|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Nie 13:53, 08 Lut 2009 |
|
Dokładnie, zgadzam się w zupełności. Żaden film nigdy nie odda tego, co człowiek przeżywa, czytając. Nie ma takiej możliwości. Ekranizacje są ciekawe, często reżyser i aktorzy na prawdę bardzo dobrze radzą sobie z historią. Gdyby jednak Zmierzch był tylko filmem, a nie filmem na podstawie książki nie byłby aż tak zachwycający.
Książka dostarcza o wiele więcej wrażeń i radości, w końcu jesteśmy sam na sam ze swoją wyobraźnią... A więc tym bardziej 'czujemy' bohaterów i miejsca... Bo oni rodzą się w nas.
Też mi troszkę żal, że najpierw widziałam film, ale cóż. Aktorzy są według mnie zupełnie w porządku, więc mogą już występować w mojej wyobraźni, hehe... |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:56, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 14:10, 08 Lut 2009 |
|
Ja też najpierw widziałam film a potem czytałam książkę i cały czas myślałam jakie sceny były w książce a nie ma ich w filmie i na odwrót. Ale i książkę i film naprawdę ubóstwiam. Jest to chyba najlepsza książka jaką kiedykolwiek czytałam. Wszystko jest tak realistycznie opisane.
ajć... no po prostu kocham to;*** |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 15:00, 08 Lut 2009 |
|
Jakby nie patrzeć w książce jest po prostu o wiele więcej przedstawione, jest bardziej skomplikowana... a scenariusz został tak powykręcany na wszystkie strony i pozamieniany (wydarzenia chociażby i miejsca), że sama bym na to nie wpadła Na prawdę, chwała za to, że mamy książkę. |
|
|
|
|
Twilightka
Wilkołak
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: ze świata wyobraźni...
|
Wysłany:
Nie 15:43, 08 Lut 2009 |
|
Ach... Poprostu tej ksążka jest cudowna.
Nie umiem bez niej żyć. czytam ją już (liczy) piątry raz i dalej nie mam dosyć. Poprostu jest z nią u mnie tak, jak z jedzieniem: moge nie jeść, ale długo nie wytrzymam. W końcu musze sie do tego zabrać, ale z łaknienia nie umiem przestać, w końcu tyje, a mój pojemny zołądek chce więcej i więcej.
I tak też jest z czytaniem tej książki XD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 15:45, 08 Lut 2009 |
|
W sumie to nie takie łatwe nakręcić film na podstawie tak ogromnego bestselleru. Każde potknięcie zostanie ci wypomniane przez miliony fanów, a jak wiemy, fani Twilight potrafią być zażarci jak piekła (;D). Więc i tak babka sobie z tym nieźle poradziła Co do aktorów, to faktycznie tylko Kristen nie do końca mi pasowała, głównie ze swoją urodą. Ale przywykłam ^^ |
|
|
|
|
Astrid11
Wilkołak
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 121 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 19:17, 08 Lut 2009 |
|
Już nie pierwszy raz się o tym wspomina, ale jest jedna zasadnicza prawda - nie ma szans, żeby ponad 400 kila stron książki zmieścić w 120 min. Musieli w 120 min. zmieścić wszystkie najważniejsze sceny.
Rozumiem, że mogło Wam czegoś brakować, że Wy widziałyście to inaczej, ale trzeba tez umieć spojrzeć na to z zupełnie innej strony... Docenić tez to, ze jednak aż tak wielu rzeczy nie pozmieniali i aktorzy mówili cytatami prosto z książki...
Uważam, że reżyser i scenarzyści odwalili kawal dobrej roboty! (nie wspominając o samych aktorach - Pattinson naprawdę wczuł się w rolę!) i że całokształt wypadł naprawdę bardzo dobrze. Naturalnie i ja mam pewne zastrzeżenia, o których zresztą pisałam, ale mimo wszystko uważam, że film wyszedł naprawdę bardzo dobrze! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 19:22, 08 Lut 2009 |
|
ksiazki Stephanie Mayer polecila mi kolezanka, zaczelam je czytac w fornie elektronicznej ale bylo to bardza meczace bo tak mnie wciagnela ze nie moglam sie od niej oderwac i zaraz zamowilam je sobie i po trzech dniach cieszylam sie z ich posiadania :D . moj ulubony fragment to ten kiedy Bella dowiaduje sie prawdy o Edwardzie. swoja fascynacja do Zmierzchu zarazilam siostre i tak sama jak ja zakochala sie w bohaterach tej powiesci.. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 20:00, 08 Lut 2009 |
|
Witam wszystkich. Jestem nowa na forum i bardzo się cieszę że tu trafiłam bo teraz widzę że nie jestem sama z moją manią xD
O Zmierzchu dowiedziałam się jak zobaczyłam zwiastuny filmu w grudniu, później koleżanka mi powiedziała że jej koleżanka to czytała i mówi że jest fajne no to zamówiłam wszystkie trzy części od razu na merlinie. Jak tylko przyszły mi książki to rzuciłam wszystko i zaczęłam czytać. Co ciekawe na początku aż tak bardzo mi ta książka nie przypadła do gustu. Przeraził mnie jej prosty język, tłumacz i Bella która mnie irytowała co nie zmienia faktu że mnie książki wciągnęły i po niecałym tygodniu już wszystko przeczytałam. Tak na prawdę pokochałam sagę po trzeciej części. Ale mi było przykro że już nie będę miała co czytać. Oczywiście poszłam do kina na film ale to nie to samo co książka. Dostałam totalnego świra. Ta książka jest niesamowita. No i Edward... Ah... Teraz chodzę jak w jakimś amoku. Ciągle myślę o Zmierzchu ;D Nawet się ciesze jak jest pochmurno i jest mgła bo mi się to kojarzy z Forks i sprzyjającymi warunkami dla wampirów haha. Normalnie ześwirowałam. To jest chyba jakaś choroba ale ja nie chce wyzdrowieć ;p Jakbym mogła to bym ciągle o tym gadała. U mnie w kasie praktycznie nikt nie wie o Zmierzchu chociaż się to zaczyna zmieniać bo ciągle o tym nawijam :) |
|
|
|
|
Nesca
Nowonarodzony
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 20:41, 08 Lut 2009 |
|
em_cullen to tak samo jak ja Tylko, że ja od razu zakochałam się w tej książce już od początku, od pierwszych 10 stron ^^ Na razie czytałam wszystkie 4 części na internecie, a 5 tylko 12 rozdziałów, film obejrzałam 4 razy, ale mam zamiar kupić książki... Kocham serię Twilight <33 Dobrze, że ktoś napisał taką książkę, bo w końcu mam o czym marzyć ^^ A przynajmniej o czymś tak nierealnym.. ;P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vampiree
Nowonarodzony
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Nie 22:22, 08 Lut 2009 |
|
Film mi się tak spodobał że musiałam przeczytac książke, potem dowiedziałam się, że są kolejne cześci. Wciągneło mnie to tak, że nawet po przeczutaniu jej wracałam myślami do tych wszystkich przeżyć Belli.
Ta książka działa na mnie jak narkotyk jestem od niej uzależniona. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 22:28, 08 Lut 2009 |
|
Ja sie nie powstrzymałam przeczytałam wszystko i to w zawrotnym tepie..! :D teraz sie jeszcze nakrecam muzyką i róznymi zwiastunamii!
Zmierzch tez oczywiscie odrazu przypadł mi do gustuu i moim zdaniem to najlepsze ksiazki jakie czytałam! KOCHAM JE!! to jest mania obsesja i nie wiem co jeszcze xDD oo a piosenka ktora mi m.in przypadła do gustu to z LP "Leave out all the rest" i I&W "Flightless Bird" ahh ten Film ale w porownaniu do ksiazki to nic! Cii piekni i wspaniali Cullenowie a w szególności Edward. MOgłabym byc nawet taka niezdarna Bellaa dla niego haha xDD ale postac Carlisa tez mi sie b.podobala. Dobra juz zaczynam znowu swirowac!! |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 23:18, 08 Lut 2009 |
|
Po przeczytaniu 4 części i fragmetu MS jak dla mnie "Zmierzch" jest najlepszy. Najbardziej zmysłowy ze wszystkich części i głeboko zapadł w moje serducho. Warto było poświęcić 4 noce kończące się o 6 rano, żeby przeczytać wszystkie tomy...móc delektować się dialogami ze "Zmierzchu" i innych części... a wiele cytatów stało się moimi naj... :) |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 23:38, 08 Lut 2009 |
|
haha ja też się ciągle nakręcam :D Mój dzień wygląda mniej więcej tak: W drodze do szkoły słucham soundtrack'u ze Zmierzchu, w szkole nadal słucham, oglądając fragmenty z filmu na telefonie :D. Wracam do domu, siedzę na youtubie i oglądam zwiastuny i wszystko co związane ze Zmierzchem, czytam forum, fragmenty z książki. Zawsze coś mi się musi skojarzyć ze Zmierzchem. I ja się pytam czy to jest normalne?! |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 23:42, 08 Lut 2009 |
|
Dokladnie...ja zyje tymi ksiazkami ogladam własnie przerozne trailery....m.in new moon i breaking down...jeden do new moon naprawde fajny xDD moim zdaniem najlepsze były 4 i 1 (przy okazji MS) potem 3 i 2. Ej ale mi juz naprawde odbijaa! Juz wiekszosc znajomych stwierdzila ze jestem jakas inna. Ale co tammm po prostuu too jest cudowna odjeba! xDD |
|
|
|
|
Dark Angel
Nowonarodzony
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 13:18, 09 Lut 2009 |
|
Parę osób mnie spytało, więc ostatecznie postanowiłam wyhostować, bo dostępne są głównie torrenty:
AUDIOBOOK "Twilight" po angielsku
Czyta: Ilyana Kadushin
Format: mp3
Łączna waga: 309 MB
przesłuchałam na wyrywki - powinien być ok
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 18:42, 09 Lut 2009 |
|
U mnie w szkole nagle Zmierzch się zrobił bardzo modny. Jeszcze tydzień temu narzekałam że nie mam z kim nawet o nim pogadać. Jestem jedyną osobą w klasie która przeczytała sagę. Teraz wszyscy o tym gadają ale tylko dlatego że obejrzeli film i są nim oczarowani ;/ Powiedziałam że warto przeczytać książkę ale wszyscy mają jakiś książkowstręt i mówią że nie mają czasu na książki. Jedna dziewczyna zaczyna czytać od Księżyca w Nowiu bo przecież pierwszą część oglądała. To jest barbarzyństwo. Nie podoba mi się to całe zamieszanie. Mam wrażenie że Zmierzch przez to nie będzie już taki magiczny |
|
|
|
|
monisia99
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Pon 19:39, 09 Lut 2009 |
|
hej ciesze się bardzo że w końcu mogę dołączyć do Was i pogadać o książce i filmie zmierch. Wczoraj skończyłam czytać a mianowicie zaczęlam i skończyłam :P:P:P Najpierw oglądałam film i zachwycił mnie te wszysktie miny Edwarda, jego gloś spojrzenia uśmiechy zachwyciły mnie, nie powiem książka jeszcze bardziej , czytając od razu przypomnialy mi się odpowiednie sceni z filmu choć nie do końca zgadzaly się z filmem co mnie trochę denerwowało ale niep owiem najważneijsze kwestie zostały ujęte, czytając ksiązkę ze coraz są scenki pocalunków, w fimlie ich zaś tylu nie było czego trochę żalowałam, zabieram się dziś lub jutro do czytania drugiej części ale coś myślę że będzie gorsza jak ma być tyle Jacoba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:19, 09 Lut 2009 |
|
Ja niestety całą (przetłumaczoną) sagę dorwałam dopiero po obejrzeniu filmu, ale mimo to bardzo się cieszę, że wgl miałam okazję, by przeczytać :d Jeszcze wcześniej chciałam pożyczyć "Zmierzch" od koleżanki, ale po prostu ta książka ciągle była ' w biegu'. Jakoś w ferie się zbuntowałam i kupilam sobie "Zmierzch" "Księżyc w nowiu" i "Zaćmienie".
Obecnie mam świra na punkcie Zmierzchu i całej sagi, chodzę jak naćpana milością do tych książek i wszystkiego, co z nimi związane :D :) |
|
|
|
|
Miss Juliet
Wilkołak
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 21:15, 09 Lut 2009 |
|
Witam wszystkich!
Nie będę chyba oryginalna mówiąc że kompletnie ześwirowałam na punkcie całej sagi ;-). Zaczęło się od tego że poszłam z klasą do kina. Film bardzo mi sie spodobał i chciałam dowiedzieć się co będzie dalej.... Od razu kupiłam 3 części i w 2 dni po obejrzeniu filmu zdążyłam je juz przeczytać. Nie muszę chyba komentować moich odczuć. Muszę tylko dodać, że wszyscy się na mnie wściekali i pytali co mi się stało :). Póki co próbuje jakoś wytrzymać do końca marca. Już mam duże problemy....
A i na marginesie powiem że książka o wieeeele lepsza niż film! Edward jest tam beznadziejny |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miss Juliet dnia Pon 21:17, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
monisia99
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Pon 21:25, 09 Lut 2009 |
|
absolutnie nie zgodzę się z tobą jap ier oglądalam film dopiero przecytałam książkę i musze przyznać że jego postać jest nadwyraz prawdziwa i autentyczna, czytając książkę miałam przed oczami jego miny, spojrzenia, zachowania, głos i muszę przyznać że dawno nie widziałam tak dobrze zagranej roli męskiej a uwierz oglądam filmów naprawdę dużo:P Dla mnie jest on idealnym Edwardem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|