Film Twilight

Hm, ja się o piątej zwlokę, tyle tylko, że w środę będę musiała się położyć spać koło siedemnastej XD.

Są nowe behind the scenes:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Alice i Jasper!

Cytat:

Są nowe behind the scenes:

Mhm, nawet panią Meyerową w tle widać. :D

Fajną mają klasę od biologi ^^
Tylko szkoda, że na zdjęciach tak mało widać.

ponoć Meyer ma grać jakąś małą rolę !!! :D

VampireGirl napisał:

ponoć Meyer ma grać jakąś małą rolę !!! :D

Tak, ma mieć "wielki" występ gościnny - będzie siedzieć przy stoliku w, bodajże, restauracji...

Ech a na cholerę one w tym filmie..
Już przesadzają wciskając ją w obsadę

A co do zdjęć to fajne, naprawdę fajne - mi się podobała ta sztuczna klatka z ptakami :D

Ano, moim zdaniem nie potrzebnie wciskają Meyer tam ^^.
zdjęcia okej :D a sala od biologi, boska :D

haah. ja z łóżka nie umiem sciągnać się o 8.00 a co dopiero o 5.00.. ^^ ale co tam zobaczymy :D

Cytat:

Tak, ma mieć "wielki" występ gościnny - będzie siedzieć przy stoliku w, bodajże, restauracji...

No, czytałam coś takiego, tzw. Cameo.
Nie mam tylko pojęcia, po co ona tam. :P

Pewnie tak se, autorzy książek często pojawiają się w takich rolach, jako statyści.

ale macie szacunek do autorki :D !!!

mnie tam nie przeszkadza !

a niech se siedzi, gdzieś nawet pisałam ze górę to ma nawet ładną (i mózg też ma nie najgorszy) za to dół taki średni, więc nie se lepiej siedzi hehe

Tak to będzie Cameo.
I wiecie jak to będzie wyglądać: Stephenie będzie siedziała gdzieś z tyłu w stołówce bodajże. Więc precz z komentarzami: "moim zdaniem nie potrzebnie wciskają Meyer tam". Po prostu będzie takim statystą, jejciu... ale macie problem

Cytat:

Więc precz z komentarzami: "moim zdaniem nie potrzebnie wciskają Meyer tam"

No bo niepotrzebnie. :D
Ale jak chce, to niech sobie tam siedzi, przecież nikt jej nie zabroni.

A mi się pomysł bardzo podoba xD
Fajnie własnie, że będzie w filmie.

Często tak się robi, ze daje się autorom książek rolę statystów.
Nic wielkiego. :)

Może powinnyście się cieszyć, że nie dali Meyer roli matki Belli, nie widziałabym wtedy tego filmu.

Adeline. napisał:

Może powinnyście się cieszyć, że nie dali Meyer roli matki Belli, nie widziałabym wtedy tego filmu.

Mniejsze zło? W sumie racja :D

Hmm... Ale mnie to nie przekonuje. Z całym szacunkiem ale ja uważam, że tylko największych powinno się uwzględniać w takich rolach... A Meyer moim zdaniem do niech nie należy (nie bić, bo delikatna jestem)...
Dla mnie to np. gradką jest, gdy w filmach Tarantino, on sam przewinie się koło kamery, niby nie zauważony ale jednak widz rejestruje jego obecność :)

Nie mówię, że Meyer mi wybitnie przeszkadza, bo dostała jakiś epizodzik w filmie, ale dla mnie jest to poprostu takie lizodupstwo na siłe i tyle...

Cytat:

Może powinnyście się cieszyć, że nie dali Meyer roli matki Belli, nie widziałabym wtedy tego filmu.

Ta, którą wybrali na matkę Belli też mnie nie przekonuje. :P Zupełnie inaczej wyobrażałam sobie Renee.

Cytat:

A poda ktoś linka gdzie to będzie? Bo ja chyba też się zwlokę z łózka - i tak miałam wstać o 6

To będzie TU [link widoczny dla zalogowanych] . Szczerze? Ja się też zwlokę, bo i tak codziennie wstaję na 6:30 do szkoły, więc to mi za bardzo różnicy nie robi :D

aaaaaaaaa kupa!

ja w sumie SM trochę zazdroszczę też bym mogła być tam statystką! :D Cool

albo nie!

być w scenach kiedy bella całuje się z edwardem... mogłabym zastąpić Kirsten Cool