|
Autor |
Wiadomość |
Dzwoneczek
Moderator
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2363 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 231 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 12:45, 11 Wrz 2011 |
|
Robaku, żaliłaś się, że nikt nie ma problemów językowych do rozwiązania.... Otóż ja mam, tylko czasami aż wstyd przychodzić mi tutaj z takimi błahostkami. Ale pomyślałam, że może jednak warto, bo w przeciwieństwie do zapytania ciebie na fejsie lub pw, jeśli zadam pytanie tutaj, to może i ktoś inny na tym skorzysta...
1. Czy można o stadzie powiedzieć; "rosłe"? Mnie się wydaje, że nie bardzo, ja powiedziałabym tak raczej o jego poszczególnych osobnikach, no ale może się mylę. I dodatkowo, czy nie brzmi to tym bardziej dziwnie, jeśli określenie odnosi się do słowa "stadko" (tzn. "spojrzał na swoje rosłe stadko")?
2. Czy można uznać za porównanie paralelne taką konstrukcję:
Interesujące – powiedział cicho, bardziej zafascynowany tym, co zobaczył w głowie szczeniaka, niż zły.
Po prostu chodzi mi o ten przecinek przed spójnikiem "niż". W pierwszej chwili go usunęłam, a potem zaczęłam się zastanawiać, czy taką konstrukcję "bardziej..., niż" można uznać za paralelną i w związku z tym ten przecinek tam zostawić... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Robaczek
Moderator
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 227 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 14:39, 12 Wrz 2011 |
|
Ad. 1
Często gdy rozglądamy się za odpowiedziami na trapiące nas pytania językowe, zaglądamy do poradni, przeszukujemy Korpus, wertujemy pięć różnych słowników, przeglądamy kolejną poradnię... a na początek najlepszym krokiem jest zazwyczaj zerknięcie do słownika języka polskiego. To samo w sobie może wiele wyjaśnić.
W tym przypadku mówi on nam, iż przymiotnik rosły określa kogoś potężnie zbudowanego. Odnosi się do budowy ciała, dlatego można tak opisać poszczególnych członków stada, nie zaś całą grupę. Przyjmując jednak, że stado może być rosłe, pisząc: rosłe stadko, stworzylibyśmy wyrażenie oksymoroniczne.
Ad. 2
Przecinek po "szczeniaka" zostawiłabym niezależnie od paralelności konstrukcji bądź jej braku, a to ze względu na potrzebę wyodrębnienia z wypowiedzi zdania podrzędnego co zobaczył w głowie szczeniaka.
A rzeczona paralelność jest kwestią dyskusyjną. Co gorsza, sztandarowa zasada [381] ujęta w Wielkim słowniku ortograficznym PWN nie pokazuje nam jasnych i jednoznacznych rozwiązań w kwestii konstrukcji paralelnych. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Robaczek dnia Pon 14:42, 12 Wrz 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
Dzwoneczek
Moderator
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2363 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 231 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 20:35, 12 Wrz 2011 |
|
1.Robaku, ależ ja zajrzałam do słownika, i to natychmiast, i widziałam tę definicję. Tylko wiesz... są czasem takie określenia typu "silny lud", czasem obserwuję takie przeniesienie cech jednostki na grupę, dlatego nie byłam pewna...
2. Mówisz, że to zdanie trzeba z obu stron wydzielić... Kurczę, jak ja mało wiem... to mnie przeraża. Mnie się wydawało, że skoro "niż" nie wprowadza kolejnego zdania z orzeczeniem, a wtrącenia nie ma, to tego przecinka być nie powinno, chyba że porównanie paralelne... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dzwoneczek dnia Pon 20:37, 12 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Robaczek
Moderator
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 227 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 18:14, 07 Gru 2011 |
|
Na litość, nikt już nie ma problemów językowych?
Ja wpadam w ramach odświeżenia tematu.
Ponieważ zauważyłam, że część osób posługuje się, z zupełnie niezrozumiałych dla mnie powodów, formą wgl, sądząc najwyraźniej, że jest to skrót od w ogóle, chciałabym przypomnieć: taka forma nie istnieje.
[link widoczny dla zalogowanych] napisał: |
Witam Państwa!
Moje pytanie będzie bardzo krótkie. Chciałbym się dowiedzieć, czy poprawne jest stosowanie skrótu wgl od wyrazu w ogóle. Z góry dziękuje za odpowiedź!
Pozdrawiam
Krótkie pytanie, krótka odpowiedź: stosowanie takiego skrótu jest wgl nppr. Nie tyle ze względu na brak kropki, co ze względu na niezrozumiałość.
— Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski |
Z Bogiem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dzwoneczek
Moderator
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2363 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 231 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 18:47, 07 Gru 2011 |
|
Uwielbiam profesora Bańkę!
No to ja mam problem językowy... ale głównie kieruje mną ciekawość. Ponieważ czytam obecnie serię o Anicie Blake Laurell Hamilton, zastanawiam się często, jak się odmienia poprawnie imię jednego z bohaterów. Mianowicie: Micah. Micaha czy Miki? Micahowi czy Mice? Czyli według pisowni czy wymowy? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Robaczek
Moderator
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 227 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:30, 07 Gru 2011 |
|
Posiłkując się Najbardziej Wiarygodnym z Mojej Perspektywy Źródłem, czyli niezastąpionym Słownikiem poprawnej polszczyzny PWN:
M. Micah (Micheasz, sic!)
DB. Micah'a
C. Micah'owi
N. Micah'em
Ms. Micah'u
Czyli żadna z podanych przez Ciebie opcji, choć odmienia się według pisowni. Dlaczego?
Słownik poprawnej polszczyzny PWN napisał: |
W imionach o postaci oryginalnej, w których końcowa część imienia ma wymowę różną od pisowni, np. Charles [wym. Szarl], Emile [wym. Emil], końcówkę fleksyjną oddziela się od zasadniczej części imienia apostrofem, np.
Wzór:
M. Charles [wym. Szarl] / Emile [wym. Emil]
DB. Charles'a [wym. Szarla] / Emile'a [wym. Emila]
C. Charles'owi [wym. Szarlowi] Emile'owi [wym. Emilowi]
N. Charles'em [wym. Szarlem] / Emile'em [wym. Emilem]
Ms. Charles'u [wym. Szarlu] / Emile'u [wym. Emilu] |
Micah nie ma takiego samego wzoru odmiany, co Sarah czy Norah, w przypadku których (poza mianownikiem) niwelujemy -h i odmieniamy według wymowy, nie kłopocząc się apostrofem przed końcówką fleksyjną. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Masquerade
Dobry wampir
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1880 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 128 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pokój Życzeń
|
Wysłany:
Śro 19:40, 07 Gru 2011 |
|
Robaczek napisał: |
Na litość, nikt już nie ma problemów językowych?
Ja wpadam w ramach odświeżenia tematu.
Ponieważ zauważyłam, że część osób posługuje się, z zupełnie niezrozumiałych dla mnie powodów, formą wgl, sądząc najwyraźniej, że jest to skrót od w ogóle, chciałabym przypomnieć: taka forma nie istnieje.
[link widoczny dla zalogowanych] napisał: |
Witam Państwa!
Moje pytanie będzie bardzo krótkie. Chciałbym się dowiedzieć, czy poprawne jest stosowanie skrótu wgl od wyrazu w ogóle. Z góry dziękuje za odpowiedź!
Pozdrawiam
Krótkie pytanie, krótka odpowiedź: stosowanie takiego skrótu jest wgl nppr. Nie tyle ze względu na brak kropki, co ze względu na niezrozumiałość.
— Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski |
Z Bogiem. |
Robaku, a które z tych wszystkich dziwnych skrótów w ogóle istnieją? Jakby tak się przyjrzeć językowi, którym posługują się gimnazjaliści, to można by stwierdzić, że taki język po prostu nie istnieje, bo jest przesycony tego typu głupotami. Bo po co są samogłoski? Po nic przecież. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Masquerade dnia Śro 19:41, 07 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Dzwoneczek
Moderator
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2363 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 231 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 21:23, 09 Gru 2011 |
|
Robaku! Będę drążyć kwestię odmiany imienia Micah. Bo jakoś nie przekonuje mnie to, co napisałaś... Po prostu czuję podskórnie, że to nie jest dobrze. Wzięłaś tę odmianę wprost ze słownika czy po prostu dopasowałaś przeczytaną zasadę, którą cytujesz? Bo zaczęłam trochę szperać i... okazuje się, że imiona męskie, zakończone na h nieme są problematyczne i wcale takiej zasadzie nie podlegają. Zacytuję poniżej to, co znalazłam, z wytłuszczonymi interesującymi fragmentami, ale dla pewności zamierzam napisać w najbliższym czasie do poradni.
A teraz cytaty.
Cytat: |
Szanowni Państwo,
jak powinna wyglądać odmiana imienia Isiah? Jeszcze kilka lat temu amerykański koszykarz i trener Isiah Thomas był w polskich mediach odmieniany: Isiaha, Isiahowi (w TV czytano: [Ajzeję, Ajzei]) itd. Niedawno jednak Gazeta Wyborcza zaprzestała odmiany i zaczęła pisać: Isiah Thomasa, Isiah Thomasowi itd. Która wersja jest prawidłowa?
Pozdrawiam
Jest to kolejny przykład nazwy własnej, której raczej nie odmieniamy w mowie, a którą łatwo możemy odmieniać w piśmie, jest tak np. z imieniem François (co ciekawe: inaczej jest z żeńskimi imionami typu Mariah, Sarah).
Problem wynika oczywiście z różnicy między pisownią a wymową. Imiona męskie zakończone na ‑a w polszczyźnie odmieniamy w liczbie pojedynczej według wzorca żeńskiego (jak np. Maja), imiona zakończone na spółgłoski natomiast tak jak męskoosobowe rzeczowniki pospolite (np. mnich, w tym wypadku warto też uwzględnić analogię do rodzimych imion męskich, np. Stach).
Zasadniczo przyjmuje się, że jeśli dla jakiegoś wyrazu możemy ustalić wzorzec odmiany, powinniśmy go odmieniać. Wobec tego za wzorcowe należałoby uznać odmienianie tego imienia. Mamy też analogię do nieznacznie różniącego się imienia brytyjskiego filozofa Isaiaha Berlina, które występuje w polskich tekstach pisanych prawie wyłącznie w formie odmienianej.
Co prawda, konieczność stosowania dwóch wzorców fleksyjnych jest pewnym argumentem na rzecz nieodmienności, lecz można ją dopuścić co najwyżej na prawach pobocznego wariantu.
— Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski
|
[link widoczny dla zalogowanych]
I drugi:
Cytat: |
Czy zasada nieodmieniania imion żeńskich zakończonych na ‑ah (h nieme) stosuje się też do takich nazw, jak: Jonah (imię męskie!), Tengah (wyspa), dilmah? Kategoryczność tej zasady bywa przecież dyskusyjna, por. „Norah Jones skradziono auto”, „Przyjaciółka Sarah Jessiki Parker...”. O wiele bardziej komunikatywne są: „Norze Jones...”, „Przyjaciółka Sary Jessiki Parker”.
Pozdrawiam – Michał Gniazdowski
Nie ma takiej zasady, jak wspomniana. Imiona żeńskie odmieniają się zawsze, gdy kończą się na ‑a, w związku z tym w języku mówionym słyszy się najczęściej o Norze Jones, Sarze Jessice Parker itp. Kłopot w tym, że w pisowni mamy znak spółgłoski na końcu, a żeńskie imiona o spółgłoskowym zakończeniu są nieodmienne. Jeśli więc chcemy pozostawić końcowe ‑h w imionach żeńskich, musimy zrezygnować z ich odmieniania. Dobrym rozwiązaniem może być kompromis – polszczenie zapisu w przypadkach zależnych (jak w Pana przykładach).
Imiona męskie zakończone na ‑a lub spółgłoskę odmieniają się chyba bezwyjątkowo, toteż imię Jonah odmienimy w mowie jak imiona Barnaba, Bonawentura. W piśmie natomiast kłopot mamy jeszcze większy niż w przypadku imion żeńskich, bo możemy zapisywać formy mówione (Jony, Jonie, Jonę, Joną) lub dopisać końcówki do pełnej formy wyrazu (Jonaha, Jonahowi, Jonahem, Jonahu). W drugim wypadku dobieramy końcówki z innego wzorca odmiany.
Nazwom wyspy i marki herbat przypiszemy najprawdopodobniej rodzaj żeński, toteż będą się odmieniać jak imiona żeńskie.
— Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Widzisz tu odmianę z apostrofem? Bo ja nie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Robaczek
Moderator
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 227 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 0:40, 13 Gru 2011 |
|
Przyznam szczerze, że odpowiedziałam na to pytanie bez większego zastanowienia. Z lekkim dystansem podchodzę do cytowanej przez siebie zasady dotyczącej odmiany z apostrofem, tutaj jednak zaryzykowałam się strzelić. Przepraszam.
Częściowo jednak miałam rację, nie powiesz... Ach, PWN. Ach, życie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Masquerade
Dobry wampir
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1880 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 128 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pokój Życzeń
|
Wysłany:
Nie 11:02, 25 Mar 2012 |
|
Ostatnio w tłumaczeniach (nieoficjalnych) napotykam jakieś dziwne odmiany typu otwarła, oglądnęła, zamiast otworzyła czy obejrzała. Powiedzcie mi, czy to jest błąd, czy jest w porządku? Strasznie mnie to drażni, bo mam wrażenie, że to nie jest poprawnie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dzwoneczek
Moderator
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2363 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 231 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 11:22, 25 Mar 2012 |
|
Wydaje mi się, że swojego czasu były tu gdzieś posty temu poświęcone... ale odnaleźć je teraz!
Jeśli chodzi o formę "otwarłem, otwarłam" - jest to poprawne, choć rzadsze od "otworzyłem, otworzyłam". Ja osobiście nie przepadam za tym i mnie razi, ale poprawne jest.
Na poparcie zacytuję profesorów z ukochanej poradni:
Cytat: |
Otwarł, otwarła, otwarło, otwarli, otwarły to formy poprawne, ale rzadsze niż otworzył, otworzyła, otworzyło, otworzyli, otworzyły. „Nie mogąc znaleźć drzwi wyjściowych, otwarłam okno i postanowiłam z niego wyskoczyć” – czytamy w książce Sny – klucz do podświadomości. Do śmiechu to nie jest.
— Mirosław Bańko, PWN |
Cytat: |
Otóż formy czasu przeszłego czasownika otworzyć: otwarł, otwarła, otwarli opisywane są w słownikach jako rzadziej używane niż otworzył, otworzyła, otworzyli. Częstsze za to są „nieregularne” otwarty, otwarto, otwarcie niż „logiczniejsze” otworzony, otworzono, otworzenie. Zdarzają się też konteksty, w których jednemu użytkownikowi subiektywnie lepiej brzmi np. „otworzyli drzwi”, ale „otwarli szkołę” – lub odwrotnie.
Formy te nie są błędne, a zatem są poprawne. Nie sposób jednak nie dostrzec, że budzą one dość częste wątpliwości użytkowników języka, a nawet wyzwalają emocje, które z kulturą (języka) niewiele mają wspólnego, por. następujące wypowiedzi na forach internetowych:
1) Dziennikarzyna, która pisała ten artykuł, powinna dostać złotą malinę w kategorii odmiany przez osoby czasowników... otworzyła zamiast otwarła !! Ja p[...], co za niekompetencja!! To bynajmniej nie jest tu jedyny błąd, ale na resztę opuszczę zasłonę milczenia... ŻENADA!)
2) otworzyli się pisze, a nie otwarli! otwarli to można napisać oborę lub stodołę na wsi! tzn u ciebie na podwórku możesz otworzyć
[poprawiłem ortografię – A.C.].
Czy jednak te ignoranckie i napastliwe wypowiedzi nie świadczą o tym, że są regiony i osoby, którym omawiane formy nie są znane? A zatem pytanie, czy są one może regionalne, jest uzasadnione, choć dotychczas o tym nie pisano. Sam również nie miałem takich podejrzeń, ponieważ jako północny Małopolanin uważałem je za naturalny wariant otworzyć. Odpowiedź jest twierdząca, a uzyskałem ją po wstępnym, sondażowym przyjrzeniu (= przyglądnięciu) się internetowym archiwom prasowym. Formy otwarł itp. częste są na Śląsku (Bielsko, Katowice), w Małopolsce (Kraków, Rzeszów), występują też w Wielkopolsce. W pozostałych częściach kraju są niemal nieobecne. Niemniej jednak oczywiście wolno tak mówić. Nie sądzę, żebyśmy, używając tych form, byli niezrozumiali i niezrozumiani.
I jeszcze wyjaśnienie historyczne: otwarł i in. formalnie należą do odmiany czasownika odewrzeć, który z języka ogólnego ustępuje, trzyma się zaś w gwarach – odmienia się identycznie jak obecne w języku ogólnym zawrzeć – zawarł, rozewrzeć – rozwarł i podobnie jak trzeć – tarł – tarty itp. Kilkaset lat temu pary dokonany – niedokonany omawianej rodziny czasowników wyglądały następująco: otwarzać – otworzyć, otwierać – otewrzeć (później odewrzeć). W dialektach sytuacja jest i archaiczna, i innowacyjna, przeto nie powinno nas dziwić, że na Śląsku Cieszyńskim ktoś, kto odewrził dźwiyrze, stoi przy nich „z odewrzitóm (albo) odewrzónóm gymbóm”.
Pozdrawiam, trwając w podziwie nad otwartością i wariantywnością polskich czasowników.
— Artur Czesak, IJP PAN, Kraków
|
Teraz "oglądnąć"... (Wzdrygam się, bo też nie lubię...)
Cytat: |
Oglądnąć to regionalny, zwłaszcza małopolski wariant czasownika obejrzeć. W dobie masowej i szybko dostępnej informacji formy regionalne mogą dotrzeć wszędzie, stąd może Pana wrażenie, że oglądnąć słychać dziś coraz częściej. Regionalizmy nie są błędami, trzeba tylko uważać, aby nie stały się przyczyną nieporozumień w kontaktach ponadregionalnych. W wypadku czasownika oglądnąć groźba taka chyba nie istnieje.
— Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
|
Podobnych wypowiedzi profesora na temat tego czasownika jest w poradni jeszcze trochę, ograniczyłam się do jednej, bo reszta w zasadzie powtarza to samo...
Podsumowując: Rzadsze, poprawne, mimo to drażni |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Masquerade
Dobry wampir
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1880 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 128 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pokój Życzeń
|
Wysłany:
Nie 11:57, 25 Mar 2012 |
|
Znaczy, że nie mogę nikogo za to zganić i muszę się męczyć? Boże mój... Jeszcze żeby to były pojedyncze przypadki, ale widzę to ciągle i wszędzie praktycznie. Ech... język polski mnie zawodzi :P Dzięki, Dzwonku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dzwoneczek
Moderator
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2363 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 231 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 12:22, 25 Mar 2012 |
|
To, że coś jest poprawne w mowie, nie znaczy, że jest ładne w opowiadaniu. Jeśli w opowiadaniu regionalizmy są niczym nie uzasadnione, a wpływa to na styl... myślę, że możesz zganić |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olencjaa
Gość
|
Wysłany:
Wto 12:26, 28 Sie 2012 |
|
Hej!
Przyszłam prosić o pomoc. Mam problem z poprawną odmianą nazwiska Gierszał. |
Ostatnio zmieniony przez Olencjaa dnia Wto 12:28, 28 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Robaczek
Moderator
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 227 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 16:42, 28 Sie 2012 |
|
M. Gierszał
D. Gierszała
C. Gierszałowi
B. Gierszała
N. Gierszałem
Msc. Gierszale |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Masquerade
Dobry wampir
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1880 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 128 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pokój Życzeń
|
Wysłany:
Sob 19:15, 08 Wrz 2012 |
|
Mogłabym poprosić kogoś o pomoc w odmianie imienia Jude przez przypadki? Byłabym wdzięczna :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Robaczek
Moderator
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 227 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 0:35, 12 Wrz 2012 |
|
M. Jude
D. Jude'a
C. Jude'owi
B. Jude'a
N. Judem
Msc. Judzie |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|