Eclipse

anja napisał:

jest blee, bo walczy o swoje... tak jak Edward..
tylko że Wampir nie patrzył tylko na to, żeby ją zdobyć, ale na to żeby Bella była szczęśliwa i to Jacoba zgubiło, bo chciał ją mieć 'na własność', chciał udowodnić, że jest lepszy co nie wyszło mu na zdrowie, bo Bells wybrała Edwarda (i bardzo dobrze :P)

Czy ja wiem, czy chciał ją mieć na własność? Patrzył raczej na miłość jak hm... może nie do końca przeciętny, ale nastolatek, który szaleje na punkcie dziewczyny.

Jacoba nie lubię, ale zachowanie Belli wobec niego mnie drażniło.
Zastanawiałam się: "Czemu ten Jacob nie powie Belli: >potraktowałaś mnie tak jak kiedyś ciebie Edward- tzn. porzuciłaś mnie. ble ble. ble ble. Żegnaj.<"
Poza tym to jeszcze ,,Zaćmienie" czytam, nie skończyłam go. ^^

hah^^ ja też mam zamiar dziś zaćmienie skończyć.
tylko pewnie mi się to nie uda z moim zapałem ^^,

Jak według mnie Bella miała dziwny stosunek do Jacoba...cały czas dawała mu nadzieję że mogą być razem chociaż ona już dawno wybrała Edwarda...I dobrze że właśnie jego bo jakoś za Jacobem nie przepadam... :)

hej..
ja jestem nowa ..
czytałam książki..
no zmierzch..i..midnight-sun
ale strasznie chciałabym jeszcze przeczytać..księżyc w nowiu i zaćmienie..
ale no cóż brak sierodków..
więc mam pytanie!!
czy ktoś ewentualnie ma te książki na komputerach..te rozdziały..
bo uwielbiam całą tą serię a następny film będzi około 2010 roku ten księżyc w nowiu..a ja się nie moge doczekać...

ja osobiście nie mam.. ale mogła byś może odwiedzić bibliotekę.. bo według mnie lepiej czyta się z książki niż z monitora komputera..

wiem że lepiej książke...
ale no wiesz brak kasy zeby kupić ją..
więc nawet chciałabym przeczytać ją na kompie..bo niewiem czy wogóle kupię ją..
wiem że napewno jest swietna jak reszta książek SM

Jeszcze zależy co kto lubi:) Hehe ale wydanie książkowe ma w sobie coś:) Ja nie mam tych książek na kompie ale ktoś na tym forum na pewno będzie miał...dobrze trafiłaś:)

mam nadzieje że jtoś je ma na kompie bo nie przeżyje nie czytając ich..
niech ktoś się do mnie zgłosi jeśli je ma na kompie bedę wdziączna...
już sienie moge doczekać..i tak codziennie oglądam film zmierzch..i mi sie nie nudzi ale chce jeszcze inne części..

Agnieszka wyślij mi na PW swojego e-maila, to podeśle ci książki.

Co do Jacoba - miłość miłością ale Jacob nie kochał jej taka prawdziwą miłością. Gdyby tak był, zrobiłby wszystko żeby była szzęśliwa, czyli oddałby ją Edwardowi.
Pewnie pamiętacie, że Edward w którymś momencie tak mówił, że jakaś część jego, ta mniej egoistyczna, chciałaby, żeby Bella wybrała Jacoba.
To znaczy o potędze jego miłości.

Cóż, Bella głupia była - nie mogła wybrać, najlepiej gdyby miała ich obu. Dla mnie trochę chore jest to, że wcześniej tak bardzo kochała Edwarda i nagle zapałała miłością do Jacoba...

podzielam poglad, moze jestem jakas stara i konserwatywna, ale jak sie zakochuje naprawde, to chyba zwykle jest tylko mozliwe 1 raz w zyciu, w 1 osobie?

gadam bzdury?

Wiecie co, ja już przeczytałam Zmierzch i Księżyc w nowiu a Zaćmienia za nic nie mogę znaleźć!

Dobra, kto chce zaćmienie niech sie zgłasza na PW :>

:) hehe Cornelie ratujesz wiele osób:)

blee. moim zdaniem 'zaćmienie' była najnudniejszą książką z całej serii.
Bells dająca nadzieję Jakobowi. Jake w ogole jakby z marsa był i nie zauważył ze nigdy nie będzie z Bells.
Edward jakby w ogóle nic sobie z tego nie robił.

masakra. ;x

Dla mnie Zaćmienie było właśnie fajne :)) Ciekawie się działo, i dialog Edzia z Jacobem w namiocie :d Miód

Wiem, wiem :d Mam wszystkie części, cóż, będę robić za dobrą ciocie :D

w namiocie było ciekawie :)
ale jak zaczął swoje 'zwierzenia' to się zastanawiałam po cholerę on to robi... ale przynajmniej Meyer zapchała kawałek ksiązki, Bella się ogrzała, a my mogliśmy posłuchać opowiadań Edwarda :)

Gość

anja napisał:

w namiocie było ciekawie :)
ale jak zaczął swoje 'zwierzenia' to się zastanawiałam po cholerę on to robi... ale przynajmniej Meyer zapchała kawałek ksiązki, Bella się ogrzała, a my mogliśmy posłuchać opowiadań Edwarda :)

ja na przykład byłam od zawsze ciekawa myśli Edwarda, a wtedy mogłam choć trochę ich poznać. :D no, ale mam już MS - to dopiero dla mnie miód. xD Embarassed

anja napisał:

w namiocie było ciekawie :)
ale jak zaczął swoje 'zwierzenia' to się zastanawiałam po cholerę on to robi... ale przynajmniej Meyer zapchała kawałek ksiązki, Bella się ogrzała, a my mogliśmy posłuchać opowiadań Edwarda :)

opowieść,tłumacznie ,mysli Edzia ukazły go z zupełnie innej strony takiej bardziej prywatnej,ze tak się wyrażę- pokazał swoją prawdziwa twarzi uczcia co czuje do Bells :)
a po za tym do tej części lubie wracać podoba mi się bardzo akacja oświadczyn i to wielkie łoże małżeńskie w pokoju Edzia - tylko mnie zastawia jak ję tam umieścili hehe xDDDD

Gość

mnie zastanawia, jak Edward zmieścił motor Belli w bagażniku... trochę Harry'm Potterem mi wtedy zaleciało... Mad