7 years after [Z]

Świetnie napisane!
Dobra treść, dobre pomysły... Podziwiam!
Hm... No Jake i Renesmee mnie powalali ;p

Końcówka mnie wzruszyła... Może nie było w czym, ale... jakoś tak...
No co będę dalej owijać w bawełnę. Mi się bardzo podobało i... Dzięki Ci :)

.Rosalie - Nikki.
Buzii , XD

Bardzo mi się podobało. Świetnie napisane no i ogólnie super ;***

boooskie xD " - To ona chciała, żebym ją tknął. - szepnął, jakby do siebie." , " więc staram się skupić na czymś zupełnie aseksualnym. Oddaj mi moją szmatkę. - zażądałam" , dzieki twoim ff polubiłam troszeczkę Rosalie ;D

PRZECZYTAŁAM JEDNYM TCHEM, DOBRZE JEST ODEJŚĆ OD WIZJI Z PERSPEKTYWY BELLI CZY EDWARDA.....
SUPER SIĘ CZYTAŁO....
ROSI BYŁA SZYTWNIARĄ I ZADUFANĄ LALUNIĄ, POKAZAŁAŚ JĄ Z LEPSZEJ BARDZIEJ UCZUCIOWEJ STRONY...

Dziękuje mam nadzieje, że mroźny wiaterek przyniesie ze sobą nowe pomysły na kolejne opowiadanie :)

Dzisiaj postanowiłam przeczytać Twoje opowiadanie ..:
Tak mnie wciągnęło ,że ani się obejrzałam a tu epilog!
Myślałam ,że pomyliłam strony ,że którąś przeminęłam ,ale nie! Nie przeoczyłam żadnej ,przeczytałam wszystkie! Jestem pełna podziwu i cichego respektu :)

Zawsze lubiłam Rose ,i uważam ,że pokazana jest trochę w przesłodzonym świetle. Według mnie nie tylko dla Jacoba powinna być wredna. Właśnie dlatego była taka oryginalna .. po prostu wredna! A i sam Jacob... Jestem z tych TEAM JAKE i sądzę ,że bardzo surowo go sądziłaś! A po za tym sam Edward i ta jego dzika furia.. przecież on jak nic cieszyłby się ciążą córki!! Życie w najmniejszym stopniu nie chyliło się ku upadkowi ,a on wkurzony!! Rozumiem BD ..tam to przynajmniej miał powód ,jego ukochana umierała! Ale tutaj?? I to mnie najbardziej poruszyło.
A oprócz tego to niezwykle zaintrygował mnie twój humor ,cały czas owiany nutką seksu. Tylko taki zauważyłam i tylko z takiego się śmiałam. Sama nie wiem czy to dobrze ,czy też negatywnie ,ale mimo wszystko masz to coś.
Większość komentarza zajęłą mi krytyka ,ale wiedz ,że niezmiernie mi się podobało ,a i nawet literówki o których wcześniej wspominali ,inny komenatorzy ,jakoś uleciały mojej uwadze.. :)

Wysłany: Wto 16:07, 02 Mar 2010

Hmmm... w skrócie boskie ^^
a tak w szczegółach, zgadzam się z Rudaą, powinnaś opowiadać bardziej o Rosalie, a tak skupiasz się tylko na Renesmee. Nic innego nie zauważyłam.
Super pomysły.
Pzdr. Raven

Wysłany: Pią 14:00, 12 Mar 2010

strasznie podoba mi się twoje opowiadanie:)
Ciekawi mnie tez jakie to dziecko jest bo w koncu Renesmee jest pol- wampirzyca a Jackob jest wilkolakiem strasznie mnie to ciekawi jak to rozegrasz:)

Opowiadanie to jest jednym z najlepszych z zamieszczonych na tym forum..

UWIELBIAM NESSIE I JACOBA TO TAKA WESOŁA PARA.
:PPP

Bardzo ciekawe opowiadanie. Rosalie jest jednak leciutko przesłodzona, ale całość bardzo mi się podoba.

Cytat:

Boże, mieszkamy Widelcach, teraz przeprowadzamy się do Podkowy

no, no fajne, śmieszne i pełne uroku... Tylko dla czego Ness musiała ożenić się z Psem [ sorry, ale jestem Team Edward ] oułłł... ^^... ale ogolnie wszystko wspaniałe... Mr. Green

Kocham ff w których główną narratorką jest Rose.!!! Mr. Green

Kurcze kiedy pojawi się nowy rozdział .?;p
Przepraszam ale musiałam zapytać ..:p
jak już wcześniej pisałam kocham to opowiadanko jest boskie :**
XD