Wszelkie artykuły na temat serii Zmierzchu (książki+filmy)

jak to dobrze że moja mam pracuje w kiosku i mogę kupować co chcę nie czując się głupio gdy w wieku 17 lat kupuję gazety dla dzieci w wieku 12 lub 13 lat.

dorosłe się znalazły xD aż żal czytać jak wy to przeżywacie 'ktoś mnie zobaczy, o boże'. nikogo nie obchodzi co kupujecie bylebyście kupowały. wielkie halo o nic. to jest aż żenujące.

ja dzisiaj pójdę kupić to Bravo. kasa wpłynęła na moje konto w końcu :D

heroes_girl napisał:

wysłałam dzisiaj mojego brata do empiku i nie było niemieckiego bravo :( nie przeżyje chyba , a za dwa tygodnie kiedy on znowu tam będzie ukaże się nowy numer, a ja muszę mieć ten plakat, gdzie jeszcze oprócz empiku może być bravo?

Edit: dzięki za info

W którym Empiku był Twój brat?

Daja napisał:

W którym Empiku był Twój brat?

w Katowicach na Skargi, wcześnie był i może dlatego nie kupił,
ale wczoraj tak go trułam, że zadzwonił do swojego kolegi i ten kupił mi bravo,
podobno ekspedientka dziwnie na niego patrzyła, ale się jej nie dziwię, student kupujący bravo to rzadko spotykany widok

Edit: Daja- ten kolega kupował właśnie na Skargi, więc powinno jeszcze być :)

heroes_girl napisał:

podobno ekspedientka dziwnie na niego patrzyła, ale się jej nie dziwię, student kupujący bravo to rzadko spotykany widok

proszę!!! litości!!!

Swallow napisał:

dorosłe się znalazły xD aż żal czytać jak wy to przeżywacie 'ktoś mnie zobaczy, o boże'. nikogo nie obchodzi co kupujecie bylebyście kupowały. wielkie halo o nic. to jest aż żenujące.

ja dzisiaj pójdę kupić to Bravo. kasa wpłynęła na moje konto w końcu :D

Bez urazy dla nikogo, ale zgadzam się z wypowiedzią Swallow. Wink

Kogo obchodzi co i gdzie kupujecie? Równie dobrze moglibyście kupować gazetę dla młodszego rodzeństwa... :P
Jedna osoba rzuciła hasło "kurde, jeszcze mnie ktoś zobaczy" a reszta podchwyciła ;P

Czy na tym plakacie w niemieckim BRAVO jest ten napis po niemiecku, który widać na okładce? ... Wink

.NeSsie. napisał:

Swallow napisał:

dorosłe się znalazły xD aż żal czytać jak wy to przeżywacie 'ktoś mnie zobaczy, o boże'. nikogo nie obchodzi co kupujecie bylebyście kupowały. wielkie halo o nic. to jest aż żenujące.

ja dzisiaj pójdę kupić to Bravo. kasa wpłynęła na moje konto w końcu :D

Bez urazy dla nikogo, ale zgadzam się z wypowiedzią Swallow. Wink

Kogo obchodzi co i gdzie kupujecie? Równie dobrze moglibyście kupować gazetę dla młodszego rodzeństwa... :P
Jedna osoba rzuciła hasło "kurde, jeszcze mnie ktoś zobaczy" a reszta podchwyciła ;P

A ja się nie zgdzam. Dla mnie to wstyd stać z "tego rodzaju" gazetą w sklepie, przy kasie. Wiadomo jakie treści drukują te czasopisma - czy czyta to ktoś normalny? Dlatego, jak np. widzę osobę, która jest pochlonięta, tą jakże ciekawą lekturą, automatycznie stwierdzam, ze albo nie jest normalna, albo jest w okresie tzw. buntu, czyli 'hot 14'.
Jeżeli ktoś choć trochę się przejmuje, co o nim myślą inni, głupio mu bedzie kupując.

Edit: heroes_girl.. Kurczę, a miałam tam dziś jechać... Dzięki za info.

Daja napisał:

Jeżeli ktoś choć trochę się przejmuje, co o nim myślą inni, głupio mu bedzie kupując.

Z tego wynika, że nie przejmuję się tym, co o mnie inni myślą. ^^

To też trochę zależy od podejścia ekspedienta. Bo po co patrzy na taką osobę jak na idiotkę? Wink

Wtedy ja też się dziwnie czuję, obojętnie czy mam do tego dystans czy nie. Po prostu sprzedawca powinien przepuścić tą gazetę przez czytnik i wydać resztę, a nie gapić się i nawet rzucić jakimś złośliwym komentarzem.

a jakie są normalne gazety? bo nie wiem. jeśli już nie chcesz,by cię tak widzieli to idź do kiosku. no problem.
i nie przejmuję się tym co inni o mnie myślą. chodzę do kiosku, kupuję sobie Mamby i inne takie rzeczy, chociaż stara krowa jestem. czy ktoś mi coś zrobi? nie. bo to moje życie i tyle.

musze dzisiaj jechac do empiku. mam nadzieje,ze wyrobie.

.NeSsie. napisał:

Z tego wynika, że nie przejmuję się tym, co o mnie inni myślą. ^^

A nie jest tak? Sorry, jeśli Cię uraziłam/rozzłościłam/rozśmieszyłam, ale jeśli Cię nie rusza, ze ktoś na Ciebie dziwnie patrzy...

Chciałam tylko dowieść, że to nie jest zdanie jednej osoby na tym forum, a reszta tylko powtarza. Wink

Edit: zakupiłam ostatnie Bravo w katowickim empiku;) w Silesii:)

Aredhela napisał:

Po prostu sprzedawca powinien przepuścić tą gazetę przez czytnik i wydać resztę, a nie gapić się i nawet rzucić jakimś złośliwym komentarzem.

A spotkałaś się kiedyś, żeby komentował? Shocked

Mi tam kupowanie takich rzeczy zwisa. Wink

A teraz i tak nie mam tego problemu, bo rodzice pojechali na zakupy, w tym do Empiku.
Ale wolałabym taki ładny plakat, na kredowym papierze ze sklepu, a nie taki z gazety. Rolling Eyes

I tak pewnie za parę dni mój kot go rozszarpie.

Daja napisał:

A nie jest tak? Sorry, jeśli Cię uraziłam/rozzłościłam/rozśmieszyłam, ale jeśli Cię nie rusza, ze ktoś na Ciebie dziwnie patrzy...

Chciałam tylko dowieść, że to nie jest zdanie jednej osoby na tym forum, a reszta tylko powtarza. Wink

Nie, nie uraziłaś/rozzłościłaś ani nie rozśmieszyłaś. Wink

I mam nadzieję, że ja Ciebie też. Wink

ninque. napisał:

Aredhela napisał:

Po prostu sprzedawca powinien przepuścić tą gazetę przez czytnik i wydać resztę, a nie gapić się i nawet rzucić jakimś złośliwym komentarzem.

A spotkałaś się kiedyś, żeby komentował? Shocked

Tak, spotkałam się z tym. Ale ja na ogół mam pecha.

problemy macie, kogo obchodzi co kto kupuje. Gazeta to gazeta.

Kupiłam BRAVO i 13. Oprócz plakatu z 13 i krótkiego artykułu o Pattinsonie (pf. nic ciekawego. ale zdjęcie przynajmniej wybrali znośne Wink

) w Bravo, mam teraz jakieś emo-kosmetyki. lol

Ale plakat znośny na szczęście. ;]

Jutro będzie leciał program dokumentalny o Denali o 10.45;) Od razu podkreśliłam;)

E no moment dziewczyny :D Gdzieś wyczytałam, że Rob i Kristen byli w redakcji niemieckiego Bravo ta? Wow, no to byli kilka km od nas? xD
Co do kupowania gazet: co się komu co podoba i co kto lubi ^^
Ja nie cierpię tych gazet, i jestem tak uparta, że nawet dla Zmierzchu nie kupię ^^.
Wątpię, że się przełamie xD

A ja jak na złość nie mogę nigdzie znaleźć Trzynastki. Tak się poświęcam z decyzją zakupu tego szajsu i jak zbieram w sobie odwagę, to okazuje się, że tego nie ma. -.-

Ja tam Bravo ani tym podobnych nie czytam. ;]
Ale dla zmierzchu wywaliłam ten grosz. Wink

A. No i w tym artykule w Bravo zapowiedzieli, że w następnych numerach będą wywiady ('specjalnie dla Bravo') z obsadą.