Anakreontyk [M] [+13]

mizuki napisał:

Jest to odpowiedź na Wasze prośby Wink

. Czyżbym miała zostać nadwornym "pisaczem erotyków" ;P?

Na to wychodzi ;D Świetnie piszesz, że ja nie mogę.

mizuki napisał:

Chodź bliżej, nie gryzę…

Om, cudne ;D brak mi klawiatury, by opisać to, jak piszesz... Mruczę z wrażenia... A nie, to mój kot... xD
Ale poważnie, cudne Wink

mizuki napisał:

[i]Jest to odpowiedź na Wasze prośby Wink

. Czyżbym miała zostać nadwornym "pisaczem erotyków" ;P? Takie to tam sobie, niesprawdzone, ale...

cóż, to chyba prawda, stałaś się nadwornym pisarzem erotyków...nie waż się porzucać tego jakże ważnego zadania...

cóż mogę powiedzieć(lub napisać, jak kto woli).. piszesz świetnie. Masz w sobie coś takiego, co pomaga Ci opisać tak ulotne, piękne chwile zachwytu pomiędzy B&E. W Twoim przypadku dbałość o szczegóły przynosi znakomity efekt, a atmosfera jaka powstaje podczas czytania jakichkolwiek Twoich miniaturek jest nie do opisania. Stwarzasz lekko melancholijny nastrój, ale połączony z odrobiną erotyki daje wyśmienity efekt :)

Moje gratulacje!
Podziwiam cie za twoje wspaniałe teksty. Długo zwlekałam z tym, żeby to przeczytać, bo bałam się jakichś scen rodem z tandetnych harlequinów, ale oczywiście mile się zaskoczyłam :)
pozdrawiam Wink

Chylę czoła przed, jak zwykle, zbyt pochlebnymi opiniami :). Ale oczywiście, cieszę sie straszliwie, że się Wam podobają - za każdym razem, gdy ktoś wspomina, że oczekiwał scen rodem z wiadomych tworów i się "zawiódł", to skaczę, rozpierana dumą - o to chodziło ^o~!

Super! Jesteś genialna! Wiersz w tekst miniaturki był wpasowany tak idealnie, że prawie w ogóle się nie wyróżniał- ale moim zdaniem to dobrze, bo stworzyłaś spójną całość. Wszystko pięknie ubrane w słowa. No i ostatni wers :D NIc dodać nic ująć. Pisz więcej miniaturek :)

naprawde swietne... robi duuuze wrazenie... wlasnie takie ff uwielbiam czytac... opisujace uczucia... achhh... swietne ^^

mizuki napisał:

- Chodź bliżej, nie gryzę… - uśmiechnęła się kpiarsko, a ja zmrużyłem oczy, powarkując z przyjemności…

!!!!!! xD

Mizuki to jest genialne. Wink

Gratuluje Ci tak wielkiego talentu. Nie każdy umie połączyć wiersz z tekstem tworząc spójną całóść. Tobie to się udało! Możesz być z siebie dumna! :D

Mam malutką prośbę. Napisz duży ff. Myślę, że znaczna częśc forum będzie przeszczęśliwa mogąc coś takiego przeczytać w Twoim wykonaniu. :) Dużo wena! :)

Ja sie tylko skromnie podpiszę pod poprzednimi postami :)
Cudnie! :)

Jesteś genialna!
To jest cudowne Wink

Pozdrawiam i życzę samych tak wspaniałych tekstów ;]

podpisuje sie, jestes boska, genialna, piszesz swietne teksty. czekamy na wiecej, moze cos dluzszego...
niech wena bedzie z Toba;P

Jestem po raz kolejny zauroczona, nie wiem dlaczego, ale po raz kolejny zauroczył mnie właśnie Twój tekst. Normalnie...
Jesteś świetnej jakości aparatem fotograficznym. Dlaczego? Dlatego, że... Ze masz tak dobrą rozdzielczość, świetny obiektyw, wspaniale dopasowujesz się do oświetlenia. Jesteś cudowna.
Dlaczego aparatem? Bo piszesz miniaturki, utrwalasz te chwile, myśli, sytuacje jak najlepszej jakości lustrzanka. Wprost nie wiem co powiedzieć.

Dajesz czadu Kobieto.
Chyląc czoła odmaszerowuje.
Sz.

dahna - zgadzam się. Też myślałam, że będzie za brutalnie lub za słodko. A tu czytam... jeszcze raz.. i jeszcze... i nie moge uwierzyć, że to jest napisane tak dobrze. Wpsasowało doskonale i w charatker Edrwarda jak i Belli. Nie było nachalne ani nic w tym stylu. Dobrze dobrane słownictwo, zero wulgaryzmów itp. Skromnie, ale inteligentnie. Nie powiem, że genialnie.. ale naprawde chylę czoła przed Tobą bo nie każdy tak potrafi, a to naprawdę wiele. Mam pytanie.. może proste itp.. ale ile masz lat?
Czekam na więcej =)

Doskonale pobudzasz wyobraźnię i to bez ostrych opisów (które oczywiście kocham :P). Naprawdę super, super, super. Masz świetny styl. Nie.. nie potrafię się obiektywnie wypowiedzieć na temat tego tekstu xD Po prostu brakuje mi słów :) I widzisz, co ze mną zrobiłaś?! :D

Dziękuję za słowa, które trzymają mnie przy pisaniu, motywują :*
Szara, to najpiękniejszy komentarz, jaki czytałam... Teraz zabrakło mi słów... ;]
Ibex, tajemnicą mój wiek nie jest i mam nadzieję, że nikogo nie rozczaruję (?), pisząc, że lat mam 21 ;].

mizuki napisał:

Teraz zabrakło mi słów... ;]

OŁ NOŁ!
(Szara uderza głową w biurko. Mocno. Pies szczeka, wydaje mu się ze ktoś dobija się do drzwi.)
JAK TO ZABRAKŁO SŁÓW?!

Wink

Nie, słów zabraknąć nie może, zwłaszcza Tobie, Mizuki. Takiego talentu zmarnować nie wolno :)
Aparat fotograficzny powinien być wieczny. Szczególnie tak wysublimowany w pisaniu jak Ty.

(Szara odmaszerowała, czyta pierwszą stronę tego tematu. Wrau... Mimo, że nigdy nie czytała Asnyka to tu zaczęła po raz enty.)

Z pozdrowieniami
Sz.

Zabrakło mi słów. Ślicznie, piękne to puste słowa. Jestem pod wrażeniem. Co mogę więcej powiedzieć? Więcej takich dzieł chcę czytać.

Pozdrawiam

Rany, mizuki, jesteś genialna! Dopiero jak skończyłam czytać, wzięłam świadomie oddech, bo wcześniej chyba nie oddychałam. Zapomniałam o podstawowych funkcjach życiowych, kiedy to czytałam.

Borze iglasty, jak Ty cudownie piszesz! Słyszałam wiele o wspaniałości Twoich erotyków, ale teraz sięprzekonałam, że tak jest naprawdę. Opisałaś taką scenkę, nie używając kolokwializmów; właściwie tak, jakbyś w ogóle nie pisała o seksie. Rany, wciąż nie myślę jeszcze racjonalnie, więc to, co tu piszę może być nieładne i nieskładne. Walnęłaś mnie. I to porządnie. I jestem pewna, że ten tekst nie będzie jednym z wielu, które przeczytałam i zapomnę. Będę go pamiętać. To pewne. Walnął mnie i to porządnie.

Pozdrawiam i więcej takich życzę,
klecza

Lubie czasami poczytać, to co czuł Edward, chociaż miniaturka nie ma nic wspólnego z książką i dobrze, bo tam oni wsszyscy tacy cnotliwi aż do bólu, niby nie chcą ale chcą.
Dobra przepraszam, bardzo podoba mi się Twój styl, do tego ten wiersz Adama Asnyka idealnie dopasowany. Piszesz tak że czytelnikowi zostaje pełne pole do wyobraźni chce więcej dlatego resztę sobie dopowiada.
Pisz więcej, pozdrawiam

Ale ty fajnie piszesz :) Jako jedna z nielicznych potrafisz opisać coś erotycznego w sposób, kóry nie wywołuje (przynajmniej u mnie) niesmaku, twoje opisy sa takie subtelne i delikatne ale zarazem potrafisz dokładnie wcielic się w postać Edwarda.
Nie wiem czy zrozumiałaś co chciałam powiedzieć xD
w kazdym razie podziwiam i chylę czoła :D