Autor |
Wiadomość |
Goo-Misia
Wilkołak
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Śro 18:06, 28 Sty 2009 |
|
Lea napisał: |
ale jak to edward caly czas nie moze wybaczyc sobie tego ze wczesniej tak belle skrzywidzil. za kazdym razem kiedy ktos wspomina o tym, ze ja zostawil cholernie cierpi. caly czas sie za wszystko obwinia.
uwazam oczywiscie ze przesadza. bo przez to wszystko robi sie tak doskonaly ze az do zrzygania troszke . |
Aż za słodki z niego facet. Wg mnie Bell powinna być z Jakem :) swoja droga SM mogła by napisać uch historie jak Bell daje kosza Edziowi. Po przeczytaniu Zaćmienia wybrała bym Wilczka a nie Wampirka. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
marcia993
Dobry wampir
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 997 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 104 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: who cares?
|
Wysłany:
Śro 18:35, 28 Sty 2009 |
|
Goo-Misia napisał: |
Aż za słodki z niego facet. Wg mnie Bell powinna być z Jakem :) swoja droga SM mogła by napisać uch historie jak Bell daje kosza Edziowi. Po przeczytaniu Zaćmienia wybrała bym Wilczka a nie Wampirka. |
Nie uważam żeby Edward był za słodki. Jest cudowny, w sam raz :) Po prostu idealny :) I uważam, że SM dobrze zrobiła, że Bella związała się z Edwardem. Ale to zależy kto kogo woli: Edwarda czy Jacoba, bo jak wiadomo zdania fanów są podzielone |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marcia993 dnia Śro 18:35, 28 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Madeline_Cullen
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wichrowych wzgórz :)
|
Wysłany:
Śro 19:01, 28 Sty 2009 |
|
Ja bym na miejscu Edwarda zostawiła Belle i tyle :P W "Zaćmieniu" bym z nią nie wytrzymała. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marcia993
Dobry wampir
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 997 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 104 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: who cares?
|
Wysłany:
Śro 19:06, 28 Sty 2009 |
|
No faktycznie, w Zaćmieniu przeginała czasami Ale on i tak jej wszystko wybaczał i brał cała winę na siebie Ech... gdzie szukać takich facetów jak Edward |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agus
Nowonarodzony
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:10, 28 Sty 2009 |
|
a ja jeden jedyny raz wkurzyłam sie na edwarda. wiecie kiedy? jak przekupił alice zeby porwała belle i pilnowała jej kiedy on i reszta facetow pojechali na polowanie. kurde jakby mnie facet tak uziemił to bym go chyba rozniosła, i ta wiadomosc jaka bella mu zostawiła na poczcie, hehe mało sie nie posikałam ze smiechu, rechotałam sie z poł godziny |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marcia993
Dobry wampir
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 997 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 104 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: who cares?
|
Wysłany:
Śro 19:16, 28 Sty 2009 |
|
Ja sie nie umiem na niego wkurzać Za bardzo zauroczona tą postacią jestem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 19:27, 28 Sty 2009 |
|
Mi sie wydaje, ze Edek mimo wszysko kupil by jej to zolte porsche. Nie zaleznie od tego czy Alice by pilnowala Belli czy tez nie. W koncu Edward duzo od niej otrzymal pomocy. A to nie bylo akurat wtedy kiedy sie dowiedzieli, ze Victoria chce pomscic James'a? To sie wcale nie dziwie, ze tak zrobil by Bella byla bezpieczna. A Alice tak sie zegnala z tym samochodem, ze jak by Edzio jej zabral to by byl cham xD |
|
|
|
|
Ibex
Wilkołak
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:37, 28 Sty 2009 |
|
A ja Edzia zupełnie rozumiem, że tak zrobił.
A Bella i tak potem uciekła do Jackoba =)) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Madeline_Cullen
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wichrowych wzgórz :)
|
Wysłany:
Śro 19:38, 28 Sty 2009 |
|
Agus napisał: |
i ta wiadomosc jaka bella mu zostawiła na poczcie, hehe mało sie nie posikałam ze smiechu, rechotałam sie z poł godziny |
Mi się bardziej podobała reakcja Edwarda, kiedy już wrócił :P Chodzi mi o motyw, kiedy powiedział Belli, że jak taka jest kara to on musi częściej robić coś złego. Lałam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kamyll.riot.
Zły wampir
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Czw 14:18, 29 Sty 2009 |
|
Zaćmienie...czego chcieć więcej do szczęścia? ; ]
Momenty, które podobały mi się najbardziej, to te "intymne".
Oczywiście nie pominę też epizodu w namiocie. ; ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
niuta18
Gość
|
Wysłany:
Czw 17:34, 29 Sty 2009 |
|
mi najbardziej podobała się noc w namiocie we 3 : Edward, Bella i Jacob :D
raz zaręczyny i list Edwarda do Jacob'a |
|
|
|
|
Dark
Człowiek
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 91 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 19:15, 29 Sty 2009 |
|
Jeśli chodzi o mnie to zaręczyny mi się bardzo podobały :).
Samo Zaćmienie niespecjalnie przypadło mi do gustu... Strasznie Jake mnie irytował, ale to strasznie. Zachowywał się dla mnie wyjątkowo egoistycznie. O Belli to w sumie już nie wspomnę... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Goo-Misia
Wilkołak
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Czw 20:14, 29 Sty 2009 |
|
List Edwarda do Jake był bardzo moim zdaniem uprzejmym gestem. Coś w stylu"hej wychodzi za mnie ale nadal możecie sie po przyjacielsku spotykać, jest ok nie mam nic przeciw tylko...łapska przy sobie, ona chce miec wtedy bliskich przy sobie Ciebie też..." |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zaczarowana15
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Radków
|
Wysłany:
Czw 20:43, 29 Sty 2009 |
|
Madeline_Cullen napisał: |
Agus napisał: |
i ta wiadomosc jaka bella mu zostawiła na poczcie, hehe mało sie nie posikałam ze smiechu, rechotałam sie z poł godziny |
Mi się bardziej podobała reakcja Edwarda, kiedy już wrócił :P Chodzi mi o motyw, kiedy powiedział Belli, że jak taka jest kara to on musi częściej robić coś złego. Lałam. |
haha masz racje ^^ to było dobre xD
ale mnie bardziej podobał sie fragment jak Bella chciała zrobic TO z Edwardem ^^ Lałam jak to czytałam^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 732 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 20:53, 29 Sty 2009 |
|
"Zaćmienie".. hmm.. podobały mi się przygotowania do walki z Victorią.. potem, gdy przybyli Volturi..
Coraz bardziej działało mi na nerwy zachowanie Jacoba..
Za to podobały mi się rozmowy między Edwardem a Jacobem..
Wkurzało mnie niezdecydowanie Belli i jej reakcje na oświadczyny i plany ślubne Edwarda..
Podobały mi się wilkołaki :) co poradzę na to, że lubię wilki? :)
Zdziwiło mnie, że Edward tak szybko zlikwidował Victorię O.o |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 20:57, 29 Sty 2009 |
|
Ja uważam także że Bella powinna się zdecydować którego wybrać i bardzo by mnie to zdziwiło gdyby nagle odrzuciła Edwarda jednak dobrze się skonczyło. zauwazyłam także że w 3cz. Bella była jakaś dziwna - najbardziej podobała mi się w 1 cz.:) jako postac.
Rozumiem jej niezdecydowanie do zaręczyn w tak młodym wieku.xP |
|
|
|
|
Madeline_Cullen
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wichrowych wzgórz :)
|
Wysłany:
Czw 21:12, 29 Sty 2009 |
|
zaczarowana15 napisał: |
haha masz racje ^^ to było dobre xD
ale mnie bardziej podobał sie fragment jak Bella chciała zrobic TO z Edwardem ^^ Lałam jak to czytałam^^ |
Ja to byłam bliska łez! Ona poczuła się odrzucona, a Edwardowi było tak trudno jej odmawiać. Kochał ją tak bardzo, że byłby w stanie zrobić dla niej wszystko, ale tej jednej rzeczy nie mógł jej dać, bo bał się, że ją skrzywdzi. Nie widzę w tym nic śmiesznego. No.. może po za tekstem "Bello, czy mogłabyś przestać próbować się rozebrać?" to było piękne :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 732 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 21:35, 29 Sty 2009 |
|
Ale jeśli chciała być z nim przez wieczność to w czym tu przeszkadza ślub? Miłość nie liczy lat przecież.. :)
Mi Bella również najbardziej podpasowała w "Zmierzchu".. potem coraz bardziej mnie denerwowała..
A jak sobie przypomnę scenę w namiocie i rozmowę Jacoba z Edwardem to mam skręt kiszek ze śmiechu :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CoCo
Zły wampir
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TomStu's bed.
|
Wysłany:
Czw 23:12, 29 Sty 2009 |
|
Susan napisał: |
Mi Bella również najbardziej podpasowała w "Zmierzchu".. potem coraz bardziej mnie denerwowała.. |
Heh, czy wszystkich denerwuje to, że Bella zachowywała się w ostatnich częściach jak zwykła nastolatka z problemami ? Przecież takie jest życie, tacy są ludzie, taka jest miłość i niezdecydowanie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 2:10, 30 Sty 2009 |
|
mnie denerwowala bella. jak to okreslila moja mama (rowniez fanka sagi) to jej zakochanie w srajkobie bylo sprzeczne z wszystkim tym co bylo w 1 czesci - milosc na zawsze i jeszcze dluzej do Edwarda, ze nie moze bez niego zyc itd ja rozumiem ze mogla sie zakochac w dwoch naraz - jak zwykla nastolatka z problemami wlasnie - ale wtf? przeciez Edward to ten jedyny! skoro juz znalazla swoja milosc, to skad to uczucie do Jacoba? przeciez nie przestala kochac ani nie kochala Edwarda mniej w KwN i polubila Jacoba ale skad w jej sercu miejsce na MILOSC do niego?
a jak go pocalowala zeby wrocil, i oddala mu pocalunek to stracilam do niej troche szacunku ;p moze jestem za surowa ale juz mnie irytuje z tym swoim wachaniem ;P chociaz gdyby nie to to nie byloby sporej czesci KwN i Zacmienia. |
|
|
|
|
|