Autor |
Wiadomość |
Elismary
Nowonarodzony
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Czw 19:33, 02 Gru 2010 |
 |
Najpierw przeczytałam książkę, a później obejrzałam ekranizację i na początku film bardziej mi się podobał. Potem emocje opadły i stwierdziłam, że książka jest lepsza. Jest wiele więcej wątków, większe pole do wyobrażni, bohaterzy są bardziej rozwinięci. Po prostu nie można się jej oprzeć. Film też jest ciekawy, ale jednak to nie to samo  |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elismary dnia Czw 19:35, 02 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
|
 |
Bella18
Człowiek
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gorzów Wielkopolski
|
Wysłany:
Nie 12:45, 12 Gru 2010 |
 |
Moim zdaniem lepsza jest książka, w filmie nie ma wszystkiego tego co w książce jest ukazane, nie ma tych szczegółów. W filmie nie da się umieścić tego wszystkiego co jest w książce, żeby obejrzeć film warto najpierw przeczytać książkę:) Czytając książkę lepiej jest nam zrozumieć postępowanie bohatera lub zobaczyć jego cechy: wady i zalety. W książce poznajemy wszystko co istotne.
Nawet jeśli jest to najlepsza ekranizacja książki to moim zdaniem film nigdy nie przebije książki. Książki są najlepsze:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Darkness.
Nowonarodzony
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Vampire Heart.
|
Wysłany:
Nie 19:14, 12 Gru 2010 |
 |
I książka, i film mają w sobie to "coś", ten urok Mimo wszystko stawiam na książkę, z prostego względu. W ekranizacji pominięto naprawdę dużo ważnych rzeczy, a niektóre przedstawiono nie tak, jak sobie wyobrażałam. Chociażby ten moment, gdy Edward całuje Bellę w szpitalu - Stephenie napisała, że dziewczynie z wrażenia 'stanęło' serce, było to coś takiego...
No wiecie A w filmie tak raz-dwa, i koniec. Poza tym w książce te relacje Edwarda i Belli rozwijały się tak jakoś wolniej... Ich rozmowy, spotkania, tajemniczość chłopaka. Tu poszło za szybko i łatwo, wolałabym żeby trochę to przeciągnęli.
Poza tym nasz Cullen w książce był często ironiczny - naprawdę brakowało mi jego cyniczności, tych zawadiackich uśmiechów; bo pani Meyer naprawdę dobrze i fajnie to opisała. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Zmierzchoman
Człowiek
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Nie 2:11, 19 Gru 2010 |
 |
Uważam, że książka jest nieporównywalnie lepsza od filmu. Według mnie film został zrobiony bardzo niestarannie, gra aktorów jest słaba, ogólnie cała ekranizacja jest cholernie mierna. Co do książki to mam mieszane uczucia, zwłaszcza jeżeli chodzi o styl, ale jednego absolutnie nie można jej odmówić- wciąga. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ammannka
Nowonarodzony
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Neverland
|
Wysłany:
Sob 13:03, 29 Sty 2011 |
 |
Oczywiście książka.
Filmy też fajne, ale to już nie to samo. Inaczej są przedstawione sytuacje, niektórych ważnych momentów nie nagrali. Gdyby nie książka nie rozumiałabym niektórych scen.
Jednak co książka, to książka.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
rosalie
Wilkołak
Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 231 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 16:06, 31 Sty 2011 |
 |
<b>książka,</b> <b>książka,</b> <b>książka!</b>
bez porównania!:D
ogólnie to bardzo mało jest filmów lepszych od książki..
ja obejrzałam najpierw film i wcale nie żałuję, lepiej było mi wyobrazić sobie wszystkie postacie :)
film również mi się bardzo podobał ale książki nie przebije <b>nic</b>
uważam też, że nie powinniśmy narzekać, że niektóre sceny skrócono
ile on musiałby trwać, żeby wymienione były wszystkie szczegóły? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
KW
Zły wampir
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 464 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ~ z krainy, gdzie jestem tylko ja i moi mężowie ~
|
Wysłany:
Sob 0:30, 12 Lut 2011 |
 |
Książka!
Film, to film - wpadnie do głowy i wypadnie. Film nie przysparza tylu emocji. Nie czujesz tego wszystkiego co bohater. Widzisz, nie czujesz. Jesteś obserwatorem, czasem nawet intruzem. Czemu czasem filmy nas żenują? Właśnie dlatego, że nie czujemy emocji bohatera. Zaś w książce znajdujesz się w innym świecie, jesteś kimś innym. Czujesz. Kochasz. Pamiętasz.
Cóż mogę jeszcze powiedzieć? Tego nie da się opisać. Jedni zrozumieją, inni nie. Jednak, jak wszyscy wierzymy - każdy spotka bratnią duszę, więc choć jedna osoba mnie zrozumie. Kiedyś. Może.
Książka - za emocje. Za miłość i wiarę, że ona naprawdę istnieje, i czasem zdarza się tak piękna. Za marzenia o takiej miłości. Bo przypominanie sobie o tym, przynosi uśmiech na twarzy. Czytajmy za miłość! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
patiirafal
Nowonarodzony
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 1:24, 19 Lut 2011 |
 |
ja najpierw obejrzalam film a potem pzeczytalam ksiazke i mysle ze dobrze zrobalam bo dzieki temu moglam sobie wyobrazic te postacie mysle ze film jest lepszy ale za to w ksiazce jest wiecej szczegolow:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
halszka
Nowonarodzony
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 14:34, 24 Lut 2011 |
 |
Oczywiście, że książka.
Książki zazwyczaj są lepsze od filmów, ponieważ dzięki nim możemy wszystko sobie wyobrazić. To, co na papierze przedstawia nam autor, widzimy własnymi oczyma i według mnie to w książkach jest najlepsze.
Pomimo tego, że przed przeczytaniem sagi najpierw obejrzałam Zmierzch, bez problemu w głowie poukładałam sobie własne sylwetki poszczególnych postaci, które za każdym razem towarzyszą mojej głowie, gdy ponownie zabieram się za czytanie.
Film nie jest w stanie oddać wszystkich emocji. Owszem, podczas oglądania również można w jakiś sposób przeżywać to, co się dzieje na ekranie, jednak to nie jest to samo. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
IssaBella
Wilkołak
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 129 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 0:39, 25 Lut 2011 |
 |
najlepszy by był film identyczny jak książka;) wszystko dialogi, opisy itd.
troche by trwał... ale i tak bym obejrzała |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
mamnimie
Nowonarodzony
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 23:05, 25 Lut 2011 |
 |
Hmmm... Ciężko wybrać...
Chyba książka, bo tam jest tak więcej wątków, które w filmie niestety wycieli (no ale film też nie może trwać długo) np. jak było badanie grupy krwi na biologii co Edward uciekł... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
WikiAlice
Nowonarodzony
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 0:09, 27 Mar 2011 |
 |
100000000 razy książka o tak. Moje wyobrażania Belli Edwarda czy Rosalie. Jest ciekawsza |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
ann0018
Wilkołak
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Nie 11:35, 27 Mar 2011 |
 |
oczywiście, że książka bo bez niej filmu by nie było
A tak poza tym za książką przemawia też fakt, że jest więcej wątków i postacie są bardziej dla nas czytelników autentyczne, nieodgrywane i to co najbardziej nie pasuje mi w filmie to to jak Kristen gra Bellę. W książce nasza główna bohaterka jest bardziej uczuciowa w filmie już nie macie podobne odczucia? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
eevi
Nowonarodzony
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 12:02, 28 Mar 2011 |
 |
Trudne pytanie, ponieważ mój ulubiony motyw to proces poznawania i zbliżania się Belli i Edwarda, w książce był on baaaardzo okrojony. Książkowa Bella drażni mnie niezmiernie i zachowuje się jak jakaś psychofanka oO, natomiast na filmowa jakoś tak normalniej i nie jest aż taką rozlazłą kluchą jak w książce. Edward natomiast no cóż po przeczytaniu wyglądał zupełnie inaczej w mojej głowie (nie znoszę tej zbolałej miny Pattinsona, którą w filmie notorycznie pokazuje....), ale za to w filmie jest parę momentów które rozbawiły mnie.
W sumie to gdybym ja była reżyserem, to skupiłabym się po prostu na innych rzeczach i byłoby super :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kinia;)
Gość
|
Wysłany:
Śro 17:28, 04 Maj 2011 |
 |
Uważam, że książka była dużo lepsza. Film miał w sobie za dużo suchych faktów, Bella była zbyt poważna, a Edward moim skromnym zdaniem w książce nie był aż tak zamknięty w sobie. Co oczywiście nie znaczy, że film mi się nie podobał, jestem jego wielką fanką, ale książka była zdecydowanie ciekawsza. |
|
|
|
 |
Tatka123
Nowonarodzony
Dołączył: 19 Kwi 2011
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Wto 19:55, 10 Maj 2011 |
 |
Bardzo często jet tak, że bardziej lubię film, ale w tym wypadku jest inaczej. Bardziej podoba mi się książka, bo jest opisane więcej uczuć, więcej sytuacji jest wyjaśnione. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vanette
Człowiek
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
|
Wysłany:
Nie 15:16, 12 Cze 2011 |
 |
Według mnie odpowiedź jest po prostu oczywista. Książka jest lepsza i to milion razy! Napisana prostym językiem, lekko się ją czyta i niesamowicie wciąga. Ma klimat, to coś czego brakuje ekranizacji. Nie mówię, że filmu nie lubię, jednak zabrakło w nim wielu ważnych scen, oraz dodano nowe - według mnie - zupełnie niepotrzebne. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Locabs
Wilkołak
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolica
|
Wysłany:
Czw 19:43, 16 Cze 2011 |
 |
Ja powiem tak - książka fantastyczna, o niebo lepsza, a film stanowi jej ładne dopełnienie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jagoda_xD
Nowonarodzony
Dołączył: 21 Cze 2011
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jagodowo
|
Wysłany:
Wto 16:13, 21 Cze 2011 |
 |
Co tu powiedzieć? Dla mnie książka jest z nieskończoności lepsza od filmu. Uważam tj Locabs, że film jest jej dopełnieniem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Snooki
Nowonarodzony
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:04, 21 Cze 2011 |
 |
oczywiście, że książka jest lepsza. Jest więcej opisów, więcej śmiesznych sytuacji,szczegółów. ;D Film też nie jest zły, ale cieszę się, że najpierw przeczytałam książkę, a potem oglądałam film.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|