Film Twilight

Tak. Wszędzie komercja(przypomina mi się scena z filmu z "kasa, seks, kot" xD)
A co do klat. Ani Daniel ani Rob mnie nie powalili. Powinni przypakować...(szczególnie Rob bo gra chodzący ideał, a Daniel jakiegoś wypłosza w okularkach). I tak jedynie klata Jamesa była mrauu. Widać, ze facet ćwiczy.

elle napisał:

Tak. Wszędzie komercja(przypomina mi się scena z filmu z "kasa, seks, kot" xD)
A co do klat. Ani Daniel ani Rob mnie nie powalili. Powinni przypakować...(szczególnie Rob bo gra chodzący ideał, a Daniel jakiegoś wypłosza w okularkach). I tak jedynie klata Jamesa była mrauu. Widać, ze facet ćwiczy.

czytałam jakiś artykuł gdzie był wywiad z Robem, jak to mówił iż gdy zaczął przypakowywać na siłowni to mu się duża głowa zrobiła he he

Może u niego siłownia działa inaczej... <hahaha>
Może trzeba coś wymyślić na ładniejszą i większą klatę dla Edzia... Może czytanie książek, albo pilnowanie dzieci :D

A tak po za tym, czy ja mam jakieś zwidy czy nasz poczciwy Robert brał udział w tworzeniu muzyki do tego filmu?!?!?!

moniqa napisał:

Może u niego siłownia działa inaczej... <hahaha>
Może trzeba coś wymyślić na ładniejszą i większą klatę dla Edzia... Może czytanie książek, albo pilnowanie dzieci :D

A tak po za tym, czy ja mam jakieś zwidy czy nasz poczciwy Robert brał udział w tworzeniu muzyki do tego filmu?!?!?!

nie masz zwidów, jeden jego utwór pojawia się w restauracji podczas posiłku Belli i Edwarda (ten oczywiście nic nie konsumuje)

oraz o dziwo niezwykle jak dla mnie wzruszający moment gdy widać wspomnienia Belli (a może Edwarda)

I jeszcze 'let me sing' ale w którym momencie leci, nie pamiętam już ^^.

moniqa, 'działa inaczej' w sensie, że co masz na myśli? :D :8

No wiesz... niektórym na figurę dobrze robi siłownia, a niektórym siłownia dobrze robi na coś innego :D czasem na to, że głowa im rośnie Kwadratowy

a tak serio może gdyby pochodził na siłkę dłużej to by się wszystko wyrównało...

Wiecie.. Ja uwielbiam Roberta *.* ale musi nad sobą popracować

Troszkę tłuszczyku zrzucić ^^

No bo porównując Pattinsona do Radcliffe'a.. to przykro mi ale Daniel wygrywa :D

Daniel R. jest piękny inaczej, swoją drogą ta okładka jest ohydna wygląda jak zapowiedz 7000 odc Mody na sukces

Czekaj, czekaj Saville;) rob też będzie miał takie sesje z Photoshopem;)

Daja napisał:

Czekaj, czekaj Saville;) rob też będzie miał takie sesje z Photoshopem;)

Hihihihi.. mam nadzieję, bo ta okładka z Entertainment Weekly to porażka (w sensie jego klaty)... :D

Mnie akurat najbardziej poraziła jego twarz i fryzura, niż klata. Chcieli, żeby wyglądał bardziej wampirzo, a wyszło dosyć komicznie. Przecież potem go podobno przepraszali za tą sesję, o ile nie mylę czasopism ;-)

Ja nie wiem co wy od Roba chcecie przecież facet i tak wygląda lepiej niż nie jeden by sobie pomarzył i nie ma tu mowy o porównaniu go z Danielem bo to zupełnie inna liga... a tak po za tym to ta okładka jest paskudna, ale to nie klata rzuca się najbardziej w oczy (przynajmniej nie mnie)... Popatrzmy może na "Belle" z której też chyba próbowali wampirzycę od razu zrobić

no może pomijając jej kolory...

dahna napisał:

Mnie akurat najbardziej poraziła jego twarz i fryzura, niż klata. Chcieli, żeby wyglądał bardziej wampirzo, a wyszło dosyć komicznie. ;-)

Taa.. A te ręce! ;D

basia napisał:

silver-vampire napisał:

A ja potrafię i nie narzekam :P Ale porównajcie:

i

Mimo wszystko i tak wolę klatę Rob'a niż Daniella. xD W sumie obie nie są aż tak wspaniałe, ale co tam. :P
Robert przypakuje na siłowni i będzie dobrze. Laughing

A ten brokat to dobry jest. xD
Czego to ludzie nie wymyślą... :P

ble... ani jeden ani drugi do mnie nie trafia!

[link widoczny dla zalogowanych]

"Czego nie możesz znieść w osobie siedzącej obok?"
Kristen: (wącha Roberta) Jego zapachu. :D
"Moglibyście się zakochać w sobie w normalnym życiu?"
(Robert naciska przycisk)
"Kristen, kto jest bardziej sexy: Zac Efron czy Robert?"
Kristen: (śmiech) Auu! (naciska przycisk) Laughing

I znowu ta sukienka... Wink

gerla świetne to Laughing

zapach Roba Laughing

szkoda, że takie krótkie...

Czytaliście recenzje Twilight na Filmweb?
[link widoczny dla zalogowanych]

jedna całkowicie przekreśla ten film (jak i całą sagę w ogóle), a druga, ta nowsza ciągle wspomina o Emo Confused

Niech ktoś napisze normalną, obiektywną recenzję, bo jak to czytam to aż mi się włos jeży... wiem, że film fenomenem nie jest, ale nie trzeba pisać jakichś totalnych bzdur że film jest dla Emo itd. Confused

ja i Emo mamy tyle wspólnego co serial "Friends" z horrorem Laughing

Porcelain, nie zapominaj, że całe nasze forum to jeden wielki Fanklub, a wszystkie członkinie to emo ze skłonnościami samobójczymi. Laughing

mi to sie nie chce tworzyć :(
mam taki napis:

We're sorry, this video is no longer available.

gerla, właśnie wczoraj to ogladałam i nie mogłam... :D
Oni razem tworzą zgraną parę i nieźle sobie radzą ze wszelkimi 'trudnościami'

Porcelain, popieram cię! Ja i emo to dwa różne światy. Nie ma co zostałyśmy zaszufladkowane przez jakiś ******

Ja nie wiem jak można takie bzdety pisac, pwenie jeden napisał, drugi odpisał, a trzeci nie wiedział o co chodzi i zwalił od tamtych

Jak ja Wam zazdroszczę. Co prawda film oglądałam, ale w mojej mieścinie film będzie puszczany dopiero w lutym! Jak zwykle. Nigdy u mnie nic nie idzie zgodnie z planem. Pojadę do Łodzi, mam blisko.