|
Autor |
Wiadomość |
edulka123
Wilkołak
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z daaaaleka ;D
|
Wysłany:
Pią 21:35, 28 Maj 2010 |
|
Mnie najbardziej wkurzył mnie fragment w `Zaćmieniu`, gdy sfora i Cullenowie mięli walczyć z nowonarodzonymi i Bella zatrzymywała Jacoba, żeby nie szedł i go całowała. Za każdym razem, gdy to czytam, okropnie wkurzam się na Bellę. Ma cudownego, troszczącego się o nią faceta, a ona całuje się z Jacobem ?! Jak tak można. Ona rani : Edwarda, chociaż on zarzeka się, że nie jest na nią zły, a e tak naprawdę, po czymś takim jak można nie być złym ; Jacoba, najpierw go całuje, mówi, że go kocha, a później i tak jest z Edwardem, a także rani samą siebie, bo nie wie kogo wybrać.
Poza tym fragmentem cała książka bardzo mi się podoba. I cieszę się, że Bela wybrała Jacoba, a nie Edwarda. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Laurin
Wilkołak
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 11:57, 29 Maj 2010 |
|
edulka123 napisał: |
I cieszę się, że Bela wybrała Jacoba, a nie Edwarda. |
Yyy jak to Jacoba?? :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zafascynowana Edwardem
Wilkołak
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łóżko Edwarda ;dd
|
Wysłany:
Sob 12:17, 29 Maj 2010 |
|
Laurin napisał: |
edulka123 napisał: |
I cieszę się, że Bela wybrała Jacoba, a nie Edwarda. |
Yyy jak to Jacoba?? :D |
Myślę, że pomyłka
W Zaćmieniu wkurzała mnie postawa Belli, to przede wszystkim, ale jeszcze Charlie. Ja wiem, że "Blackowie to jak rodzina",
ale tak faworyzować Jacoba nie powinien.
"Gdybyś miała jechać[do mamy] z Jacobem, też bym zaprotestował."
sraty taty.
Nie no, nie mogę gościa i tyle xD Dopiero na końcu spodobało mi się to, że powiedział że Edward jest bardzo odpowiedzialny, ale wtedy znowu efekt zepsuła Belka, która broni niczym SuperWoman Jacoba i oświadcza wzburzona, że Psinka również jest odpowiedzialna.
Hate it .
No ale,
Peace, Love, Twilight <3 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
edulka123
Wilkołak
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z daaaaleka ;D
|
Wysłany:
Sob 14:33, 29 Maj 2010 |
|
Sorry, chodziło mi o to, że cieszę się, że Bella wybrała Edwarda, a nie Jacoba.
Jeszcze wkurzała mnie Bella tym zamartwianiem się o Jacoba, kiedy wyzdrowieje, i takie tam. Jak wiedziała, że mu się szybko rany goją. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sardynka
Zły wampir
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 266 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pon 14:18, 31 Maj 2010 |
|
Mnie zaś wkurzały najbardziej zachwyty Belli nad Edwardem. Taki cudowny, boski, nieziemski... strach czytać. Mdłe to i lukrowate do szóstej potęgi. Oczywiście wnerwiła mnie Bella swoim idiotycznym wyborem, niezdecydowaniem i egoizmem. Wkurzał Edward tym, że ograniczał jej wolność i Alice swoim materializmem (patrz porsche). |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zafascynowana Edwardem
Wilkołak
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łóżko Edwarda ;dd
|
Wysłany:
Wto 21:50, 01 Cze 2010 |
|
A Jacob niczym?? Hmm?? :P Na przykład tym swoim egoistycznym szantażem emocjonalnym. No, chyba że dla Was, czyli dla fanek Jacoba takie coś jest w porządku ;p to spoko ;]
Nie żebym tu coś sugerowała, broń Boże. To nawet nie jest sarkazm. Chyba że nie zamierzony ;] Więc, zarówno Bella, Edward jak i Jacob nie zachowywali się do końca dobrze(ale Belcia to już szczyt wszystkiego...;/), ale wkurza mnie to, jak ktoś widzi we wszystkim winę tylko Edwarda, a mówi że Jacob wszystko robi dobrze itp, albo ma powód bo kocha Bellę. A Edward nie kocha? Żeby nie było, denerwuje mnie też, jak ktoś całą winą obarcza Jacoba, bo takie coś jest po prostu głupie. A to, że jestem Team Edward niczego nie zmienia.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
xperek
Nowonarodzony
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec
|
Wysłany:
Nie 14:56, 06 Cze 2010 |
|
zob napisał: |
no tak dokładnie wgl nie lubie tego całego Jacoba
jak na mój gust to tylko wtrąca sie w życie Belli i Edwarda,
przez niego Bella jest niezdecydowana itd.. |
Dokładnie ^^
Moim zdaniem Edward powinien go połamać po tym jak pocałował Bellę bez jej zgody, przecież to czyste chamstwo ! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
cullenka.
Nowonarodzony
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze.
|
Wysłany:
Nie 15:59, 06 Cze 2010 |
|
Ja też nie przepadam za Jacobem. Tylko gdyby spojrzeć na to z innej strony, to w pewnym sensie uratował Bellę, na przykład wtedy gdy skoczyła z klifu. Był też podstępny i nie grał fair. W sumie to wymusił na Belli pocałunek, kiedy powiedział jej, że zginie na polu bitwy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kachiri2610
Wilkołak
Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 9:43, 07 Cze 2010 |
|
Tak, Jacob był wkurzający.
Ja rozumiem Charliego - "Blackowie to rodzina"
No, ale gdyby on tylko wiedział jak Jake szantażuje Bellę, co by zrobił?
No i jeszcze denerwowało mnie oczywiście zachowanie Belli:
Kocham tego, ale tego też; tego ranie, a tego też czasem; itd. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
BajaBella
Moderator
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z lasu
|
Wysłany:
Wto 23:44, 08 Cze 2010 |
|
Vampire3399 napisał: |
Ja najchętniej bym zabiła tego Jacoba na miejscu Edwarda !!!! :-(
Wielka SZKODA że go nie zabił !!!!!!!1 |
Oprócz tego że nijak się ma ten komentarz do tego tematu, to jest to tzw jednolijkowiec w dodatku z użyciem capslocka.
i żeby nie było nowego offtopa, to dodam swoje trzy grosze: najbardziej wkurzająca scena w Zaćmieniu na przykład ta, gdzie materialistka Alice porywa Bellę, a gdy ta jej w końcu ucieka, wampirzyca smuci się, że nie dostanie nowego, żółtego porche. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Qki
Nowonarodzony
Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 10:05, 09 Cze 2010 |
|
Chyba najbardziej wkurzającym mnie momentem jest powrót Alice. Już zaczynało być ciekawie, gdy nagle Cullenowie wszystko popsuli... |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Eve_Cullen.
Człowiek
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 15:49, 09 Cze 2010 |
|
Mnie wkurzał Jacob. Taki był napalony na Bellę -.- I jak dawał jej opcje: Albo będzie z nim, albo nie zobaczy go nigdy więcej. A jak ją pocałował bez jej zgody... A Bella puszczała mu to prawie że płazem. Na jej miejscu kazałabym Edwardowi rozwalić mu szczękę i wyżaliła się Charliemu.
Kachiri2610 napisał: |
No i jeszcze denerwowało mnie oczywiście zachowanie Belli:
Kocham tego, ale tego też; tego ranie, a tego też czasem; itd. |
Yhh. Mnie też. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
` Coco chanel .
Wilkołak
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko - Biała ^^ <33
|
Wysłany:
Pią 19:34, 11 Cze 2010 |
|
Pozwólcie, że ja również wtrącę swoje trzy grosze. ^^
Rozumiem, że możecie nie przepadać za Jacobem - w końcu wtrąca się do "idealnej miłości" Belki i Edwarda. Kiedyś też mnie strasznie wkurzał, ale teraz, po głębszym zastanowieniu i parokrotnym przeczytaniu Sagi zmieniłam całkowicie stosunek do niego. Mało tego. Edward zaczął mnie strasznie irytować - taki świętoszkowaty, idealny i wiecznie użalający się nad sobą. Cały czas tylko: "Mała Bella, krucha Bella, słodka Bella, o mój Boże, jeśli coś jej się stanie umrę, boję się, że ją skrzywdzę. " To jest po prostu nie do zniesienia. Jacob za to jest fajnym gościem.
Eve_Cullen, co do Twojego stwierdzenia:
Cytat: |
Taki był napalony na Bellę -.- I jak dawał jej opcje: Albo będzie z nim, albo nie zobaczy go nigdy więcej. |
Dzięki temu przynajmniej wiemy, że jest on facetem! Powiedz mi, czy spotkałaś kiedyś chłopaka, który nie byłby napalony na fajną laskę? Bo ja nie. Każdy chłopak na swój sposób pragnie tylko jednego. A Jacob wcale nie wydał mi się takim napaleńcem - po ulicy chodzą po stokroć gorsi. Ale, na Boga! Zlitujmy się! Przecież to facet, a nie święty niepokalany Edzio.
I w dodatku cholernie beznadziejne wydawały mi się te porwania Belli przez Alice. Jak można, no powiedźcie jak, bo ja tego nie rozkminiam, porwać dzięwczynę swojego brata i zamknąć ją w domu, nie pozwalając wyjść? No bo ile lat ma Alice? 100? 90? I sądzicie, że tak się zachowuje "osoba" w jej wieku? Wątpię.
To było najgorsze i najbardziej wkurzające - wg mnie. Saga w ogóle jest cała przesadzona, wyidealizowana. denerwuje mnie to. ^^ |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ` Coco chanel . dnia Pią 19:37, 11 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Mademoisellep
Człowiek
Dołączył: 13 Cze 2010
Posty: 72 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Nie 13:28, 13 Cze 2010 |
|
Nie będę pewnie oryginalna, pisząc ze irytowały mnie wątki z Blackiem. Dobra, rozumiem, że on też ją kocha i o nią walczy. Jak najbardziej rozumiem. Tylko nie wiem o co chodzi z Bella. Tu się zaklina że kocha Edwarda nad życie, a tu co chwile do tego Jacoba... To jak go wtedy pocałowała przed tym starciem z nowonarodzonymi było..yghhh nie wierzyłam, w to co czytałam tak się na nią wkurzyłam, że rzuciłam książkę na łóżko i zakończyłam lekturę na całe 15 minut xD
Ale też walka Jacoba o Bellę nie zawsze była w porządku. Czasem te jego pomysły były tak wnerwiające.. aż chciałam żeby go ci nowonarodzeni chapnęli i żeby już zniknął z książki.
Stronniczość ojca Bells także nie była fair. Jak można tak bardzo stać murem za jakąś osobą. Boże
Na razie tylko tyle. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sardynka
Zły wampir
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 266 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Nie 19:38, 13 Cze 2010 |
|
Bardzo dobrze, że Jacob postawił Belli ultimatum, że kazał jej wybierać. Lepiej, żeby stawiał sprawę jasno, a nie cackał się jak jakiś Edzio. Jake nie wkurzył mnie, ponieważ zachowywał się ze wszystkich najbardziej naturalnie- jak zdesperowany, zakochany nastolatek starający się uratować głupią gąskę próbującą za wszelką cenę skazać się na potępienie. Nie zadziałały słowne perswazje, to odwołał się do tezetwu "instynktów pierwotnych", a przynajmniej pierwotniejszych niż dotąd. Niby jest tępiony za tą taktykę, ale chciałabym zauważyć, że to właśnie ona odniosła skutek. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Reneesmee
Nowonarodzony
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryfino
|
Wysłany:
Nie 7:35, 20 Cze 2010 |
|
Wkurzające momenty??? było ich sporo a najbardziej:
-Pocałunki Belli i Jackopa
-Oślego uporu Jackopa po prostu przej jego upur chciałam wychucić księge przez okno (dobrze że za bardzo kocham tą sage)
Dzięki bogu były też momenty przez kture aż promieniowałam rodością jak np.
-Spoliczkowanie Jackopa przez Belle
-Jak Bella obraziła się na Jackopa gdy dowiedział się kiedy naztąpi jej przemiana
Choć są denerwujące momenty (a jest ich naprawde sporo w całej sadze) to i tak zakochałam sie w tej sadze od pierwszego wejrzenia ( lub pierwszego słowa) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RosalieHalleCullen
Gość
|
Wysłany:
Nie 14:29, 20 Cze 2010 |
|
A z miejsca wkórzyła reakcja Jacoba na zaproszenie na ślub Belli i Edwarda .
Wiedział doskonale ze kiedyś do tego dojdzie .... |
Ostatnio zmieniony przez RosalieHalleCullen dnia Pią 13:49, 25 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
edulka123
Wilkołak
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z daaaaleka ;D
|
Wysłany:
Nie 18:28, 20 Cze 2010 |
|
RosalieHalleCullen czytałaś może moją poprawkę ? Napisałam niżej że się pomyliłam. Chyba ktoś tu ma kłopoty ze wzrokiem lub z czytaniem. Proponowałabym czytać wszystko po kolei a nie od razu wygłaszać oskarżenia . Nie sądzisz ? Zastanów się czasami nad sobą . A i nie wchodziłabym na forum gdybym nie wiedziała o czym jest. Czasami trzeba użyć mózgu, bo to naprawdę nie boli. |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Zafascynowana Edwardem
Wilkołak
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łóżko Edwarda ;dd
|
Wysłany:
Nie 21:17, 20 Cze 2010 |
|
Kurcze, widzę że nie dodał się mój post w którym chciałam zwrócić uwagę pannie RosalieHalleCullen. Oj.
Także napiszę jeszcze raz:
Bardzo niedobrze, że ktoś, kto nie przeczytał wszystkich postów z ostatniej strony, wygłasza swoją opinię na takie tematy.
I nie nadużywaj wykrzykników, bo to serio jest bardzo wkurzające.
Edulka123 poprawiła swój błąd, jakbyś nie zauważyła.
Cytat: |
Bardzo nie dobrze[...] |
Bardzo niedobrze. Ktoś tu nie wie, jak się pisze "nie" z przymiotnikami.
Tak więc, nie chcemy tu kłótni, prawda? Ale takie zwrócenie uwagi jest chyba w porządku.
Więc, żeby nie było kolejnego offtopa, to wkurzał mnie Jacob oraz wszystkie momenty z nim związane, oraz chwilami momenty z Edwardem kiedy był taki rozważny i wogóle... Ale cóz, taki wiek.
:) |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zafascynowana Edwardem dnia Nie 21:17, 20 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Christina
Wilkołak
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 132 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Sob 10:36, 26 Cze 2010 |
|
Dla mnie wkurzające było, że Bella calusieńką sagę zastanawiała się kogo wybrać, bo tak to wyglądało. ,,Kocham Edwarda, ale też kocham Jacoba, ale Edward jest jak młody boski Bóg, ale Jacob jest taki zabawny...'' itp. No powiedzcie, że to człowieka nie zdenerwuje -.- .
Hm....co jeszcze... jak Charlie stał za Jacobem murem. No przepraszam, może i Blackowie są dla niego jak rodzina, ale tak nie może być. Jacob tu rani naszą Bellę, a niby to wspaniałomyślny Charlie stoi za nim murem bo go lubi. Jacob nie jest święty, bo ją zostawił z takiego samego powodu co Edward, Edward dlatego, że drżał o jej życie, a Jacob też.
Hm. Zachowanie Jacoba jak dziecko. Miał, 16 lat? Dobrze, może nie był na tyle dojrzały, ale żeby szantażować? I żeby się tak chamsko zachowywać?
Bells też nie była święta. Mówi jaka z niej straszna mazgaja, jak ona wygląda przy tym młodym greckim Bogu o tak dalej.
No i wkurzające jest to, że co 2 stronę jest ,,Ten Edward jest boski'',,, Ma ciało jak grecki Bóg'' , ,, Jak ja szara myszka przy nim wyglądam'' , ,, Tonęłam w jego topazowych oczach''. Nie no, mdłe jak czekolada z ,,Biedronki'' .
BLESS!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|