|
Autor |
Wiadomość |
` Coco chanel .
Wilkołak
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko - Biała ^^ <33
|
Wysłany:
Sob 19:19, 07 Sie 2010 |
 |
Przyznam się, że zapomniałam o czym jest to ff. Przeczytałam najnowszy rozdział i nie do końca wiedziałam o co chodzi, więc przeczytałam wszystko od samego początku.
Wyznam Ci, że nie wiem, jak opisać to, co we mnie powstawało, gdy czytałam Wypalonych. Tyle uczuć miesza się we mnie, powodując na przemian współczucie, zrozumienie, złość, wzruszenie... Ten tekst jest piękny, po prostu piękny. I, przede wszystkim, prawdziwy. Tak - to jest wielki urok tego ffu. Ta prawdziwość, której niektórzy albo nie dostrzegają, albo udają, że nie widzą w życiu codziennym... Podziwiam Cię, że miałaś siłę i odwagę, by zacząć pisać opowiadanie o takiej tematyce, gdyż jest to bardzo trudne. Ty jednak radzisz z tym sobie bezbłednie, bez zarzutów i sprawiasz, że czytelnik odczuwa to, co dany bohater.
Przeżywałam razem z Bellą jej koszmarne sny, jej poczucie zagrożenia i strach przed ludźmi... Czułam agresję Jacoba i jego wredność, a następnie zrozumienie i smutek przez to, co przeżył... Czułam głupotę i powierzchowność Rosalie, wieczny optymizm Jaspera... To było coś pięknego. Naprawdę nie wiem, jak ubrać to słowami, po prostu nie jestem w stanie tego zrobić. Bardzo Ci dziękuję, Zmierzchowa Fanko, że dzięki Tobie mogę tego doświadczać i zagłębiać się w realny świat Twoich bohaterów.
Jesteś genialna i wiedź, że wszystko, co napisałam w tym komentarzu jest tym, co czuję. Szczerą prawdą. Wmurowało mnie w moje obrotowe krzesło i nic nigdy w życiu nie zmieni tego wielkiego szacunku i podziwu, który do Ciebie żywię.
Pozdrawiam, poruszona i wzruszona,
Chanel. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|