|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Pią 9:13, 13 Lut 2009 |
|
u mnie to bylo tak ze zakupilam 1 czesc i ze 2 dni lezala w domu bo jakos nie mialam kiedy czytac i nie znalam dokladnie jeszcze tego fenomenu ksiazki :D
potem jak sie dorwalam to w 2 wieczory przeczytalam zmierzch,od razu kupilam 2 i 3 czesc,ktore polknelam w 3 dni :D
po 1 czesci czulam taki niedosyt ze musialam jak najszybciej przeczytac księzyc w nowiu :D no i w taki sposob stalam sie takze maniaczka sagi :D |
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 9:24, 13 Lut 2009 |
|
Ta książka jest tak wciągająca. Ja miałam to szczęście, że w dniu w którym przeczytałam 3 dostępne części to pojawiło się to nie oficjalne tłumaczenie :D Także nie musiałam długo czekać. Co prawda moje oczy miały dosyć czytania przed komputerem ale nie mogłam się opanować i przestać czytać... |
|
|
|
|
izkaaa88
Człowiek
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany:
Pią 11:34, 13 Lut 2009 |
|
carrie_twilight napisał: |
Ja tak właśnie nie potrafię czytać i od razu chcę dalej i dalej. Strasznie ta książka wciąga. I to właśnie jest w tym wszystkim najgorsze, że się szybko ją czyta. |
dokladnie wczoraj zaczelam czytac i wczoraj skonczylam;/
ale KwN juz sie do mnie milo usmiecha, wiec dzis kolej na niego
w koncu musze jakos zabic czas do wydania przed switem...;D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 16:40, 13 Lut 2009 |
|
Tak, ja też postanowiłam 'dawkować' sobie przez ferie, żeby za szybko nie skończyć, a wyszło na tym, że opchnęłam trzy części przez 4 dni :) Ale co zrobisz, kiedy to tak wciąga :)
Sama sobie się dziwię, że ta książka potrafiła ze mną coś takiego zrobić :) Wydaje się taka banalna, taka przerysowana na potrzeby zatroskanych nastolatek, ale chyba właśnie to czyni ją taką...przystępną :) Może nie mam problemów, z którymi boryka się Bella (szkoda, mogłabym mieć :) ), ale w jakiś sposób utożsamiam się z jej osobowością, a sama książka, to takie oderwanie się od codzienności, relaks dla duszy w czystej postaci :) |
|
|
|
|
vampir
Wilkołak
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pią 18:08, 13 Lut 2009 |
|
Cały czas żałuje, że książke odkryłam dopiero, gdy przeczytałam w gazecie, że film Zmierzch jest na podstawie bestseleru Zmierzch.
Postanowiłam książkę przeczytać(chciałam podziękować jednej osobie, która przekonała mnie, że mam to zrobić od razu i miała rację).
Pokochałam książkę już po kilku rozdziałach za ten jej klimat. A ten prolog dawał wiele do myślenia, choć kiedy się czytało o tym zwykłym życiu Belli łatwo było o nim zapomnieć.
Niestety nadal nie mam swojej własnej książki Zmierzch ni żadnej innej z serii z czego okropnie ubolewam
Czy tylko ja mam takiego pecha, że kiedy jestem w księgarni to nigdy nie ma tej książki na stanie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Miss Juliet
Wilkołak
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 18:35, 13 Lut 2009 |
|
Ja 1 i 2 częśc przeczytałam w jeden dzień i o 2 w nocy chciałam czytać "Zaćmienie", ale stwierdziłam, że muszę się opanować, bo potem będę żałować że sobie nie oszczędzałam. Wytrzymałam noc, ale jak tylko wstałam to zaraz zaczęłam czytać. skończyłam oczywiście tego samego dnia, a następnego zaczęłam od początku i tak w kółko.... :)
Szczególnie jak czytałam "Zmierzch", to w ogóle zapominałam jeść, ubrać się (dobrze że był to weekend). To jest gorsze niż narkotyk!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 22:14, 13 Lut 2009 |
|
Nie miałam co czytać i pewnego dnia przeszłam się do biblioteki. Byłam znudzona... Wszystkie książki, które mogły by choć troszkę przypaść mi do gustu były już przeze mnie zaliczone..... Bibliotekarka poleciłam mi Zmierzch. Romans z wampirem - Przeczytałam na okładce Tsa... bo ja nie mam co robić tylko romanse czytać... Już lece... Ale jakoś mi ją wepchnęła. Za jakiś tydzień z nudów zajrzałam no i mnie wciągnęło Zmierzch jest super! |
|
|
|
|
zaczarowana15
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Radków
|
Wysłany:
Pią 23:06, 13 Lut 2009 |
|
heh mam to samo x) moj tata sie mnie czepiał ze noce zarywam bo te ksiązke czytam a potem "płacze" ze nie mam co czytac^^ a co moja wina? oderwac sie nie mogłam, zanim sie obejzałam , juz ją skonczyłam ;( eh... teraz musze sobie kupic jeszcze 4 czesc :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
wela
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Broadway
|
Wysłany:
Sob 12:47, 14 Lut 2009 |
|
Lukrowana Dama napisał: |
Ojj .. Mi się osobiście nie narazisz. W sumie myślę tak jak ty, nie jest przystojny, ale nie wiedzieć czemu, gdy oglądałam film Robert mnie zauroczył. Jest doskonałym aktorem, że aż dech w piersiach zapiera. :D
Myślę, że nie powinnaś się bać, iż się narazisz. Piękno to rzecz gustu. |
Nie napisałam, że się obawiam. No cóż ludzie mają różne gusty, ale nie spotkałam się z chamskimi odpowiedziami na ten temat. Wszyscy forumowicze są bardzo kulturalni za co jestem wdzięczna. A co do aktora to w mojej wyobraźni Edward wygląda zupełnie inaczej. Nie mogę oswoić się z nim z tego powodu.
Wiecie, Edward, którego sobie wyobraził to zapewne "bóg" z mojej podświadomości. I może dla tego mam jakieś uprzedzenia czy coś w tym rodzaju. No i jak już wcześniej wspomniałam jego twarz kojarzy mi się z HP. Nie mogę wyobrazić sobie tego, że jest taki opiekuńczy i wspaniałomyślny wobec Bells. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wela dnia Pią 11:23, 07 Sie 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 13:16, 14 Lut 2009 |
|
Moja przygoda ze Zmierzchiem zaczela sie przypadkiem i moja kolezanka powiedziala mi ze słyszala ze fajna ksiazka ale jej nie kupilam potem znow bylam w Empiku i znow sie zastanawialam nad ksiazka lecz jej nie kupilam dopiero potem dowiedzialam sie o ekranizacji i szybko poszlam kupic Zmierzch ksiazka mnie zainspirowala jeden dzien i koniec (az dziwne bo do tej pory nie przepadalam za ksiazkami) odrazu po przeczytaniu poszlam zamowic 2 i 3 czesc w ksiegarni internetowowej ale długo miusialam czekac na nie 2 ksiazki przeczytalam w 2 dni a Saga zarazilam wszystkie moje kolezanki teraz czekam na premiere Przed Świtem |
|
|
|
|
LoveWithCullens
Nowonarodzony
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Sob 14:33, 14 Lut 2009 |
|
Fantastyczna książka,podoba mi się styl pisania Meyer...Potrafi zainteresować czytelnika.Najfajniejsza postać to oczywiście Edward(nie musze mówić chyba za co go lubie xD ) ale uwielbiam też Carlisl'a za to jego opanowanie i Alice że odrazu tak ciepło przyjęła Belle i że jest taka pogodna.Nie powiem Rosalie mnie strasznie denerwuje ale z drugiej strony musi być ktoś zły prawda xD
Pierwsze przeczytałam książke dopiero później film i musze stwierdzić że film jest dobry ale nie zachwyca jeśli wcześniej przeczytało się książke.Dużo jest różnic i nie ma kilku istotnych wydarzeń,które powinny byc zamieszczone.
Oczywiście po przeczytaniu i po oglądnieciu filmu zmieniam nazwisko na Cullen xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
moniqa
Zły wampir
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 327 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nie z tego świata :]
|
Wysłany:
Sob 18:37, 14 Lut 2009 |
|
Oni wyszli chyba z założenia, że jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :D
Książka jest o niebo lepsza, ale na komercyjne potrzeby filmu trzeba było pozmieniać parę rzeczy. Tylko nie zapominajmy, że na wszystkie zmiany zgodę wyraziła autorka książki. Z resztą gdzieś widziałam jak mówi, że każda zmiana jaką wprowadzili to alternatywna historia, czyli to są rzeczy, które wg SM mogły się zdarzyć. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez moniqa dnia Sob 18:39, 14 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 22:16, 14 Lut 2009 |
|
Przyznam się, że najpierw obejrzałam film za namową koleżanki, która była w kinie. Po prostu oszalała, na nastepny dzień zamówiła książki i jakoś dałam się przekonać. Od poniedziałku zaczynam ostre czytanie, mam nadzieję, że się nie zawiodę. :) |
|
|
|
|
IGnAcy89
Dobry wampir
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Nie 11:13, 15 Lut 2009 |
|
kee napisał: |
Twilight to jest taki książkowy narkotyk :) |
dokładnie, idealnie to określiłaś, ja przykładowo kiedy skończyłam czytać wszystkie tomy Twilight czułam się jak narkoman na odwyku. Ta seria uzależnia i jak to określiła moja mama (też fanka twilight) w tej książce jest jakis "diabeł" kto raz zacznie ją czytać nie może przestać jej czytać i ciągle mu mało :P
taki mi teraz przyszedł do głowy pewien cytat ze zmierzchu :P
"Ale ty... ty jesteś dla mnie jak narkotyk. Jak najlepszy gatunek heroiny"
ja tak mogę określić to czym dla mnie jest seria twilight :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Katie
Nowonarodzony
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 12:46, 15 Lut 2009 |
|
O tak, zgadzam się z Wami. Ja przeczytałam ebooka teraz BD normalnie płakałam, że to już koniec, ale i też dlatego że pasja zaczęła się 3 tygodnie temu i skończyła się tak szybko...Może nie pasja, ale to że książki na ten temat już nie będę miała w rękach, szczególnie oczami Belli, że to już koniec.
Zakończyłam to tak że ta saga przedstawia od zmierzchu do świtu. Czyli już koniec, bo to oznacza tylko nowy dzień, a nowego dnia dla nich już nie będzie...
Zmierzch to nie tylko Bella i Edward ale też świat w którym się zatracamy, w którym chcemy przeżyć takie chwile, my sami! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
wela
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Broadway
|
Wysłany:
Nie 13:01, 15 Lut 2009 |
|
Katie napisał: |
O tak, zgadzam się z Wami. Ja przeczytałam ebooka teraz BD normalnie płakałam, że to już koniec, ale i też dlatego że pasja zaczęła się 3 tygodnie temu i skończyła się tak szybko...Może nie pasja, ale to że książki na ten temat już nie będę miała w rękach, szczególnie oczami Belli, że to już koniec.
Zakończyłam to tak że ta saga przedstawia od zmierzchu do świtu. Czyli już koniec, bo to oznacza tylko nowy dzień, a nowego dnia dla nich już nie będzie...
Zmierzch to nie tylko Bella i Edward ale też świat w którym się zatracamy, w którym chcemy przeżyć takie chwile, my sami! |
O tak. Odrywamy się od rzeczywistości. Dzięki temu "narkotykowi" nie myślimy o realnym, nudnym świecie. Myślimy tylko : co dalej, co dalej!? Chcemy więcej i więcej. Najgorsze jest to, że boję się, że Stephanie gdy wyda MS no i mam nadzieję kolejne części nie będzie już więcej pisać na ten temat i urwie pas łączący ją z pisaniem następnych losów bohaterów. A wtedy pozostaną nam powstałe już tomy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sirocco
Nowonarodzony
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 17:11, 15 Lut 2009 |
|
Zaczęłam czytać "Zmierzch" z dość dużą dozą podejrzliwości. "Nastoletnie wampiry" myślałam krzywiąc się. Przez pierwszy rozdział analizowałam styl pisania Meyer, a potem... a potem świat wywrócił się do góry nogami i nie mogłam już przestać czytać.
Skończyłam czytać pierwszą część mniej więcej w osiem godzin i straasznie żałowałam, że tak szybko mi to poszło. Po przeczytaniu całej serii, gdy znowu wróciłam do Zmierzchu obiecałam sobie, że będę czytać wolniej... Niestety nie dało się^^'.
Tak... Zmierzch otworzył nam drzwi do świata, w którym się po prostu zatracamy. Świata, w którym chcemy uczestniczyć tak mocno, że zapominamy o tym co dzieje się naokoło nas. Przeraża mnie, to mnie trochę. Nie wiem jak Meyer, to zrobiła. Podziwiam ją za to. Ale z drugiej strony ciesze się, że tu trafiłam, bo już wiem że nie ja jedna uzależniłam się kompletnie od tej sagi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
monisia99
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Nie 19:14, 15 Lut 2009 |
|
Ja przeczytałam dwie części na kompie i teraz czytam zmierch oczami Edwarda by zająć się czymś i nie pozwolić na czytanie Zaćmienia(zamowiłam na allegro 3 części + gratis Intruza więc chce normalnie przeczytać wersję książkową) caly czas slucham piosenek ze wszyskich części, siedzę na forum lub coś przeglądam popadlam chyba już w paranoję a jak wczoraj skończyłam księżyc w nowiu to cała noc spałam neispokojnie budziłam się i chyba nawet śniłam :P ojeje zwariowałam:P:P jak tak dalej pójdzie to czeka mnie wariatkowo :P:P:P nie no żartuje |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
brzózka
Nowonarodzony
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 23:46, 15 Lut 2009 |
|
ja początkowo Zmierzch zaczęłam czytać w formie ebooka, ale nie mogłam wytrzymać i kupiłam książkę. Jakoś tak, gdy czytam coś na kompie nie mam wrażenia, że przeczytałam książkę tylko... jakieś opowiadanie. Poza tym, książka jest odskoczną od komputera, przy którym i tam spędzam za dużo czasu, więc cieszę się kiedy nie mam potrzeby ani pretekstu żeby go włączyć :D
jako, że jest to temat poświęcony 'Zmierzchowi' to się wypowiem... nie słyszałam wcześniej o tej książce - może dlatego, że mieszkam w małej miejscowości, może dlatego że moi znajomi w ogóle nie czytają i to mnie przeraża - aż do premiery filmu. Zobaczyłam zwiastun i pomyślałam, że może być ciekawie. Tak jak wcześniej wspomniałam ściągnęłam ebooka, ale nie mogłam tak TEGO czytać. Wyciągnęłam mamę do księgarni i zamiast jednej książki kupiłam trzy, ot tak na zapas, gdyby jednak mi się spodobało. W ciągu trzech dni nie oderwałam oczu od książek, nie mogłam. Potem obejrzałam film. Co do pierwszej części... nie spodziewałam się pierwszoosobowej narracji, zawsze mnie jakoś ona denerowała i nie mogłam się przyzwyczaić, ale teraz gdyby się tak zastanowić taki monolog wewnętrzny bardzo mi odpowiada. Czuję się w pewnym stopniu jak Edward, tylko z tą różnicą, że ja mogę wedrzeć się do myśli Belli.
To by było na tyle. Jak na razie czekam na oficjalne wydanie BD, chcę mieć niespodziankę i powstrzymuję się aby nie czytać. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
wela
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Broadway
|
Wysłany:
Pon 7:51, 16 Lut 2009 |
|
Nie mogłam się doczekać kiedy koleżanka podeślę mi Zmierzch więc ściagnęłam ebooka, ale niestety. Moje oczy nie wytrzymały długo. Mimo specjalnych szkieł okularów. Nie dla mnie takie formy czytania. Wolałam zaczekać na książkę.
PS. podziwiam wszystkich, którzy w tak szybkim czasie jak 1 dzień przeczytali po jednej z książek, ba nawet po 8 godzin .
Ja nie potrafię, nawet jeżeli książka mnie strrrasznie interesuję.
Ale i tak czytam za wiele według mojej mamy. Nocami muszę czytać pod latarką, żeby nie zauważyła świata z drugiego pokoju. Jak za czasów PRLu. ^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|