|
Poll :: Jak oceniacie film |
Mogli sie lepiej postarać |
|
25% |
[ 212 ] |
Super !!! bardzo mi sie podobał! |
|
37% |
[ 312 ] |
Może być, nie mam zastrzeżeń |
|
37% |
[ 312 ] |
|
Wszystkich Głosów : 836 |
|
Autor |
Wiadomość |
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Czw 12:32, 12 Lut 2009 |
|
cytryna napisał: |
roszpunka napisał: |
Aktorzy wg są idealnie dobrani. |
aktorzy hm.mnie nie podpasował Charlie.
roszpunka napisał: |
może Edward powinien być ładniejszy. |
jeszcze ładniejszy? ;p |
Charlie mógłby być bardziej nieporadny :P A Edward.. Cóż.. ciężko byłoby znaleźć aktora bardziej nadającego się do tej roli, moim zdaniem. I przystojniejszego |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Cull
Dobry wampir
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1101 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domu
|
Wysłany:
Czw 13:05, 12 Lut 2009 |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
tu macie nieporadnego Charliego. którego S.Meyer obsadzilaby w roli taty Belli xp
a Edward jest idealny. bez kitu ;p lepszego znalezc nie mogli. :D |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cull dnia Czw 14:55, 12 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
M.Cullen.
Wilkołak
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 14:52, 12 Lut 2009 |
|
Hmmm... ja to wole takiego Charliego jaki jest :p |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 17:23, 12 Lut 2009 |
|
Cullenowa napisał: |
http://nymag.com/daily/entertainment/16_johnc_lgl.jpg
tu macie nieporadnego Charliego. którego S.Meyer obsadzilaby w roli taty Belli xp
a Edward jest idealny. bez kitu ;p lepszego znalezc nie mogli. :D |
Weź, nie skomentuję Charliego dobrze to on by chyba nie zagrał O.o' |
|
|
|
|
Cull
Dobry wampir
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1101 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domu
|
Wysłany:
Czw 17:27, 12 Lut 2009 |
|
nie oceniaj ksiazki po okładce
moze to jest Charlie naszych marzen a o tym nie wiemy :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Katie
Nowonarodzony
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 19:00, 12 Lut 2009 |
|
hmm, to teraz moja kolej :)
Obejrzałam film w czasie gdy miałam 40 stopni gorączki i cały czas było mi za głośno, dlatego uważam że ścieszka dźwiękowa mogła być lepiej zrobiona. "Iskrzenie" Edwarda powinno być widać, a ja widziałam po prostu jak sobie chłopak stał w słońcu i był jasny, a później te jego czerwone usta... mmm... :) Kolejnym minusem było nie ujęcie sceny na polanie i badanie krwi. Brakowało mi również zalotów Mike'a, Erica i Taylora... w książce byli tacy zabawni xD I na miłość boską gdzie jest cała historia Carlisle!!!!
Gra aktorska :)
Bella - NIE!!! wymięcie tą aktorkę!! Po pierwsze nie pasuje do niej, po drugie jej gra... o matyldo! Bella była niezdarą, a Kristem grała osobę z depresją! I gdzie jej miłosne uniesienia? Ona pragnęła Edwarda, chciała jego ust! A ta... owszem były takie momenty że podobało mi się, jak sie patrzy mu w oczy czy to że patrzy na usta, ale nie tego się spodziewałam, rozczarowałam sie ogromnie.
Edward - owszem, ten aktor oddał cześć tej postaci. Dwa momenty wydały mi się takie sztuczne. Pierwszy to wtedy kiedy są z Bell u niego w domu i wchodzą po schodach a on tak się sztucznie odwraca. Druga to mniej rzucająca się w oczy gdy stoi i patrzy na Belle przed wypadkiem z Taylorem. Za to uwielbiam jak są w restauracji i mowi "sex, money, sex, money, sex, money, cat..." i ten jego uśmiech i głos... tak, to idealny aktor do tej roli.
Charlie - idealny, perfekcyjny w każdym rodzaju, i ta scena ze strzelba miodzio :) taki powinien być ojciec :P
Cullenowie - Carlise owszem jak w mące xD mogli mu zrobić bardziej naturalne włosy, a nie tak jakby z kena odczepili xD Rose, fenomenalna, piękna i wredna zarazem. Jasper, brakowało ukazania jego daru, ale miał grać takiego człowieka jakby lwa, więc mu wyszło Esme, widać że pani domu, widać że jest władcza, a zarazem kochana i ujmująca. Emmett - brakowało mi jego długich i kręconych włosów jak w ksiązce, ale rozumiem że Kellan miał inny ffilm i nie odrosły mu włosy :P Ale jego dowcip i postura była idealna, taka jak w książce. I moja kochana Alice! IDEALNA! BOSKA! CHOCHLIK :)
Mike - taki natarczywy, mały blondyn, idealny :)
Eric - przekonał mnie
Angela - skromna, ale moim zdaniem trochę jednak za cicha.
Jess - brakowało mi tej natarczywej uprzejmości, wcale nie zauważyłam żeby nie lubiła Belli.
Taylor - inaczej go sobie wyobrażałam, ale nic nie robił ciekawego...
Jacob - jasne zęby? A owszem :)to było zabawne, wygląda też na takiego grzecznego chłopca, pasuje mi na niego, po prostu trafili w 10! :)
Nomanowie - u Viktorii brakowało mi jej płomiennie rudych włosów, w filmie ma praktycznie blond z domieszką rdzy xD James jest idealny! Normalnie jak przeczytałam że ten aktor miałm być Carlisem to mi szczena opadła, bo wiem że by pasował do tej roli Laurent, w ksiązce był biały, nie żebym była rasistką, ale myślałam że będzie to biały wampir. Jednak film to nie jest książka.
Obsada była dobra, poza wyjątkami, ale da się je przeżyc :)
Czekam na do listopada na New moon |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
cytryna
Człowiek
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Czw 20:32, 12 Lut 2009 |
|
Katie,czytając twojego posta usmiech mi sie poszerzał na trwarzy.
genialne uwagi jak na kogos kto oglądał ten film przy goroączce
zdrowiej ;] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 10:25, 13 Lut 2009 |
|
film bardzo mi sie podobal,ale mialam niedosyt po nim :D wiem ze jakby mieli dac wiekszosc fajnych momentow co byly w ksiazce to by film trwal z 6 godzin a nie 2....ale fajnie by bylo hehe :D
wybrali fajne momenty,ale mogli jeszcze cos dolozyc :D
podoba mi sie usmiech Edwarda i to jak patrzyl w filmie na Belle,to bylo takie pelne emocji i milosci a zarazem tego jak go bawila ta cala sytuacja jak sie wszyscy na nich gapia
i Alice jest sliczna w tym filmie tak fajnie wyglada w tej fryzurce ze az slodko i ta jej gracja te ruchy jak rzucala pilka gdy grali w baseball cos swietnego |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 10:29, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Pią 20:53, 13 Lut 2009 |
|
Cullenowa napisał: |
http://nymag.com/daily/entertainment/16_johnc_lgl.jpg
tu macie nieporadnego Charliego. którego S.Meyer obsadzilaby w roli taty Belli xp
a Edward jest idealny. bez kitu ;p lepszego znalezc nie mogli. :D |
Błaaaagam... He's.... ech.... w każdym bądź razie wolę 'obecnego' Charliego |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 22:09, 13 Lut 2009 |
|
Oglądałam ten film z totalnym nabuzowaniem emocji, nie wiem, czy to zdrowe, tak przewyższać sobie tętno, ale co zrobić xD
Generalnie : bardzo, bardzo w porządku. Wiele elementów odbiegało od książki, ale umówmy się, adaptacja nigdy nie jest od A do Z żywcem przeniesiona z książki.
Bella - ekhm...wizualnie może nie przyczepię się...chociaż w tym filmie, Kristen Stewart okropnie się krzywi, robi głupie miny, dziwnie stęka i prycha (np. w pokoju u Edwarda jak mówi "I can't dance"). Nie oddaje w ogóle fascynacji Edwardem, Bella przecież była w niego zapatrzona jak w obrazek, a ona...no nie wiem, średnio mnie przekonała
Edward - genialny :) Plusem (?) wydaje mi się było to, że najpierw obejrzałam film, później sięgnęłam po książkę, więc moje wyobrażenie Edwarda było już wyklarowane :) Jest idealny do tej roli, chociaż nie powiem, są momenty, w których mi się nie podoba... Np. po biologii, kiedy Bella zauważa, że jego oczy mają inny kolor...odchodzi, jakos takim sztywnym krokiem :P
No i na biologii kiedy się przedstawia....wymazuje ten moment ze swej pamięci :P
Uwielbiam go podczas sceny w restauracji, no i wtedy, kiedy tłumaczy Jessice i Angeli nieobecność Belli, ach <3>
Eric - przekonał mnie bardziej niż wersja pryszczatego chłopaka z książki :P
James - perfekcja ! Wyobrażałam go sobie wprawdzie inaczej, ale to, że zagrał go Cam Gigandet (a miałam go przed oczami jako Volchoka z 'OC', a więc 'samo zło' :P) tylko dobudowało ten obraz psychozy i zła :D
Victoria - bardzo dobra, tylko włosy mogli by jej 'dopomarańczować' :P
Laurent - ciekawie bardzo wyglądał w trójce. Kompletnie inny niż w książce, ale bardzo pozytywnie wyglądał.
Jacob - jak dla mnie pasuje bardzo dobrze
Przepraszam za długość posta, ale musiałam to z siebie wyrzucić :) :) Wybaczycie ? :) |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 11:31, 15 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
cytryna
Człowiek
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Sob 13:49, 14 Lut 2009 |
|
Edward - perfekcja ! Wyobrażałam go sobie wprawdzie inaczej, ale to, że zagrał go Cam Gigandet (a miałam go przed oczami jako Volchoka z 'OC', a więc 'samo zło' :P) tylko dobudowało ten obraz psychozy i zła :D
[/quote]
chyba Emmet :P
? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 14:13, 14 Lut 2009 |
|
Ten film mi się chyba nigdy nie znudzi. Zdecydowanie moim ulubionym momentem jest kiedy Bella zauważa Edwarda u siebie w pokoju, ich pierwszy pocałunek i kiedy zasypia przytulona do niego, scena gdzie Edward i Emmett zderzają się w powietrzu i oczywiście zakończenie, jak Edward i Bella tańczą. (: |
|
|
|
|
Cull
Dobry wampir
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1101 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domu
|
Wysłany:
Sob 14:24, 14 Lut 2009 |
|
magdalene. napisał: |
Edward - perfekcja ! Wyobrażałam go sobie wprawdzie inaczej, ale to, że zagrał go Cam Gigandet (a miałam go przed oczami jako Volchoka z 'OC', a więc 'samo zło' ) tylko dobudowało ten obraz psychozy i zła :D |
cytryna napisał: |
chyba Emmet :P ? |
chyba James ;pp Cam Gigandet grał Jamesa :P |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cull dnia Sob 14:25, 14 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
cytryna
Człowiek
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Sob 14:36, 14 Lut 2009 |
|
a może x] ja dzisiaj ma gorączkę,więc wybaczcie dekoncentrację |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 14:54, 14 Lut 2009 |
|
*perswazja napisał: |
Ten film mi się chyba nigdy nie znudzi. Zdecydowanie moim ulubionym momentem jest kiedy Bella zauważa Edwarda u siebie w pokoju, ich pierwszy pocałunek i kiedy zasypia przytulona do niego, scena gdzie Edward i Emmett zderzają się w powietrzu i oczywiście zakończenie, jak Edward i Bella tańczą. (: |
No i zapomniałam dodać o momencie, kiedy Edward gra dla Belli. |
|
|
|
|
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Sob 17:57, 14 Lut 2009 |
|
magdalene. napisał: |
Edward - genialny :) Plusem (?) wydaje mi się było to, że najpierw obejrzałam film, później sięgnęłam po książkę, więc moje wyobrażenie Edwarda było już wyklarowane :) Jest idealny do tej roli, chociaż nie powiem, są momenty, w których mi się nie podoba... Np. po biologii, kiedy Bella zauważa, że jego oczy mają inny kolor...odchodzi, jakos takim sztywnym krokiem :P
No i na biologii kiedy się przedstawia....wymazuje ten moment ze swej pamięci :P
Uwielbiam go podczas sceny w restauracji, no i wtedy, kiedy tłumaczy Jessice i Angeli nieobecność Belli, ach <3> |
Ja ubóstwiam moment, kiedy on się przedstawia. Ta minka i głos.... 'Hello, I'm Edward Cullen'.... Ech.... Zamieram wtedy wpatrzona w monitor |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 11:28, 15 Lut 2009 |
|
Cullenowa napisał: |
magdalene. napisał: |
Edward - perfekcja ! Wyobrażałam go sobie wprawdzie inaczej, ale to, że zagrał go Cam Gigandet (a miałam go przed oczami jako Volchoka z 'OC', a więc 'samo zło' ) tylko dobudowało ten obraz psychozy i zła :D |
cytryna napisał: |
chyba Emmet :P ? |
chyba James ;pp Cam Gigandet grał Jamesa :P |
fatalne potknięcie :p piszę co innego, myśle co innego xD oczywiście, że james
Moją ulubioną sceną jest ich taniec na końcu, a właściwie moment, kedy Edward się nad Bellą nachyla :) No i jeszcze pierwszy pocałunek, gra na fortepianie oraz wspólne leżenie na trawie |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 11:37, 15 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Nie 20:08, 15 Lut 2009 |
|
W ogóle są gigantyczne niektóre sceny. Ja, oprócz tych, które wymieniłaś ubóstwiam wymienioną wcześniej biologię, kiedy się przedstawia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 21:19, 15 Lut 2009 |
|
Tak, jego mina tam jest bezcenna. I te duuuże oczy. |
|
|
|
|
zoomexa
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 16:48, 16 Lut 2009 |
|
Książka oczywiście REWELACYJNA!! A co do filmu to... hmmm, szczerze mówiąc to trochę się zawiodłam <Ogl>. I fakt, niestety scenarzyści pominęli zbyt dużo ciekawych (a nawet ważnych) frag z książki a niepotrzebni dodali nowe (wcale nie rewelacyjne!!). Co do gry aktorów: Kirsten- hmmm, wykreowała Belle tak jakby była trochę niedorozwinięta (a nie oczarowana Edwardem), a przede wszystkim nie ukazała "charakterku" bohaterki; Robert- no ten akurat wykazał się bardziej:D... Tak ogólnie film może być. Myślę że byłby lepszy gdyby po prostu był dokładniejszą adaptacją książki.
Ufff, ale się spisałam... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|