|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
niuńka
Nowonarodzony
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Pionki
|
Wysłany:
Nie 19:27, 15 Lis 2009 |
|
Moim zdaniem historia nie jest bardzo ogrinalna ;> Autorka poprostu potrafi ją dobrze opowiedzieć. To dzięki niej książka osiągnęła taki sukces. ;d
Stephanie ma naprawde bardzo duży talent. Przecież na świecie istnieje bardzo wiele historii podobnych do historii Belli i Edwarda. Autorka dobrze opsiała uczucia, jakie towarzyszą bohaterom. Wydaje mi sie , że to własnie jest fenomen ,,Zmierzchu"; że możemy dzięki opisom uczuć, czuć się właśnie tak jak bohaterowie książki. Poplątałam trochę, ale chyba wiecie o co cho xd |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez niuńka dnia Nie 19:28, 15 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Igusa
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany:
Pon 15:07, 16 Lis 2009 |
|
Słuchajcie! Zadźwonił do mnie facet z TVN WARSZAWA z prośbą, żebym oprócz siebie skołowała jeszcze z 3 dziewczyny do wywiadu na żywo jutro o 18.30 podczas zlotu fanów "Zmierzchu". Wszystkie chętne proszę o kontakt na numer 606 323 437 lub na skypa igusia.figusia albo maila [link widoczny dla zalogowanych] lub [link widoczny dla zalogowanych]
Iga Sz. :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kinkykiki
Nowonarodzony
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 15:50, 16 Lis 2009 |
|
zmierzch poznalam dopiero jak w kinach wyszedl film. strasznie mi sie spodobal i wtedy od razu przeczytalam wszystkie cztery ksiazki. od tego czasu zmierzch to dla mnie cos cudownego. kocham kocham i jeszcze raz kocham. w sumie to nikt sie po mnie tego nie spodziwal. raczej czytam ksiazki psychologiczne, ale zmierzch totalnie mi sie spodobal.;3 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
truskaaweczka
Zły wampir
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 455 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Idealny świat z brakiem wolnych miejsc
|
Wysłany:
Nie 11:46, 22 Lis 2009 |
|
Wiele z was sobie zamówiła teksiążki, ja jednak wypożyczyłam z biblioteki miejskiej, a teraz czekam jak dostanę pod choinkę od ''świętego ikołaja"" resztę części, bo mam tylko ''Zmierzch'' ;[ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
aga_1994^^
Nowonarodzony
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 16:17, 26 Lis 2009 |
|
to ze mną było jeszcze inaczej, na początku przeczytałam ebooki, później wypożyczyłam z biblioteki, a następnie sama sobie kupiłam od razu wszystkie 4 ; d
muszę się pochwalić że sama na nie zarobiłam w wakacje na malinach hihi; dd
miałam niezłą motywacje;p a teraz obłożyłam, stoją na szafce i jak mam chwilę wolnego czasu to wybieram sobie książke, otwieram na dowolnych stronach i czytam jakieś fragmenty ;] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alsatian
Wilkołak
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany:
Sob 13:04, 28 Lis 2009 |
|
Łaziłam za tą książką po całym mieście, aż znalazłam w empiku ;D
Czytałam jak napaleniec, nie mogłam się oderwać, skończyłam ją w kilka dni. Byłam zafascynowana Edwardem, później musiałam dorwać kolejne części. Jak zobaczyłam film to na moich ścianach pojawiły się plakaty, jednak wolałam książkę. I ostatnio tak się zastanawiam czy nie przeczytać sobie jej ponownie ;d |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
oczywiście.
Nowonarodzony
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 20:58, 29 Lis 2009 |
|
Ja książkę odkryłam jeszcze przed filmem.
Byłam akurat w Empiku i przeglądałam jakieś ciekawe książki na wakacje. Nic nie zwróciło tak mojej uwagi, jak ta prosta okładka, przeczytałam kilka pierwszym stron i.. kupiłam. A podobno nie ocenia się książki po okładce |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez oczywiście. dnia Nie 20:59, 29 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
nibylandia
Zły wampir
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 283 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Neverland
|
Wysłany:
Wto 16:35, 08 Gru 2009 |
|
Mnie książke pożyczyła przyjaciółka, twierdząc, że jest świetna, no i tak przeleżała u mnie ze 2 miesiące nie ruszna, bo nie mialam ochoty jej czytac, az pewnego pięknego dnia z nudów zabrałam sie do czytania - i tak zaczela sie moja przygoda ze 'Zmierzchem', następne 3 czesci przeczytałam juz swoje :)
Zazdroszcze kobiecie talentu napisania ksiązek dla milionów - ubostwiam! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alfa
Dobry wampir
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 2712 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: pensjonat Salvatorów, Koźle
|
Wysłany:
Czw 19:03, 10 Gru 2009 |
|
U mnie wszystko zaczelo sie w grudniu 2008.Bylo na kilka dni przed Wigilia,a ja ogladalam sobie gazete Bravo.Natrafilam w niej na reklame filmu Zmierzch.Pomyslalam,ze to kolejne dziadostwo o milosci i na dodatek wampira do dziewczyny.Zobaczylam jednak,ze film powstal na podstawie ksiazki niejakiej Meyer.To stuku stuku w google i poszukuje co to za jedna.Jesli tem film na podstawie jakiejs powiesci to czemu nie warto tego przeczytac.Ksiazka ma liczne komentarze wiec dryn dryn do mamy i juz mam ja zaklepana jako prezent.Dostalam wiec ja pod choinke i w jeden wieczor zostala polknieta.Najpierw uczucia byly mieszane,ale kilka dni potem kupilam sobie KwN i tez polknelam w kilka dni.Potem pojechalam na film do Gliwic w moje imieniny 21.01 i tak sie wszystko zaczelo.Teraz to moja najukochansza ksiazka....o yeah |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alfa dnia Czw 19:10, 10 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
korcia128
Nowonarodzony
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 19:02, 13 Gru 2009 |
|
U mnie Zaczeło sie tak ze obejrzałam film strasznie mi sie spodobał nic innego nie istniało ale kiedy dowiedziałam sie ze jest ksiażka to zapragełam ją przeczytac kiedy przeczytałam Film był błachostką ! Książka jest o niebo lepsza i bardzo ja kocham :P
Kiedy przeczytałam wszytkie ksiazki i czytałam je po kilka razy mama powiedziała ze jestem stuknieta :D i na urodziny które miałam 10 listopada dostałam bilet na wycieczke po planie Zacmienia ! Boże co za przeżycie !
Widziałam wsztkich aktorów oraz ROBERTA ROBERTA wyglądał całkiem inaczej niz ten w filmie !!
OMG !!!
Ale byłam ucieszona !
Mam zdjecia z kazdym z Ekipy i autograf ..
Ale najlepsze było to ze poszłam na premiere KWN to dopiero było coś ... Tyle ludzi :D
Kocham Kocham Zmierzch!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Karolinaa
Nowonarodzony
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 21:04, 13 Gru 2009 |
|
Film ma lepszy PR niż sama książka. Inaczej- Pattison ma taki PR, że książka dla wielu pozostaje w cieniu. Na szczęście dla mnie film jest na tyle odpychający, że dywagacje na ten temat zakończyłam słusznym wnioskiem- nie oglądać adaptacji. Dorwałam dwa pierwsze tomy sagi wprost z biblioteczki mojego szwagra, dorwałam przed północą, dygocząc jeszcze z emocji (oglądałam spotkanie LM). Miałam czytać godzinę, czytałam do rana, by skończyć po południu dnia następnego. Tempo w jakim pochłaniałam kolejne zdania, strony, rozdziały było szokujące, wszak nigdy nie spieszę się czytając. Ale Meyer zawarła w ponad 400 stronach tyle emocji, że ciekawość nie znika w ogóle, pozostawiając odbiorcę w męczącej świadomości, że kiedyś jednak przeczyta wszystko i co wtedy? Ten dylemat na szczęście przede mną, bo jestem po dwóch tomach, więc póki co mam czas ostrzyć sobie ząbki na dwa kolejne. Jestem natomiast przekonana, że to nie jest saga przereklamowana. Jej antyfani albo nie są romantykami, albo wyszli z założenia, że choćby nie wiem co muszą stać na straży, i nieustannie bombardować książki negatywnymi komentarzami. Ja jestem zachwycona ot co. Mogłabym pogłębiać pojedyncze elementy i zastanawiać się, gdzie autorka popłynęła, popełniła błąd, ale czuję pełną satysfakcję, ta historia mnie urzekła i na szczęście tak „kontrowersyjne” powieści powstają, Zresztą przekonałam się, iż bez książek tak bardzo zakorzenionych w popkulturze byłoby zwyczajnie nudno, a przecież nie jest, bo wszyscy mówią o „Zmierzchu”. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rous
Nowonarodzony
Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 21:45, 13 Gru 2009 |
|
Pierwsze przeczytałam książki, dopiero potem obejrzałam film.
Książki tak jak i film były genialne.
Według mnie to książki były napisane prosto, łatwo mnie wciągnęły i czytałam je kolejno po 1 dniu.
Nie wychodziłam z pokoju :>
W pięknych i interesujących rozdziałach zatapiałam się i kończyłam czytać wpół godziny, albo krócej.
Fascynujące i działające pozytywnie 700 stron przechodziło szybko.
I zostawały tylko zdarzenia do przemyśleń:>
To było piękne. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
GoŚś_x33
Człowiek
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z PrzemyŚla < 3.
|
Wysłany:
Nie 11:17, 20 Gru 2009 |
|
U mnie zaczęło się tak, że pojechałam do kuzynki,
a ona czytała " Zmierzch ".Na początku mi to wisiało i nie wiedziałam nawet co to. Wiedziałam, że jet już film ale mnie to nie ciekawiło .. A potem jak już nie miałam co czytać wzięłam sobie tę książkę i zaczęłam kartkować. Po 5 minutach byłam już zaczytana ;D
Koooocham Zmierzch ..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
*SteFa***
Nowonarodzony
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Forks ;o)
|
Wysłany:
Nie 19:43, 20 Gru 2009 |
|
Ja Poprostu Kocham Tę Książkę !!!!!
Jedną Część "Pochłaniam" W 2 Dni ...
...I jestem Na Siebie Zła , Gdy Skończę Czytać ....
...Mogłaby Mieć Milion Części A I Tak By Mnie Nie Znudziła...
...Szkoda,Że Są tylko 4 Części ...
I Edward Cullen ... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez *SteFa*** dnia Nie 19:43, 20 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
nonanomum
Nowonarodzony
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka ;]
|
Wysłany:
Śro 20:35, 23 Gru 2009 |
|
zakochałam się. do dziś dziękuję koleżance że poleciła mi tą książkę w bibliotece ;]
czytałam, czytałam bodajże tylko 2 czy 3 dni, ale to już dawno. byłam pod ogromnym wrażeniem edwarda. do tego stopnia że czytałam z latarką pod kołderką;p |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Patmistro
Wilkołak
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 130 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z akwarium.
|
Wysłany:
Czw 23:15, 24 Gru 2009 |
|
Ja zaczelam czytac Zmierzch juz dawno, dawno temu, kiedy przeczytalam o nim w Internecie. Przeczytalam Zmierzch, KwN, potem obejzalam film (Zmierzch) dopiero, i dalsze czesci.
Po pierwszej czesci czulam sie taka zakochaaaaaanaa, ze nie wiedzialam czy dam rade przeczytac kolejne czesci heh;pp do nastepnym podchodzilam juz bardziej 'normalnie'. Teraz cala saga ma specjalne miejsce na polce nad łozkiem, wracam do niej b.czesto i to naprawde fajna rzecz, miec ja w calosci :))))). |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pingwinek=]
Wilkołak
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 207 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pią 15:27, 01 Sty 2010 |
|
ohhhhhhhhh ja najpierw obejrzalam film- bez niego nawet nie wiedzialam ze sa takie ksiazki.
tak mi sie spodobalo, ze zaczelam czytac alee od drugiej czesci by nie moglam sie powstrzymac od poznania dalszych losow bohaterow, wiec 1 cz sagi przeczytalam jako ostatnia xD i najmniej mi sie spodobala,bo bylam juz zakochana w bardziej rozwinietych i drastycznych dalszych czesciach.
jako 17 zarzekalam sie ze tego nie przeczytam,tymczasem majac cala kolejkcje sa to moje ulubione ksiazki i jako do jedynych wracam do nich po kilka razy, ubostwiajac postacie Belli i Edwarda tak samo jak w ksiazkach jak i w filmach ktore ogladalam po kilka razy: taaak to choroba :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
.DOT.
Wilkołak
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 16:37, 02 Sty 2010 |
|
U mnie również zaczęło się od filmu. Może opowiem moją "zapierającą dech w piersiach" historię z Twilight.
Były walentynki - para wchodziła za cenę jednego biletu i nie miała znaczenia płeć przedstawicieli owej pary xD Więc nie jestem jakaś dziwna, tylko chciałyśmy zaoszczędzić grosza xD - i z kumpelą postanowiłyśmy wybrać się do kina na słynny Zmierzch. Moja pierwsza myśl, gdy zobaczyłam plakat filmu - nic nie wiedziałam o istnieniu książek, a co dopiero ekranizacji - pomyślałam: "O mój Boże. Kolejny film, w którym jest wampir, który drogą konsumpcji pochłonie swą biedną ofiarę" xD. Koleżanki się jarały itp. a ja niczym znudzony Kajusz siedziałam i patrzyłam jak wpadają w wir "magii filmu" ( nigdy nie przeczytały książek ;/ ). No więc do kina poszłyśmy dla tzw. zwały, aby pośmiać się z sączenia krwi z biednej Belli. Jednak, gdy Edward "wszedł na scenę" nieodparcie wciągnęłam się w akcje filmu i wraz z zacną koleżanką wzdychałyśmy nad "Divine Edward" - teraz wstydzę się tej obsesji i mam większy dystans do tej postaci. Po filmie zachwycona czytam, iż ten film jest oparty na bestsellerze. Więc pędem na allegro i biegusiem zamówienie na książki ^^ Tak zaczęła się moja przygoda z Twilight. Teraz po roku, po ochłonięciu uzyskałam dystans do filmu i wielbię głownie książki. Nie uganiam się za Edwardem i dostrzegam inne aspekty Sagi ;)) Właśnie przez miłość w niej opisaną pokochałam te książki ;D SAGA TWILIGHT RULEZ ! ;D
Znowu się rozpisałam xD
Pozdrawiam ;)) |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez .DOT. dnia Sob 16:39, 02 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Gia_na
Nowonarodzony
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
|
Wysłany:
Nie 14:34, 03 Sty 2010 |
|
U mnie też└ zaczęło się filmem. Poszłam raczej, bo byłam zmuszona. Nie cierpiałam "Zmierzchu", wszędzie było o nim głośno i w ogóle. Ale poszłam.
Doznałam takiego szoku, że przez kilka dni nie mogłam dojść do siebie. I przechodząc kiedyś w galerii zauważyłam, że w empiku pełno książek z tytułem takim jak film. Zapytałam kumpeli, czy to to samo no i okazało się, że tak. Wciągnęło mnie na całego. Fil mi się podoba, bo oddaje taki niesamowity "zmierzchowy" klimat. Narzekałam kiedyś na ten niebieski filtr, ale teraz mi się podoba. No a książka... co tu mówić :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
unusual
Człowiek
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Niebo;)
|
Wysłany:
Nie 16:14, 03 Sty 2010 |
|
U mnie także wszystko zaczęło się od filmu. Na samym początku koleżanka(zagorzała fanka) pokazywała mi trailery i książki ale specjalnie mnie one nie zainteresowały. W kwietniu obejrzałam film - i poszło z górki. Sagę przeczytałam praktycznie w tydzień, z niecierpliwością wyczekiwałam drugiej części, potem nocny maraton Zmierzchu i tak oto teraz czekam znowuż z niecierpliwością na trzecią i czwartą część:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|