Film Twilight

Martishia napisał:

Co do akcentu, to też żałuję, że Edward nie jest Anglikiem :) Mnie od ładnego angielskiego akcentu miękną kolana. Roba stawiam na półce z moimi ulubionymi angielskimi 'głosami' zaraz obok Hugh Laurie i Alana Rickmana. Ach Alan... :)

Zgadzam się z tobą w 100% Hugh i Laurie mają zniewalający akcent.

A co do Edwarda siedzącego na drzewie, wygląda jakby uciekał przed napaloną Bellą :D brakuje tylko tekstu: ''Wywierasz na mnie zbyt dużą presję, jestem prawiczkiem" Wink

haha.. ;D mam pewne skojarzenie do tej jego miny, ale nie powiem .. ;p
Alan Rickman jak najbardziej, ma niesamowity głos .. xD

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie no Edward na drzewie to atki typowe Emo Dambo vel Bambi - problematyczne dziecko rodem z mojejgo Growing Up Cullen Laughing

mam polew z tej sceny
:P

Cytat:

Na oficjalnej stronie Paramore i w wielu sklepach internetowych ruszyła już przedsprzedaż ''Twilight Soundtrack''.

Okładka płyty wyglądać ma tak, jak powyżej i zawierać zaledwie jeden utwór - ''Decode''

Oni sobie chyba jaja robią Laughing

Mitsokoo. napisał:

Belliesan, to to było wyznanie!

Przepraszam ; D?

Co do ulubionych zdjęć to cóż... wszystkie? Ostatnio fazuję na to z papierosem, ale to z tych sesyjnych. Tak to na równi?

Nienawidzę fot z EW gdzie przesadzili ze stylizowaniem na Edwarda.

Angielski akcent - ciężko powiedzieć coś wiecej niż ach! Kiedys przyłapałam się na wgapianiu i podsłuchiwaniu jakiegoś anglika, który bawił się ze swoją córeczka. Co poradzić, że jego "Spider on your head! Spider on your back" było zniewalajace XDDD

Emo dumbo vel bambi O_O?! Pięknie XD! Ale dumbo nie był emo ; )!

Hm :D ja tak tej sceny nie odebrałam xD Chociaż fakt wygląda na takie rozkapryszone dziecko xD Ale raczej widze to tak, że sie bardzo boi bo naraża Belle na niebezpieczeństwo :)

MadzialenQ napisał:

Ale raczej widze to tak, że sie bardzo boi bo naraża Belle na niebezpieczeństwo :)

No nieee... Serio??? Jak na to wpadłaś??? A ja naprawdę myślałam, że on takiego spawa zaraz zarzuci, że hej...

no coment

buehehehehehe :D

sorki ze nie na temat ale nie wiem o co chodzi z tymi przypisami pod nazwa uzytkownika np. czlowiek, dobry wampir, zly wampir, wilkolak... jestem tu od nie dawna i nie bardzo kumam o co w tym chodzi... czy moglby mi ktos to wyjsniec??? z gory dzieki i przepraszam ze nie na temat ale bardzo mnie to ciekawi...

Meggy napisał:

MadzialenQ napisał:

Ale raczej widze to tak, że sie bardzo boi bo naraża Belle na niebezpieczeństwo :)

No nieee... Serio??? Jak na to wpadłaś??? A ja naprawdę myślałam, że on takiego spawa zaraz zarzuci, że hej...

Meg - jesteś okropna, ale kocham cię za to - bo mam to samo :D

Co do tej sceny.... Hmm....
Ja się zastanawiałam o czym on mówi... Nie, żebym nie rozumiała po angielsku ale to co wypływa z jego ust nijak się ma do jego miny...
Niby ją ostrzega a minę ma taką jakby miał puścić twistera na jej widok :D
Ja rozumiem, może to miało tak wyglądać... Ale w oryginale on ma ją za piękną a w tym ujęciu to patrzy na nią jak na jakiegoś dziwoląga, co to powstał przez wybuch w Czarnobylu...

Ale jak dla mnie to i lepiej - zawsze można sobie wyobrazić, że on tam tylko gra i tak naprawdę to nic nie czuje do Kristen, bo cały czas czeka na mnie :)
Proste i logiczne jak konstrukcja cepa :D

Tacyen, pamiętaj moja droga, że akuratnie Rob to rocznik 86 (mój rocznik!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIECH ŻYJE CZARNOBYL!!!!!), więc może ma coś z mózgiem po napromieniowaniu... :P Ha! Ja przynajmniej mam teorię na mój debilizm - moja mama była w ciąży ze mną jak to pierdolnęło tam i jeszcze potem musiała coś tam pić a okazało się, że nie powinna :D buehehehehehehe :D

Poraz kolejny pytam:

Kto ma czasoprzyspieszacz?! Pilnie potrzebuję!!!!

Chcę już..... tak może początek grudnia, bo wtedy już na bank będzie extra wersja Twilight :D muahahahahahahahahahahahaa <-- diaboliczny śmiech Twisted Evil

Meggy napisał:

D

Poraz kolejny pytam:

Kto ma czasoprzyspieszacz?! Pilnie potrzebuję!!!!

Weź zapytaj w Biedronce - oni tam chyba mają wszystko :D Albo kup jakieś mocne prochy - weźmiesz i akurat wstaniesz na premierę Laughing

86' to doskonały rocznik-vide Rob :)
Tyle , że ja zdążyłam się urodzić zanim tam jebło. A kazali pić płyn lugola:)
Fajnie, myślałam, że jestem wstydliwie stara, żeby się tak eksajtować.

myślicie,że mój rocznik 87 też jest skażony?
pocieszenie na kolejny debilizm-mój :P
jeny pomślcie,ze już pierwsze pokazy filmu będą 18listopada ;o

weź natala, bo na samą myśl chce mi się wyc!
amerykańce za 40 dni będą się oficjalnie kisielowac, a my biedaczki? co z nami?!?
:(

ta i jeszcze aktorzy będą jeżdzić po pokazach przedpremierowych ;(
z tego co widzę to już i chyba nawet 10 jakieś pokazy są :
[link widoczny dla zalogowanych]
to dlatego np w Szwecji wyrabiają się z pokazem z napisami na 21
jeny znowu dostane przywkurwke na Monoshit

A nam nie pozostaje nic innego jak zachowanie czystości przez następne 2 miechy :D
Ech.. życie jest tak niesprawiedliwe ...

Kurcze, gdyby oni wiedzieli jakie tu laski na nich czekają to światową premierę zrobiliby w Polsce a nie na gównianym Zachodzie...
Tam to same pasztety i suma .. Przynajmniej tym sie można pocieszać :)

No kurcze Rob by samą flachą był zachwycony i byśmy dla niego jeszce Toma zaprosili to by przyleciał samolotem na własny koszt Laughing

mało się nie zsikałam: [link widoczny dla zalogowanych]

no to prawda amerykanki są obrzydliwe i żrą tylko te fast-foody

fuuu... :p

a tu czekają wszytskie piękne młode i napalone! :D

natalia napisał:

mało się nie zsikałam: [link widoczny dla zalogowanych]

O LOL

To dowodzi jacy oni są głupi :D
Mnie powaliła ta babcia :D Zajebista starsza pani z Cullenem na plecach :)

Oldschool Laughing