Sk8ter Boi [T][Z] 1-25 [INFO na końcu]

Autorką jest vampire-legend.

oryginał: [link widoczny dla zalogowanych]

Wszyscy są ludźmi. Edward jest nastoletnią gwiazdą - skateboardzistą. Przeprowadza się do małego miasteczka Forks, z czego nie jest zbytnio zadowolony. Czy dzięki wydarzeniom które będą miały tam miejsce, później zmieni zdanie?

Tłumaczenie tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

Wrzucam tutaj prolog, reszta na chomiku.

Zgodę na założenie tematu mam. Dzięki Bieniutek :)
Ja tylko będę dawać tu powiadomienia o nowych chapach ;p

Prolog

Życie jest nie fair.
Nie spowodowałem nawet tego co się stało, ale i tak... przeprowadzamy się.
Oni nazywają to przeprowadzką, ja nazywam to popełnieniem samobójstwa.
Co jest do roboty w małym miasteczku, w którym leje przez cały dzień?
Powiem wam co.
Nic! Nic kompletnie.
Spojrzałem ostatni raz na park, podziwiając każdą krzywiznę rampy, każdy zardzewiały kawałek poręczy. Gapiłem się na to tęsknie, mając nadzieję, że pewnego dnia tu wrócę.
Odwróciłem się i odszedłem.
Czy kiedykolwiek usłyszę znowu tłumy skandujące moje imię? Czy kiedykolwiek poczuję tę dumę i skok adrenaliny, tak jak, gdy kończę robić to co kocham?
Bez tego wszystkiego, kim ja w ogóle jestem?
Krocząc w kierunku samochodu, gdzie czekała moja rodzina, podjąłem dwie ważne decyzje.
Pierwsza: Nawet nie byłem jeszcze w Forks, a już nienawidzę go palącą nienawiścią.
Druga: Z poparciem czy bez, zamierzam wrócić do domu. To lato nie będzie ostatnim,
podczas którego słyszę swoje imię wypowiadane jako imię mistrza, zwycięzcy.

Czytam ten ff na chomiku :D według mnie to jeden z lepszych ; ]
podoba mi się Edward, bez doświadczenia z dziewczynami, jednak dżentelmen w każdym calu Wink

jak na razie najlepsze rozdziały to 12 i 14 :D no według mnie Wink

Heh...
Super,że zdecydowałas się dodać je na forum.
Przeczytałam je całe na chomiku.
Uważam ,ze jest ono jednym z lepszych.
Pzdr.
[kiedy będzie 15 rozdizał na chomiku?-dziś??]
weny i czasu..

Bieniutek, nie jestem pewna, ale masz chyba trochę za duży avatar. Podoba mi się pomysł na FF. Zaraz wezmę się do czytania Wink

. Jak skończę wrzucę Edit z opinią.
Pozdrawiam.

Czytam to opowiadanie już jakiś czas i normalnie wielbie Laughing

Nie zlicze już, ile razy z krzesła spadłam ze śmiechu(obkładanie się lodem doprowadziło mnie do łez) Mr. Green

Przezabawny FF, bardzo lekki i fajny po prostu.
Ostatni rozdział przetłumaczony mało mnie nie doprowadził do zawału, ale jaki koniec, łoł!
Mam wielką nadzieję, że teraz w końcu te dwie sieroty powiedzą sobie, co do siebie czują Laughing

Jestem absolutną fanką tegoż FF i twojego superszybkiego tłumaczenia :D

Gość

Przeczytałam ten ff dosłownie przed sekundą, i powiem szczerze, że nie jestem zachwycona.
Poczynając od błędów, których jest nie mało; poprzez długość tekstu, choć to nie twoja wina; kończąc na treści, i to też nie twoja zasługa, ale powiem, co mi na sercu leży.
Tam poprostu wszystko za szybko się dzieje... Edward taki zły boj co kretyńsko brzmi, nagle po pierwszym dniu, nawet nie dniu, a kilku godzinach wrzeszczy na siebie: 'Ty idioto! Jak mogłeś się zadurzyć powtarzam zadurzyć w blablabla, dziewczynie o pięknych wargach, sratatata..'.
Przydałaby mu się odrobinę niewrażliwości, chamstwa i braku ogłady, bo według mnie jego obecna postać wygląda tak: wysoki, miedzianowłosy frajer, który umie jeździć na desce, ale, gdy widzi Bellę zamienia się w ciepłe kluchy. Mi nie zabardzo taka wersja odpowiada, ale cóż. Tych zastrzeżeń nie powinnam do ciebie kierować, bo nie jesteś autorką tekstu, ale poprostu nie potrafię tego nie skomentować. Rolling Eyes

Gwoli ścisłości, fabułą ogólnie jest podobny do wielu innych fanfiction o szkole.
Wracając do części twojej roboty. Błędy wyłapałam praktycznie w każdym rozdziale, a że jest to w pliku PDF, a nie na forum - nie będę ich przytaczać. Powiem tylko, że przeważają braki przecinka, ale rzeczą najbardziej wytrącającą mnie z równowagi [którą znalazłam też kilkakrotnie] jest dawanie niekończącej się ilości wykrzykników i znaków zapytania, by wyrazić emocje, jakich doświadcza postać. No, może przesadzam, ale jeden w zupełności wystarczy.
Popraw tekst jeszcze raz, nie wiem, może razem z betą ponownie przestudiuj błędy.
Nie wiem, co więcej napisać, więc to by było na tyle.
adios.
EDIT: sry, że odebrałaś to jak atak na siebie, malin. Szczerze mówiąc, może powinnam napisać na początku 'Droga Bieniutek'. Laughing

urocze... Edward skejter ;P tego jeszcze nie było... Edward zakłopotany i kiepski podrywacz... :P

hehe...

zauwazyłam jednak pewną niekonsekwencję ...

najpierw Bella wspomina, że rytuał 'schodowy' trwa od 6 roku życia... ale Edwardowi powiedziała, że do Forks przeprowadziła sie trzy lata temu... czylii Bella ma 9 lat ? Twisted Evil

A błędy domysłam się, że są i za to wielkie Sorry, ale to jest moje pierwsze tłumaczenie i strasznie szybko z nim jadę...Z reguły nie mam za bardzo czasu strasznie dokladnie sprawdzac, bo juz duzo osob czeka na rozdzial...a co do akcji...to juz niestety nie moha wina...ale ma prawo sie nie podobac ;]

Cieszę się, że ten temat pojawił się na forum. Czytałam to już na chomiku, a skoro i tutaj pojawił się temat to opowiadanie będzie sławniejsze. (;

Bardzo podoba mi się to opowiadanie, wspaniale czyta mi się tłumaczenie Bieniutka. (:
Opowiadanie jest napisane z poczuciem humoru, często leżałam pod biurkiem, czytając kolejne rozdziały. (:
Edward jest ciekawą postacią. W sumie mało kto spodziewa się tego, że skateboardzista będzie słuchał muzyki klasycznej. Bella jest też sympatyczna, nie można jej nie lubić. Tak samo jak reszta bohaterów. (:
A rytuał schodowy jest świetny. ;d

Cytat:

najpierw Bella wspomina, że rytuał 'schodowy' trwa od 6 roku życia... ale Edwardowi powiedziała, że do Forks przeprowadziła sie trzy lata temu... czylii Bella ma 9 lat ? Twisted Evil

Bella rzeczywiście przeprowadziła się do Forks trzy lata temu, ale kilka lat wcześniej poznała Rosalie i Jaspera.

powodzenia w dalszym tłumaczeniu życzę Bieniutkowi,
xx

Wszystkie 15 rozdziałow trafiło juz do bety. Póki co..te najnowsze będą dodawane bez niej, ale na koniec wszystko bedzie ladnie poprawione i w jednym pliku.
Mi osobiscie ten ff strasznie się podoba. Fajnie mi jest do niego sięgać pomiedzy czytaniem innych, poważniejszych...
Przy tym naprawde jest duzo smiechu...i fajnie sie go tłumaczy.
Autorka ma niezłe poczucie humoru. Prawie spadałam z krzesła, gdy tłumaczyłam fragmenty o emo Jasperze ;]

Przeczytałam jak na razie 22 rozdziały.
I bardzo mi się podoba. Jeden z lepszych ff.
Jasper - emo jest mistrzostwem świata :)
Czekam na kolejne rozdziały :)

och dzieki^^ SLGK Team jest boski ;]
widze, ze nie ma aktualizacji i wciaz jest '14' rozdzialow ;P
No coz..wczoraj wyszedl 23, a przed nami jeszcze tylko epilog ;(
(ale pozniej poszukam sobie czegos nowego)
Ostatni rozdzial troche dlugi, ale w koncu mamy final MSD^^
epilog jest fajny ;]..pewnie malo osob sie takiego spodziewa Wink

hehe- przeczytałam 23 rozdziały... cały czas uroczo i uroczo i uroczo - mnie się podoba :)

niektóre teksty mnie rozwaliły - chciałabym na przykład poznać mężczyznę, który sobie z własnej woli lód przyłoży w intymne miejsce... Twisted Evil

czekam na epilog :D
pozdrawiam
kirke

Przeczytałam te dwadzieścia trzy rozdziały i czekam na epilog.
Wrażenia? Pomysł był dobry. Wręcz fenomenalny. Edward jako skater? Bosko! Jednak cała akcja była zbyt.. mydlana. Emm i Rose, Jazz i Alice, nagle zaczęli się w sobie zakochiwać. A co do E. i B.. Cóż. Wszyscy wiedzieli o ich uczuciu, tylko nie oni? W dodatku ta reakcja całej szkoły na ich związek - przesada. Ogółem rzecz biorąc, zdania były tak prosto formułowane.. Jakby pisano to dla dziesięciolatki, bądź pisała to dziesięciolatka. Nie wiem, jak wyglądał oryginał. Może to wina tłumaczenia, może nie. Znalazłoby się tam także kilka błędów, acz.. Podobało mi się. Ten ff wciągnął mnie całkowicie. Być może to właśnie przez tę prostotę czytało się tak gładko, szybko.. A postać Edwarda jako skatera nadal mnie olśniewa. Hmm.. Macie ode mnie plusa, choć opisy ich pocałunków niezbyt mnie zadowalały.. ; )) No i wreeeszcie Jake nie jest superprzyjacielem Belli który stara się odebrać ją Eddie'mu. Wieeelki plus.
Pozdrawiam,
E.

GENIALNY, ŚWIETNY, JEDYNY W SWOIM RODZAJU!!!!!!!!!!kocham go
jestem wniebowzięta, ale również załamana, że to już koniec:(
Ale uwielbiam ten ff,
pozdrawiam ;***

Ten FF, jest taaaki przyjemny. Poprawka: był. Pisany bardzo prosto, ale jednak ma "to coś", podobnie jak wymyslona uważam, ze to... takie trochę... no, takie 'o' za Happyednowate. Ally&Jazz odrazu Big Love, podobnie Emmett i Rose. Noo, i Bella z Edkiem, niby takie przewidywalne, ale.. Edward skatebordzista! Ale genaralnie jaaaa baaaaardzo luuuubie HE, żeby nie było. Rozbawił mnie ten epilog, sama nie wiem czemu, ale wydał mi się nieco śmieszny.,
Pozdrawiam,
N.

hm, to ja napiszę tak...

podobnie jak Nel. uważam, że prostota języka była obecna... jednocześnie nie jest to skomplikowana historia wymuszająca od czytelnika cokolwiek...
jednak przeczytałam pierwszy rozdział i zapadłam... zakończenie cukierkowe, ale też niezwykle przyjemne - warto by było dodać cały tekst na forum rodział po rozdziale, bo duża część czytelników nie korzysta z chomika...

no i muszę oczywiście wspomnieć, że ten ff jest zakończony - dobrze by było dać to w opisie i przenieść do biblioteki dziewczęta Wink

Bieniutek - dobra robota z tym tekstem :)

pozdrawia
kirke

pewnie i by sie przydalo, ale malin sie zadeklarowala tym zajac i cos potem przestala. A ja teraz jesteem zajeta tłumaczeniem Boy in the Red Sweater, który baaaaardzo rózni się o Skejterka ;D. Tu już nie jest tak cukierkowo, sceny + 18 występują, ale trzeba na nie poczekać, no i akcja rozwija się dłużej ;].
Mercy wstawi go tu na TS ;]

Wow. Już kocham ten ff.
Podoba mi się akcja i wogóle wszystko.

Nie rozpisując się zbytnio
pozdrawiam i całuję
Al :))

hmmm..wiesz...ten ff juz jest dawno cały skonczony, ale jakos nie mam głowy, zeby tutaj wstawic reszte chapów. Mozesz sciągnąc całosc z chomika ;P
pzdr