Rozterki NatharlieRoss w postaci wierszy [27.11]

Witam,
Postanowiłam zaprezentować Wam swoją, że tak ośmielę się ją nazwać, twórczość. Mam nadzieję, że będziecie szczerze komentować - naprawdę chętnie przyjmę wszelaką krytykę.

Pragnę też podkreślić, że wiersze są w większości odzwierciedleniem moich uczuć. Czytając je, możecie mnie lepiej poznać.

Tak więc - na początek wkleję trzy utwory:
* "Miłość niczym"
* "Uczucia"
* "Żywioły życia"
Mam nadzieję, że Wam się spodobają Wink

"Miłość niczym"

Miłość jest niczym niewolnicze oddanie.
Ukazuje nam drugą stronę nieba,
prowadzi do słońca,
pozwala dotknąć gwiazd.
Jest naszą opoką w trudnych sytuacjach.
Pokonana, lecz stale niezwyciężona.
Krucha, jednak twarda jak skała.
Silna, chociaż z pozoru osłabiona.
Miłość, która łączy serca,
dusze, umysły i ciała,
będąca przyjemną odmianą
w monotonnej ziemskiej egzystencji.
Jednak rozerwana,
prowadząca do upadku,
staje się zgubną.
Prowadzi na kres życia,
na stracenie samego siebie,
niedaleko od granicy ze śmiercią.
Cienka linia, na której ważą się losy:
nasze, naszych uczuć i naszych wspomnień.
Losy, przez które zwyczajem
prawdziwa miłość śmiercią się staje.

"Uczucia"

Księżyc już wschodzi.
W toni kamieni
Odbija blask swój.
Noc wszystko zmieni.

Moje uczucia,
Nićmi związane,
Wolności słowem
Powstrzymywane.

Dziś chcą być wolne,
Wraz z Tobą wszędzie
Dążyć i kroczyć.

Póki miłość trwać będzie,
Uczucie zostanie,
Ono będzie wszędzie.

"Żywioły życia"

Niewieści podmuch wiatru.
Grom z jasnego nieba.
Rażące słońce w nocy.
Mokra od deszczu gleba.

Księżyc na nieboskłonie.
Cisza w środku miasta.
A w ciemności jego
Spaceruje niewiasta.

Drzewa przy niej milkną,
Pokłony składają.
Nieustannie dziewczyny
Piękno wychwalają.

Głuche aleje życia,
Cierpiące ciemności
Uginają się pod wpływem
Piekielnej jasności.

Żar serca podsycają
Fałszywe nadzieje,
Które niesie wiatr,
Pisząc nowe dzieje.

Krople smutku spływające.
Jej oczy wrażliwe.
Źródło łez jest lśniących.
Przeżycia dotkliwe.

To całe jej życie.
Jej wszelkie dążenia,
Które z dnia na dzień
Los ciągle przemienia.

Czekam na konstruktywne opinie Wink

Pozdrawiam,
NathalieRoss.

Powiem szczerze, że pierwszy nie specjalnie przypadł mi do gustu, drugi był już lepszy, choć też coś tam jest nie tak (nie umiem określić co dokładnie). Trzeci "Żywioły życia" jest naprawdę dobry.

Subiektywna moja opinia :) - czytałem rano (to też ma znaczenie :P)

„Śnię”

Leżę.
Opieram głowę o poduszkę,
Myśląc o Tobie.
Marząc,
Że będziemy razem.
Chodź do mnie.
Gdyż w snach
Jesteś taki zamknięty.
Jeszcze bardziej odległy
Niż wtedy,
Gdy jesteś obok mnie.
Bawiąc się pasmami mych włosów,
Głaszcząc me wiotkie ramię,
Tulisz mnie...
W mych snach...

***

Kochać.
Coś,
Kogoś.
Na zawsze
Lub przez chwilę.
Być sobą
Bądź udawać zupełnie obcą osobę.
Kłamać,
Lecz czynić to wiarygodnie.
Tańczyć
Dla czystej przyjemności serca.
Wierzyć
I tylko o tym mówić.
Mieć nadzieję
I tylko nią żyć.