FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Jadowita Bella [Z] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
frill
Człowiek



Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: miasto spotkań

PostWysłany: Śro 17:35, 11 Lut 2009 Powrót do góry

haha :D wpojenie Jacoba..:D mam nadzieje ze Edwrad wyzdrowieje:D szkoda, że tak krótko. mam nadzieję, że w najblizszym czasie dodasz kolejną część:D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
vampir
Wilkołak



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 17:48, 11 Lut 2009 Powrót do góry

świetne ff na poprawę humoru
emmetta było mało, ale jak się odezwał to od razu tak, jak tylko on potrafi
Kiedy planujesz dodać kolejną cześć?
Czekam z niecierpliwością


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
darysia...
Człowiek



Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Polska

PostWysłany: Śro 18:05, 11 Lut 2009 Powrót do góry

fajne, fajne, a pomysł ciekawy....
mam nadzieje że szybko wstawisz kolejne części bo nie mogę się doczekać, żeby poprawić sobie humor...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sam-Cameron
Wilkołak



Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:10, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Dziwne, inne, ciekawe=)
"(...)drugi, o Jacobie, który z wielkim widelcem krzyczał, że wpoił się w Jaspera. " - ta wizja zwaliła mnie z nóg poprostu=)))
Tak, pomysł fajny:) I ja również jestem ciekawa, jak potoczy się ta historia ;0
Pozdrawiam i natchnienia życzę!;*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mizuki
Zły wampir



Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 18:32, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Jezu, psychodela XD Super :D!!! Fajnie się czyta takie pokręcone ff :D.
Rozwalił mnie na kawalki Jacob wpojony w Jaspera (wyobraziłam sobie minę tego ostatniego, hehe) i Carlisle - psychopatyczny doktorek każący na siebie pluć XD! Wow! Czekam na więcej ;D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Rudaa
Dobry wampir



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dzwonnica Notre Dame

PostWysłany: Śro 18:35, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Może coś źle zrozumiałam, ale wydaje mi się, że to Emmett poprosił o oplucie :D Jakoś mi to nie pasuje do Carlisle'a.. Chociaż, patrząc na to, co autorka wyczynia z tym tekście nie mogę być niczego pewna xP


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mercy
Zły wampir



Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krainy Wróżek

PostWysłany: Śro 18:56, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Cholercia!

Tylko tyle mam do powiedzenie i napisanie:) nie wiem czy to dobrze ale przez cały czas z moich ust nie schodził uśmiech normalnie zabijasz mnie, dość oryginalny pomysł, czekam na więcej mam nadzieje że ten dobry humor nie zniknie z opowiadania.

Jacob i Jasper o mój boszzz, leżę i kwiczę jak to mawiają moje siostry.

Pozdrawiam, pisz, życzę veny
M(<:


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Noth.
Wilkołak



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:09, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Dziwne... aż mnie na początku zatkałoxD
Ale oryginalne i śmiechowe:) o to chodzi.
Pisz dalej, bo mimo wszystko jestem ciekawa:)
Naprawdę pomysł ORYGINAL pierwsza klasa.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Greenpoint
Wilkołak



Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:46, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Bellafryga napisał:

-Co się stało wczoraj w twoim pokoju?
-Jak się czuje Edward?
-Coś mu zrobiłaś?
-Coś mu jest?
-Mogę usłyszeć odpowiedź?- zapytaliśmy jednocześnie.
-Okej, ja odpowiem pierwszy: Edward leży w izolatce.
-Jest aż tak źle?

-Ugryzłam go.- wyszeptałam ponownie. Nastała chwila ciszy.
-Mój Boże! Bello, ty jesteś jadowita!- powiedział Emmett z udawanym strachem i schował się za Jasperem. Doktor spojrzał najpierw na Emmetta, potem na mnie i na Edwarda, a na końcu nagle się uśmiechnął i z ogromnym entuzjazmem krzyknął:
-Oplujesz mnie?!


przepraszam, ale nie mogę przestać się chichrać!!!
kwik bezustannie wydobywa się z moich ust a przy tym:
Cytat:
Edward tańczył z panią Cope, nie zwracając na mnie uwagi oraz drugi, o Jacobie, który z wielkim widelcem krzyczał, że wpoił się w Jaspera.
po prostu wysiadłam, napadł mnie niekontrolowany śmiech i lekko się oplułam herbatą xP

mam nadzieję, że będzie jakaś kontynuacja :D
pozdrawiam xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bellafryga
Wilkołak



Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:52, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Rozwiewam wątpliwości-to Carlisle prosił o oplucie:)
A oto kolejny odcinek. Jest kiepski, ale to dlatego, że musiałam wszystko wyjaśnić. Na pocieszenie jest dłuższy.
Podziekowania dla kuzyna, który nie chciał dziś spac - dzięki niemu spędziłam samotne chwile w ciemnosci i naszło mnie wiele nowych i dziwnych głupot:)

- Ugryzłam go. - wyszeptałam ponownie. Nastała chwila ciszy.
- Mój Boże! Bello, ty jesteś jadowita! - powiedział Emmett z udawanym strachem i schował się za Jasperem. Doktor spojrzał najpierw na Emmetta, potem na mnie i na Edwarda, a na końcu nagle się uśmiechnął i z ogromnym entuzjazmem krzyknął:
- Oplujesz mnie!?


Część 3

Spojrzałam na doktora zdezorientowana. Co on powiedział? Kupujesz mnie? Przyjrzałam mu się badawczo. Po co miałabym go kupować? Na organy i tak go nie sprzedam, bo zasadniczo nie żyje. Miałabym go powiesić na ścianie? Doszłam do wniosku, że musiałam się przesłyszeć.
- Co proszę?
- Opluj mnie, Bello! Proszę!
Acha. Czyli jednak nie miałam go kupić. I dobrze. Miałabym strasznie dużo do odkurzania-taki wielki Carlsile wiszący na ścianie, którego musiałabym co sobotę wycierać… Koszmar.
Dopiero po chwili dotarło do mnie co on tak naprawdę powiedział.
- Co mam ci zrobić?
- Opluć mnie! - powiedział ojciec Edwarda z jeszcze większym entuzjazmem. Stojąca dotychczas nieruchomo rodzina nagle ożyła. Wszyscy spojrzeli z troską na Carlisla. Esme postanowiła zabrać głos:
- Kochanie… Miałeś dziś ciężki dzień w pracy… Możesz chcesz odpocząć?
- Przypominam ci, że jestem wampirem.- powiedział nie odrywając ode mnie wzroku. Wówczas głos zabrał Emmett:
- Mój tata-wampir ma skłonności masochistyczne! - powiedział płaczliwym głosem. Skojarzył mi się on z dziesięciolatką z długimi warkoczami, żującą gumę balonową. Wyobraźnia podsunęła mi obraz Emmetta z owymi warkoczami i gumą, ale czym prędzej odgoniłam od siebie ten pomysł.
- Spokój! - powiedział Jasper, wyczuwając złość Carlisla.
- Tylko niech najpierw Bella mnie opluje! - upierał się ojciec Edwarda.
Dom wariatów! Zastanowiłam się przez chwilę. Albo ucieknę (choć wątpię, żeby mi się to udało - widziałam, że Carlislowi naprawdę zależało na tym o co prosił), albo go opluję.
On tymczasem wyciągnął rękę i czekał. Okej, skoro tak mu na tym zależy… Odczekałam chwilę, aż wystarczająca ilość śliny napłynie mi do ust i splunęłam w jego dłoń. Niestety nie trafiłam dokładnie i moja ślina znalazła się na wszystkich twarzach Cullenów. Spojrzeli na mnie z pode łba, ale potem przenieśli wzrok na głowę domu, która wpadła na tak głupi pomysł.
- Przepraszam -szepnęłam.
Tymczasem Carlisle badał swoją rękę. Podeszłam do niego, aby razem z nim pokontemplować zawartość jego dłoni. Na chwilę zaległa cisza. Trwaliśmy w oczekiwaniu. Po chwili zauważyłam, że jego skóra wchłonęła wydzielinę, a na dodatek w tym miejscu stała się odrobinę ciemniejsza, podobna odcieniem do mojej karnacji. Carlisle z zafascynowaniem przyglądał się temu zjawisku. Po chwili dotknął to miejsce i aż krzyknął ze zdziwienia:
- Ciepłe!
Na te słowa wszyscy dotknęli miejsca, w które trafiła je ślina. Emmett miał największego pecha, bo trafiłam mu do nosa i wyglądał dość głupio badając temperaturę w jego wnętrzu. Ja podeszłam do ojca Edwarda. Rzeczywiście, miejsce w którym skóra wampira wchłonęła moją ślinę było ciepłe. Tak ciepłe jak temperatura ciała człowieka. I tak samo miękkie.
W tej chwili musieliśmy przerwać badania wpływu mojej śliny na skórę wampira, bo usłyszeliśmy przeciągłe ziewnięcie.
- Ocochodzi? - wyjąkał zaspanym głosem mój ukochany. Odwróciliśmy się wszyscy jak na komendę. Edward podniósł głowę i otworzył oczy. Przyjrzałam mu się badawczo i zauważyłam jakąś różnicę w jego twarzy. Nie myślałam jednak o tym dłużej, tylko rzuciłam mu się na szyję.
- Tak się cieszę, że się ocknąłeś! - wykrzyknęłam radośnie i pocałowałam go. Po chwili jednak przypomniało mi się, że za moimi plecami stoi cały zestaw wampirów i zawstydzona odkleiłam się od Edwarda. Spojrzałam mu w oczy i zrozumiałam jaka zmiana w nim zaszła: jego oczy stały się zielone. Nie ja jedna to zauważyłam.
- Dlaczego masz takie dziwne oczy? - spytała Rosalie.
- Dlaczego wszystko jest rozmazane, słabo słyszalne i na dodatek straciło zapach? - zapytał Edward.
- Dlaczego słyszę bicie twojego serca? - zapytał Jasper
- Dlaczego jesteś ciepły? - uświadomiłam sobie.
- Dlaczego masz takie wielkie zęby? - zapytał roześmiany Emmett.
- Ma normalne zęby. - zaprotestowałam gwałtownie.
- No jasne. Ty masz w tym największe doświadczenie. - powiedział z udawaną powagą Emmett. Postanowiłam na wszelki wypadek nie kontynuować tej dyskusji. Zwróciłam za to uwagę na Carlisla, który wciąż stał z wyciągniętą ręką. Jak zauważyłam oplute miejsce wróciło do swojej pierwotnej postaci.
- Bello, zamieniłaś mojego syna w człowieka. - wyjąkał zszokowany lekarz.
- Przepraszam.
- Ależ kochanie! To najwspanialsza wiadomość jakiej mogłem się spodziewać! Zostaniesz człowiekiem, ja się nim stanę i czeka nas cudowna przyszłość! Będziemy mieli dzieci…
-Jest powód dla którego warto być człowiekiem, nie Jasper? Rozkosze… - mruknął Emmett porozumiewawczo do brata. Obaj wymienili znaczące uśmiechy.
- Nie rozumiem o co wam chodzi. - powiedział Edward.
- Chodziło nam naturalnie o jedzenie. Rozkosze podniebienia i tak dalej… -wytłumaczył się szybko Jasper. Doszłam do wniosku, ze lepiej zostawić ten temat w spokoju.
- Skąd ta pewność, że Edward jest człowiekiem? - spytała zawsze rozsądna Esme.
- Można to sprawdzić. - Emmett podszedł do zszokowanego i nie do końca rozbudzonego Edwarda, złapał go za rękę i podniósł pięść.
- Chcesz mu zrobić dżem z przedramienia? - zapytał Jasper.
- To jak mam to sprawdzić? - Jasper podszedł do Alice, wyjął delikatnie z jej włosów wsuwkę, podszedł do Edwarda i wbił mu ją delikatnie w przedramię.
- Co ty robisz, idioto? - krzyknął Edward. Jasper nie zwrócił na niego uwagi i oddał spinkę Alice.
Spojrzałam po członkach rodziny Cullenów. Ich twarze wyrażały głównie niedowierzanie. Tylko Rosalie patrzyła na mnie z niemym zachwytem. W końcu nie wytrzymała i rzuciła się przede mną na kolana, wyciągając błagalnie ręce:
- Och, Bello! Proszę, przemień mnie! Zrobię wszystko o co poprosisz: będę twoją gosposią, kosmetyczkę i wszystkimi innymi. Mogę nawet zacząć pracować w fabryce margaryny, jeśli tylko wyrazisz taką chęć. Oddam ci wszystko co mam, a Emmett będzie twoim niewolnikiem!
- Hej! - zaprotestował sam zainteresowany.
- Nie ma mowy! Nikogo już nie ugryzę! A Carlisle przemieni Edwarda z powrotem. - oświadczyłam twardo.
- Co? - powiedzieli jednocześnie Edward, Carlisle i Rosalie.
- Edward, nie bądź tchórzem, to tylko 3 dni niewyobrażalnego bólu - powiedział sarkastyczne Emmett. Był zły, że odmówiłam Rosalie, więc chciał mnie podręczyć.
- Nie boję się, Bello. Ale wierz mi, że lepiej będzie dla nas, gdy pozostanę człowiekiem.
- Wszyscy stańmy się ludźmi! - krzyknęła podekscytowana Alice.
- Litości! Cullenowie jako ludzie? Boli was głowa?
- To raczej niemożliwe, Bello.
- Ale możesz sprawić, że będzie mogła nas boleć. Tylko nas pogryź! - poprosiła Alice.
Wszyscy wydawali się pełni nadziei. Wreszcie mieli szansę być normalnym ludźmi, z własnej krwi i kości.
- Jasne! Kto pierwszy? - zapytałam sarkastycznie, ale oni zdawali się tego nie zauważać. Każdy chciał być pierwszy. W końcu rozsądna Esme zapytała:
- Edwardzie, co się czuje w trakcie tej przemiany?
- To bardzo przyjemne. Coś jakby masaż. A jednocześnie przypominają ci się najszczęśliwsze chwile istnienia.
- Hej! Ja tylko żartowałam! - nie wydali się być tym szczególnie zmartwieni. Edward wstał, podszedł do mnie i szepnął:
- Proszę cię! To dla nich ważne. Przez stulecia żyli półżyciem, cierpiąc męki pragnienia i niewyobrażalną tęsknotę za tym, co utracili. Pomóż im! To jedyna szansa.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Bellafryga dnia Nie 19:39, 01 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Rudaa
Dobry wampir



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dzwonnica Notre Dame

PostWysłany: Śro 22:04, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Ok.. Robi się naprawdę coraz dziwniej.

Moi faworyci:

"-Dlaczego masz takie dziwne oczy?- spytała Rosalie.
-Dlaczego wszystko jest rozmazane, słabo słyszalne i na dodatek straciło zapach?- zapytał Edward.
-Dlaczego słyszę bicie twojego serca?- zapytał Jasper
-Dlaczego jesteś ciepły?- uświadomiłam sobie.
-Dlaczego masz takie wielkie zęby?- zapytał roześmiany Emmett. "

Bella w roli czerwonego kampurka to dosyć prowokacyjny pomysł.

"-Ależ kochanie! To najwspanialsza wiadomość jakiej mogłem się spodziewać! Zostaniesz człowiekiem, ja się nim stanę i czeka nas cudowna przyszłość! Będziemy mieli dzieci… "

I jeszcze do tego Edward - tatuś?!

"Mogę nawet zacząć pracować w fabryce margaryny"

No i to jest zdecydowanie najbardziej kusząca z propozycji - na miejcu Belli przemieniłabym Rosalie żeby to zobaczyć :P


Intryguje mnie Twoje dzieło... Więcej! devil


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rudaa dnia Śro 22:04, 11 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Mercy
Zły wampir



Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krainy Wróżek

PostWysłany: Śro 22:29, 11 Lut 2009 Powrót do góry

No ładnie się tutaj zaczyna dziać.
Śmiałam się tak głośno, że aż mama do pokoju przyszła sprawdzić, co za kabaret leci.
Bella dobra wróżka, a może raczej złota rybka spełni marzenie Ros, czekam na więcej, kto wie, co wymyślisz po czerwonym kapturku


Cytat:
-Dlaczego masz takie dziwne oczy?- spytała Rosalie.
-Dlaczego wszystko jest rozmazane, słabo słyszalne i na dodatek straciło zapach?- zapytał Edward.
-Dlaczego słyszę bicie twojego serca?- zapytał Jasper
-Dlaczego jesteś ciepły?- uświadomiłam sobie.
-Dlaczego masz takie wielkie zęby?- zapytał roześmiany Emmett.
-Ma normalne zęby.- zaprotestowałam gwałtownie.
-No jasne. Ty masz w tym największe doświadczenie.- powiedział z udawaną powagą Emmett



Ten fragment mnie po prostu powalił na kolana jesteś niemożliwa, czekam na więcej

Pozdrawiam M(<:


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aletheia
Człowiek



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łoże Emmetta

PostWysłany: Śro 22:32, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Bellafryga napisał:

-Mój tata-wampir ma skłonności masochistyczne!- powiedział płaczliwym głosem. Skojarzył mi się on z dziesięciolatką z długimi warkoczami, żującą gumę balonową. Wyobraźnia podsunęła mi obraz Emmetta z owymi warkoczami i gumą, ale czym prędzej odgoniłam od siebie ten pomysł.

Odczekałam chwilę, aż wystarczająca ilość śliny napłynie mi do ust i splunęłam w jego dłoń. Niestety nie trafiłam dokładnie i moja ślina znalazła się na wszystkich twarzach Cullenów. Spojrzeli na mnie z pode łba, ale potem przenieśli wzrok na głowę domu, która wpadła na tak głupi pomysł.
-Przepraszam-szepnęłam.

Na te słowa wszyscy dotknęli miejsca, w które trafiła je ślina. Emmett miał największego pecha, bo trafiłam mu do nosa i wyglądał dość głupio badając temperaturę w jego wnętrzu.


-Dlaczego masz takie dziwne oczy?- spytała Rosalie.
-Dlaczego wszystko jest rozmazane, słabo słyszalne i na dodatek straciło zapach?- zapytał Edward.
-Dlaczego słyszę bicie twojego serca?- zapytał Jasper
-Dlaczego jesteś ciepły?- uświadomiłam sobie.
-Dlaczego masz takie wielkie zęby?- zapytał roześmiany Emmett.
-Ma normalne zęby.- zaprotestowałam gwałtownie.


Genialne, jedyne w swoim rodzaju. Mega śmiechowe. Jak najbardziej pozytywne, co nie zmienia faktu,że jest dziwne.
Popłakałam się ze śmiechu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
safie
Człowiek



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Śro 22:37, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Dziwne.... naprawde dziwne... ale w pozytywmy sposób. Bella robiąca za dobrą wróżke? Rose w fabryce margaryny? Emmett niewolnikiem Belli? No i te rozkosze ... związane z jedzeniem :D
pisz dziewczyno, pisz :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mizuki
Zły wampir



Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 22:49, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Nie no, kobieto, wymiatasz absurdem :D Mam nadzieję, że masz więcej szalonych pomysłów w zanadrzu :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pruuu
Nowonarodzony



Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Olkusz

PostWysłany: Śro 22:54, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Jeju 15 minut na podłodze i śmiałam się jak Edward:):)
Emmet na prezydenta:P

Po prostu cud i miód:)
już sie nie mogę doczekać następnej części:P
kiedy orientacyjnie będzie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mloda1337
Zły wampir



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wspaniałe miasteczko pod Poznaniem

PostWysłany: Śro 22:58, 11 Lut 2009 Powrót do góry

kiedy na początku to czytałam to nie byłam pewna...
teraz jestem! to jest super... co prawda super dziwne ale przez to super fajne!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ms.cullen
Człowiek



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 23:01, 11 Lut 2009 Powrót do góry

To NAJDZIWNEIJSZE I NAJBARDZIEJ CHORE FF JAKIE CZYTAŁAM

Jestem zachwycona!!!!!!!!

Naprawde wyobraźnia nie ma granic xDD

Moim faworytem jest - Dlaczego słysze twoje serce?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bellafryga
Wilkołak



Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:02, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Chciałam wam wszystkim bardzo podziękować za miłe komentarze. Nie spodziewałam się, że kotokolwiek się tym zainteresuje:P
Czuję się taka uskrzydlona:) Nowy część na 99% jutro:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Magdolińska
Wilkołak



Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 23:06, 11 Lut 2009 Powrót do góry

iFF jest genial! (to nie błąd, to po hiszpańsku, naszło mnie :D) Uśmiałabym się pewnie jeszcze bardziej, gdybym przed chwilą nie zażyła duuuuuużej dawki psychodelicznego opowiadanka z jadowitym komentarzem. Jest cudnie. Cullenowie-człowieki? Jadowita Bella? Dzieci? OMG, pisz szybko!!!
:D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin