego w filmie zmienili Seattle na Jacksonville. Bądź co bądź, według mnie ma to znaczenie. W szczególności, że mają zamiar ekranizować dalsze części książek... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tynka555
Nowonarodzony
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Wto 13:13, 03 Lut 2009 |
|
mi się strasznie nie podobało jak ona leżała w szpitalu i on jej mówi że ona musi jechać do Jacksonvile no i w każdym razie ona się tam strasznie zdenerwowała a w tle słychać odgłos jej bijącego serca to czy ono nie powinno przyśpieszyć skoro ona się zdenerwowała?! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
noemka
Nowonarodzony
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 13:32, 03 Lut 2009 |
|
Nie tylko to zmienili a Jacksonville pewnie dlatego, że tam jej matka mieszkała, że niby takie odwiedziny u rodzicielki |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dark Angel
Nowonarodzony
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 13:57, 04 Lut 2009 |
|
Jak oglądałam, najbardziej raził mnie makijaż. Wspomniane już czerwone ucho Edwarda czy fakt, że w scenie z restauracyjki w Port Angeles Edward jest bardziej rumiany niż Bella (kto tu w końcu jest wampirem? ) - takie rzeczy nie powinny się profesjonalistom zdarzać.
A scenę w TV w szpitalu wyłapałam :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Isztar
Wilkołak
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 148 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska :)
|
Wysłany:
Śro 15:13, 04 Lut 2009 |
|
a zauwazyliscie moze to ze w tej scenie jak graja w baseball na polanie i jak juz wiedza ze przyjdzie 3 innych wampirow, Ed kaze Bells rozpuscic wlosy a Rose na to ze i tak pocułaby ja z konca bosika (nie chodzi mi o doklany cytat) a w ksiazce te sama kwestie mowi ALICE!!! moim zdaniem jest to duzy blad. a co wy na to??
przepraszam jak gdzies to juz bylo... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Śro 17:51, 04 Lut 2009 |
|
Wiem, też mnie to zastanowiło. Ale kto wie?? Może chcieli ukazać to, jak Rose nie jej nie lubiła?? <wiem> jak dla mnie to nie jest jakiś tragiczny błąd. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 22:43, 04 Lut 2009 |
|
Aprill napisał: |
Myślałam, że dali dubbing. :) |
No chyba bym nie przeżyła jakby był dubbing. Masakra, nie umiałabym sobie tego wyobrazić.
roxy napisał: |
ale w pewnym momencie jest tak ze on rece przyklada i zapina. |
Właśnie wpewnym momencie jest tak, że on tak jakby przykłada ręcę, żeby zapiąć tę koszule. Może troszkę za krótki ten moment, ale jak ktoś już pisał, z jego zdolnościami wszystko jest możliwe
ninja366 napisał: |
* to z tym ugryzieniem (w którejś scenie widać takie jakby 2 kropki dość spore (przynajmniej tak, że można się domyślić, że to ślad po ugryzieniu ) i można je zauważyć :D) |
To nie może być ślad po ugryzieniu, bo wampiry w tym filmie (i w tej książce) nie zostawiają dwóch pojedynczych śladów kłów, ponieważ ich nie mają!!! Wszystkie ich zęby są bardzo ostre i po ugryzieniu zostawiają ślad półkola! |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 9:06, 05 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Goo-Misia
Wilkołak
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Czw 12:14, 05 Lut 2009 |
|
anika napisał: |
To nie może być ślad po ugryzieniu, bo wampiry w tym filmie (i w tej książce) nie zostawiają dwóch pojedynczych śladów kłów, ponieważ ich nie mają!!! Wszystkie ich zęby są bardzo ostre i po ugryzieniu zostawiają ślad półkola! |
Dokładnie. Jam James ukąsił Belle w sali baletowej to na ręce został jej ślad w formie łuku. Taki odciska górnej szczeki. Właśnie taki ślad zostawia wampir. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mary Sue
Zły wampir
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 486 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Czw 19:17, 05 Lut 2009 |
|
Idiotycznym błędem (niekoniecznie nie zgadza się to z sagą, ale z samą LOGIKĄ i PODSTAWAMI) było to, że Bella i Edward między sobą przesuwali mikroskop na biologii. Tak się nie robi. Mikroskop musi stać w miejscu, jedynie osoby ustępują sobie miejsca przy nim.
I głupia była scena na łące. Żałość to we mnie nie lada wzbudziło. Edward nie wściekał się na Bellę i nie pokazywał jej klatki piersiowej (z trzema czarnymi pattinsonowymi włoskami na krzyż :D). Reszta w miarę znośna. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kristenhn
Wilkołak
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pią 21:23, 06 Lut 2009 |
|
Nie jestem w 100% pewna, ale w filmie, kiedy Alice i Jasper jadą z Bellą do Phoenix, jadą samochodem ze zwykłymi szybami. A czy przypadkiem w książce nie było zaznaczone, iż szyby tego mercedesa były przyciemniane?
W KwN, kiedy Alice odwiedziła Bellę po jej wizji, przyjechała właśnie tym samym samochodem. I było napisane coś w tym stylu, że Bella pamiętała go [samochód] właśnie z tamtej "akcji". |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tynka555
Nowonarodzony
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Pią 23:41, 06 Lut 2009 |
|
mnie jeszcze jedno razi scena w lesie gdy Bella mówi że wie że Edward jest wampirem a ten ja za rękę i ciągnie...
czy ona nie miała być niby taka krucha dla niego?! a on ją tak tam szarpie jakoś ;/ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dark Angel
Nowonarodzony
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 23:56, 06 Lut 2009 |
|
tynka555 napisał: |
mnie jeszcze jedno razi scena w lesie gdy Bella mówi że wie że Edward jest wampirem a ten ja za rękę i ciągnie...
czy ona nie miała być niby taka krucha dla niego?! a on ją tak tam szarpie jakoś ;/ |
On ją szarpał delikatnie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kotek
Wilkołak
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wroclove
|
Wysłany:
Sob 18:12, 07 Lut 2009 |
|
Słuchajcie, ale te rurki w szpitalu to naprawdę duże niedopatrzenie...
Poza tym, jak już wcześniej któraś z Was napisała, ich baaardzo szybkie polubienie się. Rozmawiali ze sobą ledwie kilka razy po parę zdań, a Bella już o przyjaźni gada |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Goo-Misia
Wilkołak
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Sob 18:21, 07 Lut 2009 |
|
Cały film jest taki..bum i już są razem. Jak ogladałam z bratem i jego dziewczyna (ona już czytała książkę) to co chwila było : STOP i tłumaczenie czemu Rosi nie lubi Belli, czemu Jasper jest taki sztywny, Czemu on łazi w dzień...film jest nieczytelny dla ludzi nieobytych z książką. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|